- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (428 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (69 opinii)
Czy było zlecenie na Wałęsę?
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/24/300x0/24177__kr.webp)
- Śledztwo to podjęto w sprawie zbrodni komunistycznej polegającej na przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariuszy byłego Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Gdańsku - powiedziała Paulina Szumera z gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. - Dotyczy ono utrudniania od 10 maja 1985 r. do 6 czerwca 1986 r. postępowania Prokuratury Rejonowej w Gdańsku w sprawie udziału Józefa Szczepańskiego w związku mającym na celu przestępstwo na szkodę Lecha Wałęsy.
Chodzi o umorzone ostatecznie postępowanie dotyczące domniemanego zlecenia zabójstwa ówczesnego przywódcy "Solidarności", które od nieustalonej osoby miał otrzymać Szczepański. Mężczyzna odsiadujący wyrok 11 lat więzienia za zabójstwo milicjanta w 1980r., kilka lat później, kiedy był na przepustce, sam przyszedł do Wałęsy i poinformował go o tym, jaką propozycję otrzymał.
W czasie śledztwa początkowo utrzymywał, że kilka razy spotkał się z osobą, która nakłaniała go do zbrodni, a później zaczął zaprzeczać. Szczepański popełnił samobójstwo w 1988 r.
Lech Wałęsa, pytany o wszczęte przez IPN postępowanie, stwierdził, że wyjaśnienie sprawy w latach 80. utrudniali funkcjonariusze SB, "bo ją sami montowali".
- To jest oczywiste - mówi Lech Wałęsa. - Człowiek, który zabił milicjanta, dostaje przepustkę i przychodzi mnie nożem pchnąć. Nie zaatakował, bo się w ostatnim momencie złamał. Powiedział, że oni (SB) mu tego nie darują. Miałem wtedy takie biuro w Gdańsku Zaspie i było tam co najmniej jeszcze dwóch świadków. Nie chciałbym wychodzić na mitomana, ale świadkowie byli, tylko nie pamiętam kto.
W ocenie byłego prezydenta w imię prawdy historycznej trzeba tę sprawę wyjaśnić. Uważa on, że były co najmniej cztery próby zamachu na jego życie.
Opinie (61) 4 zablokowane
-
2006-02-23 19:42
było, tym pancerfaustem znalezionym na Świętojańskiej
to jasne że po tylu latach zardzewiał.To należało udowodnić
- 0 0
-
2006-02-23 20:16
Nieposkromiony tropiciel komuchów w norkach
Adas,Adas-puknij ty sie w łeb,kto nie z Lechem ten komuch?
Rozum Ci odjęło?- 0 0
-
2006-02-23 20:46
zlecenie byo podczas wizyty Wałęsy w Watykanie chyba w 80 lub 81 roku.Zlecenie -Kreml, wykonawca kgb.
- 0 0
-
2006-02-23 21:16
Odpie... się od Lecha!Pomroczność jasną mata czy jak?
- 0 0
-
2006-02-23 22:14
wlasnie, wy bohaterzy !!!
Baja tez wie, ze Pan Walesa jest KOOL nawet jesli mial wtedy STEREO by JVC.
ja mialem SANYO i cio mi zrobicie, Eeeeee???
hihi- 0 0
-
2006-02-23 22:47
ale jaja!Facet nic nie kuma!Znasz słowo aluzja adas?
- 0 0
-
2006-02-23 23:44
ile z tych czterech prób było udanych?
.
- 0 0
-
2006-02-23 23:50
Na szczęście ŻADNA!
Dzięki czemu odebrał dziś najwyższe z odznaczeń Estonii ZA UDZIAŁ W ODZYSKANIU NIEPODLEGŁOŚCI. Taka sobie drobnostka...
- 0 0
-
2006-02-24 01:27
paranoja
IPN musi uzasadnic swoje istnienie
- 0 0
-
2006-02-24 20:54
Skoro taki czysty
Skoro taki czysty to po jakiego diabła palił swoje akta i jeszcze sie tym chwalił.Chyba coś nie tak.Pan premier Olszewski głowe nosi wyprostowaną ,on ,jeżeli tak to musi chyba mieć to reklamowane na kręgosłóp.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.