- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (265 opinii)
- 2 Były senator PiS trafił do więzienia (328 opinii)
- 3 Dostał 5 mandatów naraz (71 opinii)
- 4 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (206 opinii)
- 5 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (243 opinie)
- 6 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
Czy można zamknąć ulice w centrum Gdyni?
Urzędnicy pytają gdynian o ich stosunek do parkingów i ograniczenia ruchu aut w centrum miasta. W tym tygodniu poddany pod osąd mieszkańców zostanie pomysł zamknięcia dla samochodów al. Jana Pawła II .
Wyniki mają być znane w październiku, ale już teraz można usłyszeć, że to właśnie przedłużenie Skweru Kościuszki może być w następne wakacje całkowicie wolne od samochodów - nie tylko po jednej stronie ulicy, jak to jest teraz, ale na całej swojej długości.
- To wydaje się najbezpieczniejszym rozwiązaniem, które nie będzie wielkim szokiem dla kierowców. Czekamy jednak na wyniki ankiety i decyzję władz miasta - wyjaśnia Alicja Pawłowska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Po wynikach ankiety oraz spotkaniach z handlowcami zrezygnowano z zamknięcia dla samochodów ul. Starowiejskiej. Eksperyment z jej zamknięciem na weekend wzbudził mieszane uczucia. Niewykluczone, że zostanie powtórzony, ale tylko w niedziele, kiedy większość handlujących na ulicy ma wolne.
Po serii ankiet, jesienią rozpoczną się badania dotyczące sytuacji parkingowej w centrum. Zamknięcie ruchu drogowego oznacza bowiem również likwidację miejsc postojowych. Jakie emocje może wywołać ten ruch, pokazała sytuacja przy stworzeniu kontrapasa dla rowerzystów na ul. Starowiejskiej.
- Przeprowadzimy badania we współpracy z Politechniką Gdańską. Chcemy mieć kompleksowy obraz sytuacji, dlatego musimy też myśleć o miejscach parkingowych. Skupimy się na tym, jakie osoby parkują przy ul. Świętojańskiej, Starowiejskiej i al. Jana Pawła II. Ustalimy, gdzie miejsc parkingowych brakuje, a gdzie można pozwolić sobie na ich likwidację - dodaje Pawłowska.
Do rezygnacji z samochodu ma zachęcać również obiekt ustawiony przy al. Jana Pawła II z okazji Dnia bez samochodu. Ten w Gdyni świętowany będzie w sobotę. Antresola postoi, dopóki pozwoli pogoda, a więc nawet kilka tygodni. Nie pojawią się za to obiecane w Orłowie trybuny, bowiem koszt ich montażu przekroczył planowany budżet.
- W weekend stanie tam natomiast tablica. Planujemy montaż trybun wiosną, by w sezonie letnim przypominały, że warto zrezygnować z samochodu na rzecz innych środków transportu - uzupełnia Pawłowska.
Koszt i montaż obydwu obiektów to 7 tys. euro. Pieniądze na ten cel wyłożyła Komisja Europejska.
Opinie (233) 2 zablokowane
-
2014-09-17 11:25
Szczurek musi odejść
i wszystko w temacie
- 3 0
-
2014-09-17 11:33
A chodniki?
A kiedy zamkną jakieś chodniki dla ruchu pieszego i przeznaczą dla samochodów? ZAMYKAJMY CHODNIKI!
- 5 1
-
2014-09-17 14:14
gdyniaks
polacy uwielbiaja stac w korkach szukac godzinami miejsc parkingowych na red bull air race polowa gdyni byla zakorkowana autami z gdanska sopotu wejherowa itp jakby mozna bylo kazdy chcialby wjachac autem na plaze na bulwar mamy skmke od przystankow naprwde nie jest daleko ale nie trzeba sie pokazac w niedziele autem na spacer
- 1 0
-
2014-09-20 12:29
a gdzie mają parkować mieszkancy innych miast i obrzeży trójmiasta w weekendy?
...to chyba z nudów ten KRETYŃSKI pomysł urzędniczo-medialny....
- 0 0
-
2014-09-20 17:56
GDYNIA dla wszystkich
Durny ten pomysł z zamykaniem JP II , Gdynia to nie Sopot, jeśli nie będzie gdzie zaparkować , większość przejezdnych pojedzie dalej . I nasza kochana Gdynia w której ,bądźmy szczerzy nie ma zbyt wiele atrakcji ,straci wielu potencjalnych turystów . Opamiętajcie się , to naprawdę nie jest dobry pomysł.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.