• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy po pomyłce geodety trzeba będzie zburzyć jedno piętro?

Ewa Budnik
8 października 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
W tym roku może okazać się, że trzy z siedmiu budynków osiedla Alfa Park trzeba będzie obniżyć o jedno piętro. W tym roku może okazać się, że trzy z siedmiu budynków osiedla Alfa Park trzeba będzie obniżyć o jedno piętro.

W trudnej sytuacji znalazł się inwestor osiedla Alfa Park na Morenie. W związku z błędnie wykonanymi pomiarami geodezyjnymi, trzy budynki, których budowa właśnie się kończy, stanęły zbyt wysoko. Może okazać się, że konieczne będzie ich częściowa rozbiórka.



Na niezgodności w dokumentacji projektowej zwrócili uwagę mieszkańcy sąsiedniego osiedla. Na niezgodności w dokumentacji projektowej zwrócili uwagę mieszkańcy sąsiedniego osiedla.
Klienci firmy deweloperskiej JWK i przyszli mieszkańcy osiedla Alfa Park przy ul. Myśliwskiej na Morenie zobacz na mapie Gdańska są zdezorientowani. Nie wiedzą, co będzie z kupionymi przez nich i już prawie gotowymi mieszkaniami. Chodzi o postępowanie, które toczy się w sprawie ich osiedla w prokuraturze i w urzędzie Generalnego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Okazuje się, że w części obiektów dach budynku znalazł się o 1-1,5 m za wysoko nad ziemią.

Osiedle jest sporym założeniem, bo deweloper posiada w tej okolicy około 100 ha ziemi. Pozwolenie na budowę pierwszego i drugiego etapu osiedla zostało wydane w marcu ubiegłego roku. Kończy się budowa siedmiu budynków mieszkalnych, za dwa tygodnie otwarte zostanie osiedlowe centrum handlowe. Deweloper na własną rękę zbudował także kolejny kawałek ulicy Myśliwskiej za 2,5 mln złotych.

Budynek, który powstał niezgodnie z prawem powinien:

W maju ubiegłego roku sąsiadująca z osiedlem wspólnota mieszkaniowa osiedla Casa Patrizia zaczęła zwracać uwagę miasta, że pomiary geodezyjne zostały błędnie wykonane, a powstające budynki są zbyt wysokie. Mieszkańcy tego osiedla zamówili własne pomiary geodezyjne, które to potwierdziły. Urząd jednak ich nie uznał, ponieważ zostały wykonane niezgodnie z prawem - geodeta wszedł na teren inwestycji bez zgody właściciela terenu.

Sprawa trafiła do prokuratury.

Członek wspólnoty Casa Patrizia przekonuje, że nie chodzi o to, że sąsiednie budynki ograniczają doświetlenie mieszkań na jego osiedlu, ale o bierność urzędników, którzy poinformowani o błędach w mapach geodezyjnych, nie podjęli stosownych działań. Ponowne badanie geodezyjne terenu na zlecenie urzędu odbyło się dopiero po ponad roku od pierwszego pisma w tej sprawie.

- Mieszkańcy wspólnoty przy ulicy Myśliwskiej 78 złożyli podanie o zbadanie legalności wydanego pozwolenia na budowę, ale nie są stroną w postępowaniu. Prokurator na podstawie zaistniałej niezgodności w mapach do celów projektowych skierował sprzeciw od decyzji udzielającej pozwolenia na budowę - tłumaczy prowadzący sprawę prokurator Jacek Pilch. - Pierwotna decyzja o zatwierdzeniu projektu budowlanego i udzieleniu pozwolenia na budowę może zostać uchylona lub nie. Dalsze postępowanie prokuratury zależy od uzasadnienia tej decyzji.

Na drodze urzędowej sprawa trafiła do rozpatrzenia przez Główny Urząd Nadzoru Budowlanego w Warszawie. Dlaczego nie do Wojewody Pomorskiego?

- Faktycznie okazało się, że rzędne były częściowo błędne. Musieliśmy jednak skierować sprawę do instytucji nadrzędnej, bo jednym z członków wspólnoty jest wicewojewoda pomorski. W tej sytuacji zgodnie z prawem nie mamy prawa podejmowania decyzji - tłumaczy Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków w Urzędzie Miejskim w Gdańsku. - Czekamy na decyzje.

Jak w tej sytuacji postępuje deweloper?

- Z pomiarów, które zostały wykonane powtórnie wynika, że z 900 przebadanych punktów, 30 zawiera błędy. Błędy obejmują obszary pod budynkami 1, 6 i 7 oraz pod budynkiem 10, który nie zaczął jeszcze powstawać. Podkreślam, że budynki nie są za wysokie, tylko w części - zbyt wysoko posadowione - mówi Robert Szubert, prezes zarządu spółki M1 Alfa Osiedla, która jest jedną ze spółek wchodzących w skład Grupy JWK.

Deweloper czeka teraz na decyzje Generalnego Urzędu Nadzoru Budowlanego. - W tym czasie proponujemy naszym klientom wstrzymanie płatności do momentu wyjaśnienia sprawy, zamianę lokalu na inne mieszkanie w budynkach, których spór nie dotyczy. Nie ma z tym problemu, bo budowa kończy się równocześnie w siedmiu budynkach. W przypadku, gdyby okazało się konieczne obniżenie o jedną kondygnację budynków 1, 6 i 7, klienci będą mogli odstąpić od umowy i uzyskać pełny zwrot wpłaconych pieniędzy - zapewnia Robert Szubert.

Na osiedlu kończy się budowa 230 mieszkań (zakończenie planowane jest na koniec listopada), 140 z nich zostało sprzedanych. Na dziś pozwolenie na budowę jest prawomocne. Sprawę zamknęłoby uzyskanie pozwolenia na użytkowanie budynków.

- Ta sprawa jest pierwszym przypadkiem tego rodzaju i to dość skomplikowanym. Nie czekamy do momentu, kiedy przyjdzie czas na wydanie pozwolenia na użytkowanie, tylko już teraz konsultujemy się z prawnikami, żeby wiedzieć, jak postąpić w sytuacji, kiedy pozwolenie na budowę jest kwestionowane. Wiele zależy także od decyzji Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego, który jest dla nas organem nadrzędnym - mówi Władysław Wróbel, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego.

Inwestycje

Alfa Park

Alfa Park

Alfa Park

Gdańsk Jasień, ul. Andersa Mapa

28 do 138.4 m2
Powierzchnia
zakończona
Realizacja

Opinie (357) 9 zablokowanych

  • DEREGULACJA czy potrzebna (2)

    Ciekawe co będzie się działo na budowach po deregulacji zawodu geodety, kiedy do pomiarów zostaną dopuszczone osoby bez uprawnień.

    • 1 1

    • Brak uprawnień czyli (ograniczeń personalnych) to lepsza jakość usług (1)

      lepsze ceny, najlepiej widać to u taksówkarzy którzy obecnie siedzą dłubią w nosie i żądają stawek większych niż w Paryżu i dla tego nie chcą pracowitej konkurencji bo musieli by zacząć uczciwie pracować

      • 0 2

      • kris tylko z malej litery niestety

        Co ty czlowieku piszesz , geodeta to nie zlotowa ktory dlubie w nosie, to jest bardzo odpowiedzialna praca i niestety jeden maly blad powoduje lawine innych , wiec niestety ale chyba nikt nie chcialby zarabiac groszy za tak odpowiedzialna prace. Mam wielka nadzieje ze sprawa rozwiaze sie bez niemilych konsekwencji dla wszystkich . Amen

        • 1 0

  • JA TEŻ CHCĘ 100 HEKTARÓW W GDAŃSKU, A CO!

    miasto powinno być nasze, mieszkańców, a nie jakichś "deweloperów" znikąd.

    • 0 0

  • Sędziowie.... (1)

    Łatwo się skazuje, łatwo komentuje... To Polska właśnie, sami kombinują i innym zarzucają kombinowanie...

    • 1 0

    • haha

      Z orzekaniem w tak oczywistych sytuacjach problemy mają tylko Polskie sądy. Stąd powszechne kombinowanie. Poważnie myślisz, że prokuratura się zabierze za sprawę w której są jakieś wątpliwości?

      • 0 0

  • Nie wierzę, że gdański nadzór budowlany o niczym nie wiedział. Zawsze czepiaja się ludzi, przedłużają wydanie decyzji, a teraz już się konsultują i czekają na decyzję Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego. Firma zapłaci jakąś karę, ale i tak wyjdą na swoje, bo sprzedadzą więcej mieszkań.

    • 2 1

  • nikomu te kilka centymetrów a nie całe pietro krzywdy nie robi (1)

    a ludzie juz tam kupili mieszkania i nie wiem jak można komuś robić problemy dla fanu. ze sklepu i z drogi pewnie będą korzystać ci ideowcy

    • 8 5

    • jak kupujesz mieszkanie za 20 tys/m2

      bo w mieście, ale przy lesie i jeziorku a tu ci po 3 latach kameralnie blokowisko postawią to masz prawo się zdenerwować.

      A zdenerwowany człowiek nie myśli logicznie

      • 1 1

  • jakaś menda nie ma co robić

    Ciekawe Jaka Zazdrosna Menda Nie Ma Co Robić. Komu To Przeszkadza że Budynek Jest Około Metra Wyżej?
    Tylko Lajzie Co Lubi Szkodzić Innym'
    Ot Taka Polska Mentalność

    • 7 6

  • ...

    Zapraszam wszystkich mądralińskich do studiowania geodezji i potem pracy w zawodzie...

    • 2 3

  • gdzie jest architekt miasta i nadzór budowlany ?

    generalnie to wina Urzędu Miasta, które nie panuje nad budownictwem na swoim terenie.Jak można tu stawiać takie budynki /powyżej 12 m wysokości/ jeśli zabudowa była w okolicy kameralna !!!!
    Alfa Park to przykład fatalnej zabudowy na takim terenie...
    Architekci i urbaniści Urzędu Miasta- to oni są winni !!! nad jeziorkiem i lasów Parku, w tej okolicy wyrastają nagle budynki a nie domy zakłócające pejzaż !!!!!!
    MASAKRA......I WSTYD !!!!!

    • 4 1

  • Kiedy i gdzie polservice rozbierał piętro?

    • 1 0

  • jaja

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane