• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy służby koszą regularnie trawę?

Michał Brancewicz
30 czerwca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Nieskoszona trawa na osiedlu przy ul. Słowackiego. Nieskoszona trawa na osiedlu przy ul. Słowackiego.

Mieszkańcy coraz częściej dopytują dlaczego służby od dawna nie koszą trawy, która mocno się rozrasta. Urzędnicy tłumaczą, że powodem było zapobiegnięcie suszy, ale od połowy mają trawniki są już koszone regularnie. W poprzednich latach przycinanie zieleni zaczynało się jednak miesiąc wcześniej.



Czy w twojej okolicy była już koszona trawa?

W maju Gdański Zarząd Dróg i Zieleni zapowiedział, że z powodu suszy koszenie traw zostało ograniczone do minimum.

- Opóźnienie i ograniczenie koszenia wprowadzono ze względu na korzystny wpływ ekstensywnie utrzymywanych łąk na bilans wodny oraz poprawę warunków bytowania drobnej fauny - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik GZDiZ.
Z czasem trawniki bujnie się rozrosły, a czytelnicy zaczęli wysyłać na Raport z Trójmiasta zdjęcia miejsc, które wymagają pilnego przystrzyżenia zieleni.

11:36 12 CZERWCA 20 (aktualizacjaakt. 25 CZERWCA 20 07:08)

Niestrzyżone trawniki na Niedźwiedniku (112 opinii)

Zarządzanie spółdzielni osiedla niedźwiednik. Tak wyglądają trawniki na osiedlu, zarząd osiedla nie dba o estetykę, latarnie osiedlowe zamiast ledowe nadal są prądożerne pomarańczowe. Co się dzieje z pieniędzmi z czynszów?
Zarządzanie spółdzielni osiedla niedźwiednik. Tak wyglądają trawniki na osiedlu, zarząd osiedla nie dba o estetykę, latarnie osiedlowe zamiast ledowe nadal są prądożerne pomarańczowe. Co się dzieje z pieniędzmi z czynszów?


Niektórzy sugerowali, że wysoka trawa w okolicy skrzyżowań wpływa na bezpieczeństwo ruchu.

- Wysoka trawa na skrzyżowaniu Niepołomickiej ze Starogardzką zasłania widok. Trzeba wyjechać za skrzyżowanie, żeby móc sprawdzić czy coś jedzie - pisał w Raporcie z Trójmiasta pan Marian.
Kolejny czytelnik skarżył się, że nie może doprosić się o przycięcie trawy w okolicach miejsca zamieszkania.

- Jesteśmy bezradni, w Zieleni ciągle nas zbywają, a trawa ma już 1,5 m wysokości. Ostatnio pani z Zieleni powiedziała mi, że jest jedna firma, która skosi trawę, ale mają teren od Jelitkowa aż do obwodnicy, czyli praktycznie połowę miasta - pisał w mailu do redakcji pan Marcin mieszkający w jednym z bloków przy ul. Słowackiego 55-61.
Co na to Gdański Zarząd Dróg i Zieleni?

- Regularne koszenie trwa od 15 maja. W poprzednich latach zaczynało się ono od połowy kwietnia - informuje Magdalena Kiljan. - Harmonogram koszeń ustalają inspektorzy na podstawie aktualnej oceny stanu zieleni. Koszenia są i będą prowadzone regularnie. Przy czym część powierzchni została wyłączona z koszeń.

O jakie powierzchnie chodzi, tego urzędnicy nie doprecyzowują.

Gdynia kosi, ale rzadziej, niż zakładała



Na temat koszenia traw w Gdyni wypowiada się Hanna Wyszyńska z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni

Pod koniec kwietnia, z uwagi na brak opadów deszczu, podjęliśmy decyzję o czasowym wstrzymaniu koszenia trawników.

Obecnie powróciliśmy do koszenia miejskich trawników, ale odbywa się ono z ograniczoną częstotliwością w porównaniu do tego, co zakładają umowy z wykonawcami. Obszary priorytetowe, czyli pasy zieleni położone wzdłuż ciągów komunikacyjnych, pobocza dróg, skwery, parki, zieleńce, trawniki o funkcji rekreacyjnej, wykaszane są w sposób regularny. Z kolei pozostałe tereny gminne będące w utrzymaniu ZDiZ wykaszane są interwencyjnie.

Zabiegi związane z koszeniem trawników wykonywane będą do października. Częstotliwość  wykonywania tych prac uzależniona będzie od panujących warunków pogodowych.

Na bieżąco monitorujemy sytuację. Jesteśmy w stałym kontakcie z Wydziałem Ogrodnika Miasta. W wyniku wspólnych ustaleń podejmujemy decyzje dotyczące koszenia gdyńskich trawników.

Opinie (436) ponad 10 zablokowanych

  • a później się dziwicie (2)

    Gospodarka ludzka doprowadza do zaburzenia ekosystemów wodnych i lądowych, przykładem są sinice. Co się dzieje z Rewa, gdzie domki postawiono nawet kilka m od plaży. Natychmiastowy zakaz kąpieli, rozebrać wszystkie budynki! Bakteria Coli

    • 7 0

    • (1)

      Dawniej obiekty budowano w dalszej odległości od brzegu, takie jak ośrodki wypoczynkowe i woda była czysta!!!

      • 1 0

      • ja Rewę bojkotuję!!!!!!!!

        • 1 0

  • (3)

    Jak masz ogródek to chcesz mieć trawę skoszoną, bo dzieci się bawią, chcesz leżeć na leżaku by się opalać, zrobić grila. Chcesz by było schludnie dla siebie i gości, rodziny, znajomych. Chcesz normalnie mieć przejście. Sadzisz kwiaty typu lawenda, drzewka owocowe, krzewy. I zapewniam Was są są owady, ptaki oraz inne zwierzaki. I woda wsiąka podczas ulew !!! Mówię to bo mam ogród gdzie wiele jest zieleni i jestem za tym by kosić trawę w mieście !!! Mieszkam na osiedlu gdzie jest piękna zieleń. Trawa jest koszona nie do gołej ziemi, jest po koszeniu zostawiana jako nawóz i jako ochrona przed słońcem, są kwiaty, żywopłoty, krzewy, drzewa. Można spotkać jeża, są ptaki, pszczoły, owady itp I mamy tyle trawy że woda na osiedlu przy ulewie ma gdzie wsiąknąć. Ale nikt by nie chciał u nas 1,5 czy 2 metrowych chaszczy. Z punktu ogrodnika z doświadczenia wiem że trudno taką trawę się kosi. A kiedyś ta trawa i tak będzie musiała zostać skoszona i gdzieś 1,5 metrowe chaszcze po skoszeniu trzeba zebrać, wywieźć bo to jak zborze jest tak wysokie. Po drugie nieskoszona trawa powoduje że chodniki, ścieżki z gliny zarastają i nie ma jak przejść podczas zielonych spacerów. Nie ma jak przejechać rowerem, spacerować z dziećmi , wózkiem czy nawet przejść się z psem. Zarośnięte pobocza utrudniają nie tylko pieszym ale i widoczność kierowcom. Chodziłam na spacery gdzie duże trawy blisko Parku Oruńskiego, zbiorników wodnych, stawów . Tam się nie kosi traw, trawy 2 metrowe bo jeszcze tam nie ma osiedli. Jest ładnie, wiele zwierząt... Ale z tych pięknych zielonych spacerów została pamiątka w postaci kleszczy i leczenia przez wiele lat borelioza na którą się leczę i jest ciężko. Bo kleszcze lubią takie duże trawy i zwierzęta. Mój pies także miał wiele razy kleszcze i przez nie cierpi na babeszjozę i ma inne problemy... Tak więc trawa, zieleń , kwiaty, drzewa tak, ale skoszona. Wystarczy że Gdańsk nie będzie betonował wszystkiego, wycinał drzew. Niech Gdańsk tworzy parki w dzielnicach.

    • 7 7

    • (1)

      Mam ogródek, a jakże, zadbany, naturalny, ale nie koszony. I co mi zrobisz?

      • 1 1

      • Co innego ogród naturalny, zadbany a co innego chaszcze 2 metrowe.

        W swoim ogrodzie możesz robić co chcesz... Chodzi że ja kosze trawę i mam owady, czy inne żyjątka bo sadzę kwiaty miododajne, mam drzewka owocowe, woda wsiąka po ulewie itp A tu na forum każdy gada że jak skoszą trawę to nie ma owadów, nie ma gdzie woda wsiąkać. No nie ma nie dlatego że trawa jest koszona, lecz tej trawy w mieście i w dzielnicach jest coraz mniej !!!!!!!!!!!!!!!!!! Drzewa się ścina, a miasto kwiatów nie sadzi tylko beton !!!! Nie wieżę że masz trawy na wysokość 1,5 metrów tak że jak wychodzisz z domu na ogródek to nie masz jak przejść... Czy dzieci bawią się w 2 metrowej trawie w chowanego. Owszem są działki ogrodnicze czy ogrody z kwiatami wysokimi, polnymi itp Ale zawsze są ścieżki po których człowiek musi się poruszać swobodnie, przestrzeń rekreacyjna ... Jak chcesz mieć łąkę przed domem i patrzyć z okna jak pięknie kwitnie to czemu nie... Ale jak masz przez tą łąkę się przedzierać to nie wiem gdzie tu przyjemność. Ja też mogę nie kosić trawy w ogródku, ale to jest inna trawa i nie urośnie mi ona do 1,5 metra !!! Tak więc możesz nie kosić trawy u siebie w ogródku. Ale jak masz posianą trawę typowo do ogłodka to ona nie będzie taka sama jak dzika co rośnie przy drodze... 2 metrowe chaszcze przy ulicy nie mają nic wspólnego z zadbaniem...Nasze babcie miały ogródku naturalne...Ale na pewno one pieliły swoje ogródki i nie miały 2 metrowej trawy. Było dużo kwiatów wysokich typu malwa, dalia, słoneczniki, rumianki, maki, chabry itp Ale to nie rosło tak jak sobie chciało....

        • 2 0

    • Kosy ,pliszki czy nawet mazurki dopiero na nisko skoszonej trawie żerują , ale to trzeba widzieć we własnym ogrodzie , niestety większość wypowiedzi na tym forum jest laików , którzy paplają bezwiednie hasła o suszy .

      • 2 1

  • skoszenie trawy (1)

    Ja bym bardzo chciała, żeby trawa była skoszona w pierwszej kolejności przy wszystkich skrzyżowaniach, ponieważ tak wysoka trwa na prawdę utrudnia widoczność, ale u nas jak zawsze musi dojść do tragedii, żeby ktoś poszedł po rozum do głowy.

    • 7 4

    • To czym Ty jezdzisz????
      Jakims mini autkiem???? Och lol :))))))))))))

      • 0 0

  • Zapraszam na ul Św. Ducha w centrum Gdańska i zobaczyć tam jakie haszcze rosną a podobno mieszkamy w centrum!!

    • 4 1

  • Służby....

    ...ha ha ha!!!!. Co za nazwa.

    • 3 0

  • Z tym ze na suchaninie nie moge wjechac do siebie do bloku bo widok zupelnie przyslania trawa :(

    • 4 3

  • Jak Gdańsk chce być taki ekologiczny to mam pytanie ile autobusów elektrycznych jest we flocie ZTM?

    • 4 3

  • Pozostawienie wszystkiego "na dziko" nie koniecznie jest dobrym pomysłem.

    Może warto byłoby wykaszać pasy około 20 cm przy brzegach chodników pozostawiając wyższy środek? Komfort dla pieszych, zachowanie wilgoci i roślin dla owadów. To chyba niezły kompromis.

    • 5 1

  • Suweren to jednak nieuk.
    Przy suszy nie kosi sie trawy.

    • 4 1

  • (2)

    Ciekawe czy ci co tak głośną wołają by nie kosić trawy 1,5 metrowej w mieście też by chcieli mieć taką w swoim ogródku czy na osiedlu ??? Pewnie nie... Ciekawe jak by te osoby były ogrodnikami miały taką wysoką trawę do koszenia w całym Gdańsku to pewnie zmienili by zdanie...A ta trawa wysoka prędzej czy później będzie musiał być skoszona. Ciekawe czy te osoby jak by nagle miały kleszcze i boreliozę czy byłyby alergikami to by nadal wołały nie kosić, zostawić łąki kwietne...Czy te osoby jak by nie jeździły autem tylko chodziły pieszo po chodnikach zarośniętych, ścieżkach zarośniętych podczas zielonych spacerów gdzie nic nie widać i przedzierasz się jak przez dżunglę... Psa nie widzisz, dzieci nie widzisz, nie masz jak dojść do stawu, czy innej atrakcji zielonej...Nie masz jak przejechać rowerem, wózkiem. Czy jak będziesz miał wpadek bo przez zarośla nie widziałeś nic... To zmienisz zdanie.... Bo co innego są zarośnięte chaszcze a co innego jest piękna zieleń....

    • 6 10

    • (1)

      Nie koszę trawy w swoim ogródku, ale półtorametrowej to jeszcze nie widziałem. Ciekawe...

      • 0 0

      • Nie widziałeś bo jak trawę siejesz w ogrodzie to jest inna niż ta na za wnętrz dziko rosnąca. Ona taka ci nie urośnie, a jak by urosła to byś na pewno ją skosił !!!!. Tak więc ty nie widziałeś takiej trawy u siebie , ale na zewnątrz przy ulicach, chodnikach, parkach, stawach taka jest !!!!!!!!!!!!!!!!!!

        • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane