- 1 Odnaleziono 23-latka w Jeziorze Otomińskim (83 opinie)
- 2 Pijany ojciec z dwójką dzieci na placu zabaw (81 opinii)
- 3 Wyskoczyła z taxi podczas jazdy (281 opinii)
- 4 "Kumulacja" wycieczkowców w Gdańsku (79 opinii)
- 5 Będzie kolejny rodzaj śmieci do segregacji (275 opinii)
- 6 Czy w Gdyni będzie kolejny Ironman? (256 opinii)
Czy w Gdyni będzie kolejny Ironman? Władze miasta zapowiadają zmiany
Nowe władze Gdyni zapowiadają, że imprezy w rodzaju Ironmana, który spowodował w ostatni weekend zamknięcie wielu głównych miejskich arterii, w przyszłości będą musiały zmienić swój charakter albo znikną z ulic miasta.
- Dwa dni zamkniętych ulic
- Przed wyborami temat pojawiał się w kampanii
- Władze Gdyni: konieczne są zmiany
- "Kolejny sezon będzie inny"
Dwa dni zamkniętych ulic
Warto w tym miejscu zaznaczyć, że przed ostatnimi wyborami samorządowymi obecna prezydentka Gdyni, Aleksandra Kosiorek, nieraz wymieniała chęć ograniczenia imprez utrudniających życie mieszkańcom jako jeden z elementów swojego programu.
Przed wyborami temat pojawiał się w kampanii
Mówiła o tym np. na debacie poświęconej tematom sportowym.
- Są imprezy sportowe, których organizacja w taki sposób utrudnia życie mieszkańcom, że niezależnie od tego, jak piękny nie byłby to sport, to on zaczyna budzić w mieszkańcach emocje, które nie są pozytywne. I tu ważna jest kwestia organizacji takiej imprezy, żeby nie paraliżować miasta z powodu jednej imprezy sportowej - mówiła wówczas.
Sama impreza odbiła się z kolei sporym echem w naszym Raporcie z Trójmiasta, gdzie wielu czytelników wypominało nowym władzom Gdyni, że obiecały nie organizować imprez blokujących w takim stopniu ulice.
- Mam nadzieję, że to ostatni Ironman w Gdyni. Wybraliśmy nowe władze, żeby uniknąć tego typu imprez - brzmiał jeden z łagodniejszych komentarzy.
interwencja policyjna na skrzyżowaniu Kwiatkowskiego i dojazdu do Szperka (11 opinii)
Postanowiliśmy więc poprosić władze miasta o jasną deklarację w tej sprawie. Sama Aleksandra Kosiorek przebywa aktualnie na urlopie, ale odpowiedział nam wiceprezydent Tomasz Augustyniak, który odpowiada m.in. za tematykę związaną ze sportem i imprezami sportowymi.
Władze Gdyni: konieczne są zmiany
- Tegoroczna edycja wydarzenia Enea Ironman 70.3 Gdynia z pewnością była ostatnią w tej formule w Gdyni. Jego organizacja była też poprzedzona wielomiesięcznymi rozmowami i ustaleniami, które trudno było w ostatniej chwili zmieniać w związku ze zmianą władzy w mieście. Jeżeli impreza będzie w Gdyni kontynuowana w kolejnych latach, trzeba będzie spełnić kilka istotnych warunków. Pierwszym i podstawowym jest akceptacja mieszkańców dla jej realizacji, która musiałaby wiązać się ze znaczącym ograniczeniem utrudnień i uciążliwości, jakie wynikają z organizacji i przebiegu tej imprezy - mówi Augustyniak.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Kup rower i akcesoria do niego
Jak dodaje, drugim warunkiem, nie mniej istotnym, jest ustalenie "faktycznej ekwiwalentności dla Gdyni", czyli korzyści dla miasta i mieszkańców.
- Nie znajduję dzisiaj takich analiz w zasobach miasta. Z pewnością, z uwagi na liczbę odwiedzających oraz informacje medialne, wydarzenie to ma swój wydźwięk promocyjny, a grupą czerpiącą korzyści z jego organizacji są niewątpliwie gdyńscy przedsiębiorcy. Problem w tym, że poza ogólnymi szacunkami nikt dotąd nie dokonał precyzyjnego zestawienia korzyści i kosztów tej imprezy, podobnie jak i innych odbywających się w mieście. My takie rozliczenie w oparciu o tegoroczną edycję zrobimy. Stanie się ono podstawą do podejmowania dalszych decyzji - mówi wiceprezydent.
Niektórzy czytelnicy Trojmiasto.pl nawet zakpili sobie z uczestników Ironmana:
"Kolejny sezon będzie inny"
Podkreśla też, że dla nowych władz - choć dopiero przy okazji układania kalendarza imprez na kolejny sezon, bo w tym część imprez to "spadek" po poprzednich władzach - priorytetem będą mieszkańcy.
- Oczywiste jest dla mnie, że wszelkie wydarzenia odbywające się w mieście powinny być planowane z myślą o mieszkańcach. Analizując tegoroczny kalendarz imprez letnich, przyznam, że inaczej wyobrażam sobie realizację tego założenia. Decyzja o organizacji wydarzeń znacząco ingerujących w życie miasta powinna być też właściwie komunikowana, z uwzględnieniem zarówno korzyści, jak i niedogodności tych wydarzeń. Tego w Gdyni zabrakło i nad tym będziemy pracować - kończy.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Sprawdź ceny mieszkań w Gdyni
Opinie (256) ponad 10 zablokowanych
-
7 godz.
To był koszmar. Miałam zorganizowana przez pracę wycieczkę do akwarium w Gdyni w niedzielę. Czekalismy na spóźnialskich, ale 1/3 grupy nie dotarła przez tą masakre. Bilety rozdawalismy ludziom z kolejki do kasy. Sama ledwo tam dotarłam, poltorej godziny nie wystarczyło, zeby dotrzec z Dabrowy pod akwarium. Dojście z przystanku nie było usłane różami. Zero drzew do schowania się w cieniu w drodze na koniec skwerku, do tego na każdym kroku nie można było przejsc przez przejście, bo ochrona blokowała. Bo jadą lub biegną. Powrót do domu był tragiczny, sprawdzalam stronę ZKM i żadnego info, na których przystankach zatrzymują się autobusy na objeździe, na autobus do domu szlam na czuja. Szukajac, gdzie ludzie czekają na autobus. Z okazji remontu w Sopocie i zmian tras autobusów ZTM jakoś potrafi konkretnie napisać, ktore przystanki podczas objazdy są obsługiwane na zmienionych trasach. Chwała im za to. Gdynia leży i kwiczy
- 7 11
-
7 godz.
Ogranicza się swobodę poruszania się obywateli samochodami po to , aby grupa rowerzystów pojeździła sobie rowerami ... (1)
... ulicami miast i drogami na obszarze niezabudowanym .. Jest to skandal !!! Są różne ważne sprawy ,które trzeba niezwłocznie wykonać i dojechać na miejsce autem a tu STOP ! - Skandal !!!
- 12 12
-
5 godz.
Tłuczku - trochę wyobraźni
Pieszy też miał spory problem,
Nawet nie wspominając o autobusach czy trolejbusach.- 4 1
-
6 godz.
Stary Gdynianin.
To są właśnie snoby gdyńskie wszystko in przeszkadza.
- 2 10
-
6 godz.
SUPER!!!!
Mam nadzieję, że taka super impreza szybko znajdzie godne miejsce. Gdynia się kończy. Już i tak Gdynianie muszą jeździć do Gdańska do pracy, a będzie jeszcze gorzej...
- 2 6
-
6 godz.
Ludzie przestańcie nic Wam nie pasuje
- 2 10
-
6 godz.
Nagle w sobotę czy niedzielę wszyscy musieli poruszać się autem (2)
Są kraje gdzie od piątku do poniedziałku na ulicach prawie w ogóle nie ma ruchu .
- 3 11
-
5 godz.
u nas także, ale tu trollnia katolicka płacze na każdy temat (1)
- 1 5
-
2 godz.
A lewacka drze ryja. Ja po ajronmenie poszedłem do kościoła. I kto mi zabroni?
- 1 0
-
6 godz.
Ponad 600 tys
Osób ma utrudnienia bo 100.slownie stu osobników którzy biegają, pływają i jeżdżą na rowerku chce pokazać który ma większego.
Ludzie do pracy nie mogli pojechać, na działkę, do babci, nawet do lekarza. Bo rowerek jedzie,!,!- 10 7
-
6 godz.
Bardzo dobra decyzja
To nie do pomyślenia, żeby jakaś podrzędna, wakacyjna sportowa imprezka paraliżowała tak duże miasto przez weekend.
Mam nadzieję, że będą sobie biegać po lesie.- 10 5
-
6 godz.
Boże ciało (2)
To od razu można skasować podchody kościelne. Mają od tego swoje budynki na ziemi za 1% wartości.
- 7 6
-
5 godz.
i nawalanie dzwonami
- 0 2
-
2 godz.
Taka jest wasza tolerancja lewacka... Przed ironmanem byłem w Kościele na mszy i co?
- 1 0
-
6 godz.
(2)
Taaaa, już widzę jak mieszkańcy są za IM.
"akceptacja mieszkańców"? Czegoś równie absurdalnego nie słyszałem. Kompromitacja Panie wice. No chyba, że "pod publiczkę" to w punkt.
Natomiast bilans kosztów i korzyści brzmi sensownie.
Na IM przyjeżdżają zawodnicy z całej Polski, Europy czy nawet świata. To stanowi o prestiżu zawodów czy miasta organizatora. Ale co tam, wg Pana wice niezadowolony Kowalski ze Świętojańskiej, czy Nowak z Chwarznieńskiej mają więcej do powiedzenia niż latami budowany prestiż marki.
"gratuluję" Panie wice. Jestem w szoku.- 7 12
-
6 godz.
To prestiżem opłac sprzątających po tej imprezie.
- 4 0
-
1 godz.
Mnie ten prestiż potrzebny jak wrzód na tyłku
Ja chcę normalnie mieszkać
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.