- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (46 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Czy w Trójmieście dojdzie do bojkotu?
Prezydent Chirac skrytykował publicznie kandydatów do UE, którzy przyłączyli się do stanowiska USA w sprawie ataku na Irak. A na pytanie jednej z dziennikarek, dlaczego nie krytykuje państw UE wyrażających podobną opinię stwierdził: "Jedni są kandydatami, a drudzy są w rodzinie. Kiedy się jest w rodzinie, ma się więcej praw niż kiedy chce się do niej wejść, kiedy puka się do drzwi..."
Jak wypowiedź prezydenta Francji wpłynęła na nastroje mieszkańców Trójmiasta? Wielu uznaje ją za niedorzeczną.
- Jeszcze nie jesteśmy w Unii, a już Francja dyktuje, co wolno nam robić, a czego nie wolno - stwierdził Czesław Motak, prezes Stowarzyszenia Kupców Targowiska Gdańsk Wrzeszcz. - To co będzie, gdy wejdziemy już do europejskiej rodziny? Wygląda na to, że będziemy tam gorszym bratem. Chyba trzeba utrzeć nosa Francuzom. Może bojkot ich hipermarketów w Trójmieście pomoże? W każdym razie nie można pozwolić, by ktokolwiek dyktował Polsce warunki.
Kazimierz Szudzik ze spółki "Zielony Rynek" w Gdańsku Przymorzu twierdzi, że władze miasta powinny kategorycznie nie dopuścić do budowy hipermarketu Leclerc.
- Francuzi muszą poczuć polską siłę - powiedział Kazimierz Szudzik. - Trzeba ich potraktować tak samo, jak oni nas potraktowali. Nie można pobłażać ludziom, którzy strofują suwerenny naród.
Waldemar Kuzor, mieszkaniec Gdyni zarzeka się, że przestanie kupować francuskie produkty.
- Zrezygnuję nawet z ich wybornych serów, w geście protestu przeciwko Chiracowi - powiedział Waldemar Kuzor. - Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu choćby dwa miesiące.
Przedstawiciele sieci handlowych - Geant, Carrefour, mających korzenie we Francji nie zauważyli, by od poniedziałku spadły im obroty. Twierdzą, że polityki nie można mieszać do spraw handlowych.
- Jesteśmy firmą polską, choć z korzeniami we Francji - powiedziała Agata Paszkowska, rzecznik Carrefour Polska w Warszawie. - Prowadzimy działalność handlową, która nijak się ma do polityki. Tak więc trudno mi komentować wypowiedź prezydenta Chiraca.
Prowadzący sklepy winiarskie w Trójmieście również nie odnotowali w ostatnich dniach spadku zainteresowania francuskimi trunkami.
- Chyba Chirac nam nie zaszkodził - powiedział sprzedawca ze sklepu monopolowego w Gdańsku.
Franciszek Potulski, poseł RP (SLD), uznał wypowiedź francuskiego prezydenta za niefortunną.
- Polska jest członkiem NATO i już choćby z racji tego ma prawo do wypowiadania się w sprawie potencjalnych działań w Iraku - stwierdził Franciszek Potulski. - Sądzę, że opinia prezydenta Chiraca nie zaszkodzi nam na drodze do Unii Europejskiej. Jego wypowiedź była chyba przede wszystkim podyktowana emocjami.
Wybrzeżowe miasta od lat współpracują z francuskimi ośrodkami. Głównie w dziedzinie kultury. Czy poniedziałkowe wydarzenie może to zmienić?
- Nie sądzę, by do tego doszło - stwierdził Wojciech Fułek, wiceprezydent trójmiejskiego kurortu. - Jakiś czas temu w Paryżu odbyły się dni Sopotu. Mamy nadzieję nadal promować we Francji nasze miasto. To prawda, że wypowiedź prezydenta Chiraca była nieco niefortunna. Jednak związki Polski z Francją są szersze, nie tylko polityczne. Tak więc współpraca kulturalna, gospodarcza między obu krajami z pewnością będzie się rozwijać.
Opinie (237)
-
2003-02-19 22:38
kupcy gdańscy oderwali sie od mas
nie słyszą głosu prostego ludu
a prosty lud ma w dupie chiraca i kupców
on chce jeść
jeść tanio
a gdzie jest tanio??
a nie powiem wam bo zaraz polecicie i wykupicie:P
zaraz wpadnie ten wielbiciel handlu ze szczeki jak wam walnie kobyłe bedziecie strone 3 minuty przewijać
dobranoc
nie bojkotujcie francuskich żon:)- 0 0
-
2003-02-19 22:41
Francuzi ( w szczegolnie Chirac) reperzentuja
typowych Europejczykow w podejciu do problemu irackiego :sa bogaci, tlusci i sa impotentami.
- 0 0
-
2003-02-19 22:43
a te semickie rysy prezydenta??
- 0 0
-
2003-02-19 22:45
22:30
rzucili świeży towar na trojmieście:)
zeszli z radnej chmiel i obrabiają d.. kupcom gdańskim
jak ja nie lubie internetu hehehehehe- 0 0
-
2003-02-19 22:47
Więcej bojkotu!
Zbojkotujmy arabów i przestańmy kupować benzyne!
- 0 0
-
2003-02-19 22:50
G:)
Co włazisz kupcom w d...? Może tęsknisz za Manhattanem we Wrzeszczu?
- 0 0
-
2003-02-19 22:51
ty easy
a gdzie ja G:) właże kupcom w dupe??
ty pokumaj basią troszke hehehehe- 0 0
-
2003-02-19 22:52
Powaliło go!!!!!!!!
za kogo on sie ma? z jakiej racji on mowi innym co maja robic? niech sie zajmie swoim durnym krajem. rodzina ma wieksze prawa niz ci co do jej drzwi pukają????? on jest niezle rypniety. w kaftan go i do psycholi.
- 0 0
-
2003-02-19 22:56
może staremu kapciowi nie te tabletki podali??
kto pamieta jelcyna ten wie jak jest:))- 0 0
-
2003-02-19 22:57
"Zrezygnuję nawet z ich wybornych serów, w geście protestu przeciwko Chiracowi - powiedział Waldemar Kuzor"
gallux - to mnie też rozwaliło :)
Gdyby tylko Chirac wiedział, że pan Waldemar ma w zanadrzu takie represje, to na pewno ugryzłby się w język... a teraz co? Po ptakach...- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.