- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (458 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (52 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (196 opinii)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (281 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (173 opinie)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Czy w Trójmieście dojdzie do bojkotu?
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23962__kr.webp)
Prezydent Chirac skrytykował publicznie kandydatów do UE, którzy przyłączyli się do stanowiska USA w sprawie ataku na Irak. A na pytanie jednej z dziennikarek, dlaczego nie krytykuje państw UE wyrażających podobną opinię stwierdził: "Jedni są kandydatami, a drudzy są w rodzinie. Kiedy się jest w rodzinie, ma się więcej praw niż kiedy chce się do niej wejść, kiedy puka się do drzwi..."
Jak wypowiedź prezydenta Francji wpłynęła na nastroje mieszkańców Trójmiasta? Wielu uznaje ją za niedorzeczną.
- Jeszcze nie jesteśmy w Unii, a już Francja dyktuje, co wolno nam robić, a czego nie wolno - stwierdził Czesław Motak, prezes Stowarzyszenia Kupców Targowiska Gdańsk Wrzeszcz. - To co będzie, gdy wejdziemy już do europejskiej rodziny? Wygląda na to, że będziemy tam gorszym bratem. Chyba trzeba utrzeć nosa Francuzom. Może bojkot ich hipermarketów w Trójmieście pomoże? W każdym razie nie można pozwolić, by ktokolwiek dyktował Polsce warunki.
Kazimierz Szudzik ze spółki "Zielony Rynek" w Gdańsku Przymorzu twierdzi, że władze miasta powinny kategorycznie nie dopuścić do budowy hipermarketu Leclerc.
- Francuzi muszą poczuć polską siłę - powiedział Kazimierz Szudzik. - Trzeba ich potraktować tak samo, jak oni nas potraktowali. Nie można pobłażać ludziom, którzy strofują suwerenny naród.
Waldemar Kuzor, mieszkaniec Gdyni zarzeka się, że przestanie kupować francuskie produkty.
- Zrezygnuję nawet z ich wybornych serów, w geście protestu przeciwko Chiracowi - powiedział Waldemar Kuzor. - Mam nadzieję, że wytrwam w tym postanowieniu choćby dwa miesiące.
Przedstawiciele sieci handlowych - Geant, Carrefour, mających korzenie we Francji nie zauważyli, by od poniedziałku spadły im obroty. Twierdzą, że polityki nie można mieszać do spraw handlowych.
- Jesteśmy firmą polską, choć z korzeniami we Francji - powiedziała Agata Paszkowska, rzecznik Carrefour Polska w Warszawie. - Prowadzimy działalność handlową, która nijak się ma do polityki. Tak więc trudno mi komentować wypowiedź prezydenta Chiraca.
Prowadzący sklepy winiarskie w Trójmieście również nie odnotowali w ostatnich dniach spadku zainteresowania francuskimi trunkami.
- Chyba Chirac nam nie zaszkodził - powiedział sprzedawca ze sklepu monopolowego w Gdańsku.
Franciszek Potulski, poseł RP (SLD), uznał wypowiedź francuskiego prezydenta za niefortunną.
- Polska jest członkiem NATO i już choćby z racji tego ma prawo do wypowiadania się w sprawie potencjalnych działań w Iraku - stwierdził Franciszek Potulski. - Sądzę, że opinia prezydenta Chiraca nie zaszkodzi nam na drodze do Unii Europejskiej. Jego wypowiedź była chyba przede wszystkim podyktowana emocjami.
Wybrzeżowe miasta od lat współpracują z francuskimi ośrodkami. Głównie w dziedzinie kultury. Czy poniedziałkowe wydarzenie może to zmienić?
- Nie sądzę, by do tego doszło - stwierdził Wojciech Fułek, wiceprezydent trójmiejskiego kurortu. - Jakiś czas temu w Paryżu odbyły się dni Sopotu. Mamy nadzieję nadal promować we Francji nasze miasto. To prawda, że wypowiedź prezydenta Chiraca była nieco niefortunna. Jednak związki Polski z Francją są szersze, nie tylko polityczne. Tak więc współpraca kulturalna, gospodarcza między obu krajami z pewnością będzie się rozwijać.
Opinie (237)
-
2003-02-20 14:56
A jednak nie tygryski i s------------f
KRYSTYNA KERSTEN ur.1931 r ukończyła Wydz. Historii UW w 1954 r Jest docentem w Instytucie PAN
- 0 0
-
2003-02-20 14:59
Czy mam cytować dalej po nazwiskach kto odmowil i kto jest świadkiem
- 0 0
-
2003-02-20 15:01
Znów podejmę jeden z wątków. Właśnie, dlatego ze Ameryka nie jest naszym sąsiadem mamy większe szanse na przyjazne stosunki. Od swoich śląskich kolegów (emigrantów do Niemiec z lat 70-80) wiem, że niechęć Niemców do Polaków dziwnie rośnie wraz ze zbliżaniem się do Odry.
Nie wierze w spokojną Europę bez obecności amerykańskich żołnierzy. Niech mnie ktoś przekona, że się mylę.- 0 0
-
2003-02-20 15:14
no i klapa opadla co?
Od szczegolow prawdy historycznej nie da zciec.
Ja jeszcze w duchu kombatanta zapytam sie oburzonego,
odwracajac jego pytanie :
a kto wyciagnal nas z ramion sowietow i jakim sposobem?- 0 0
-
2003-02-20 15:21
Z ramion
sowietów wyciągnąliśmy się sami dzięki temu, że im one same opadły. System się zawalił, bo nie mógł dłużej pociągnąć. Pomogły w tym organizacje społeczne np. Solidarność.
- 0 0
-
2003-02-20 15:22
L Wałęsa skacząc przez plot, do Mazowieckiego na styropianie . i ZSRR sie obalił
- 0 0
-
2003-02-20 15:27
Jesteś nagi oburzony-optymisto
I nie chce mi się z toba gadac
- 0 0
-
2003-02-20 15:29
Sowietów wykończyl Mr. Regan ,, rozkrecając wycig zbrojeń tak jak w dniu dzisiejszym CAŁA EUROPA w sumie nie jest w stanie wydać na wojsko tyle co U S A.
Dlatego wole trzymać z mocnym- U dobrego pana to i parobek ma dobrze a u złego ,pan nic niema i parobek gloduje - przyslowie polskie- 0 0
-
2003-02-20 15:30
chociaż zawsze znajdzie sie taki co może powiedziec nieprawda - a statystyki to mówią
- 0 0
-
2003-02-20 15:36
Oburzony
gdybys byl sprytny to bys poprosil o inny zestaw pytan.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.