- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (374 opinie)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (215 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (71 opinii)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (345 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (51 opinii)
- 6 Kontrola CBA w Urzędzie Miasta Gdyni (249 opinii)
Czytelniczka: przez bałagan we Wrzeszczu przestanę jeździć PKM
- Była to moja pierwsza podróż PKM i przysięgłam sobie, że pozostanie ostatnią. Następnym razem zdecydowanie wybiorę samochód, bo chyba jednak mniej nerwów stracę w korkach - pisze nasza czytelniczka, pani Marta, po tym, co spotkało ją na dworcu we Wrzeszczu.
Po ponad pół roku od otwarcia linii PKM na dworcu we Wrzeszczu nadal panuje, bardzo przepraszam za wyrażenie - ale inaczej tego opisać nie mogę - jeden wielki burdel. Musiałam dostać się ostatnio w okolice lotniska. Ponieważ miałam też coś do załatwienia we Wrzeszczu, postanowiłam pojechać tam linią PKM.
Szukając biletu
Wchodząc do tunelu zauważyłam, że skład stoi na pierwszym peronie, a do odjazdu zostało trochę więcej niż 5 minut. W tunelu nie zauważyłam żadnego biletomatu, weszłam więc na peron, gdzie zauważyłam pracownika PKM. Stwierdził on, że bilet powinnam nabyć właśnie w automacie, który znajduje się na dole, tuż przy wejściu na peron. Niestety, automatu nie było ani zaraz przy schodach, ani nigdzie indziej.
Weszłam więc na peron SKM, gdzie poprosiłam o pomoc podróżnych. Wtedy też od jakiejś pani dowiedziałam się, że "ten automat to raz jest, a raz go zabierają, lepiej iść kupić w kasie". Na całe szczęście bilety były w kiosku w budynku dworca, bo stojąc w kolejce do kas, nie zdążyłabym pewnie nawet na następny kurs. Biegłam do końca tunelu (przy SKM) żeby ten bilet skasować. Biegiem wracałam na peron nr 1, gdzie nadal jeszcze stał skład. Próbowałam otworzyć drzwi, ale przycisk nie działał, nie zdążyłam jednak nawet się zdenerwować, że pociąg odjedzie mi sprzed nosa, gdy zauważyłam, że PKM odjeżdża z toru SKM. Wsiąść mogłam dopiero po paru minutach (chociaż w środku siedziało już sporo pasażerów), bo drzwi nie były odblokowane. Okazało się, że skład, który stał na peronie, odjedzie dopiero następnym kursem.
Skąd odjeżdża pociąg? Nie wiadomo
W pociągu okazało się jednak, że moja historia to nic nadzwyczajnego. Dziewczyna siedząca kilka miejsc dalej rozpoczęła rozmowę telefoniczną słowami "ten Gdańsk to jakieś chore miasto!". Opowiadała historię o wstrzymanej kolejce do kas, bo żadna z pań nie umiała obsłużyć obcokrajowca w języku angielskim, a następnie sama miała problem z kupnem biletu, bo od kasjerki dowiedziała się, że nie wiadomo, z którego peronu odjedzie pociąg oraz że musi koniecznie jechać PKM, a nie SKM, bo w SKM jej bilet nie będzie ważny. Co to znaczy PKM i SKM pani wytłumaczyła jej jedynie słowami "bilet na PKM będzie nieważny w SKM i zapłaci pani mandat".
Podziwiam dziewczynę, że się odnalazła i wsiadła do właściwego pociągu. Nie wiem, czy bardziej jej współczułam wrażeń, czy bardziej było mi wstyd, że przez osoby odpowiedzialne za organizację PKM, Gdańsk traci w oczach turystów.
Była to moja pierwsza podróż PKM i przysięgłam sobie, że pozostanie ostatnią. Następnym razem zdecydowanie wybiorę samochód, bo chyba jednak mniej nerwów stracę w korkach.
Pomijam brak tablic na peronach, brak informacji na wyświetlaczu w pociągach... Ustalenie odjazdów o określonych godzinach z określonych peronów, które nie są tajemnicą dla pań w kasie - czy to takie duże wymagania?
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (579) 4 zablokowane
-
2016-04-25 15:51
Marta, jesteś najsłabszym ogniwem, nie przechodzisz dalej (1)
i lepiej dowiedz się co kryje się pod słowami "zaradność" i "spryt"
- 18 31
-
2016-04-26 22:46
brak elementarnego polskiego cwaniactwa
- 0 0
-
2016-04-25 15:53
Biłet moszna kupić u konduktoła (3)
po co te nerwy
- 12 22
-
2016-04-25 20:27
Za dodatkową opłatą (2)
Owszem, można kupić, ale za dodatkową opłatą...
- 2 1
-
2016-04-25 20:55
Nie pitol (1)
W pkm nie ma dodatkowej oplaty
- 1 1
-
2016-04-26 19:58
Na stacji Wrzeszcz
To proponuję sprawdzić we Wrzeszczu w godzinach pracy kas biletowych
- 0 1
-
2016-04-25 15:56
A co tu komentować ! (2)
Sprawa jest całkowicie jednoznaczna - chodzi o to żeby maksymalnie zniechęcić ludzi do korzystania z pkm. Pytanie komu na tym zależy ? Z jednej strony pieprzy się o zaletach komunikacji miejskiej, z drugiej nie rozwiązuje się się problemu biletów ! W każdym normalnym mieście w europie kupuje się jeden bilet ważny na wszystko co jest komunikacją publiczną. I koniec. Przy obecnej technice informatycznej nie ma żadnych problemów z rozliczeniami między przewoźnikami, choćby było ich cały milion. Pozostaje zła wola decydentów, albo ich możliwości intelektualne są na poziomie nierozgarniętego szympansa. A to co się na dworcu we wrzeszczu dawno przekroczyło wyobraźnię kabaretowych prześmiewców i jestem pewny, że nawet bareja gdyby żył to tego by nie wymyślił !
- 58 4
-
2016-04-25 16:09
a co nie ma takiego biletu, czy może koles nie wiesz gdzie go kupic . (1)
- 2 5
-
2016-04-25 16:40
prędzej niewie
- 2 4
-
2016-04-25 15:58
W tej całej PKM nie chodziło o to... (1)
...żeby jedździła jak należy. Chodziło o to, żeby ją zbudować za ciężkie pieniądze...
- 43 5
-
2016-05-16 03:52
Pamietacie Misia w Misiu
Moze skomunikowac PKM z tramwajami, to nie trzeba bedzie przekopywac ul. Politechnicznej !!!!!
Gdansk tak szybko sie rozbudowuje. Nie dlugo PKM nie bedzie na pustkowiu..s- 0 0
-
2016-04-25 16:01
Niemieckie problemy!
- 4 15
-
2016-04-25 16:05
Wredne baby z kas biletowych
Z nimi trzeba zrobić pozadek. Zero informacji na peronach juz nie mowie o automatach biletów chyba. Wole jechać taxi niż kozystac z pkm
- 24 6
-
2016-04-25 16:08
Phi! Phi! I jeszcze raz phi! (4)
Przypadkiem moja praca jest blisko dworca we Wrzeszczu. Przypadkiem mieszkam blisko dworca na Osowej. Czasem myślę, że wyremontowano go tylko dla mnie i tylko dla mnie są tam wszelkie komunikaty (psa z kulawą nogą, cud że go nie zlikwidowali)
Jak radzę sobie wracając do domu? Po prostu patrzę w gabloty. Jest tam informacja o peronie. Ludzie pełnosprawni poradzą sobie. A reszta... phi.
Bilet można z palcem w nosie czy gdzie tam chcesz kupić u kierownika. Nie postoisz w kolejce w tej spalinowej kolejce.
Teraz powiedz które miejsce w rankingu najtragiczniejszych wydarzeń twojego życia zajmie ta pi....ła? Gdańsk to nie jest chore miasto. Chore to nie radzić sobie w takich błahych sprawach mając więcej niż 4 lata.- 37 36
-
2016-04-25 16:54
święte słowa ! (1)
święte słowa !
- 3 2
-
2016-04-25 17:35
Raczej błogosławione.
- 1 0
-
2016-04-26 08:58
(1)
Jak codziennie jezdzisz to wiesz. A jak ktoa raz kiedys?
- 1 1
-
2016-04-26 10:56
Gabloty!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Takie ramki na plakaty.
- 1 1
-
2016-04-25 16:11
Bilet można kupic w pociagu , bez żadnego problemu
ilośc pasażerów z czasem będzie rosła , podobnie jak osiedla wzdłuż trasy.
Bez nerwów . Sam pociag i trasa wspaniała .- 25 14
-
2016-04-25 16:11
Oto Polska PO. Nie kompetencje a znajomości miały decydować o zatrudnieniu. I jeszcze mają czelność oskarżać PIS o to samo mimo świetnego prezydenta, premiera, ministrów. Gdańszczanie, być może zatrudnianie po znajomości wydaje sie dla Was atrakcyjne ale naprawde, tak nie można, to jak ta który niszczy nasz kraj (nie mylić z "tenkrajem")
- 19 28
-
2016-04-25 16:14
Dzisiaj w gdyni chyloni automat biletowy bezczelnie zeżarł mi 6 zł.
biletu oczywiście nie wydał.
nie miałam zbytniego wyboru więc pojechałam bez biletu.
reklamacja telefoniczna g... Dała.
skm - syf kiła mogiła !- 15 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.