• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czytelniczka: trudny los pasażera na linii PKM

Aleksandra, czytelniczka Trojmiasto.pl
6 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Pasażerowie PKM narzekają na tłok w pociągach - zwłaszcza w porannym szczycie komunikacyjnym. Ich zdaniem pociągów jest zbyt mało, są zbyt awaryjne i często się spóźniają. Pasażerowie PKM narzekają na tłok w pociągach - zwłaszcza w porannym szczycie komunikacyjnym. Ich zdaniem pociągów jest zbyt mało, są zbyt awaryjne i często się spóźniają.

W ostatnich dniach nasiliły się głosy naszych czytelników i pasażerów Pomorskiej Kolei Metropolitalnej o ogromnym ścisku w pociągach - szczególnie w porannym szczycie komunikacyjnym. Poniżej publikujemy list pani Aleksandry, która codziennie rano dojeżdża spoza Trójmiasta do pracy do Gdyni. - Codzienne spóźnienia to już standard. Nie rozumiem, jak pojazd, który nie stoi w korku ani na światłach, może się spóźniać? - pyta nasza czytelniczka.



Co jest największym problemem Pomorskiej Kolei Metropolitalnej?

Oto list pani Aleksandry:

Postanowiłam do Was napisać, ponieważ moja frustracja przekroczyła granice. Może dzięki Wam uda się coś zdziałać, chociaż szczerze wątpię.

Chodzi o PKM z Kościerzyny do Gdyni w godzinach porannych (wyjazd 6:31 z Kościerzyny, przyjazd 8:11 do Gdyni Głównej). Ludzie - pasażerowie, którzy płacą niemałe pieniądze za bilet - są traktowani jak bydło.

Wsiadam prawie na początku, wiec nawet mam miejsce siedzące. W okolicach Somonina zaczynają dziać się dantejskie sceny. Dziesiątki ludzi, chcąc dojechać do szkoły/pracy, jadą w duchocie, ścisku. Niestety, nie mam zdjęć, bo zwyczajnie w wagonie nie można wykonać żadnego ruchu, a więc wyciągnięcie ręki z telefonem graniczy z cudem.

Rozkład jazdy pociągów PKM


Wiem, że może trochę winni są pasażerowie stojący w przejściu, ale gdzie mają się udać, skoro brakuje miejsca? Kiedy ludzie się nie mieszczą, konduktor stwierdza tylko, że przecież mogą jechać następną kolejką. Aha.

Pomijając fakt, że ktoś ma stałe godziny pracy od 8 i nie chce być w pracy pół godziny później - jest to świetna odpowiedź. Nie wiadomo też, czy następna kolejka przyjedzie, bo to jest też ruletka. Poza tym skoro oferują taką usługę, to ich zakichanym obowiązkiem jest tak rozplanować liczbę miejsc, żeby wszyscy się zmieścili. Nie wiem, w czym problem - w długie weekendy można było podstawić nawet trzy wagony. Teraz nie można. Rok szkolny właściwie dopiero się zaczął. I obłęd pociągowy również.

07:54 3 PAźDZIERNIKA 19 (aktualizacjaakt. 08:20)

Przepełnione pociągi PKM (34 opinie)

Przepełnione PKM. I tak od miesięcy. Nikt się tym nie interesuje. Ale jak tramwaj z autobusem się zderzył to zaraz 2 wice prezydentów przyjechało.
Przepełnione PKM. I tak od miesięcy. Nikt się tym nie interesuje. Ale jak tramwaj z autobusem się zderzył to zaraz 2 wice prezydentów przyjechało.


Jeszcze w czasie upałów w pociągu zemdlała dziewczyna - od pani konduktor usłyszała, że to jej wina, bo siedzi na końcu - przypominam, że cały pociąg zapchany do granic możliwości. Oczywiście bez klimatyzacji - bo "jeśli chcemy dojechać do Kościerzyny, to musimy jechać bez klimy" - słowa innej pani konduktor. Na zewnątrz było wtedy 30 stopni. Proszę do samochodu wsadzić 10 dorosłych osób i sprawdzić, ile kilometrów uda się przejechać w takiej pogodzie bez włączonej klimy.

Nie wspomnę o codziennych spóźnieniach, bo to już standard. Nie rozumiem, jak pojazd, który nie stoi w korku ani na światłach, może się spóźniać?

Częstym obrazkiem są komunikaty o opóźnieniach. Czasem sięgają prawie 60 min. Częstym obrazkiem są komunikaty o opóźnieniach. Czasem sięgają prawie 60 min.
Hitem jest też cieknący dach w czasie deszczu. Do wnętrza pociągu kapie woda. Pisanie do SKM nic nie daje - przecież to nie ich wina, oni nic nie poradzą, nie mają żadnej władzy.

Nie wiem, czym PKM chce zachęcić do siebie ludzi. Są na wygranej pozycji tylko dlatego, że właściwie nie ma alternatywy dla kogoś jadącego spoza Gdańska.

Żeby oddać sprawiedliwość - jedna rzecz udaje im się znakomicie - skrupulatne sprawdzanie biletów.

Chciałam zwrócić uwagę tylko na tłok i rozdeptywanie się nawzajem, ale moja cierpliwość przekroczyła granice. No jak można tak traktować ludzi, którzy kupując bilet, wywiązują się z umowy, w zamian nie dostając nic.

Wiem, że podobne tematy były miliard razy poruszane na portalu. Wiem też, że nic się nie zmieni. Państwowy monopolista bez konkurencji to największe zło, co widzę codziennie w drodze do i z pracy. Mam jednak ten promyczek nadziei, że może jednak coś uda Wam się zdziałać. W końcu najskuteczniej sprawy rozwiązują dziennikarze.

Mam nadzieję, ze dzięki Wam chociaż troszkę zmieni się nasza (pasażerów) sytuacja.

Odpowiedź na list pani Aleksandry, jaką otrzymaliśmy z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego, będącego organizatorem przewozów na linii PKM.

- W ubiegłym roku Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego - jako organizator przewozów - zalecił Szybkiej Kolei Miejskiej obsługiwanie najbardziej obłożonych porannych połączeń z Kartuz i Kościerzyny wyłącznie większymi 3-członowymi pojazdami. W najbliższym czasie przeprowadzimy więc weryfikację, by sprawdzić czy przewoźnik stosuje się do tego zalecenia. Rozważamy też wprowadzenie dodatkowych połączeń na tej trasie w godzinach porannego szczytu, kłopotem jest jednak duże obłożenie i ograniczona przepustowość istniejącej linii kolejowej - wyjaśnia Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego.
Aleksandra, czytelniczka Trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (492) ponad 20 zablokowanych

  • (2)

    Bez przesady. Czego można się spodziewać w mieście w godzinach największego ruchu gdzie praktycznie wszyscy jadą albo wracają z pracy. Ścisk jest nie tylko w PKM. W tramwajach i autobusach jest to samo. W samochodzie co prawda nie ma ścisku ale są korki. Taki urok.

    • 14 8

    • Można się spodziewać

      większej ilości tramwajów, niż np na Zaspie i Przumorzu. To samo z PKM. Przykład? Ot choćby Warszawa.

      • 4 0

    • Niech zmienia prace.

      • 0 0

  • Powinny być spis (2)

    Elektroniczny twarzy osób posiadających samochód i płacić osobą nie zmotoryzowanym odszkodowanie za odebranie im komfortu podroży.

    • 2 10

    • (1)

      ja bym ich jeszcze wybatożyła dla przykładu

      • 2 0

      • A ja ciebie.

        • 0 0

  • Wszystkie te problemy rozwiąże elektryfikacja. Niestety mijają lata a nic się w tym temacie nie dzieje

    • 11 0

  • kiedy wkjocu zaczna inwestowac wkomunikacje miejską a nie w blachosmrody!! (2)

    • 9 3

    • Co to jest wkjocu? (1)

      • 0 0

      • W klocu?

        • 0 0

  • Gdansk Gdansku o moj Gdansku.. (3)

    Autobusy elektryczne,stacje bezposrednich wymian baterii zamontowane ,miejskie farmy fotowoltaiki... Taki Gdansk mi sie marzy ....W zamian mamy ..no wlasnie co mamy?

    • 3 1

    • Od 20 lat

      tą samą ekipę nieudaczników w UM. To co się dziwić?

      • 1 1

    • (1)

      Ty a ta energia do rosnie na drzewach, tak?

      • 0 0

      • Nie, w ziemi, w kisciach. I mozna ja zbierac wiadrami.

        • 0 0

  • Jak się w jednym miejscu zatrudnia kilkadziesiąt tysięcy ludzi/Oliwa/to trudno żeby nie było tłoków w kolejkach.

    Oni na chodnikach i na peronie w godzinach szczytu się nie mieszczą.Jak za moich młodych lat siedemdziesiątych gdy dojeżdżałem do Technikum do Gdańska.

    • 15 1

  • Jak można... (3)

    Porównanie PKM do wagonów jakimi oprawcy wozili więźniów jest obrzydliwe. Dziwi mnie postawa redaktora, który nie skorygował teksty. Pani z Koscierzyny rzycze więcej taktu, wyczucia oraz dokształcenia się z historii. Moja babcia podróżowała do obozu wagonem i coś z jej opowieści na ten temat wiem...

    • 19 15

    • przykre,ale ortografii się nie zna (2)

      Pisze się życzę ,życzenia

      • 6 3

      • (1)

        To nie jest klu tematu.

        • 0 1

        • nie ma słowa klu

          nadal używamy pisowni oryginalnej.

          • 2 1

  • Czyli,bez zmian. Ostatni raz jechalam w godzinach szczytu na tej trasie 2 lata temu i tez stalam w tłoku.

    • 7 1

  • No (2)

    Następny hit: w Bretowie zakupiłem w automacie bilet do Osowej na pkmke. Co chwilę ogłaszali, że pociag jest opóźniony o 5, 10, 15 min ... Po pół godzinie ogłosili, że pociąg z powodu awarii w ogóle nie przyjedzie. Następny za godzinę, a za pięć minut odjeżdża 210 . No ale co z moim biletem? Dzwonię z tego telefonu na peronie i mówię co i jak, a typ do mnie, że mam jechać na Chylonie złożyć reklamacje! Rozumiecie, mam wydać 15 złotych na bilety, aby może odzyskać 6 zyli! Bareja by lepszego scenariusza nie wymyślił. Teraz jak już muszę jechać ta cała pkmka to czekam na kanara. Jak nie przychodzi jeżdżę za te moje 6 zyli. Oszukali mnie to ja teraz tylko odzyskuje swoją kasę.

    • 27 2

    • A jakbys miał samolot? (1)

      To tez bys czekał?

      • 0 4

      • Nie latam samolotem do Osowej.

        • 4 0

  • To nie jexdzij kto ci kaze

    • 2 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane