- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (268 opinii)
- 2 Walczą o czyste powietrze. Protest w Letnicy (100 opinii)
- 3 Rowerzyści przy targowisku? Są wątpliwości (40 opinii)
- 4 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (461 opinii)
- 5 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 6 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (75 opinii)
Czytelnik: dość palenia na balkonach
- Nie po to otwieram okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać ten smród - apeluje nasz czytelnik, pan Marcin.
Nie palę papierosów, nikt w mojej rodzinie również nie pali i generalnie uważam to za głupotę. Ale nie jestem jakimś ortodoksem, nie zwracam uwagi znajomym, nie wymądrzam się w towarzystwie i nie próbuję nawracać palaczy. Wszystko ma jednak swoje granice.
Według mnie są one regularnie przekraczane praktycznie w każdym bloku. Dlaczego piszę, że w każdym? Wystarczy przejść się na krótki spacer i zobaczyć, że wszędzie jest tak samo: palacze stojący na zamkniętych balkonach albo siedzący w oknach i wydmuchujący dym byle dalej od własnego mieszkania.
Oczywiście kończy się tak, że dym wpada do mieszkań sąsiadów. Przesadzam? Nie sądzę, bo dzieciaki regularnie pytają mnie w takich sytuacjach: "Tato, co tak śmierdzi?". I od pewnego czasu już nie wytrzymuję, wychodzę na balkon i mówię jak najgłośniej: "Śmierdzi, bo Kowalski [nazwisko zmienione - red.] znowu pali na balkonie". Kowalski już nam dzień dobry nie mówi... Ale mam wrażenie, że pali rzadziej.
Dlatego chciałbym zaapelować do wszystkich palaczy: nie po to otwieram latem okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać smród waszej ukochanej fajeczki. Bo skoro palicie, to widocznie ten zapach wam odpowiada. Zamknijcie się więc z nim we własnym mieszkaniu i delektujcie się do woli. Sąsiedzi na pewno będą wam wdzięczni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (1951) ponad 20 zablokowanych
-
2018-08-13 20:50
Tylko plebs pali
Fajki pali tylko plebs i dziadki. Nikt normalny nie chce walic jak skunks i miec zęby jak popcorn. Bydło i tyle.
- 15 9
-
2018-08-13 20:54
nie pale fajki mi śmierdą (3)
ale balkon jest częścią mieszkania , jednemu cuchną fajki innemu gotowany bigos, nie chcesz wąchać zamknij okno. Przeprowadź się na linie smrodu Szadółek nie będzie problemu
- 12 11
-
2018-08-13 20:58
Będę ci rzucał odchody na balkon i też powiem, (2)
że jak się nie podoba, to się wyprowadź.
- 5 4
-
2018-08-13 21:03
Porównanie (1)
godne..... 3-4 klasa szkoły podstawowej(?)
PS: za rzucenie g*na na mój balkon dostał byś "po łapkach",bo naruszył byś tym nie tylko moją własność,ale palący sąsiad w czym mi przeszkadza(?)- 3 4
-
2018-08-13 21:54
W tym ze smrodzi moje mieszkanie trującymi substancjami
- 0 1
-
2018-08-13 20:55
(2)
Jak się nie podoba to proszę wietrzyc mieszkania z drugiej strony A nie od balkonowej !
- 4 13
-
2018-08-13 21:00
(1)
Nie pomyślisz inteligencie ze nie każdy ma okna z dwóch stron? Ty sobie wieterz papieroski na zewnątrz lub w domu
- 1 1
-
2018-08-13 21:10
A co ta za różnica czy zapale na balkonie czy przed balkonem tudzież blokiem ?
- 0 2
-
2018-08-13 21:00
Faktycznie mnie ten problem nie dotyczy. Mieszkam na wsi ,domy dalej od siebie położone ,i cisza bloga ze aż słychać latanie muchy. A nie te blokowiska
- 2 1
-
2018-08-13 21:03
co za kretyn pisal ten artykul? (1)
Gosciu jak ci miasto przeszkadza to won na wioske tam to se dopiero powdychasz, jest takie powiedzenie wolność tomku w swoim domku i ja się do tego stosuje pelna para i nie uprzykrzam nikomu zycia
- 11 11
-
2018-08-13 21:12
Na Kwiatkowskiego zawisły wiadomości z prośbami o nie palenie papierosów na balkonach także myślę iż któryś szeryf tytoniowy wziął sprawy w swoje ręce
- 2 1
-
2018-08-13 21:04
W komentarzach ujawniło się niesamowite chamstwo i egoizm. (1)
Jak ktoś jest ćwok i nie potrafi zrozumieć, że jego zachowanie komuś może przeszkadzać, to sam się wyprowadzi daleko od innych i robi, co chce, a nie każe innym akceptować swoje własne bractwo.
- 12 7
-
2018-08-13 23:04
No widzisz
ilu "innych" musi czytać twój chamski komentarz.
Wyprowadź się tam,gdzie nikt nie będzie musiał Cię "słuchać".
Kultura przede wszystkim.- 2 1
-
2018-08-13 21:04
Panie Marcinie
Mi przeszkadają pańskie dzieci. Hałasują w mieszkaniu oraz na klatce schodowej a wcześniej pańskie dzieci płakały nocami. Nie po to kupiłem mieszkanie by słuchać takich hałasów.
- 15 9
-
2018-08-13 21:06
Nie można im mieć tego za złe.
Nikotynisci to najgorszy sort narkomana. Nie panują nad tym i nie myślą. Gdyby kiedykolwiek użyli mózgu to przestaliby ćpać. Bo po co robić coś po czym śmierdzi nie tylko z gęby ale w całości i powoduje mnóstwo chorób nie oferując absolutnie nic. No po co palić tytoń?
- 16 5
-
2018-08-13 21:08
Tym sposobem można zakazać wszystkiego.
Sąsiedzi gotują kapuchę, otwierają okna, drugi trzyma kinczi na balkonie, żeby w domu nie śmierdziało fermentowaną kapuchą - u mnie w mieszkaniu smród.
Popołudniami, soboty, niedziele, święta - wrzeszczące dzieci sąsiadów pod oknami - przepraszam, ja w swoim domu chcę ciszy i odpoczynku!
Sąsiad wrzeszczący na rodzinę, wszystko słychać, ja
chcę ciszy.
Przecież, to absurd - zamurujmy okna!- 10 3
-
2018-08-13 21:10
A po drugie latem tyle też się nie powinno wietrzyc. W pomieszczeniu jest czasem chłodniej niż na zewnątrz i niepotrzebnie tyle się nagrzewa pomieszczenie.
- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.