- 1 Tunel czy pasy: co wybierają piesi? (236 opinii)
- 2 Nocny hałas z lotniska. Cena za rozwój? (428 opinii)
- 3 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (73 opinie)
- 4 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (73 opinie)
- 5 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (322 opinie)
- 6 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (443 opinie)
Czytelnik: dość palenia na balkonach
- Nie po to otwieram okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać ten smród - apeluje nasz czytelnik, pan Marcin.
Nie palę papierosów, nikt w mojej rodzinie również nie pali i generalnie uważam to za głupotę. Ale nie jestem jakimś ortodoksem, nie zwracam uwagi znajomym, nie wymądrzam się w towarzystwie i nie próbuję nawracać palaczy. Wszystko ma jednak swoje granice.
Według mnie są one regularnie przekraczane praktycznie w każdym bloku. Dlaczego piszę, że w każdym? Wystarczy przejść się na krótki spacer i zobaczyć, że wszędzie jest tak samo: palacze stojący na zamkniętych balkonach albo siedzący w oknach i wydmuchujący dym byle dalej od własnego mieszkania.
Oczywiście kończy się tak, że dym wpada do mieszkań sąsiadów. Przesadzam? Nie sądzę, bo dzieciaki regularnie pytają mnie w takich sytuacjach: "Tato, co tak śmierdzi?". I od pewnego czasu już nie wytrzymuję, wychodzę na balkon i mówię jak najgłośniej: "Śmierdzi, bo Kowalski [nazwisko zmienione - red.] znowu pali na balkonie". Kowalski już nam dzień dobry nie mówi... Ale mam wrażenie, że pali rzadziej.
Dlatego chciałbym zaapelować do wszystkich palaczy: nie po to otwieram latem okno, żeby wdychać dym z waszych papierosów. Jak chcecie się truć, to się trujcie, ale zamknijcie okno, a już na pewno nie wychodźcie na balkon, żeby wszyscy inni musieli wąchać smród waszej ukochanej fajeczki. Bo skoro palicie, to widocznie ten zapach wam odpowiada. Zamknijcie się więc z nim we własnym mieszkaniu i delektujcie się do woli. Sąsiedzi na pewno będą wam wdzięczni.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Opinie (1951) ponad 20 zablokowanych
-
2018-08-13 21:13
Mam głęboko w czarnej dziurze "pana" Marcina ! W swoim mieszkaniu robię co chcę!Palę , smażę ryby, gotuję bigos i żaden Marcinek nie będzie mi mówił co mi wolno a czego nie.
- 13 11
-
2018-08-13 21:15
Ten artykuł (2)
i mnóstwo komentarzy pod nim świadczy o tym,że ludzie zidiocieli.
Jutro artykuł zbiorczy pt.: co komu przeszkadza (w kim,czym),następnie w oparciu o niego napisać propozycje ustaw i....zabrońmy wszystkim,wszystkiego.
Mam ogromną nadzieję,że komentujący na tym portalu są "stali",co świadczyło by,że jesteście tylko sfrustrowaną mniejszością,bo w przeciwnym przypadku : Świat się kończy.
Zapewne niewielu z Was czyta coś poza artykułami na trojmiasto.pl i komentarzami do nich,ale polecam zacząć przygodę z książką od "Rok1984" George'a Orwell'a.
PS: jak już zostaniemy pozbawieni wszelkiej wolności,przypomnijcie sobie ten artykuł i swoje pod nim komentarze.- 6 10
-
2018-08-13 21:22
Śmierdziel na sąsiednim balkonie ogranicza moją wolność (1)
i prawo do nie wąchania cucha.
- 3 1
-
2018-08-13 21:34
Gdy by
ludzie mówili innym to co faktycznie myślą,to wiesz ile tych "wolności" Ty innym "ograniczasz"(?)
Ja nadal pozostaję w nadzieii j/w i wogóle wolę myśleć,że ten artykuł i komentarze pod nim nigdy nie zostały napisane,a mi wyobraźnia płata figla.
Pozdrawiam.- 1 4
-
2018-08-13 21:18
Wiadomo nikotynisci są uzależnieni nawet sobie do końca z tego sprawy nie zdawaja. Także ich powysylac na leczenie do ośrodków zdrowia.
- 6 4
-
2018-08-13 21:20
Burak który na zdjęciu pali na balkonie
zamknął drzwi od swojego mieszkania. A smrodzi innym. Czyli wie co robi. Wylać mu gnojówkę na głowę
- 18 7
-
2018-08-13 21:22
Ptak sąsiad pali papierosa mi rzeki płyną mój balkon No już przepalona krzesła moskitiery markizy ale on nie widzi problemu
- 1 1
-
2018-08-13 21:23
Również jestem otoczony z każdej strony przez palaczy, którzy nie wiedzieć czemu
jak chcą zaplaić to wyłażą na zewnątrz. Jest to niezrozumiałe -chcesz sie truć ? Truj się sam.
Dym jest skutecznie zasysany do mieszkań w wyniku różnicy ciśnień.- 13 5
-
2018-08-13 21:31
Tak to niestety jest z tym paleniem. Te nałogi , podobnie jak alkoholizm.
- 7 2
-
2018-08-13 21:35
pan marcin niech sie wyprowadzi poza miasto skoro mu to przeszkadza (1)
co za buc, dawno nie czytałem takiego szi tu. Pali się na balkonie i już
- 7 12
-
2018-08-13 21:43
Jesteś szitu
- 0 2
-
2018-08-13 21:36
To jest po prostu zwykłe chamstwo.
Typowe dla naszej nacji. I tyle w temacie.
- 9 2
-
2018-08-13 21:37
Zawsze zle w d*pachhhhhhh
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.