- 1 Rowerzyści: nie dzwońcie na pieszych (412 opinii)
- 2 Dworzec PKS w Gdańsku: co dalej? (221 opinii)
- 3 Rekordzista dostał 5 mandatów (73 opinie)
- 4 Były senator PiS trafił do więzienia (347 opinii)
- 5 Winda, która wygląda jak kapliczka (56 opinii)
- 6 Na spacer po Trójmieście z przewodnikiem (6 opinii)
Da się być nowoczesnym boomerem
Jako człowiek urodzony w 1984 r., więc jeszcze przed czterdziestką, czuję się rozdarty między analogowym i cyfrowym światem. Starając się z każdego z nich czerpać, co najlepsze, widzę, jak współczesność i oldschool potrafią ścierać się ze sobą w zwyczajnych sytuacjach.
Oczywiście, są to filmy z reklamami i lektorem, którego nie znoszę, ale to zawsze lepsze niż szukanie przez 10-20 minut czegoś ciekawego na jednej z wielu platform. A często takie poszukiwania kończą się fiaskiem.
Papierowego programu TV nie kupuję, ale na strony w sieci z programem TV wchodzę dość często. I nie wstydzę się tego. Tak samo jak muzyki puszczanej z płyt CD czy analogowego radia - niekoniecznie w samochodzie, ale też wieczorem w domu.
Cyfrowe nowinki nie są złe
Z drugiej strony lubię i nie stronię od cyfrowych nowinek. Wiem, że po prostu ułatwiają życie. Mam konto na większości platform streamingowych, jestem na bieżąco z serialami i filmami. Muzyki słucham na smartfonie, dzięki kontu premium bez reklam, a o tym, co dzieje się na świecie, dowiaduję się z ekranu telefonu.
Wciąż z sentymentem podchodzę także do prasy drukowanej. Na czytanie dzienników rzeczywiście z braku czasu trudno sobie pozwolić, ale już te z dłuższym terminem przydatności, jak tygodniki i miesięczniki, kupuję i czytam z przyjemnością. Podobnie jak książki, które wypożyczam namiętnie z biblioteki. I często słyszę śmiech politowania - nawet od czytelników, że korzystając z niej, jestem dinozaurem.
Gdy nie muszę, jadę w nocy komunikacją miejską. Trochę z oszczędności, a trochę z przyzwyczajenia z czasów liceum i studiów, gdy nie istniały jeszcze ubery, a o elektrycznych hulajnogach nikt nawet nie pomyślał.
Lubię też płacić gotówką. Biorę ją na zakupy, a kartę zostawiam w portfelu. Mam wtedy pewność, że wydam tyle, ile chcę wydać, a nie tyle, ile chcą bym wydał producenci w galeriach czy marketach.
Niektóre ciężko zaakceptować
W ostatnim czasie przekonałem się jednak do BLIK-a i chyba przestanę dzwonić po taksówkę, gdy przystanek autobusowy jest za daleko, tylko skorzystam w końcu z aplikacji do przewozu osób, by szybciej wrócić do domu lub dojechać na miejsce.
Nie będę kłamał. Niektóre z nowości chyba będą nie do przejścia. Chociażby prywatnego konta na Tik-Toku raczej nie założę, do czytania książek na czytniku raczej też mnie nikt nie przekona, podobnie jak do kupowania owoców czy warzyw przez internet, bez obejrzenia ich wcześniej i pogadania ze znajomym sprzedawcą. Nic na siłę - jak mawiają osoby ze stoickim usposobieniem.
Cieszę się z opcji, z których mogę skorzystać we współczesnym świecie, i polecam docenić to wszystkim urodzonym w latach 80. Warto jednak nie zapominać o tym, z jakich czasów się wyrosło. Doceniam to, że mogę obserwować rewolucję technologiczną, która zmieniła świat.
Nie warto wstydzić się wieku
Tyle że ten pędzi teraz z prędkością niewyobrażalną, więc warto ostrożnie wybierać to, co najlepsze, najciekawsze i najbardziej interesujące. Niekoniecznie to, co najmodniejsze i najłatwiejsze. A przynależności do "starej szkoły" nie warto się wstydzić, nawet jeśli naokoło wszyscy próbują ci wmówić, że to już prehistoria.
Opinie (338) ponad 20 zablokowanych
-
2023-01-07 11:42
Pokolenie boomerow to do 1962 r a nie 84. (4)
Ludzie szybko się starzeją, żeby tak się czuć przed 40.
- 14 2
-
2023-01-07 11:55
a rocznik 45, 55, już nie istnieje? a 1933 korzystający z latwością z internetu? (1)
- 1 0
-
2023-01-07 12:07
Pokolenie boomu gospodarczego i urodzeniowego
W USA kończy się z upływem rocznika 1962. To określenie dotyczy wyłącznie USA, nie Polski, więc to w ogóle jakaś bzdura.
- 7 0
-
2023-01-07 13:32
roczniki 60 to są boomerzy ale w USA a u nas to bardziej właśnie lata 70 i 80 (1)
pochodzi to przecież od baby boom czyli tzw, wyż demograficzny który był w tych latach w Polsce
- 0 5
-
2023-01-07 14:29
U nas też po wojne był "baby boom" i to są boomerzy
Osoby z lat 80-tych to milenialsi, tak jest przyjęte na całym świecie, i nie ma co komplikować sprawy. Nazywając tak tylko polską grupę ludzi urodzonych w latach 80-tych wprowadza to zamieszanie i zatraca sens potocznego znaczenie "boomera".
- 3 1
-
2023-01-07 11:44
Problemy pierwszego świata. (1)
Nie wiem czemu ktoś "dorosły" miałby sobie zadawać to pytanie. Chyba, że tu jest problem - jakieś kompleksy, bądź niedojrzałość, chęć przypodobania się innym (nie piszę tego złośliwie). Warto być sobą, zadać sobie od czasu do czasu pytanie "czy jest mi to potrzebne" i podjąć decyzję, ale podkreślam "mi potrzebne", a nie co inni myślą na ten temat. Życie pod innych to wieczna niepewność, bo wszystko się z czasem zmienia, a gdy się wiecznie próbuje za tym podążać, to marnuje się tylko potencjał i energię... i, moim zdaniem, nie ma czasu na szczęście i radość z życia, jakie by nie było.
- 11 0
-
2023-01-07 12:32
No właśnie.
Mam 33 lata, czytam ten artykuł i nie wierzę, że serio można aż tak się przejmować jakimiś trendami, wirtualną rzeczywistością, "nadążaniem" za tłumem i tym, co inni o tobie myślą. Wyrosłam z tego jakieś 10 lat temu.
- 7 0
-
2023-01-07 11:45
Może tekst i fajny, ale (1)
Musiałby Pan mieć z 58 lat, a nie 39 żeby tekst był wiarygodny. To normalne, że osoby około 40 korzystają z obu światów. Proszę nie robić z nich dinozaurów!
- 24 1
-
2023-01-07 11:48
Jedni nic nie ogarniają w wieku 40, a inni śmigają mając 70.
Problemem jest, gdy ktoś swoje cechy uogólnia i uważa, że to charakterystyczne dla ogółu, jak autor tekstu.
- 8 0
-
2023-01-07 11:45
To wina TVP czy mojego Internetu via smartfon na laptop, że mecze MŚ na TVP Sport on-line zacinały się z powodu buforowania ? (2)
Jak tak dalej ma być z łączami internetowymi, to tradycyjna TV nie zniknie.
- 1 4
-
2023-01-07 12:08
To nie kwestia łączy tylko ogólnie internetu. Internet nigdy nie da takiej jakośći jak np film z płyty.
- 1 0
-
2023-01-07 13:18
dużo osób oglądało online, jak Polska gra towarzysko to tak nie ścina a internet mam szybki
- 0 0
-
2023-01-07 12:03
pitolenie Szczerby z kompleksami
co za bzdury
- 15 0
-
2023-01-07 12:09
Jeżu ...chłopie...
Skąd takie wynurzenia? Czyżby kac męczył z rana?
- 14 0
-
2023-01-07 12:17
Mam
Trochę więcej lat i owszem program tv kupuję ale to tylko bardziej z przyzwyczajenia bo film w telewizji oglądałem ładne parę lat temu.. konto na tik toku żaden problem jak się ma młodszych bądź kogoś kto ma śmieszne konto.. wiek to nic ważne żeby wyglądać w miarę z klasą z tym co się robi..
- 2 1
-
2023-01-07 12:31
Cyfrowe młode pokolenie XD
Cyfrowość młodego pokolenia kończy się tam gdzie trzeba zrobić config poczty albo wygooglować sobie jakieś informacje.
Smarowaniu palcem po telefonie i pakupki w Zalando to nie jest żaden indykator cyfrowości pokolenia. Większość boomerów jest sprawniejsza cyfrowo niż Zetki.- 18 0
-
2023-01-07 12:37
Spójrzmy prawdzie w oczy, te filmy i inne dzieła sprzed 2020 (6)
to już historyczny badziew. Dzisiejsze czasy to agresja i dynamika, spójrzcie na tik toka, mocny, szybki wartościowy przekaz. Nie nadążacie dinozaury ? To sorry, takie czasy.
Brajan- 0 28
-
2023-01-07 12:41
wartościowy ? :) (4)
- 8 0
-
2023-01-07 13:01
Jaka wartosc w ksiazce jak mozna wysłuchac audiobuka ? (3)
Ile zarazków jest na książkach
- 0 10
-
2023-01-07 16:42
hahahaha (1)
zarazki są ale chociaż nie świeci po oczach
- 4 1
-
2023-01-07 18:12
Audiobook nie świeci po oczach xd
- 1 1
-
2023-01-07 20:16
co to jest "audiobuk"????
- 2 0
-
2023-01-07 16:41
agresja i dynamika? to się nazywa pranie mózgu
powodzenia
- 5 0
-
2023-01-07 13:10
Mam prawie 40 lat i trochę jestem boomerem. Mówię cześć zamiast korporacyjnego hejka :P Ale potrafię też pójść zaszaleć z koleżankami młodszymi ode mnie o 20 lat. Choć już fizycznie nie wypiję więcej niż one. Kilka lat temu złamałem się i kupiłem smartfona z internetem, korzystam z Blika, bankowości elektronicznej, Netflixa, Revoluta i Trafficara. Nie korzystam z playerów, Tindera i elektrycznych hulajnóg. Jestem takim półboomerem powiedziałbym :)
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.