• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dachowanie radiowozu w Gdańsku

neo
28 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Kierujący radiowozem policjant trafił do szpitala. Kierujący radiowozem policjant trafił do szpitala.

Kierowca samochodu osobowego wymusił pierwszeństwo i uderzył w jadący na interwencję radiowóz. Policjant ma złamaną rękę, kierującemu bmw nic się nie stało.



Do zderzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę około północy. Mężczyzna jadący bmw wyjechał z podporządkowanej ul. Reymonta zobacz na mapie Gdańskai uderzył w jadących ul. Słowackiego w kierunku Rębiechowa policjantów.

Według świadków policjanci jechali z dużą prędkością, nawet 100 km/h, a w tym czasie nie działała już sygnalizacja świetlna.

- Funkcjonariusze jechali szybko, bo dostali wezwanie na interwencję. Kierowca bmw wyjechał z bocznej ulicy gwałtownie, przyznał się, że nie zauważył radiowozu - mówi aspirant Krzysztof Czop z komisariatu we Wrzeszczu.

Uderzenie było tak silne, że policyjny samochód dachował i wylądował kilka metrów dalej na chodniku. Wypadek na półtorej godziny zablokował ruch na tym odcinku drogi.
neo

Opinie (443) ponad 20 zablokowanych

  • (1)

    co za hipokryzja panie aspirancie Czop w stronę Rębiechowa to tylko zostaje miasteczko policyjne Złota Karczma to co jakiś pana kolega przemeblowanie robił ze potrzebny był radiowóz typu bus

    • 8 9

    • buuuuuu.....

      co za burak z ciebie:))))))

      • 0 0

  • Było groźnie... (4)

    Przejezdzaliśmy koło tego wydarzenia, wyglądało strasznie to fakt,ale większość z tu piszących ma rację- policjanci czują się bezkarnie...Tak być nie powinno!!! To zwykli ludzie, których obowiązuje prawo tak jak pozostałych obywateli !!!

    • 13 8

    • (3)

      nie wiem czy umiesz czytac ze zrozumieniem, ale jechali na interwencje...to tak jakby straż pożarna albo karetka jechała sobie 50km/h wtedy gdy jest potrzebna...

      • 2 0

      • (1)

        To chyba Ty nie umiesz czytać. Tu nic nie zostało napisane o tej interwencji... Są bezkarni i tyle bo jak wytłumaczyć jadącego policjanta pod wpływem alkoholu?? A zdarza się to baaardzo często, bo wychodzą z założenia ze legitymacja jest lekarstwem na wszystko!!!!

        • 0 2

        • co ma piernik do wiatraka?!

          akurat nic nie jest wspomnaine o alkoholu....informacja dotyczy dojazdu na interwencje a nie jazdy pod wpływem alkoholu......zastanawiam się tylko nad jednym......jeśli podejmowana jest interwencja zagrażająca zdrowiu i życiu to zgłaszający wymaga szybkości działania a nie jazdy ślimakiem.....faktem jest że wina leży zawsze po środku......

          • 0 0

      • Na intrewencję policja włącza światła sygnalizacyjne i/lub sygnał

        • 0 0

  • 100 na godz. słowackiego o północy (7)

    to każdy jeździ. Wielkie mi halo. Burak Ma Winę i tyle.

    • 12 15

    • czytaj zezrozumieniu Buraku ;D (3)

      "Według świadków policjanci jechali z dużą prędkością, nawet 100 km/h, "

      • 0 0

      • tak właśnie piszę, stówą każdy tam jeździ.... (2)

        chyba ty źle czytasz, buraku...

        • 1 0

        • ja tam jeżdzę bardzo często i często w nocy i nie jezdzę 100 a nie widzę też nikogo kto by tyle jeździł- buraku- sprwdz na mapie gdzie jest słowackiego

          • 0 0

        • ja tamtędy jeżdzę 7 nocy w tygodniu i jakoś nikt 100 na godzine nie jeżdzi

          • 0 0

    • krótko i sensownie.

      • 0 0

    • mam nadzieje kretynie ż e skończysz jak ten radiowóz

      • 0 0

    • jakub

      jestem ciekaw czy znasz przepisy ruchu drogowego.

      • 0 0

  • pieski małe dwa

    pieski małe dwa
    w niebieskich mundurkach
    włóczą się bez celu
    po gdańskich podwórkach
    ja te pieski znam
    sine plecy od nich mam

    • 16 10

  • ? (1)

    A GDZIE SYGNALIZACJA ?? policji

    • 6 1

    • ZGASLA PO WYPADKU

      • 2 0

  • jasne (2)

    jak czytam te komentarze to rzygac sie che. Normlanie sami wzorowi kierowcy. Wszyscy napewno nie przekraczacie 50 w miescie. A bmw wymusiło i tyle nie wazne ile jechał radiowóz był na głównej.

    • 17 11

    • po Słowackiego na tych wertepach 60-tka to już jest samobójstwo dlatego tak to się skończyło

      • 0 2

    • Czemu takie oburzenie ??

      A bo pieski lubią się chować w krzakach i łapać na radar tam gdzie jest ograniczenie do 40km/h (np Chodowieckiego w Sopocie) a sami grzeją po nocy i takie są skutki.
      Jak jechali na interwencje to ich psim obowiązkiem było włączyć syrene, a teraz to się głupio tłumaczą. Szkoda BMW

      • 1 1

  • no ciekawe!

    Ciekawe jak było naprawdę z ta interwencją????????????????

    • 6 8

  • sami wzorowi kierowcy...

    widać, że większość osób, które tu się wypowiadają albo nie mają prawka albo nigdy nie przekraczają 50 km/h w mieście...

    co z tego, że jechał 100? Był na głównej to cisnął. Sąd wiadomo, że miał 100 na budziku? Świadkowie mają prędkościomierze w oczach? Ilu tych świadków mogło być w nocy?

    • 14 3

  • JAk zawsze wypadek spowodował kierowca BMW!!!To juz 4 tym tygodniu!! (7)

    Niech ktos mi teraz powie ze marka Auta niema znaczenia :) Niema na całym swiecie niema ale w Polsce ma!!Tu mamy najgorszych kierowców w całej UE bo 90% to piraci drogowi A najwiekszymi sa ogolone spaslaki w BMW!!

    Co prawda tez szłyszałem o jakiejs nowej mani dotyczacej golfów czy audi ale one sie kompletnie niesprawdzaja bo jakos o wypadkach z ich udziełem cicho zato BMW jak wypadek to oni zawsze pierwsi tak samo jak na ulicy:)
    Powinno sie im prawojazdu juz za 1 razem odbierac do żywotnio!!

    • 12 6

    • ABSTRAHUJAC (1)

      Nie kazdy gamon ,ktorego stac na 15 letniego rzecha umie jezdzic tylnionapedowka!

      • 0 0

      • a co to znaczy ABSTRA? po to drugie to wiem

        • 0 2

    • A wypraszam sobie BMW!!Ostatnio widziałem łysego karka w AUDI A8 (1)

      dosłownie lawirował między autami na morskiej, przepisy miał za nic, kierunkowskazu widocznie nie miał .BMW=BRAK mÓzgu a Audi?to samo:)?

      • 2 0

      • ten w audi to był widocznie przyszły kierowca BMW

        Jeszcze na dorobku pewnie :)

        • 3 0

    • odbiło Tobie?

      • 0 2

    • analfabeta

      • 0 0

    • co za margines

      ...

      • 0 0

  • (2)

    Ale o co ten szum?
    Nie lubię butnych niebieskich gnomów, ale akurat wina jest po stronie kierowcy BMW. Czy jechali 100 czy nie, to gośc wyjechał z podporzadkowanej czyli wymusił pierwszeństwo.
    To że nie mieli kogutów (a może mieli) albo że jechali 100 nie przyczyniło się do wyjechania bmw z podporządkowanej. JAkby mieli 60 to może by nie dachowali ale stłuczka by była.

    • 13 2

    • jakby jechali 60

      a może zdążyliby zahamować, a może gościu w BMW zdążyłby się rozpędzić. nie bronię gościa z BMW, który ewidentnie wymusił pierwszeństwo, ale łamanie przepisów ruchu drogowego przez policję jest nie do zaakceptowania.

      • 0 2

    • Dachowanie nie zależało od prędkości radiowozu, ale od impetu uderzenia go przez BMW, a to z kolei ma ścisłą zależność od prędkości z jaką to BMW wtargnęło na skrzyżowanie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane