• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dantejskie sceny na moście w Sobieszewie

Katarzyna Moritz
11 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Most pontonowy to archaiczne połączenie Wyspy Sobieszewskiej ze stałym lądem. Nawet w powszedni dzień można tam uszkodzić sobie auto na przęsłach. Most pontonowy to archaiczne połączenie Wyspy Sobieszewskiej ze stałym lądem. Nawet w powszedni dzień można tam uszkodzić sobie auto na przęsłach.

Wystarczy niewielka awaria, by ruch na moście pontonowym w Sobieszewie został kompletnie sparaliżowany. Nerwy kierowców sięgnęły zenitu w ostatnią sobotę, gdy spragnieni słońca i wypoczynku utknęli z powodu remontu. Pytanie kiedy wyspa doczeka się porządnego mostu musiało towarzyszyć wszystkim.



Sobota godz. 10, słoneczna pogoda, tłumy turystów zmierzały na plaże w Sobieszewie przez prowadzący na wyspę most pontonowy. A tam czekała ich "niespodzianka": stanie w upale, w olbrzymim korku, awantury i krzyki kierowców, autobusy blokujące ruch. Wszystko z powodu usuwania awarii.

O tym, że most pontonowy w Sobieszewie to twór nie z tej epoki, władze miasta, a przede wszystkim użytkownicy tej konstrukcji wiedzą nie od dziś.

- Przedostanie się na drugą stronę Martwej Wisły zajęło mi w sobotę prawie 30 min. Autobusy blokowały ruch na moście i po wyjechaniu z niego. Zniecierpliwieni kierowcy wściekli wychodzili z samochodów i krzyczeli jeden na drugiego. A na dodatek nie było żadnego policjanta aby kierował ruchem. Władze miasta wiedziały o awarii i nic nie zrobiły - dlaczego? - pyta się nasza czytelniczka, mieszkanka wyspy Sobieszewskiej.

Sytuację potwierdza Zarząd Dróg i Zieleni. Pod koniec tygodnia doszło do poważnej awarii, jeden z pojazdów zerwał tzw. zamek na moście, łączący pontonowe przęsła.

- To unikatowa część robiona ręcznie. W sobotę była ona wymieniana i ruch na moście musiał odbywać się wahadłowo, dlatego powstały korki. W poniedziałek naprawa całkowicie będzie zakończona - wyjaśnia Mieczysław Kotłowski dyrektor ZDiZ-u.

Dlaczego jednak nikt nie kierował ruchem? O sytuacjach awaryjnych powiadamiana jest policja. Jednak oni sami wybierają sobie miejsca i realizacje zadań. Na co dzień działa tam sygnalizacja, połączona z czujnikami wagi, która kieruje ruch dwukierunkowy, ale tego dnia włączono żółte pulsujące światło - wyjaśnia Kotłowski.

Policja jednak nie rejestruje takich zgłoszeń o utrudnieniach w ruchu. - Ale zapewniam, że jeżeli o nich wiemy, to pojawiają się na miejscu policjanci i ruch jest ręcznie sterowany. Nie przyjeżdżamy, gdy mamy zbyt dużo innych zdarzeń - wyjaśnia Magdalena Michalewska rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Jak informuje nas czytelniczka policja pojawiła się w tym rejonie, ale w innym miejscu. - Widać komuś zabrakło trochę zdrowego rozsądku żeby w tym czasie wysłać tych panów na most do kierowania ruchem - żali się.

Dyrektor przyznał także, że autobusy które po przejechaniu mostu muszą specjalnie objeżdżać wysepkę żeby dostać się na przystanek powodują utrudnienia w ruchu. - Można rozważyć taką sytuację, aby przenieść przystanek, przeanalizujemy to. - deklaruje Kotłowski.

A to wymagałoby stworzenia nowych zatoczek dla autobusów. Pytanie tylko czy ma to sens? - Na ukończeniu są właśnie prace projektowe na dwuklapowy most, a przy okazji zostanie zmieniony cały układ drogowy i ta pętla na pewno zniknie - zapowiada Kotłowski.

Kiedy zatem powstanie nowy most? - To zależy od wielu czynników, od kondycji finansowej miasta i decyzji radnych o przyznaniu funduszy. Założenia pierwotne są takie, że budowa nowego mostu miałaby się rozpocząć w 2010 lub 2011 roku - informuje szef gdańskich drogowców.

- To jest po prostu nie do pomyślenia w cywilizowanym świecie. Na dodatek dzieje się to w samym środku sezonu turystycznego. Brak słów! Współczuje turystom - komentuje sprawę nasza czytelniczka.

Most w Sobieszewie ma blisko 181 metrów długości i składa się z 8 przęseł opartych na pływających pontonach i z jednego przęsła stałego. Środkowe przęsło ma 30 metrów szerokości i jest otwierane o stałych porach dla jednostek pływających po Martwej Wiśle.

Opinie (300) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Bylem tam wtedy,ale az takiej wielkiej tragedii nie bylo,co do remontu mostu to chyba lepiej robic to w nocy .

    • 9 1

    • IKARUS wróć do Sobieszewa!

      ten dźwięk dzwonka zamykających się drzwi, trzask harmonijkowych drzwi i ryk silnika...
      ach, wspomnienia...! :)

      • 0 0

  • Ale o co Wam chodzi?

    Przeciez zrobili co bylo w ich mocy!
    Sprawe wyjasnil pan Kotłowski:
    - Tego dnia włączyli przeciez żółte pulsujące światło!
    I po co ten krzyk?

    • 17 3

  • oprócz mostu problemem jest także (4)

    cała infrastruktura turystyczna, której po prostu nie ma na wyspie. Chociaż są wspaniałe warunki naturalne aby Sobieszewo było ośrodkiem turystyki i wypoczynku. Nikt nie inwestuje w rozwój wyspy jako ośrodka, i mówię tu o in westowaniu w strukturę przez U.M. a nie o powstających kolejnych półdzikich polach namiotowych czy domkach w stylu gierkowsko-zakopiańskim.

    Chociażby parkowanie blisko plaży, kto nie zapłacił straży miejskiej ten nie wie. Koło hotelu "orle" leśna droga rozjeżdżona niemiłosiernie i wszędzie stoją zaparkowane samochody i wtedy ekipa straży kasuje aż miło. a wystarczyłoby wybudować normalną drogę i parking. A takich miejsc jest więcej.

    Przy dobrej całorocznej infrastrukturze Sobieszewo byłoby dla wielu Gdańszczan poważną alternatywą dla Sopotu, ale o to trzeba niestety zadbać.

    • 29 1

    • Ale do tego trzeba odłączenia Sobieszewa od Gdańska i stworzenia nowej gminy. Stegna czy Krynica żyją sobie same dobrze, a Sobieszewa z Nowych Ogrodów nie widać...

      • 9 1

    • ABSOLUTNIE SIĘ ZGADZAM (1)

      Absolutnie zgadzam się z sbg. Miejsce z takim potencjałem, tak blisko trójmiasta powinno znaleźć się w kręgu zainteresowań władz w aspekcie jego rozwoju. Tymczasem Sobieszewo wygląda coraz gorzej. Niszczejące obiekty turystyczne z poprzedniej epoki, opustoszałe budynki po małej gastronomii itp. Nie wspomnę o betonowym nabrzeżu (w stronę hotelu Renusz) z pordzewiałymi poręczami, który mógłby pełnić rolę deptaka.

      • 1 0

      • To zaparkuj dalej i rusz 4 litery!

        • 1 0

    • przekombinowane

      • 0 0

  • długie autobusy niskopodłogowe (4)

    niestety bardzo niszczą most, zawadzają "tyłkami" o deski i je zrywają, tego nie było w czasach starych ikarusów - warto się zastanowić czy nie wyłączyć na moście ruchu autobusów - wszak spacer przez most (zwłaszcza w sezonie) nie jest zły. A dla niepełnosprawnych i starszych mógłby po moście jeździć jakiś mały bus ( taki jak na linii 512)

    • 13 8

    • (1)

      Aleś ty mądra... Tysiące samochodów są cacy, ale autobusy be.
      A ja proponuję odwrócenie sytuacji: wjazd na wyspę tylko dla autobusów.
      Dosyć mam przepychania się na plaże przez nielegalne parkingi na wydmach!

      • 9 3

      • odwrócenie sytuacji nic nie da - bo to niestety niskopodłogowe autobusy najbardziej niszczą most. Przykre to bo ja bardzo sobie chwalę możliwość jazdy na wyspę nowym, wygodnym i klimatyzowanym autobusem, jednak widzę, że most jest przez nie bardzo niszczony :(

        • 4 1

    • (1)

      Jak kiedyś jechałem autobusem to przed mostem trzeba było wysiąść i wsiąść za mostem. Teraz tak nie jest?

      • 1 1

      • długość się liczy

        Dlatego dali długie autobusy, żeby nie wysiadać. Ale lepiej chyba dać więcej krótkich.

        • 2 1

  • proPOnuję te "zaoszczędzone" przez wakoz i GDDKiA 900 melonów rzucić na front sobieszewski (2)

    • 19 1

    • (1)

      ... aby w ten posob uczcic okragla jedenasta rocznice urzedowania prezydenta Adamowicza!

      • 4 0

      • to nie jest urzędowanie tylko okupacja stołka:-)

        • 6 1

  • TEN MOST (1)

    to taka alegoria Gdańska - niby XXI wiek, a drewniany, niby most - a pływa na pontonach, niby rzeka, a tymczasem główny nurt Wisły popłynął gdzieś indziej.

    itd.
    Można wymieniać w nieskończoność :)

    • 15 3

    • a alegorią gdyni jest butelka PET pływająca w morzu

      niby produkt naszych czasów, a śmieci Bałtyk, niby ładne opakowanie na etykiecie Usmiech niejakiego Wojtka, a w środku zgadzony kiep i brudnej wody

      • 3 1

  • jak wróci Gierek to bedzie nowy most - bo tusek i adamowicz obiecują cuda (2)

    i czekają, az mieszkańcy wpław kanał będą pokonywać!!!!
    od 200lat ten kraj nawiedza szaranćza nieudaczników, zadymiarzy i ojców rydzyków

    • 17 5

    • Korekta -jak wróci Gierek to bedzie nowy most - bo tusek i adamowicz obiecują cuda

      adamowicz własnie wystapil na sesji miasta o wprowadzenie biletów dla mieszkańców i wszelkiej maści podróznych co by wpław rzekę mogli pokonywać- cena w sezonie 10zł, zima 5zzł !!!
      od 200lat ten kraj nawiedza szaranćza nieudaczników, zadymiarzy i ojców rydzyków

      • 1 0

    • O ile sie nie mylę za Gierka ten most był

      A dolozyli haude i ścieki,Cuda? rzeczywiście ten syf po komuchach sprzatnać to bedzie cud szczególnie majac ich ciagle na karku

      • 0 1

  • to nie pierwszy raz... pół godziny żeby się dostać na wyspę? ja raz stałem w korku 3 godziny!

    • 6 0

  • adamowicz , szczyt i kotłowski - pomnik im się należy

    i napis TO MY ROZPIEPRZYLIŚMY METROPOLIE

    • 23 4

  • niestety trafiło na mnie

    koło godziny 16 korek był niesamowicie duzy conajmniej 3 godziny stania- a to już chyba lekka przesada

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane