- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Dawna przychodnia w Oliwie na sprzedaż. Co powstanie w budynku z historią?
Przed wojną luksusowy hotel, po wojnie przychodnia, dziś niszczejący budynek.
Powybijane szyby w oknach, próchniejące framugi i trawa wyrastająca z rynien - tak wygląda budynek dawnej przychodni w Oliwie, który od kilkunastu lat stoi pusty i niszczeje. Miasto zamierza sprzedać go wraz z działką i przylegającymi do budynku starej przychodni domami, kiedy tylko wykwateruje z nich mieszkańców.
- Huk był tak wielki, że serce stanęło mi w gardle! Wybiegłam z domu zobaczyć, co się dzieje, a to zawalił się sufit w starej przychodni. Wszystko działo się zaledwie kilka dni temu - opowiada pani Irena, mieszkająca nieopodal dawnej przychodni.
Budynek przy skrzyżowaniu ul. Poczty Gdańskiej i alei Grunwaldzkiej lata świetności ma już za sobą. Przed wojną działał tu hotel "Niemiecki Dwór". Jak mówi dr Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków, był to obiekt luksusowy, jak na swoje czasy. - Hotel miał centralne ogrzewanie, a goście mogli korzystać z gorącej wody, co wtedy było luksusem - ocenia dr Kwapiński.
- A pamiętam jeszcze, jak chodziło się tam do lekarza. Chirurg był doskonały i bardzo obrotny - wspomina Benon Lisiński, który od lat 30. ub. wieku mieszka w Oliwie.
Obecnie budynek dawnej przychodni stoi pusty i niszczeje. Straszy powybijanymi szybami w oknach i próchniejącymi framugami. Miasto zapowiadało zbycie działki wraz z budynkiem jeszcze w 2010 r., jednak do dziś nie wystawiło nieruchomości na sprzedaż. Nadal trwa bowiem wykwaterowywanie mieszkańców parterowych domów przylegających do budynku dawnej przychodni.
- Szukamy dla nich innych lokali - tłumaczy Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Zostałam już tylko ja i syn. Nie mieszka się tu najlepiej, bo na ścianach grzyb, a syn od dziecka choruje na astmę - martwi się pani Irena (nazwisko do wiadomości redakcji).
Wykwaterowanie mieszkańców z domów, które razem z budynkiem dawnej przychodni stoją na jednej działce, to niezbędny warunek, który miasto musi spełnić, zanim sprzeda nieruchomości.
- Do sprzedaży ma iść cały kwadrat pomiędzy aleją Grunwaldzką, ulicami Ceynowy i Poczty Gdańskiej. Nastąpi to najprawdopodobniej na przełomie roku - zapowiada Piotrowski.
Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje w tym miejscu działalność usługowo-mieszkaniową. Nowy właściciel działki będzie musiał liczyć się także ze zdaniem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Budynek dawnego hotelu jest bowiem pod jego opieką.
- Fasada musi zostać - mówi wprost dr Kwapiński, po czym dodaje: - Dopuszczalne są tylko zmiany we wnętrzu budynku.
Tomasz Strug, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Oliwa, ma nadzieję, że konserwator zabytków będzie czuwał nad budynkiem, który znajdzie się w posiadaniu nowego właściciela.
- Liczę, że budynek zostanie zagospodarowany w sposób godny Oliwy - mówi Strug.
Opinie (105) 4 zablokowane
-
2011-08-24 08:59
Płonne nadzieje w Radach Dzielnic czy Osiedli
Widać nowo wybrane Rady POMOCNICZE "walczą", ale dla siebie o komputery lokale i diety,..,lecz nie o właściwie zagospodarowaną i użytkowaną przestrzeń publiczną.Wstyd i hańba!
- 12 1
-
2011-08-24 09:01
(4)
W przeciwieństwie do zajezdni tramwajów konnych tego "zabytku" mi absolutnie nie szkoda. Budynek ma okropną bryłę. Nawet w czasach swojej świetności widocznej na pocztówce był po prostu okropny.Jako sąsiad (prawie) tego szkaradztwa nie mam nic przeciwko wyburzeniu go i zbudowaniu kamienicy z stylu tej na przeciw (na rogu Obrońców Westerplatte i Kaprów). Nawet Biedronka byłaby postępem w stosunku do tego okropieństwa i bieda domków do niej przyklejonych (z całym szacunkiem dla pani Ireny). Najlepiej jednak byłoby zbudować tam kamienice mieszkalne z "pieszym" sklepem spożywczym na dole. Jak na razie to jedyne sklepy w tej części Oliwy to budki w stylu lat 1980-ch po oby stronach dworca.
- 6 17
-
2011-08-24 10:39
Zgadza się, jest brzydki, ale (2)
był tam od zawsze, więc jest częścią historii naszej Oliwy. A o jej pamiątki powinniśmy dbać, żeby zachować dawną Oliwę dla przyszłych pokoleń.
- 7 1
-
2011-08-24 11:55
i tak bedzie biedra....zaklad??
- 2 0
-
2011-08-24 14:24
No dobrze. Mogę trochę ustąpić. Jeśli zburzą tę powojenna werandę z przodu (w miejscu gdzie na pocztówce widać ogródek restauracji), przez którą zresztą przesunięto Grunwaldzka o jeden pas gdy budowano ścieżkę rowerową, i jeśli konserwator nie będzie obstawiał aby na zawsze pozostawić "historyczny" szary kolor to ta elewacja może zostać. Ale i tak to bardziej pasuje na hotel (jak przed wojną) niż kamienicę.
- 2 0
-
2011-08-24 19:38
Zgadzam się całkowicie
- 2 0
-
2011-08-24 09:06
stacja (1)
Ruscy wybuduja tu stację paliwową "lukoil".:)
- 12 2
-
2011-08-24 21:57
Byłoby bardzo dobrze
bo LUKOIL oferuję najtańszą benzynę w Polsce. Jak nie "Ruscy", to "Norwegowie", "Anglicy" - jakie to ma dla nas znaczenie?
- 2 0
-
2011-08-24 09:06
na pewno zostanie fasada
trzeba tylko sprzedać mężowi posłanki z Gdyni, tak jak została przy Pomorskiej ,a potem dr.Kwapiński będzie do niego słał błagalne listy z prośbą o zabezpieczenie ruin.
- 15 2
-
2011-08-24 09:06
Hm (1)
A wieść gminna niesie, że to wszystko jest już sprzedane Chińczykom...
- 3 5
-
2011-08-24 09:38
a ja slyszalem ze ruskowi
- 2 2
-
2011-08-24 09:15
Krok w dobrą stronę!
Ale lepiej byłoby całą Orunię sprzedać i w ten sposób pozbyć się kłopotu.
- 7 1
-
2011-08-24 09:19
Stara buda
Stan tego budynku wskazuje tylko na rozbiórkę a nie nadaje się na sprzedaż ani na adaptację!
- 4 7
-
2011-08-24 09:22
Dawna Przychodnia
Hotel ma powstać
- 3 3
-
2011-08-24 09:31
Rozliczyc winnych
za zajezdnie i przychodnie, kto pozwolił zeby to wszystko doprowadzić do ruiny? Ciekawe czy Budyń-Arena tez tak bedzie wyglądać??
- 11 1
-
2011-08-24 09:32
Nagle się obudzili - a budynek stoi pusty 10 lat jak nic, nawet więcej
Znając życie, jak już kiedyś uda im się usunąć tych ludzi i znaleźć dla nich mieszkania, powstanie potworek w stylu tego, jaki postawili na początku Piastowskiej, tuż za McDonaldem. Czyli hotelo-coś tam. Tylko miejsce słabe - nieopodal pętli tramwajowej z jej nieśmiertelnym barem piwnym, przy hałaśliwym skrzyżowaniu.
- 11 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.