• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego kierowcy autobusów mylą drogę?

Ewa Palińska
24 lutego 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (365)
Pasażerowi, którzy w czwartek rano podróżowali autobusem linii 179, zostali wywiezieni w pole. Kierująca najpierw pomyliła drogę, a później, podczas manewru, najprawdopodobniej źle oceniła sytuację i pojazd ugrzązł w błocie. Pasażerowi, którzy w czwartek rano podróżowali autobusem linii 179, zostali wywiezieni w pole. Kierująca najpierw pomyliła drogę, a później, podczas manewru, najprawdopodobniej źle oceniła sytuację i pojazd ugrzązł w błocie.

Pomylić drogę - ludzka rzecz. To jednak, że z kursu zbaczają kierowcy miejskich autobusów, którzy, jak mogłoby się wydawać, powinni znać swoje trasy na wylot i pokonywać je rutynowo, budzi już zdziwienie. Tym bardziej że nie są to zdarzenia okazjonalne - tylko w czwartek, 23 lutego, pojawiły się w naszym raporcie wpisy informujące o aż czterech przypadkach zboczenia z trasy.



Czy jechałeś kiedyś autobusem, który zboczył z trasy?

Można by pomyśleć, że kierowcy miejskich autobusów muszą mieć swoje trasy w małym palcu. I że nie sposób pomylić drogi, którą pokonywało się wcześniej wiele razy.

Wpisy, jakie sukcesywnie pojawiają się w naszym raporcie, zdają się temu jednak przeczyć.

Zamiast przejażdżki długi spacer po błocie



Skala jest tak duża, że prośbą o wyjaśnienie sytuacji zwrócili się do nas czytelnicy.

- Co rusz w raporcie pojawia się informacja, że autobus źle pojechał czy gdzieś utknął. Tak jak dziś, kiedy to stanął w polu na Osowej - pisała w mailu do naszej redakcji pani Magdalena. - Może warto byłoby lepiej wyszkolić kierowców lub zamontować nawigację, żeby nie dochodziło do takich pomyłek? I żeby ludzie nie musieli tak jak w czwartek iść pieszo kawał drogi polem, w błocie, żeby złapać inny autobus.


Kierująca się pomyliła, ale czytelnicy okazali życzliwość



Zdarzenie, na które powołuje się pani Magdalena, miało miejsce w czwartek rano. Kierująca autobusem linii 179, wyjeżdżając z przystanku Osowa PKP w kierunku Oliwy Pętli Tramwajowej, pomyliła kierunki i zamiast pojechać w ul. Barniewicką, wjechała w ul. Letniskową i tam się zakopała. Jako że auto zostało - dosłownie - uziemione, z pomocą musiało przyjechać Pogotowie Techniczne ZTM. Kierująca autobusem poleciła pasażerom, aby wyszli z autobusu, bo pojazd nie był w stanie dalej jechać.

Wielu naszych czytelników apelowało o wyrozumiałość:

- Tylko naśmiewać się potraficie - ktoś napisał pod raportem. - Kierowca się zagapił i chciał nawrócić i stało się. Każdy popełnia błędy.
08:05 23 LUTEGO 23

Autobus z Osowej pomylił trasę i utknął na polu (144 opinie)

179 z pkp Osowa wywiózł ludzi nad jezioro i utknął w trawie.
Od Redakcji: Centrala Ruchu przyjęła zgłoszenie o godz. 7:42 , że kierująca autobusem linii 179 wyjeżdżając z przystanku Osowa PKP w kierunku Oliwy Pętli Tramwajowej pomyliła kierunki i zamiast pojechać w ul. Barniewicką wjechała w ul. Letniskową i tam się zakopała, oczekiwała do przyjazdu Pogotowia Technicznego ZTM. Pasażerom poleciła wyjście z autobusu, powiedziała że dalej nie pojedzie, bo autobus zakopał się. ZTM przeprasza za zaistniałą sytuację.
Zobacz więcej
179 z pkp Osowa wywiózł ludzi nad jezioro i utknął w trawie.
Od Redakcji: Centrala Ruchu przyjęła zgłoszenie o godz. 7:42 , że kierująca autobusem linii 179 wyjeżdżając z przystanku Osowa PKP w kierunku Oliwy Pętli Tramwajowej pomyliła kierunki i zamiast pojechać w ul. Barniewicką wjechała w ul. Letniskową i tam się zakopała, oczekiwała do przyjazdu Pogotowia Technicznego ZTM. Pasażerom poleciła wyjście z autobusu, powiedziała że dalej nie pojedzie, bo autobus zakopał się. ZTM przeprasza za zaistniałą sytuację.
Zobacz więcej


Czasem autobusy po prostu się gubią



Tego samego dnia otrzymaliśmy jednak informacje o kilku innych, podobnych przypadkach. M.in. o autobusie, który się zgubił. Na szczęście tylko na chwilę.

15:02 23 LUTEGO 23

Autobus się zgubił przez chwilę (44 opinie)

Autobus zmylil droge skrecajac w ulice Focha
Autobus zmylil droge skrecajac w ulice Focha


W naszym raporcie znalazła się też informacja kierowcy autobusu linii 213, który zamiast na Kowale pojechał do Borkowa i się zgubił czy o autobusie linii 126, który jechał na wstecznym na obwodnicy, bo pomylił zjazdy.



Znajomość trasy jest obowiązkiem kierowcy



Spółka GAiT tłumaczy, że jednym z obowiązków kierowcy jest znajomość przebiegu każdej linii oraz położenia wszystkich przystanków na tej trasie.

- GAiT obsługuje średnio 70 linii autobusowych, wykonując prawie 4 tysiące kursów dziennie - informuje Krzysztof Wojtkiewicz z GAiT. - Przyczyną przedstawionych zdarzeń bywa zwykły ludzki błąd lub nieaktualna wiedza o obowiązującym obecnie przebiegu trasy czy też lokalizacji przystanku. Częste zmiany tras wynikają z dynamiki funkcjonowania miasta - konieczności dostosowywania oferty przewozowej do zmieniających się potrzeb. Oczywiście obie okoliczności nie są usprawiedliwieniem zaistnienia takich sytuacji.

Kierowca otrzyma z komputera informację o przebiegu trasy



Przedstawiciel GAiT podkreśla, że liczba takich zdarzeń w odniesieniu do liczby realizowanych kursów jest minimalna, niemniej celem spółki jest ich całkowite wyeliminowanie. W jaki sposób?

- Prowadzimy testy dodatkowej funkcjonalności autokomputera pokładowego - tłumaczy Krzysztof Wojtkiewicz. - Oprócz obecnie stosowanego wskazywania czasu odjazdu z kolejnego przystanku (monitorowanie punktualności) kierujący będzie otrzymywał informacje o przebiegu następnego odcinka trasy i lokalizacji najbliższego przystanku.

GAiT przeprasza pasażerów



W odniesieniu do przedstawionych w raportach czytelników przypadków GAiT wyjaśnia:
  • system rejestrujący pracę pojazdu obejmujący m.in. położenie pojazdu wg współrzędnych GPS nie potwierdza nieprawidłowości na linii 213,
  • linię 126 obsługuje BP Tour, stąd też nie możemy odnieść się do tej sytuacji,

- Zdarzenia na liniach 179 i 115 były ewidentnym błędem kierujących, za co najmocniej przepraszamy - mówi Krzysztof Wojtkiewicz z GAiT.
A czy kierowców, którzy mylą trasy, spotykają jakieś konsekwencje?

- W zależności od okoliczności zdarzenia i stopnia przewinienia kierującego pojazdem, prowadzony jest dodatkowy instruktaż lub stosowane są sankcje dyscyplinujące - informuje przedstawiciel GAiT.

Opinie (365) ponad 20 zablokowanych

  • Czy oby na pewno wina kierowcy?

    Co to za tłumaczenie że ewidentna wina kierowcy. Mamy 21 wiek a Gdańskie Autobusy i Tramwaje nie są wyposażone w żadne systemy GPS które pokazywałyby chociażby w znaczących miejscach gdzie należy skręcić. Trasy są bardzo długie z zakrętasy na zakrętasach pełno przystanków jak to wszystko ogarnąć ja jeszcze Jak zmienią dwa trzy razy na dzień pracy trasę kierowcy czy motorniczemu to dziękuję do widzenia wymiękam. Myślicie że dlaczego tak masowo ostatnimi czasy kierowcy i motorniczowie uciekają z pracy w sensie że odchodzą ? Już wystarczy im przecież innych stresów . Gdańsk powinien uczyć się od krajów z wyższą technologią komunikacji lub chociażby prosty przykład Warszawa To niebo a ziemia . W tramwajach podobnie przydałby się GPS który mówi gdzie skręcić na jakiej zwrotnicy w prawo czy w lewo bo trzeba ją przestawić A tramwaj jedzie nie ma czasu do namysłu wystarczy się raz pomylić i Wjeżdżamy nie na ten tor co trzeba Ani to śmieszne ani zabawne. Krytykować to każdy potrafi. Prawda jest taka że Gdańska komunikacja tramwajowa choć nie tylko posiada najstarszy systemy w Polsce ze wszystkich miast Wojewódzkich to prehistoria technologiczna. Podobnie jest ze światłami nikt w dużych miastach Wojewódzkich nie stosuje takiego systemu jak ma Gdańsk. Tramwaje mają najwyższy priorytet przejazdu przez co Komunikacja jest szybka i na czas a nie staje na każdej pierdółce i byle światełku. Jaki to wtedy ma sens. Niech się GAiT ogarnie i nie wciska ciemnoty ludziom.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane