- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (455 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (47 opinii)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (193 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (169 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (67 opinii)
Dlaczego nie osusza się zbiorników na wypadek powodzi?
Po letnich ulewach zawsze wraca dyskusja o przygotowaniu Gdańska do największych opadów. Regularnie pojawia się pytanie, dlaczego nie osusza się zbiorników retencyjnych, by w razie ulewy mogły przyjąć więcej wody. Gdańscy melioranci tłumaczą na przykładzie zbiornika retencyjnego Srebrniki. , dlaczego nie można tak zrobić.
A gdyby padało intensywniej? Czy zbiorniki można opróżnić do "zera", przygotowując je na przyjęcie maksymalnej ilości wody?
Okazuje się, że nie. Powody są trzy: środowiskowe, proceduralne i techniczne.
Środowiskowe: martwe ryby, fetor, epidemia
Każdy zbiornik retencyjny (także zbiornik Srebrniki) jest jednym z elementów całego systemu. Osuszenie zbiornika spowodowałoby przerwanie ciągłości biologicznej w nim, a także w cieku poniżej niego.
- Najbardziej widocznym efektem takiego działania byłyby tysiące martwych ryb, zarówno w samym zbiorniku, jak i w cieku poniżej niego. Żeby napełnić opróżniony zbiornik, trzeba by zatrzymać bądź zmniejszyć przepływ poniżej gwarantowanego przepływu nienaruszalnego na cieku poniżej tego zbiornika. To spowodowałoby zamarcie życia biologicznego - mówi Agnieszka Kowalkiewicz ze spółki Gdańskie Wody.
Dodatkowym efektem takiego działania byłby długotrwały fetor z osuszonego koryta Strzyży, zagrożenie epidemiologiczne i intensywne namnażanie się insektów. Z całą pewnością byłoby to znacznym obciążeniem dla mieszkańców.
Proceduralne: odpowiedzialność karna za opróżnienie zbiornika do "zera"
Poziomem "zero" dla zbiorników retencyjnych jest tzw. minimalny poziom piętrzenia. To jeden z podstawowych parametrów zapisanych w dokumentacji dotyczącej zbiorników posiadających możliwość piętrzenia wody. Jest on określany w metrach nad poziomem morza (m n.p.m.) i podawany z dokładnością do 1 cm. Obowiązujące w tej chwili przepisy Ustawy prawo wodne oraz rozporządzenia branżowe nakazują utrzymywać poziomy piętrzenia zgodnie z obowiązującym dla danego zbiornika pozwoleniem wodnoprawnym przez cały okres jego eksploatacji.
Gdyby jednak melioranci zdecydowali się osuszyć zbiornik wbrew przepisom, ponieśliby za to odpowiedzialność karną.
Czytaj też: Gdańsk sprawnie walczył z lipcową z ulewą, ale potrzeba nowych zbiorników
Dla zbiornika Srebrniki minimalny poziom piętrzenia wynosi ok. 0,4 m. Z kolei maksymalny poziom piętrzenia to ok. 2,2 m. Pojemność retencyjna zbiornika mierzona jest od minimalnego poziomu piętrzenia do maksymalnego poziomu piętrzenia zbiornika.
W skrócie: na co dzień w zbiornikach utrzymywany jest poziom wymagany przez prawo, ale jednocześnie zapewniający maksymalną retencję w zbiorniku.
Techniczne: da się, ale trzeba by przebudować zbiornik
A gdyby ktoś uznał, że nieważny jest fetor na ulicach i epidemia w mieście, a także gwizdałby na prawo, to czy udałoby się opróżnić zbiornik do zera?
- Istnieje możliwość całkowitego opróżnienia zbiornika. Wykorzystuje się ją w celu bagrowania [czyszczenia - dop. red] zbiornika. Zbiornik wodny wyposaża się w spusty umożliwiające całkowite jego opróżnienie; spusty można wykorzystać do przeprowadzenia wód wezbraniowych oraz wód budowlanych - tłumaczy Agnieszka Kowalkiewicz.
Każdorazowa zmiana charakteru zbiornika z "mokrego" na "suchy" (czyli osuszenie zbiornika) wymaga przebudowy konstrukcji zbiornika oraz uzyskania nowego, bądź zmiany istniejącego pozwolenia wodnoprawnego.
Ile trwałoby opróżnienie zbiornika Srebrniki?
Przy zamknięciu wszystkich dopływów wody: z potoku Strzyża, wylotów sieci kanalizacji deszczowej i opadów atmosferycznych, opróżnianie zbiornika Srebrniki trwałoby około 5 dni.
Trzeba też dodać, że nie ma pięciodniowych prognoz pogody, które w 100 proc. przewidziałyby bardzo intensywne opady, grożące przelaniem zbiorników.
To ostatecznie wyjaśnia, dlaczego nawet w przypadku zapowiedzi intensywnego, trwającego nawet kilkanaście lub kilkadziesiąt godzin deszczu, nie można przygotować się na przyjęcie wody poprzez osuszenie zbiornika do "zera".
Przeczytaj też: Czym trójmiejscy strażacy walczą z wielką wodą?
Filmy ze zbiornika Srebrniki
Pełen zbiornik Srebrniki podczas ostatniej lipcowej ulewy
Miejsca
Opinie (172) 2 zablokowane
-
2017-08-07 14:47
chore od wielu lat Gdańsk zalewa wielka woda . I nawet technicznie nie da się opóżniać zbiorników ? (2)
będzie śmierdziało ..... komary a Gdańsk jest zalewany od lat. Dopiero myślą o pogłębianiu zbiorników ? Ludzie przecież to 16 latek by o tym pomyślał od razu ci po 10 latach dewagują
- 12 3
-
2017-08-07 16:24
Co parę lat powinno się technicznie opróżnić
I wyczyścić, bo zalegający muł narasta
- 2 1
-
2017-08-08 10:35
Podaj przykłady tej przerażającej wielkiej wody, co to od wielu lat zalewa Gdańsk
Bo jeśli się nie mylę, chodzi Ci o powodzie z 2001 i 2016 roku, zatem aż tak tragicznie nie jest.
Tym bardziej, ze w tym roku zbiorniki nie wylały, o czym nagle wszyscy komentujący fachowcy od melioracji zapominają.- 0 1
-
2017-08-07 14:49
Skąd ta troska o florę i faunę żyjącą w sztucznych akwenach?
Obok w Lasach Oliwskich jest ona dziesiątkowana, także gatunki podlegające ochronie prawnej, a tu nagle owa troska? Dla mnie to niezrozumiałe - serio. Co więcej, w miejscu pobudowanego zbiornika w zlewni Potoku Jasień zniszczono unikatowe środowisko gdzie rosły m.in. kukułki szerokolistne (storczyk ten podlega częściowej ochronie, dawniej ścisłej).
- 9 4
-
2017-08-07 15:07
no Zbiornik Srebrniki przed ostatnią ulewą (3)
To na pewno nie mial 0,4m słupa wody...Bylo tam pewnie z 1,2-1,5m i nikt się nie przejmowal z melioracji.
W lipcu powinni ZAWSZE prewencyjnie, niezależnie od prognoz, spuszczać wodę ze zbiorników retencyjnych, do tych 0,4m....- 13 7
-
2017-08-07 15:17
pewnie, że nie było (1)
skoro w lipcu padało to jak mógł być poziom minimalny, poziom minimalny utrzymywany jest w czasie suszy. Jeżeli pada to znaczy cały czas się tam woda wlewa, a jak pisali z poziomu minimalnego do zera potrzeba 5 dni by wylać wodę.
- 0 4
-
2017-08-07 16:26
ale tam nie było chęci, żeby cokolwiek opróżniać, nawet przez 5 dni
Po prostu samo sobie działało, na żywioł (nomen omen)
- 7 2
-
2017-08-08 08:59
dzień przed ulewą było 0,5 metra
trzeba patrzeć na wodowskazy
- 1 0
-
2017-08-07 15:14
:)
A to dlatego, źe im sie nie chce ?:)
- 4 3
-
2017-08-07 15:15
A kiedy wezmą się za wędkarzy oblegajacych ten zbiornik.
Machają tymi kijami i nie patrzą, że ktoś chodzi w pobliżu. Co oni chcą tam złowić? Starego buta?
- 2 5
-
2017-08-07 15:26
Niemoc totalna. (2)
Zaznaczę że zbiornik przeciwpowowodziowy w 2017 nigdzie na świecie poza Gdańskiem nie jest zarybiany a nawet tępi się rośliny. Mamy 2017 i rozdziela się funkcje. Zbiorniki jak i zlewnie koryta utrzymuje się suche a nawet w 1950r i 1930 r tak w Polsce i Hollandii robiono. A w Gdańsku jak w lesie. Zakaz łowienia ryb na zbiorniku z 2011 roku który zarybiono. Należy wypuścić wodę ze wszystkich zbiorników współcześnie budowanych bo to nie stawy. Brak wody to brak komarów i robactwa. Ryby można przekazać na karmę dla schroniska. Smrodu bez wody nie będzie bo zbiorniki nie są bagnami. Minimalny przepływ wód prowadzi się kanałem wykonanym w obrębie zbiornika itd... Zresztą o czym mowa gdy dopiero w tym roku na zbiornikach pojawiły się wodowskazy. Dramat. Współczuję mieszkańcom zagrożonym powodzią
- 23 8
-
2017-08-07 16:34
Dokladnie!! (1)
U nas w GD jak zwykle nieudolność i pomieszanie pojęć, widać, że lobby środowiskowe wygrywa z meliorantami i sobie z retencji śmiech robią - rybki, roślinki a i jeszcze dla estetyki od Prezydenta fontanny
- 9 2
-
2017-08-08 07:33
Znam biurokracje w Gdańsku
Tam liczą się układy i znajomosci i robić coś robić coś jaki efekt to nie ma znaczenia
Wystarczy dwa dni oberwania chmury i gdansk spływa do zatoki razem z tymi pindami za biurkiem, które myślą jak zdążyć na promocje paznokcia- 0 0
-
2017-08-07 15:30
Nie każdy był w Tokyo czy LA (4)
Ale filmy każdy ogląda i widział że zarówno w Tokyo jak i LA zbiorniki koryta i kanały są suche jak pieprz.
- 6 12
-
2017-08-07 15:42
Zapomniałeś dodać (1)
betonowe zbiorniki.
STOP zabetonowaniu miasta- 3 3
-
2017-08-07 18:00
Betonowe w LA taaa bo amerykany to idioci
Betonuja zbiorniki o powierzchni 100 hektarów
- 0 0
-
2017-08-07 16:06
Wiedza z filmu terminator (1)
to jesteś profesjonalistą
- 3 1
-
2017-08-07 18:01
Ta twoja zapewne
W terminatorze były kanały burzowe otwarte a nie zbiorniki. Zapewne jesteś przegrywem bez kobiety to i filmów stosownych nie widziałeś.
To co było w terminatorze w Gdańsku masz pod ziemią.- 2 2
-
2017-08-07 15:34
Poziom zerowy. (2)
Wystarczy obniżyć poziom dna w stosunku do poziomu odpływowego i w ten sposób zachowujemy minimalny poziom wody w zbiorniku i w strumyku.
- 7 4
-
2017-08-07 17:22
serio? długo musiałeś nad tym myśleć? (1)
- 3 1
-
2017-08-07 20:24
Myślenie nie boli
Dziwne że ci mądrzy budowniczy za grube pieniądze nie wymyślili tego.Pewnie w ogóle nie myślą tylko pieniądze biorą.Podejrzewam że jesteś jednym z nich,więc bierz się i myśl a będzie nam wszystkim lepiej.
- 2 1
-
2017-08-07 15:38
UL. Wiewiorcza - Dopiero rok temu zrobiona przez Urzad Miejski inwentaryzacja Zbiornikow Retencyjnych w okolicy tej ulicy
- 2 2
-
2017-08-07 15:41
Każdy internety ma kazdy pisać może (2)
wiedza nie ale pisanie zeszło pod strzechy.
Dajmy wykazać się fachowcom.- 5 1
-
2017-08-07 18:03
Znaczy grzelakowi socjologowi doktorowi synowi styropianowca kolesia Bolka (1)
Czy adamowiczowi prawnikowi prawa PRLu?
- 4 0
-
2017-08-08 10:39
Nie
Chodziło o bandę przygłupów, którzy się nie znają, ale się wypowiadają.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.