- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (456 opinii)
- 2 Szybko odzyskali skradzione auto (43 opinie)
- 3 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (192 opinie)
- 4 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (280 opinii)
- 5 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (166 opinii)
- 6 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (66 opinii)
Długa podróż do stolicy
Zmiany na lepsze dotyczą jednak miast w środkowej i południowej Polsce. Tymczasem na trasie Gdańsk - Warszawa pojawi się co prawda dodatkowy pociąg Tanich Linii Kolejowych, ale czas przejazdu do stolicy ulegnie wydłużeniu. Najszybszy na tym odcinku pociąg Intercity Kaszub będzie potrzebował aż 4 godz. i 21 min na jego przebycie (obecnie zajmuje mu to 4 godz. i jedną minutę).
Dlaczego kolejny raz podróż do stolicy ulegnie wydłużeniu? Powodem jest coraz gorszy stan torowiska i niezbędne w tej sytuacji remonty. Od września trwają prace modernizacyjne na odcinku Warszawa Praga - Nasielsk. Zmodernizowane tory, przystosowane do prędkości 200 km na godz., gdzieniegdzie się już pojawiły, ale przez najbliższy rok, w związku z kolejnymi pracami, pociągi będą miejscami poruszały się tylko po jednym torze w obu kierunkach. Właśnie to wpłynie na długość przejazdu.
Lepiej powinna przedstawiać się sytuacja na trasach regionalnych.
- Zapewniam, że nigdzie na Pomorzu nie nastąpi pogorszenie oferty - mówi Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego odpowiedzialny m.in. za transport w regionie. - Zwiększymy liczbę pociągów ze Starogardu Gdańskiego do Tczewa oraz z Tczewa do Gdańska. Poza tym na poszczególnych liniach pojawią się pojedyncze dodatkowe kursy pociągów.
Zarząd województwa negocjuje także z firmą Arriva, która wygrała przetarg na obsługę od 9 grudnia transportu regionalnego w województwie kujawsko-pomorskim. Dziś pociągi z Kujawsko-Pomorskiego obsługiwane przez PKP Przewozy Regionalne kończą bieg w Pomorskiem - tak jest m.in. w Chojnicach, Smętowie i Czersku. Urząd Marszałkowski chce, by pociągi prywatnego przewoźnika nadal dojeżdżały do tych stacji.
- Nie dopuścimy do sytuacji, w której te składy kończyłyby bieg przed granicą z naszym województwem - mówi Struk.
Opinie (29) 3 zablokowane
-
2007-11-05 13:11
Rumun (1)
przeca niektórzy już jeżdżą z grodu Kraka do WarszaFki. Ci z pomorza lecą samolotem - nie przez przypadek jest z 6 par połączeń Gdańsk - Warszawa. No i mieli ruszać z przebudową torowiska w Gdyni ale jakoś cicho w tym zakresie. Czyli standard PKP: chcieli dobrze a wyszło jak zwykle. Może odkryli tam miejsca lęgowe motyla bielinka kapustnika i ekolodzy zaprotestowali.
- 0 0
-
2007-11-05 13:39
Baca
Stan polskiego kolejnictwa, wskazuje na miejsca lęgowe motyla bielinka kapustnika prawie w calym kraju.
- 0 0
-
2007-11-05 13:26
Wynajem drezyn ;)
Zdesperowanym oferujemy wynajem drezyn z obsługą:
www.drezyny.pl
ZAPRASZMY!
:)- 0 0
-
2007-11-05 14:11
przetarg (1)
kto wygral przetarg na remonty??
- 0 0
-
2007-11-05 14:14
tych 3 panów
- 0 0
-
2007-11-05 14:30
ALe za to
po remoncie na euro 2012 bedziemy w Warszawie w 3 godziny.Wystarczy sie pomęczyc tylko 21 minut dłuzej w pociagu,zeby przetrwać remonty,a to i tak wygodniej niz gnać autem trasą warszawską.
- 0 0
-
2007-11-05 14:44
(3)
polecam samolot - LOT, 50 minut 130 zl
- 0 0
-
2007-11-05 15:05
LOT za 150 zł? (2)
Na jutro ceny >600 zł.
- 0 0
-
2007-11-05 15:15
(1)
Z tego co wyczytałem kilka tygodni temu na WP, pomimo planu modernizacji taboru na trasie Gdańsk - Warszawa ze względu na Euro 2012, odcinek z Malborka do Iławy nie będzie zmodernizowany.
- 0 0
-
2007-11-05 15:28
Sfrustrowany
"pomimo planu modernizacji taboru na trasie Gdańsk - Warszawa ..., odcinek z Malborka do Iławy nie będzie zmodernizowany".
A ile lat ma maszynista?
Cos ci sie chyba pomylilo z taborami cyganskimi.- 0 0
-
2007-11-05 14:58
Ale na ten samolot (1)
to chyba trzeba kilka miesięcy wcześniej zarezerwować sobie bilet żeby za 130 zł dolecieć lotem,bo tak to drożej kosztuje,kiedys to sprawdzałam.
Bo napewno to wygoda.- 0 0
-
2007-11-05 15:03
O ile wcześniej nalezy zarezerwować bilet aby za 130 zł dolecieć, to tylko jeden z tematow.
Czasu dojazdu do lotniska, odprawy i dostania sie do miasta docelowego z lotniska te 50 minut nie obejmuje.- 0 0
-
2007-11-05 16:48
kurde... jakos mnie sie nie udało poniżej 5 godzin jechac do wawy a juz wszystkimi możliwymi połączeniami jeździłem :) ostatnio sie zastanawialem czy nie jechac przez bydgoszcz :) bo jakimś dziwnym trafem siedzonka w pośpiechach są wygodniejsze od tych w TLK i Ex...
- 0 0
-
2007-11-05 16:59
Opóźnienia to pół biedy
gorzej, że czasem nie informuje się o nich podróżnych. Jeżdżę do Ciechanowa co 4-6 tygodni i parę razy zdarzyło mi się, że opóźnienie było zapowiadane jakiś kwadrans po planowej godzinie odjazdu. A przez ten czas myśl człowieku co się dzieje. Raz pociag miał prawie pół godziny opóźnienia. Ani słowa z megafonów, a potem tekst: "Pociąg Tanich Linii Kolejowych itd. planowy odjazd o godzinie 18.30" (podczas gdy tak naprawdę planowy odjazd z Gdyni 18.06). To dopiero bezczelność.
- 0 0
-
2007-11-05 17:48
(1)
Wolniej to już się chyba nie da. Jakby zrobic obliczenia to pewnie jeżdżą obecnie wolniej niż składy ciągnięte przez parowozy kilkadziesiąt lat temu.
- 0 0
-
2007-11-05 18:06
Nie da się? Pewnie, że się da!
Wystarczy tylko jeszcze większe sumy przeznaczać z budżetu na PKP i jeszcze mniej się interesować, na co są one faktycznie przeznaczane i do czyich kieszeni idą...
Czy ktoś kiedyś widział, żeby prywatna firma, utrzymująca się ze swojej działalności, miała klientów (pasażerów) w tak głębokim poważaniu jak Polskie Koleje Państwowe i inne państwowe studnie bez dna?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.