• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do Jarmarku został miesiąc, a "jarmark" trwa w najlepsze

Michał Brancewicz
28 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
  • Stoły do cymbergaja i inne automaty znajdujące się za budynkiem LOT-u.
  • Spódniczkę, bluzeczkę, czapkę, makatkę - na straganach pod LOT-em można znaleźć wszystko.
  • Bujaki dla dzieci między barami z piwem znajdujące się za budynkiem LOT-u.

Przechodząc przez zabytkowe bramy Głównego Miasta oraz spacerując wokół budynku LOT-u, można odnieść wrażenie, że przenieśliśmy się z Gdańska do nadmorskiej miejscowości, gdzie trwa jarmark i to taki w wydaniu z lat 90. XX wieku.



Przeszkadzają ci takie stoiska?

Do Jarmarku św. Dominika został niespełna miesiąc. Od 24 lipca, na trzy tygodnie, miasto opanują kupcy, artyści, rzemieślnicy, gastronomowie i kolekcjonerzy staroci. Z tej okazji, jak co roku w tym okresie, ruch turystyczny w Gdańsku jeszcze się wzmoże.

Kilka lat temu miasto zadbało o większą estetykę straganów i punktów gastronomicznych.

Jednak dzisiaj, na kilka tygodni przed Jarmarkiem, wystarczy się przejść po centrum miasta, by bez trudu natknąć się na handlarzy "byle czym". W tym przypadku trudno mówić o jakimkolwiek poczuciu estetyki.

Jest cymbergaj, brakuje tylko zapachu smażonej ryby



Największe skupisko, o czym piszemy regularnie, jest w okolicach LOT-uMapka. Od frontu znajdziemy tam stragany z dywanikami, makatkami, odzieżą, stanikami, czapkami i kapeluszami. Naprawdę jest w czym wybierać.

Czytaj też: Wokół LOT-u będzie w końcu porządek? Artykuł z marca 2021

W głębi czeka na nas strefa rozrywki przeniesiona wprost z nadmorskich miejscowości. Stoły do cymbergaja, minikaruzela, bujaki dla dzieci w kształcie helikoptera i samochodu, automaty do sprawdzenia siły kopnięcia, automaty z zabawkami i gumami do żucia.

Do pełni szczęścia brakuje tylko zapachu smażonej ryby, ale i to pewnie da się zrobić, bo między zabawkami są dwa lub trzy bary z piwem, które serwują też dania.

Warto wspomnieć, że ta kraina radości i przedsiębiorczości znajduje się na terenie, którego użytkownikiem jest firma Elfeko. W planach ma wybudowanie nowego obiektu w miejsce LOT-u. Jednak patrząc na to, jakie firma ma poczucie estetyki, może to lepiej, że konserwator zabytków, przynajmniej na razie, nie zgodził się na rozpoczęcie budowy.

Architektom z SARP-u to nie przeszkadza?



  • Handel w Złotej Bramie użytkowanej przez Stowarzyszenie Architektów Polskich.
  • Handel pamiątkami w bramie kamienicy przy ul. Tkackiej.
  • Pamiątki i zabawki sprzedawane w Bramie Chlebnickiej budzą zainteresowanie.
  • Brama Straganiarska - nazwa zobowiązuje. Nic więc dziwnego, że jest tu stragan.
Podobną wrażliwością na piękno w przestrzeni miejskiej mogą poszczycić się przedstawiciele gdańskiego oddziału Stowarzyszenia Architektów Polskich. To w użytkowanej przez nich Złotej BramieMapka, jak co roku w sezonie, kwitnie handel byle czym. Maskotki, breloczki, naszywki, bańki mydlane, czapki kapitańskie, magnesy, pocztówki. Do wyboru, do koloru.

Do pocztówek czy magnesów ze zdjęciami Gdańska nie ma co się czepiać, to normalne w każdym mieście odwiedzanym tłumnie przez turystów. Ale czy takie, mniej lub bardziej unikalne pamiątki muszą być otoczone rzeczami, które można kupić wszędzie?

Ten sam asortyment znajdziemy w zabytkowych, miejskich bramach: ChlebnickiejMapkaStraganiarskiejMapka oraz w bramie kamienicy przy ul. TkackiejMapka.

Miasto zadbało o estetykę swojej flagowej imprezy wakacyjnej, jaką jest Jarmark św. Dominika. Szkoda, że na co dzień nie dba się tak bardzo o wygląd wielu reprezentacyjnych miejsc w Gdańsku.

Wydarzenia

761. Jarmark Świętego Dominika (36 opinii)

(36 opinii)
jarmark

Zobacz także

Opinie (276) ponad 20 zablokowanych

  • i znów coś komuś przeszkadza? (21)

    Jasne najlepiej, żeby niczego nie było (jak mawiał Kononowicz) to nie będzie nikomu przeszkadzać. Ludzie pracują - nie kradną, tylko ciężko zarabiają na życie i wielki problem bo co? Bo "nieestetycznie". Jak słyszę takich miłośników estetyki to mi się nóż w kieszeni otwiera. Do roboty a nie narzekać na pracujących ludzi.

    • 143 297

    • No tak, nie ma to jak uczciwy biznes przy sprzedaży szajsu z Ali z 1000% marżą... (6)

      • 31 15

      • Jak ktoś kupuje... (4)

        To nawet 100000% marży jest zasadne.

        • 4 4

        • Szkoda tylko, że marża nigdy nie może przekroczyć 100% (3)

          • 0 4

          • Jeżeli kupisz coś na Ali za 1 pln (2)

            A sprzedaż za 5 PLN to ile wyniesie marża?

            • 6 0

            • Po doliczeniu kosztów? (1)

              Pomyśl trochę ...

              • 0 5

              • Dobra rada.

                Faktycznie pomyśl. Albo się poucz. Marża to co innego niż zysk.

                • 1 1

      • 5000zł/mies od tej kwoty zaczyna się przetarg na małe miejsce do handlu

        i weż na to zarób!
        a jeszcze ZUS PiT i podatek od cukru w coli

        • 0 2

    • Riposta (3)

      To może niech wybiorą inne miejsce na taki handel? Zielony Rynek albo rynek przy stadionie żużlowym, ale na miłość boską nie w ścisłym centrum miasta. Blisko zabytków.

      • 31 10

      • zabytkom to akurat przeszkadza, w mieście handlowym i żyjącym z handlu

        • 8 15

      • byl rynek na 3 maja. byl na gildii i za nia.. (1)

        bylo tego nie ruszac.

        • 21 5

        • nic nie ruszać żeby było tak jak było! w koszmarnych latach 90tych

          • 0 0

    • Prawda

      Polać mu! :)

      • 7 2

    • cwaniactwo (1)

      To nie zadna praca tylko cwaniactwo- wystawienie stołu do cymbergaja w centrum.
      Płacę miastu podatki, wplywy spadna od podatnikow i od turystów bo jak będzie wiocha, to nikt tu nie przyjedzie i nikt nie będzie chciał mieszkać.

      A jezeli chodzi o nadmorskie miejscowości, to wynająlem dom w Danii nad morzem - tam niema takiej odrażającej tandety.

      • 14 9

      • tak, a co masz do powiedzenia o wynajmie krotkoterminowym?

        • 4 2

    • ela

      proponuję jeszcze wprowadzić stoiska z mięsem przy budynku LOT

      • 6 3

    • ciężka praca sprzedających nie ma tutaj nic do rzeczy (1)

      to wciąż nachalna sprzedaż nikomu niepotrzebnego bzdetu z Chin. Dlaczego piękna część Traktu Królewskiego, turystyczna wizytówka Polski, ma być szpecona waszą tandetą? Centrum Gdańska wygląda teraz jak skromne miasteczko nadmorskie, gdzie sprzedaje się największe g. A jak się Tobie "nóż w kieszeni otwiera", to nic dziwnego, że nie dostrzegasz w tym procederze niczego niewłaściwego.

      • 17 8

      • Tandeta

        Zwykle ta tandeta rozpada się po jednym dniu i na śmietnik i po nowe lecą

        • 2 0

    • bohater normalnie (1)

      łowienie frajerów to dla ciebie praca? zabieraj ten swój kram z przemarżowanymi rupieciami z aliekspresu i poszukaj sobie jakiegoś uczciwego zajęcia. pracownik miesiąca pfff

      • 7 4

      • myślisz że obajtek dobrowolnie odda ci swoje miejsce....

        ... i posadę

        • 0 1

    • wieś tańczy, wieś śpiewa :(

      to miejsce jest wizytówką miasta, ścisłe centrum, a wygląda jak bazar na stadionie dziesięciolecia :(

      • 8 3

    • Mike

      Dokładnie siedzi jeden z drugim i przekłada papierki w biurze niczego namacalnego nie tworzy

      • 0 3

  • Było nie sprzedawać

    Miasto sriasto

    • 10 1

  • Komu to przeszkadza

    Artykuł. Czemu ma służyć. Nikomu to nie przeszkadza

    • 6 16

  • Zobacczcie ns tunel pkp:) nawetten odcinek niby wyremontowany. Sufity podwieszane juz powyginane. Tandeta. Kafle popekane zapadajace sie sciany

    • 11 3

  • Lepsze to niz tzw estetyka złotej bramy

    Naprawdę wystarczy uregulować takie sprawy by nie było wolnej amerykanki. Tam chyba nawet jest jakiś menadżer miasta co bierze publiczną kasę. To wszystko można załatwić tak by było wesoło, tłoczno, ciekawie i by zachęcalo do przyjazdu

    • 11 1

  • W Złotej Bramie handluje znany cwaniaczek... Maras (2)

    Znany przez większość miejscowych o ksywce Maras... Typ który oprócz handlu szajsem chleje cały dzień z kumplami w tejże zabytkowej Złotej Bramie a co za tym idzie szczy w okolicznych zakamarkach plus jego kompani... Najciekawsze jest to że ten cały Maras ma układy z SARP-em... Do tego stopnia że w siedzibie SARP-u przechowuje te stoły wraz z tym szajsem!!! Czy ktoś może zrobić z nim porządek??? Dodam że bardzo często i gęsto skarbówka wlepia mu mandaty za handel bez wystawiania paragonów za produkty ze srebra którymi też handluje... Jest to zwykła chińszczyzna jak zresztą jego pamiątki i magnesy. Niech ktoś łaskawie zrobi z tym porządek!!!

    • 23 4

    • Na Amigę był taki moduł 4-kanałowy... (1)

      ..."Anty Maras Song". Tekstu nie przytoczę, bo cenzura nie puści.

      To ten sam?

      • 2 0

      • od

        mody gites byly

        • 0 0

  • Gdańska to największa, skorumpowana wiocha w Polsce... (1)

    ... zawsze tak było.

    • 21 5

    • Od czasów Pawła A

      W sedno

      • 2 1

  • Jaki pan taki kram

    ryba psuje się od głowy,
    co wolno wojewodzie to nie tobie smrodzie,
    kota nie ma w domu to myszy harcują

    • 15 1

  • Poziom estetyki jak i poziom towarow Bangladesz (1)

    Ale jest milo i serdecznie, witamy w Krainie serdecznosci

    • 19 1

    • Taki sam jak na Zachodzie koleś.

      • 0 0

  • A co na to ustawa krajobrazowa? (1)

    Można by podpiąć pod nią handel przenośny/obwoźny bo to faktycznie nie wygląda.

    • 11 3

    • to by trzeba bylo zakazac zabudowy zabytkowego kanalu raduni.

      czego jak widac nie wyegzekwowano.

      • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane