Czy perfumy, alkohol i ostre narzędzia, których nie wolno wnosić na pokład samolotu, trafiały do pracowników Służby Ochrony Lotniska, zamiast do firmy utylizacyjnej? Tak twierdzi dwóch dziennikarzy, którzy mają ujawnić nagrania na ten temat. Sprawę badają prokuratura i władze lotniska.
2013-10-08 08:39
j.w.
2013-10-08 08:42
Się niektórym od dobrobytu w głowie poprzewracało. Dla mnie to nie do pomyślenia żeby dobre rzeczy na śmietnik szły bo tak mówią przepisy. A jeszcze głupia telewizja teraz z nich złodziei zrobi zamiast ośmieszyć tych idiotów co to wyrzucać kazali. Niech by lepiej jakiś mały sklepik z tym otworzyli i legalnie sprzedawali za niższe ceny niż rynkowe płacąc przy okazji podatek.
2013-10-08 09:48
na dodatek mają uprawnienia kontrolne nie przystające do ich kwalifikacji i statusu.
Pracownik nie ma prawa wynieść nic z miejsca pracy, co należy do pracodawcy. Żadne tłumaczenie nie usprawiedliwi tego co robią ci ludzie.
2013-10-08 08:44
Przecież i tak zakończy się umorzeniem "z powodu braku znamion czynu zabronionego" K..a k..ie łba nie urwie.
2013-10-08 09:48
2013-10-08 09:05
Zlodzieje !!!!
2013-10-08 09:21
Ja myślałem że trafiaja one na aukcje,takie jak na Discovery.:)
2013-10-08 09:27
to jest niegospodarność. Powinny być aukcje itp, budżet by zarobił, ludzie skorzystali. A celnicy nie lataliby z pełnymi torbami po lotnisku, układziki itp
2013-10-08 09:30
że kontrole mogą być surowsze, kiedy celnikowi spodoba się jakiś perfum
2013-10-08 09:36
2013-10-08 09:38
2013-10-08 11:14
Jakaś perfuma jak już
2013-10-08 11:25
Do 100 ml w bagażu odręcznym.
We mnie z kolei "rodzi się podejrzenie", że wy tymi perfumami się zlewacie, nie perfumujecie. Później za taką osobą przejść trudno, nie mówiąc już o siedzeniu obok...
2013-10-08 15:22
fiolki powyżej 10ml - i po sprawie.
2013-10-08 21:58
Co ma celnik do Twoich perfum??? nie rozumiem...
Na lotnisku kontrolę prowadzi firma ochroniarska opłacana przez Pana Prezesa(też niezłego cwaniaczka)
2013-10-08 09:44
no i co z tego ? to takie nasze narodowe - ja nie mam to i Ty nie będziesz miał !!
Skoro nie wolno to nie wolno !!! a co sie stanie z tym co zostało zabrane - kogo to obchodzi ?? lepiej wyrzucić niż komuś sprawić frajdę ?
2013-10-08 19:43
Następny solista.
Bierzesz nie swoją rzecz.
Jesteś złodziejem.
2013-10-08 09:46
6 wrzesnia lecialam do Barcelony.Z tasmy zapomnialam zabrac aparatu fotograficznego.Zorientowalam sie juz w samolocie.Stewardessa dzwonila na lotnisko, ale powiedzieli ze zadnego aparatu tam nie ma.Po powrocie zglosilam sprawe na policje.Przecież cale lotnisko jest monitorowane ! Mielismy razem przejrzec tasmy i zobaczyc co sie przydarzylo.Gdzies po dwoch tygodniach dostalam pismo o umorzeniu sprawy.I tyle.Ciekawe, czy moj aparat tez poszedł do "utylizacji"
2013-10-08 10:20
Kobieto po pierwsze to jak można być tak zakręconym że się zapomina aparatu fotograficznego zabrać z tacki, dwa odpowiedz na pytanie czy Twój aparat poszedł do "utylizacji" jest prosta : najprawdopodobniej Twój niezabrany aparat wraz z tacką pojechał na taśmie do innego klienta (takiego jak Ty) a ten wyciągając swoje rzeczy do kontroli zabrał go jak swój, bowiem każda rzecz która nie została zabrana jako przedmiot niebezpieczny i nie została "zabrana" przez innego klienta lotniska jest dokładnie opisywana przez pracowników i trafia do pomieszczenia w którym znajdują się rzeczy zgubione/znalezione i bez problemu można je tam zupełnie za darmo odebrać.
2013-10-08 11:55
kilka miesięcy temu na lotnisku w Dortmundzie osobiście na własne uszy słyszałam jak wzywano do stanowiska odprawy bezpieczeństwa osobę, ktora zostawiła laptopa.
2013-10-08 11:58
2013-10-08 12:11
2013-10-09 01:48
i musze potem zyc z takimi cymbałami całe życie
2013-10-08 10:23
aparat na drugi raz zostaw na ulicy i zgłoś pretensje do ZDIZ, że ukradli.
2013-10-08 09:47
Z jednej strony rozumiem SOL,wczoraj na Rębiechowie w urnie leżał scyzoryk Victorinox wart pewnie ok 100-150zł więc dla pracownika który zarabia 100zł dniówki to nie lada atrakcja :)
ale nie rozumiem też tych wszystkich lotniskowych,niby obytych i oblatanych pseudobogaczy ,skoro ktoś taki niby lotniskowy i oblatany i że samolot to jego drugi dom to po jaką cholere zabiera scyzoryki korkociągi noże perfumy itd???? na całym świecie są chyba takie przepisy a jak nie to w europie i ameryce napewno to po jaką cholere robić tym ludziom z lotniska prezent i z uporem maniaka zabierać takie rzeczy na pokład????
2013-10-08 09:51
to wszystko czeczen
2013-10-08 09:55
nie wszyscy są "oblatani". I rzeczywiście te przedmioty powinny czekać na właściciela do odebrania po podróży
2013-10-08 10:43
LOTNISKA A NIE PŁAKAĆ NA FORUM ŻE NIE PRZECZYTAŁEM BO NIE UMIEM LUB ZAPOMNIAŁEM/NIE CHCIAŁO MI SIĘ I COŚ MI ZABRALI. NO LUDZIE TROCHĘ SAMOKRYTYKI DO SIEBIE.
2013-10-08 10:54
2013-10-08 11:32
pomyśl zanim oskarżysz kogoś o kradzież. Skończyły się czasy że bez żadnych konsekwencji możesz obrażać innych w komentarzach na forach internetowych.
2013-10-08 12:03
w sprawie zagarnięcia mienia.
2013-10-08 10:45
Ok,rozumiem,ja też leciałem kiedyś pierwszy raz ale zamiast gadać z kolegami o pierdołach i czytać głupoty na wp.pl czy w fakcie ,popytałem tych co latali i poczytałem trochę i zabrałem tylko to co można , czy to takie trudne?
2013-10-08 11:27
"a nuż się uda?"
2013-10-08 20:13
2013-10-08 11:49
trzeba czytać podstawowe teksty ze zrozumieniem. Nigdzie, NIGDZIE, na żadnym lotnisku przedmioty zabronione nie sa przechowywane i nie czekają na swojego własciciela. To tylko w naszym biednym kraju i biednemu społeczeństwu przychodza takie pomysły do głów, aby ich 1/2 pasty do zębów czekała na odbiór w sejfie lotniska.
2013-10-08 12:02
leciałam pierwszy raz i miałam ze sobą nawet woreczki strunowe.
Pierwsza podróż samolotem dla większości ludzi to przeżycie, coś całkowicie nienaturalnego dla ssaka, jak można być tak niedbałym, skoro przepisy możesz znaleźć nawet w tej chwili w internecie?
2013-10-08 12:35
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
