• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dolne Miasto: Gdańsk ujawnił umowę z deweloperem

bra
8 czerwca 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Umowa na zagospodarowanie terenów Dolnego Miasta została ujawniona. Umowa na zagospodarowanie terenów Dolnego Miasta została ujawniona.

Po sporze, jaki zrodził się między niektórymi mieszkańcami Dolnego Miasta a inwestorem, który ma zagospodarować ok. 11-hektarowy obszar tej dzielnicy, w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego zawartego z Gdańskiem, miasto i deweloper zdecydowali się opublikować zapisy tej umowy.



Dokumentacja jest obszerna, dlatego na ten moment zdecydowaliśmy się jedynie na upublicznienie wszystkich udostępnionych elementów (na wniosek partnera prywatnego, pozostałe załączniki, ze względu na tajemnicę przedsiębiorstwa, nie podlegały udostępnieniu).

Umowa PPP na zagospodarowanie Dolnego Miasta


Początkiem sporu na linii inwestor - mieszkańcy był sprzeciw wobec budowy budynku mieszkaniowo-usługowego pomiędzy ulicami Toruńską, Kamienna Grobla i JałmużnicząMapka na Dolnym Mieście. Część mieszkańców dzielnicy chce, by został tam zachowany istniejący zieleniec.

Miasto i deweloper tłumaczyli wówczas, że ten teren nigdy nie był parkiem.

Umowa PPP z 2019 roku



Przypomnijmy, że miasto podpisało umowę partnerstwa publiczno-prywatnego na rewitalizację Dolnego Miasta ze spółką GGI Dolne Miasto stworzoną przez dewelopera Euro Styl i Inopę w listopadzie 2019 roku.

Wartość całego projektu szacowana była wówczas na około 277 mln zł, a miejskich nieruchomości na 40,3 mln zł.

Zakres działań obejmuje zarówno inwestycje publiczne, jak i komercyjne. Dodatkowo inwestor będzie partycypował w kosztach tworzenia infrastruktury publicznej na poziomie 18,6 mln zł i zapłaci premię 3,2 mln zł.

- W planach są kolejne spotkania dotyczące tematu rozwoju i zmian na ternie Dolnego Miasta, również z udziałem mieszkańców - zapowiadają władze Gdańska.
bra

Opinie (272) ponad 10 zablokowanych

  • Deweloperzy działają w stylu 'budyniowym'. Czyli dla prezydenta dwa mieskania po 6k/m2

    to taka okazyjna wyprzedaż, dostępna dla wszystkich ale jakoś tak... prezydent to pierwszy zauważył i okazyjnie kupił. Dla pozostałej bandy 18k/m2. Mają pieniądze to niech kupują. A jak będą jakieś problemy z pozwoleniami lub inne formalne problemy - jeden telefon od prezydenta i już sprawa załatwiona. Tak właśnie działał budyniowy układ partnersko-łapówkarski.

    • 39 6

  • Uwaga wow Gdańsk ujawni sekretną UMOWĘ (1)

    Kochani płatnicy podatków w mieście Gdańsk specjalnie dla Was miasto zrobi ukłon w Waszą stronę i ujawni coś co powinno od początku być jawne i dostępne dla wszystkich.
    Uwaga wspaniałe miasto Gdańsk zostawi też kilka drzew na skraju Toruskiej zamiast wycinać wszystkie. Wspaniały inwestor,deweloper i miasto!
    Spowodujemy,że już w ogóle nie będziecie mieli gdzie parkować, gdzie wyrzucać śmieci, gdzie wychodzić z dziećmi na spacer w upalny dzień ale zostawimy wielkodusznie kilka drzewek, rozbudujemy przedszkole które Wam się należy jak psu kość,zbudujemy ulice i chodniki które też nie są niewiadomo jaką łaską i zbudujemy porządne boisko przy szkole 65 które już dawno powinno istnieć !!! A Wy cieszcie się ,że w ogóle cokolwiek robimy bo moglibyśmy dalej nie robić NIC! tak jak przez lata czynimy!
    To my miasto Gdańsk staramy się od lat żeby to miejsce kojarzyło się tylko z żulami nie dbająC o zieleń ani o plac zabaw dla dzieci jeden jedyny na którym cud że żadne dziecko się jeszcze nie połamało tak o niego dbamy .

    Z pozdrowieniami i szacunkiem dla mieszkańców dolnego miasta
    Miasto Gdańsk

    • 52 5

    • Ola kochamy cię!

      Wracaj z Rzeszowa! Tęsknimy

      • 3 1

  • I tak już wszystko przyklepane i dogadane. (6)

    Zeznania ustalone. Obawiam się, że zwykli ludzie z dolnego miasta będą powoli "wyprowadzani" z tego rejonu. Jaka jest gwarancja, że pokazane dokumenty są zgodne z ich wersją pierwotną ?

    • 92 20

    • to nie ma znaczenie czy ujawnione, ma, ale dziś już symboliczne (4)

      liczą się fakty - umowa jest skrajnie niekorzystna dla wszystkich gdańszczan jak i dla budżetu miasta.

      • 24 5

      • Czyli, tak jak od lat dzieje się w Gdańsku. (2)

        Pani prezydent to kontynuuje. W końcu testament zobowiązuje. Ciekawe kto teraz dostaje "zniżki" na mieszkania. A może wymyślili coś innego? Zawsze można znaleźć walizkę złotych monet w piwnicy.

        • 13 3

        • tutaj Ola jest pionkiem

          jest Alan, są bracia Boyanowscy jako łącznicy z Eurostylem, wciąż działa Bielawski, tylko pokątnie.

          • 12 3

        • Nowy styl jest taki, że zatrudniasz kogoś krewnego i dajesz mu zarobić. On dzieli się z kupionym kasą.

          Wszystko ładnie i w rodzinie, w zasadzie jak w PiS.

          • 5 6

      • dla niektórych jest korzystna i to bardzo

        i tak ich wybierzecie

        • 5 1

    • Tak jak w Wenecji wyprowadzają (zmuszają do wyprowadzki).

      Zagarnąć mieszkania i tereny a potem hulaj dusza piekła nie ma i nikt nie będzie Olci zadawał trudnych pytań i zmuszał do ciężkiej pracy...

      • 4 2

  • Będzie co ma być!

    Nie będzie zieleni w tym mieście! Viva deweloper i beton! Serdeczności

    • 33 3

  • Żałosne (1)

    Trzeba chyba zacząć protestować, bo myśli prezydent że na wszystko się zgodzimy a to będzie zdziwiona, tak samo z zabudową pasa nadmorskiego w Brzeźnie, ważni powinni być mieszkańcy ich komfort i spokój a nie wszystko dla dewelopera i apartamenty pod wynajem dla turystów

    • 41 4

    • dokładnie zgadzam się!!!

      musimy się zebrać i zaprotestować władza traktuje nas jak kołków co na wszystko się zgodzą trzeba sie wziac i protestowac!!

      • 11 3

  • Oj będzie drugie... (3)

    ... Detroit.

    • 18 3

    • Szczegolnie z takimi cenami za metr... (1)

      • 3 1

      • W Detroit też nie było tanio.

        • 1 3

    • przecież już jest, ale Wenecja. Całe połacie miasta oddane turystom

      Kolonizacja postępuje dalej. Decydenci za rogatkami albo w kilku ekskluzywnych enklawach, młodzi i zwykli ludzie w deweloperskich ulach Robygu lub na Południu, odcięci od świata.

      • 6 3

  • Mniej więcej w połowie lat 70. (3)

    ludzie w czynie społecznym posadzili drzewa i krzewy, organizując miejsce zwane obecnie boiskiem pod wierzbami (te wierzby też wtedy posadzili). Czyn społeczny - bo wolnych sobót wtedy nie było - odbywał się w niedzielę. Bardzo na to grzmiał ksiądz z kościoła przy Łąkowej, oznajmiając z ambony podczas mszy: "Niedzielna praca w g***o się obraca" (przy czym użył tego słowa, które wygwiazdkowałam). No cóż, do tej pory myślałam, jak bardzo się staruszek pomylił... A tu 45 lat później taki zonk.

    • 34 2

    • (2)

      Jakie to dziwne ... stocznia, która dawała pracę tysiącom ludzi upadła na jej miejsce coś się odbudowuje ale wszystko co w nią przez te dziesiątki lat włożono, a w każdym razie wiele z tego marnuje się lub niszczeje. Na zaspie było kiedyś lotnisko i co ? nie ma... Świat idzie do przodu na prawdę degrengolada na Dolnym ma trwać, bo ludzie posadzili tam wierzby 45 lat temu? to jest powód żeby utrzymywać tą dzielnicę w stanie obecnej dewastacji i kryzysu?

      • 3 3

      • Nie ma żadnej degrengolady - degrengoladę funduje miasto, a teraz ją udepcze wycinkami

        demontażem boisk i rekreacji i wysiedleniami (to trwa cały czas, od 2 dekad), na to miejsce - burdele airbnb i trzecie domy dla Wa-wy, za naszą kasę, bo większość kosztów jest miejskich, nawet pomijając zieleń, plenery i boiska.

        Niech miasto, jak takie mądre idzie w TBS-y. Nie chce? Bo na TBS-ie nie można ugrać zniżki od dewelopera. Idź precz, dobry człowieku.

        • 4 1

      • Drogi Racjonalisto, naprawdę nie trzeba mieć aż rozumu w nicku, żeby zauważyć, że Twoje porównanie jest od czapy. Ludzie zrobili sobie miejsce do zabawy i odpoczynku, i na tym miejscu miasto chce postawić domy. Mieszkańcy uważają, że zostaną skrzywdzeni, moim zdaniem słusznie. O jakiej degrengoladzie może być mowa w tej sytuacji? Jak unikniesz kryzysu, niszcząc dzieciakom ich plac zabaw?

        • 2 1

  • podwórko (1)

    awantura o podwórko

    • 2 16

    • To zasłona dymna. Prawdziwa awantura jest o dwa boiska na końcu Dobrej. Będą zabetonowane

      a mieszkańcy mają się cieszyć.

      • 8 3

  • Partnerstwo publiczno prywatne

    żeby zamieszać w wycenach

    • 11 3

  • Zacząć teraz (2)

    Jesteśmy mieszkańcami DM. Nie możemy się doczekać, aż ten rozwój się rozpocznie. Niewielu w okolicy dba o tę obrzydliwą działkę dla alkoholików i sikających turystów.

    • 5 21

    • (1)

      Jasne. Wytną drzewa i postawią bloki, i będzie rozwój że ho ho. Głównie korków na Toruńskiej i Łąkowej.

      • 9 2

      • to jest trolling, albo zwykła ciemnota

        jacy mieszkańcy DM? Chybi jacyś nowi kolonizatorzy z blokhauzów Kozikowskiego po drugiej stronie ulicy, którzy najchętniej zamknęliby Indian (stałych i osiadłych mieszkańców DM) w rezerwatach. Najlepiej pewnie za miastem.

        Modus operandi jest taki - Miasto celowo zaniedbuje skwer / zieleń / obszar / kamienicę / kwartał. Doprowadza do stanu zawałowego, po czym mówi - jest syf / psie odchody / chaszcze / wali się / nikt nie używa / co daje mu (Miastu) wymówkę do sprzedaży / wycinki / komercjalizacji / deweloperyzacji. I powiększenia swoich, już nie miejskich, majątków.

        • 13 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane