W poniedziałek w Porcie Wojennym w Gdyni przekazana została decyzja o rozformowaniu znajdującego się dotąd w Gdyni 
Dowództwa Marynarki Wojennej. Flota morska oraz lotnictwo morskie dowodzone będą teraz z Warszawy, ale część ośrodka decyzyjnego i tak zostaje w Gdyni.
Marynarka Wojenna zajmuje się m.in. odminowaniem podejść do portów, gdzie spoczywają tony powojennych niewybuchów.
2013-12-30 17:14
I wszystkie latarnie morskie!
2013-12-30 17:14
to jest tak jak cywile reorganizują cos na czym się nie znają!!!
2013-12-30 17:22
2013-12-30 17:28
Na rogatkach wypisać" Warszawiakom , durniom i dewiantom" wstęp do Gdyni tylko za pozwoleniem.
2013-12-30 21:45
Przecież właśnie zaczęli
2013-12-30 17:31
2013-12-30 17:34
Ciekawa prawidłowość - nawet najinteligentniejszy, najmądrzejszy człowiek po przeprowadzce do "Stolycy" TRACI ROZUM. Od czasu przeniesienia stolicy do Warszawki wszyscy kolejni rządzący odwracali się (i robią to nadal) od morza. Czy policzono koszt tej nieprzemyślanej do końca przeprowadzki? Kto i za ile przeszkoli nowe tak zwane kadry? Ile wydamy na emerytury dla specjalistów z Wybrzeża? Dlaczego niszczycie to co sprawdzone? Sami powodujecie stały wzrost liczby osób przyklejających sobie na samochodach symbol Wolnego Miasta Gdańska. Życie wystawi Wam za to rachunek. Coraz częściej sobie myślę że byłoby fajnie, gdyby warszawka odwaliła się od Wybrzeża.
2013-12-30 17:49
przebieranki w przedszkolach, dowództwo marynarki w wa-wce co będzie dalej? Szkoda że Bareja tego nie widzi.
2013-12-30 17:58
w zamian Tatrzanskie Pogotowie zostanie przeniesione do Wladyslawa.
2013-12-30 18:05
Tak, a Kompania Węglowa do Koszalina.
2013-12-30 18:04
Z jednej strony zasiedzenie Dowództwa MW w Gdyni spowodowało powstanie lokalnych układów i korupcję, której akta będą podstawą do procesów jeszcze przez lata, z drugiej strony przeniesienie tych etatów do Warszawy otworzy drogę awansu znajomym królika nie związanym z działaniami operacyjnymi Marynarki (tj. awansować będą znajomi z sąsiedniego biurka).
Po pierwszym fochu Tuska, gdy wyglądało na to, że marynarka Wojenna zostanie zredukowana do funkcji reprezentacyjnych, postawiono na mobilną flotę kieszonkową, a to już troszkę lepiej, choć 600-700 km granicy morskiej czterdziestomilionowego państwa nie obroni.
Jeśli rozbudować śluzy na tamie we Włocławku, to może uda się nawet flotę do Warszawy przenieść...
Tylko co będzie, gdy obca flota w upalne lato zaatakuje? Nie dość, że 500 km Wisłą do przepłynięcia, to jeszcze dnem po piachu.
2013-12-30 18:21
Polski naród i kraj jest systematycznie rozbrajany i pozbawiany i tak znikomego potencjału obronnego.
Warszawskie pacany, z rudym na czele w końcu za to zapłacą.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
