• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dożywocie i po 25 lat więzienia

(Toga)
12 grudnia 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
Ta zbrodnia wstrząsnęła całym Pomorzem. W bestialski sposób zamordowano dwoje młodych ludzi ze Starogardu Gdańskiego. Wczoraj zabójcy skazani zostali przez gdański Sąd Okręgowy na na dożywocie i 25 lat więzienia. Doszło do bójki na sali sądowej między oskarżonymi, a w stronę sądu padły inwektywy.

Do zabójstwa 20-letniej Magdaleny J. i jej rówieśnika Marcina B. doszło 30 listopada 1999 roku. Obydwoje byli mieszkańcami Starogardu Gdańskiego, a w pobliskich Skarszewach prowadzili hurtownię chemiczną. Tragicznego dnia pojechali samochodem do Gdyni po towar. Po powrocie spotkali się z Leszkiem Burczykiem w celu dokonania jakiegoś interesu. Kiedy jechali na miejsce transakcji, koledzy Burczyka kopali już grób dla Magdy i Marcina. Zamordowanych w bestialski sposób wrzucono do dołu i zakopano. Ich zmasakrowane ciała znaleziono w styczniu 2000 roku. Zbrodni dokonano w celach rabunkowych. Ofiarom zabrano m.in. samochód opel astra oraz przedmioty osobiste, m.in. zegarki, biżuterię i telefony.

Główny oskarżony, Leszek Burczyk, wywołał podczas wczorajszej rozprawy awanturę. Doszło do bójki ze współoskarżonymi. Obaj od początku obwiniali Burczyka za zbrodnię. Interweniowali policjanci. W stronę sędziego Włodzimierza Brazewicza, przewodniczącego składu orzekającego padły inwektywy. Ty k... p..., myślisz że jesteś Bogiem - wołał Leszek Burczyk. Rozprawę przerwano.

Już wcześniej główny oskarżony zachowywał się podczas rozpraw agresywnie wobec sędziego Brazewicza. Przewodniczący składu nakazał traktować go jako szczególnego więźnia. Podczas procesu Burczyk zawsze występował skuty w kajdanki. Wczoraj nie powstrzymał się od agresji.

- W całej swojej prawniczej karierze nie spotkałem się z takim przestępcą, jak Leszek Burczyk - powiedział "Głosowi" sędzia Brazewicz.

Główny oskarżony skazany został na dożywotnie więzienie. Decyzją sądu będzie mógł starać się o warunkowe zwolnienie po 45 latach odbycia kary. Dwaj pozostali mężczyźni otrzymali wyrok 25 lat więzienia. W uzasadnieniu wyroku podano, iż była to bestialska zbrodnia dokonana ze szczególnym okrucieństwem z niskich pobudek.
Głos Wybrzeża(Toga)

Opinie (111)

  • kara smierci to nie jest rozwiązanie

    NAJ LEPSZA KARA KTÓRĄ BYM WPROWADZIĆ CHCIAŁA TO... T O R T U R Y . NIECH CIERPIĄ ALBO I DŁUGO UMIERAJĄ. NO ALE TO FUNKOCJONOWAŁO DOBRYCH "PARĘ" LAT TEMU WIEC DOŻYWOCIE JEST KARĄ JAK NAJBARDZIEJ SŁUSZNĄ. NIECH SIĘ MĘCZY I NIECH NIGDYU JUŻ NIE OGLĄDA ŚWIATA INACZEJ NIŻ PRZEZ KRATKI. ALE NIE KARMIŁABYM GO TEŻ PRZESADNIE. WIĘŹNIOWIE MAJĄ W PUDŁACH LUKSUSY I JESZCZE SIĘ WALCZY O ICH PRAWA. ALE TRZEBA PAMIĘTAĆ, ŻE NIE ODSIADUJĄ KARY BEZZASADNIE!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • to wyżej to jakaś prowokacja?

    Czy wypracowanie z 4 klasy?

    • 0 0

  • jest, była i zawsze będzie złem m.ule g.ejowaty ty

    to pewne tak jak to że ty zawsze już pozostaniesz głupkiem
    hehehehe

    • 0 0

  • Dobra, do poziomu samych

    wyzwisk nie będę już schodził, obyś kiedyś zmienił zdanie. si ja

    • 0 0

  • obyś

    nie musiał nigdy brać udziału w egzekucji hehehe

    • 0 0

  • Lepiej by bylo zastosowac kare smierci , po co chodowac takiego potwora, z nich juz nic nie bedzie , a szkoda tylko pieniedzy podatnikow, lepiej te pieniadze dac rodzinom ofiar. Jeszcze nie spomne ze nie jeden uczciwy czlowiek nie ma na chleb , a tym skur.. chleba nie zabrakie.

    • 0 0

  • praca

    u nas prawo broni przestępców, jak już ktoś zauwazył przestepca ma prawo do procesu , adwokata, odmowy zeznań itp. A normalny człowiek jest wyjęty spod prawa. Jak ktoś w tym temacie zauważył ma prawo do zdychania - obojętnie w jaki sposób. Sam tego doświadczyłem, ponieważ okradziono mnie z dokumentów i przy zgłoszeniu w pewnym gdyńskim komisariacie funkcjonariusz usilnie mi perswadował bym zmienił kwalifikacje na zgłoszenie zgubienia dokumentów. To taki maleńki przykładzik. A wracając do kar na zbrodniarzy. Moim zdaniem nie państwo czyli my podatnicy powinni łożyc na ich utrzymanie w wygodnej celi. Powinni na to utrzymanie sami zapracować. I to przy najgorszym syfie, czyli toksycznych odpadach, sortowaniu szamba i innych podobnych rzeczach ( może ktoś podpowie jeszcze jakich ). I ktoś madry powinien pomyślec nad takim zapełnieniem czasu skazanym by odechciało im się myśli o byciu jakimkolwiek guru w społeczności więziennej a potem po zapracowaniu powinien byc stryczek. W nagrodę za dobrą pracę oczywiście po zapracowaniu na dotychczasowe utrzymanie. Ale watpię by kara śmierci wróciła. Przecież lobby obrońców przestępców jest bardzo silne

    • 0 0

  • daleko nie trzeba szukać bo w Czechach jakikolwiek więzień nie chce pracować; poprostu nie dostaje posiłków mięsnych i papierosów lub innych przyjemności jak świetlica siłownia czy nawet widzenia z rodziną nic nie mówiąc już o przepustkach czy zwolnieniu warunkowym!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • Kara smierci

    ..tak bardzo chcielibyscie ja przywrocic, ale kto z was by ja wykonal???Wzielibyscie na siebie odpowiedzialnosc za zabicie drugiego czlowieka, nawet jesli bylby bardzo "zly"?Przez kare smierci nie zmienimy swiata, ona nie ma wymiaru kary, nie ma cech poprawczych, zabijasz czlowieka i go nie ma. Wiem ze w stosuknu do niektorych nie ma mowy o resocjalizacji, ale nie starajmy stac sie tacy sami jak przestepcy, oko za oko, zab za zab - to nie ma sensu bo swiat podazy w zlym kierunku. Przymusowe roboty w ciezkich warunkach, zero kasy w pace, ciemne cele bez wygod, telewizorkow i panienek na widzeniu - stanowcze TAK, niech poczuja smak cierpienia za to co uczynili, wtedy to kara

    • 0 0

  • TRINITY^^, Rzeźnik, Lepek,

    macie problem ze znalezieniem kata ? Dla mnie żaden problem. Taki bandzior nie ma żadnych zahamowań i podejrzewam, że za paczkę papierosów może zabić każdego. No może za dwie paczki. Nie przesadzajcie. Słusznie tu ktoś zauważył, że eliminacja takiego chwasta ze społeczeństwa, gdzie bida piszczy i bezdomni zimą zamarzają, to nie taki wielki grzech. Tym bardziej, że żaden z bandziorów do resocjalizacji nie nadaje się (raczej do utylizacji - w/g Galluxa, popieram). Może bardziej zatroszczyć się o tych, którzy wypadli poza nawias i nie mogą się odnaleźć w nowych warunkach (bezrobotni, bezdomni i różne inne ofiary losu). Myślę, że zbyt wcześnie uznaliśmy się za kraj wysoko cywilizowany, skoro "produkujemy" niegodne imienia "człowiek" istoty (gdyby to były jednostki...).

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane