• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drogowcy wyremontują 'małą obwodnicę' Żabianki

Maciej Naskręt
18 listopada 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Ulice na gdańskiej Żabiance doczekają się gruntownej modernizacji. Ulice na gdańskiej Żabiance doczekają się gruntownej modernizacji.

Najprawdopodobniej na początku przyszłego roku rozpocznie się remont ulic, otaczających gdańską Żabiankę. Miasto zamierza gruntownie zmodernizować trzy ulice, ale mieszkańcy muszą poczekać na rozstrzygnięcie przetargu.



Modernizacja dróg na gdańskiej Żabiance:

Zarząd Dróg i Zieleni w Gdańsku ogłosił właśnie przetarg na remont ulic Gospody zobacz na mapie Gdańska, Rybackiej i Subisława. Roboty obejmą wykonanie nowej nawierzchni dróg i chodników.

- Materiał i technologia, która zostanie użyta do modernizacji ulic na gdańskiej Żabiance, jest identyczna do tej, która została użyta w przypadku al. Zwycięstwa oraz Podwala Przedmiejskiego - wyjaśnia Wiesław Szańca, zastępca kierownika działu utrzymania ruchu w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdańsku

Prace, o ile zwycięzca przetargu zostanie wyłoniony bez większych przeszkód, rozpoczną się na początku przyszłego roku. W pierwszym etapie obejmą wymianę nawierzchni chodników. Gdy nadejdzie wiosna, drogowcy ułożą nową nawierzchnię bitumiczną na jezdni. Ze wszystkim wykonawca powinien zdążyć do końca czerwca 2010 r.

Rozczarowani mogą być trójmiejscy cykliści, bowiem podczas remontu nie powstaną nowe drogi rowerowe. Nie ma szans również na realizację drogi od skrzyżowania ulic Gospody i Rybackiej do hali na granicy Gdańska i Sopotu. Drogowcy swoją decyzję tłumaczą wyłącznie "remontowym" charakterem zadania.

Wyniki przetargu poznamy najszybciej 4 grudnia br.

Miejsca

Opinie (171) 8 zablokowanych

  • No i świetnie

    Brawo Gdańsk!!!

    • 4 1

  • Warto protestować (1)

    Remont w nagrodę za protest, który zablokował dość istotną dla funkcjonowania Hali inwestycję (kompleksową przebudowę ul. Gospody).
    Ale zemści to się na nich, jak sznur samochodów będzie im kopcił przed blokami w drodze do i z imprez halowych.

    • 13 1

    • a w ogóle wiesz przeciwko czemu protestowali?

      Miasto postapilo niezgodnie z prawem i procedurami, dlatego mieszkancy wnieśli protest, zreszta sluszny, co przyznal sąd - mieszkancy wygrali sprawę sądową, to chyba wystarczające?
      Pytanie drugie: ile imprez tam bedzie sie odbywalo i z jaka czestotliwoscia? Bo na pewno nie bedzie to codziennie, zreszta imprezy takie sa popoludniami lub wieczorami kiedy ruch jest mniejszy na drogach.
      Cała winę ponoszą władze - inwestycja jest źle przeprowadzona. Budowa hali powinna byc rozpoczęta dopiero w momencie gdy byłyby wydane pozwolenia na budowę drogi
      Pytanie trzecie: kiedy ta hala ruszy? Bo na razie to chyba rok opóźnienia jest i cisza...
      Nie plułbym więc tak bezpodstawnie na mieszkańców - lepiej poznać sprawę z kazdej strony a nie polegać na propagandowych niusach.

      • 1 0

  • Remont nie jest potrzebny

    za te pieniadze Adamowicz powinien postawic nowy pomnik:albo esesmana Grassa albo znow zydowskich dzieci

    • 8 2

  • Możliwe że to dobre działanie, ale muszę wtrącić swoje przysłowiowe trzy grosze (18)

    Otóż nie rozbudowa infrastruktury jest tutaj priorytetem (choć nie zaprzeczę, że jest ważna). Najważniejsze jest wpojenie kierowcom zasad wzajemnego szacunku na drodze. Komuś kto ma prawko od roku, może się wydawać, że to nie jest aż takie istotne, czy osoba w aucie obok, myśli o tobie jak o gów.. i z podnieceniem by cie rozdeptała. Ale jeśli ktoś jeździ trochę więcej niż spod domu do budki z chlebem, ten wie, że taka postawa innych kierowców rodzi niesnaski drogowe. Pal to licho, że jest to tylko emocja. Powiedzmy w realnej konfrontacji, ten 'zacietrzewiony' okazuje się małym karzełkiem, podczas gdy ja mam około 195cm 95kg, więc wiadomo. Chodzi o sam fakt i prostą zasadę: Nikt nie lubi jeśli ktoś myśli o nim źle.

    Główne grzechy trójmiejskich kierowców.
    1. 'ja się bardziej spieszę niż ty!' - urażona duma, jazda na zderzaku, 'bo mi się należy' i 'w Polsce jest ruch prawostronny' - zapominają 'mundrzy' że w Polsce obowiązuje też zasada zachowania bezpiecznej odległości. Mentalność Kalego i wybiórcze traktowanie przepisów.
    2. 'przepisy są po to by je łamać' - kto nie przekracza nagminnie prędkości o 20km/h ten frajer. Zabawa w policjantów i złodziei żywcem przeniesiona z podwórka. Czy aż tyle kierowców czuje żyłę małego dziecka?
    3. 'będę pierwszy na światłach' - to chyba jakaś zabawa, głupia ale śmieszna
    4. 'co mi się wciskasz!' - uniemożliwienie zmiany pasa ruchu. Znowu urażona duma. Z tego powodu kierowcy ustawiają się do skrętu często już 2km przed skrętem, bo 'potem mnie nie wpuszczą' - tworzą się kuriozalne sytuacje - jeden pas często lewy, zakorkowany, prawym ludzie śmigają.

    A tu coś na deser. Odkryłem to niedawno i nawet trochę zanalizowałem:
    5. 'mam dobre auto, nie będę jechał za starym gratem' - lub inna forma 'duży/droższy może więcej'. Stary brudny pojazd, będzie jechał 60km/h po mieście, nowa bmka też, ale spaślak w bmce będzie dążył do wyprzedzenia, bo 'nie po to w życiu tyle nakra... zarabiał, żeby teraz wlec się za autem, które kiedyś miał jak był młody'

    PS. Na grzech pierwszy jest też dobra pokuta. Już dwa razy ją zastosowałem i daje to lepsze rezultaty niż moje felietony. Po prostu jak ktoś mi siada na zderzaku na obwodnicy (ostatnio delikwent podjechał tak blisko że był w martwej strefie, nie widziałem jego reflektorów (było ciemno) i dopiero po jakimś czasie się zorientowałem że w ogóle coś za mną jedzie. Jechałem 110km/h więc z maksymalną prędkością. Jak nadarzyła się okazja to zjechałem (musząc hamować), ale potem momentalnie zapamiętałem jego numer rej. Fakt, jechał krzywo i jakoś tak za bardzo środkiem. Zadzwoniłem na 997 (bezpłatny) i poinformowałem miłą panią (przypominam że jestem singlem, szukam kobiety, więc rozmowa z kobietami mi leży) poinformowałem że po obwodnicy prawdopodobnie jedzie PIJANY KIEROWCA w takim i takim kierunku. Zgłoszenie zostało przyjęte. Po 10m widziałem jak na poboczu stał ten delikwencik oraz SREBRNY PASSAT a jeden pan dmuchał. To by było na tyle. Innym polecam też taką reakcję.

    pozdrawiam myślących.

    • 14 14

    • (1)

      oj chyba nie radzisz sobie na jezdni.

      i nie mowie o umiejetnosci prowadzenie, tylko mentalnie.

      predkosc? zawsze wyznawalem zasade, ze jedli 95% kierowcow jezdzi +20 (np. Elblaska) to znaczy, ze mozna tam bezpiecznie jechac +20.

      co tobie do tego jak ja jade? chce byc pierwszy na swiatlach, bo lubie dynamicznie przyspieszac - moja sprawa. to nie twoja piaskownica, zebys mnie pouczal jak powinno sie. poki jezdze zgodnie z przepisami - sie odklej.

      co do problemow ze zmiana pasa - nie zauwazylem, moze inne trasy robie. migacz i czekasz, co za roznica jesli w korku 5 samochodow cie nie wpusci? szosty wpusci.

      Jezdzenie samochodem to nie tylko dojazdy do pracy mezczyzn w kapeluszach. To rowniez dobra zabawa, z odrobina ryzyka.

      • 2 7

      • hehe jd

        ad 1. zasada +20 do prędkości - coś w tym jest, tu się zgodzę. Szczególnie przy naszych kuriozalnych ograniczeniach. Kilka dni temu był artykuł o ograniczeniu do 30kmh na Trakcie Sw Wojciecha tuż przy wjeździe do Gdańska. Powód - barierki w złym stanie technicznym. I to już dla mnie był szczyt debilizmu po prostu.

        ad 2. chyba zostawię bez szerszego komentarza, ale widząc na ulicy kogoś kto śpieszy się żeby szybciej stanąć na światłach to myślę sobie z politowaniem - "co za kretyn".

        ad 3. zmiana pasa - w korku może i sprowadza się tylko do poczekania aż ktoś wpuści, ale gdy wszyscy jadą 80 kmh to już nie takie proste.. ale fakt - mimo wszystko wkurzają mnie kierowcy którzy na kilometr przed skrzyżowaniem trzymają się lewego pasa.

        ad 4. jeżdżenie samochodem to fakt faktem dobra zabawa (chociaż pewnie nie dla wszystkich). Ale z tym że musi być z odrobiną ryzyka żeby była dobra, to juz przegiąłeś ;] Dupy na to wyrywasz? ;]

        • 7 3

    • ten pajac sie znowu powtarza... (1)

      95 kg i 195 cm :) chyba masz ale w simsach.
      Jesteś prawdziwym "starażnikiem obwodnicy" ciekawe czy jeszcze potrafisz z pół obrotu.
      PS. To nie jest forum matrymonialne, kup sobie wkońcu owce i przestań zanudzać.

      • 4 3

      • no "Dynia" bracie....

        nic dodać.nic ująć.
        Nie dość że sierota,co go żadna laska nie chce,to jeszcze-kapuś .

        • 4 2

    • a tutaj garść obliczeń z eksela

      odległość 20


      predkosc
      50 24
      60 20
      70 17,14285714
      80 15
      90 13,33333333
      100 12
      110 10,90909091
      120 10
      130 9,230769231
      140 8,571428571
      150 8
      160 7,5

      Co z tego wynika? Obliczenia dla odległości 20 (po obwodnicy). Jak ktoś jedzie z prędkością 80km/h (wlecze się) to odległość tą pokona w czasie 15min. Jak ktoś 'śmiga' z prędkością 120km/h to czas wyniesie... 10min.

      wniosek 1: wyprzedzając zawalidrogę na początku obwodnicy, będziemy tylko 5min (sic!) wcześniej przy zjeździe!

      wniosek 2: Rozpędzając swój bolid do kosmicznej prędkości 160km/h (są tacy DEBILE), będziesz na zjeździe zaledwie o 3minuty szybciej niż ktoś kto jedzie zgodnie z przepisami 110km/h !! (Sic!)

      LICZBY NIE KŁAMIĄ

      pozdrawiam myślących

      • 8 3

    • dokladnie w usa jak ludzie widza, ze jest "cos nie tak" zaraz dzwonia na ~911 i reakcja jest blyskawiczna!!!

      ale tu sa normalne drogi a u was to szczegolnie niebezpieczne! wspolczuje!

      • 3 1

    • a potem sie obudziłeś, ha ha ha :-)

      • 2 0

    • Ustalmy fakty (10)

      1. jedzie zawalidroga bombardier lewym pasem na obwodnicy, po ciemku
      2. Ktoś chce go wyprzedzić ale przeciez "za Chiny sie nie dam , żeby nie wiem co!"
      3. Gość jedzie ZA bombardierem a nie obok czyli nie ma mowy jeżdzie w tzw martwym polu czy martwej strefie. Każdy doswiadczony kierowca, zerkajacy co jakis czas w lusterka juz dawno by zauważył, że ktoś się z tyłu zbliża. No ale jak ktos ma klapki na oczach....
      4. W końcu ustepuje i "momentalnie" zapamiętuje nr rejestracyjny. Przy 110 kmh , po ciemku :-))))))))
      5. Dzwoni i juz "po 10m" (chyba minutach a nie metrach) widzi jak ten bezczelny typ co sie osmielił go wyprzedzic, jest dogoniony, złapany i dmucha w alkomat:D
      6. bombardier zdążył zjechać z obwodnicy, grzać w przeciwnym kierunku, zawrócic ponownie i zobaczyc to czego nie miał prawa zobaczyć!!!:-)))
      7. Podsumowująć, bombardier nie miał najmnieszej szansy zobaczyc to o czy pisze ponieważ:
      a. nie zdążył by dojechac do zjazdu , zawracać dwa razy, pojechac kawał drogi dalej(no bo przecież ten wyprzedzający nie stał w miejscu tylko grzał cały czas)
      b. Policja na 100% nie dała by rady dogonic gościa i zatrzymać i przeprowadzać procedure kontroli, tak aby po 10m, na miejscu zjawił się bombardier
      c. Po ciemku, policjanci zaprosiliby kierowcę do wnętrza radiowozu na dmuchanie i bombardier nie miałby najmniejszych szans, aby po ciemku, z jadącego samochodu, stwierdzic czy kierowca akurat dmucha czy nie
      d. nawet nie sądzę żeby był w stanie rozpoznac płeć zatryzmanej osoby a wyraźnie napisał że był to "pan"

      coś mi umknęło? :D

      MYŚLĄCY pozdrawiaja bombardiera fantastę:-)))))))))))))))))))

      • 3 2

      • (9)

        ad 3. Jeśli jest ciemno, a pojazd z tyłu podjedzie tak blisko że nie widać jego reflektorów, to pojazdu z tyłu nie będzie widać. Sprawdź jak nie wierzysz. Podczas jazdy kabina samochodu jest wyciemniona.
        No i faktycznie, zdarzają się kierowcy, który z prawego pasa wchodzą na lewy pas, wprost na zderzak. Takie zachowanie jest dobre w mieście przy prędkości 60km/h ale przy 110km/h może być tragiczne...

        ad 6. YY.... teraz ty dałeś plamę a nie bombardier. Skoro ktoś go wyprzedził, to był przed bombardierem. I jeśli policja go zdybała PRZED, i zatrzymała to bombardier mógł koło nich przejechać. Pewnie jak dzwonił na 997 to jechał prawym pasem max 80km/h za jakimś tirem więc ten co 'grzał' odjechał na sporą odległość. Jeśli różnica prędkości wynosiła 50km/h to przez 10minut odjechał od bombka o około 6km. Spokojnie policja mogła go zatrzymać.

        ad 4. Numer rej, w tylnej klapie jest podświetlony. Po ciemku jest doskonale widoczny.

        • 1 1

        • bezstronny vel bombarier (8)

          zachowujesz sie dokładnie jak przypuszczałem. Jesteś tak przwidywalny jak dziecko w wieku przedszkolnym. Napisałem co napisałem z pełna premedytacją, specjalnie i zareagowałeś dokładnie tak chciałem. Teraz po prostu mogę pogrążyc cię do końca. Jedziemy

          ŻADNEGO doswiadczonego kierowcy nie zaskoczy inny samochód podjeżdzający z tyłu, ŻADNEGO. Każdy, co kilka sekund zerka i sprawdza czy w jego zasiegu wzroku nie pojawił sie czy z tyłu czy z boju czy z przodu inny pojazd. To jest zupełnie prawidłowy odruch każdego dobrego kierowcy. ZWŁASZCZA że po ciemku taki samochód widac z tak daleka(no chyba że nie zapalił śwateł :-)))), i nikt oprócz kogos kto nie potrafi jeżdzic i robi sobie wycieczki na lewy pas, będąc zwykłym zawalidrogą.

          Kolejna sprawa, i tu się juz całkowicie pogrążyłeś. Wg twoich WŁASNYCH obliczeń, kilka wpisów niżej, nie ma fizycznej mozliwości żeby to całe zdarzenie w ciagu 10min zobaczyć. Obwodnica ma 38,6 km. Przy takich róznicach predkości i pokonywanych dystansach, MUSIAŁBYŚ zawracać. Dlatego o tym pisałem. A ty złapałeś haczyk, żyłke i całą wędkę. Z tych wyliczeń wynika że różnica w prędkości na całej obwodnicy daje zysk 10 min właśnie kiedy ktoś jedzie 110 a drugi troche szybciej. Także nie opowiadaj bajek. Pomijając juz sprawność naszej Policji. Pomijam fakt że po ciemku to ich nigdy nikt nie widział na obwodnicy, bo po prostu wtedy nie latają nieoznakowanym:-)))) No ale skąd miałbys to wiedzieć.

          Co do rejestarcji - jeżeli nie potrafisz zauważyc zblizającego się po ciemku samochodu z ogromej ogległości, nie opowiadaj nikomu że dostrzegłbys nr rejestracyjny samochodu który własnie cię wyprzedził. Nie pogrążaj sie juz dalej.

          Rozumiem że zmiana na bestronnego wynika z tego że niby bombardier jest postrzegany jako ten niby bardziej kulturalny a bezstronny zwykły prymitywek. Dr Jekyll i Mr Hide? Pogartulowac pomysłu:-))))))))))))))))

          • 2 1

          • Nie podniecaj się tak (7)

            bombardier może i jest kontrowersyjny ale ja ci wykazałem błędy w twoim rozumowaniu. Nie zgadzam z bombardierem, w niektórych kwestiach. Z tobą też się nie zgadzam w tych trzech punktach, które wypisałem. Łykasz wszystko jak młody pelikan.

            1. Napisałem że auto może wjechać na zderzak prosto z Prawego pasa, czytaj ze zrozumieniem. Więc nawet jak ktoś patrzy co 10sek w lusterko to tego może nie zobaczyć.

            2. LICZYMY NA PALCACH (do szkoły, do szkoły!)
            wyprzedzający - 140km/h
            bombardier - 80km/h (zjechał na prawy pas aby ustąpić, musiał hamować, pewnie jechał tir -> tiry nie jadą szybciej niż 80km/h bo mają kagańce)
            różnica prędkości 140-80=60
            Czyli przez 10 wyprzedzający ODDALIŁ SIĘ OD BOMBARDIERA O 10 do przodu (umiesz wykonać to działanie?)
            Na odcinku tych 10 pomiędzy bombardierem a wyprzedzającym mogło pojawić się policyjne auto, które zatrzymało delikwenta i na pobocze czy gdzieś tam.
            Jadący bombardier mógł koło nich przejechać.
            JAŚNIEJ WYJAŚNIĆ NIE POTRAFIĘ.

            PS. 'policja' nie 'Policja' - ile ty masz lat? Boisz się policji? Jeździsz czasem autem siedząc na fotelu kierowcy?

            • 0 1

            • synku, o czym piszesz i do kogo, zostałeś zmaiżdzony i mamy niezły ubaw (5)

              Pkt 1 - w nocy, kazdy kierowca ZAWSZE zauważy:-)))) no co to za kierowca, co nie zauważy świateł za nim po milisekundzie dosłownie jak ktos z prawego na lewy wjeżdza, choćby mimochodem bo odblask w lusterku widac natychmaist.. To po prostu widać nawet kątem oka. Te Steve Wonder?

              Pkt2 Wg twojego rozumowania i czasu który "policzyłeś" jechałeś od bramek na autostradzie do Chyloni i na tym 38,6 km odcinku to wszytsko sies tało. Kogo chcesz uczyć:-)))) Cokolwiek nie napiszesz, zwłaszcza nie odnosząc sie do panujących ciemności, pogrązasz sie bardziej.

              Pkt3 - Czepianie sie literówek, czy ortografii, to oczywisty dowód na to że nie ma się żadnych argumentów. A wtym konkretnym przypadku to aż kuje w oczy:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))

              Ale to bezcenne zobaczycz trolla, który napisał bzdety a tera ich broni jak niepodległości. Miej odwagę i napisz jak było naprwdę:D

              • 1 0

              • panie doktorze (4)

                wszędzie widzę bombardiery - nawet w internecie. (ZWŁASZCZA W INTERNECIE) :-(

                Rada: Odstaw internet, bo ci szkodzi. Znajdź sobie kobietę, dziczejesz jak bombardier, z którym tak walczysz. :D

                ad 1. Nie ZAWSZE i nie KAŻDY kierowca. Skąd się biorą wypadki? A może nasze drogi są w 100% bezpieczne?
                ad2. W/g tego co policzyłem nie wynika ani skąd jechał bombardier ani dokąd, tylko tyle że jechał 10min. Czytaj ze zrozumiem, to proste zadanie z tekstem. Nie chwal się tym, że nie rozumiesz tego - bo to raczej wstyd. (chyba że jesteś jeszcze w szkole pdst.)
                ad 3. Zauważyłem, że na trójmiasto pl pisze dużo dzieci, który boją się policji i zawsze ale to ZAWSZE piszą nazwę policji z wielkiej litery.

                Mam wrażenie, że jesteś bombardierem - próbujesz ustalić, udowodnić, obalić, jego tezy, które często z założenia są bez sensu. (a może nie?) żeby tylko się coś działo.

                pastwisz się nademną? Nad kim?
                ARE YOU OK?? :)))))))))))))))))))))))))))))))))))

                • 0 2

              • Można w tobie czytać (3)

                jak w otwartej księdze. Przynamniej na dwa wpisy do przodu. Taki jesteś przwidywalny.

                1. Oczywiście masz rację, trudno sie nie zgodzić. Zapomniałem dodać, że każdy DOBRY kierowca to zauwazy. A własnie dzieki tym, którzy nie zauważaja spraw oczywistych na drodze sa wypadki!Jeżeli ktos nie jest w stanie, po ciemku, zorientować sie, że ktoś za nim jedzie powinien przesiąść się na inny rodzaj lokomocji i nie dotykać sie do kierownicy. Może rondo od kapelusza zasłania wsteczne lusterka:-)))

                2 i 3 Skończyły sie argumenty zaczynaja się inwektywy? Standard. Zobaczyc to u trolla - bezcenne. Objaw zwykłej frustracji, kogos komu udowodniono pisanie nonsensów, i to jeszcze używając jego własnych wyliczeń :-))))))))))))))

                • 1 0

              • kręcę tobą jak chcę (2)

                ad 1. Dobrzy kierowcy tez mają wypadki. Nie wierzysz? Poszukaj w necie jak zginał rajdowiec Janusz Kulig.
                ad 2 i 3. Nie wiem co ty czytasz, ale chyba nie mój tekst. Błagam, wskaż mi gdzie użyłem w punkcie 2 i 3 'inwektywy', mhehehe. :)

                Z tego co piszesz, wynika, że prowadzenie auta obserwujesz jedynie z pozycji przedniego fotela pasażera.

                • 0 1

              • kręcisz kręcisz:-) (1)

                wywołując u mnie ROTFL. Taki jest efekt tego kręcenia. Sam juz się skręcam sie śmiech patrząc jak sie wijesz:-))))

                1. Pewnie, że niestety gina dobrzy kierowcy. Bublewicz u nas czy choćby najbardziej znany Senna. Ale co to ma do tego przypadku? Oni i wszyscy inni dobrzy kierowcy światła, jadącego z tyłu pojazdu, po ciemku, zobaczyli by kilkaset metrów wcześniej. Ale komu ja to tłumaczę. Czy ty masz w ogóle jakies pojecie o samochodach i ich prowadzeniu? Przeciez nie tak dawno, gość wypunktował cie jak chłopaczka w sprawie wyimaginowanej ścieżki rowerowej z Gdyni na Hel. A ty potrafiłeś tylko pisac cos o blachosmrodzie:-))))) Ładna hipokryzja.

                2-3. Próbując zdyskredytować dyskutanta, sprowadzając go do poziomu podstawówki nie jest oblegą? Moze wg ciebie nie. Faktycznie. Próbujesz mnie ściagnąć do swojego poziomu i załatwić dośwaidczeniem? :-))))))))))))))

                EOT z mojej strony. Temat jest rozwojowy tylko nie ma z kim dyskutować.

                Szerokiej drogi:-)))))))))))))))

                PS - To jak, jeżdzą niezoznakowanymi nocą czy nie ? :-D

                • 1 0

              • coraz mocniej się pogrążasz

                i dajesz się wodzić za nos jak dziecko we mgle.

                Skręcają się ze śmiechu ludzie, którzy czytają twoją żenującą próbę 'obśmiewania' forumowiczów. Nudzisz się? Wyjdź się przewietrzyć.

                ad 1. giną i dobrzy kierowcy i beznadziejni - ameryki nie odkryłeś, niektóre nawyki są po prostu niebezpieczne - ludzie nie zdają sobie z tego sprawy... do czasu

                ad 2. Sam się dyskredytujesz, napisałem jak 'krowie na rowie' kilka działań matematycznych, jeśli nie zrozumiałeś tych działań ani skąd się wzięły to się do tego nie przyznawaj bo strzelasz sobie w stopę. Jeśli piszesz tylko żeby bić pianę to też się dyskredytujesz w oczach innych. Przemyśl to.

                Jeśli chodzi o nieoznakowane auta:
                1. Nie wiem o jakiej godzinie jechał bombardier
                2. Ciemno robi się już po 16:00 (o tej porze roku) a nie tylko 'w nocy'
                3. Trzy razy widziałem nieznakowany radiowóz o godzinie 17:00 na obwodnicy.
                Wyciągnij sobie wnioski z tych faktów sam, bo znowu posądzisz mnie o 'inwektywy', mhehehe

                • 0 1

            • i jeszcze jedno

              bo nie odnosłes sie do tego. Nieoznakowani nie jeżdzą po zmroku. Wytłumaczysz to jakos pokrętnie? Czy może wystarczy ze juz tak się pastwię na tobą, używając głupot, które sam powypisywałeś?. Nasz ty Chucku Norissie, naszej obwodnicy:-)))))

              • 1 0

  • Protest protestu ! (7)

    Proponuję na znak protestu przeciwko protestowi mieszkańców Żabianki, dzięki którym będziemy stali w mega korkach w drodze na imprezę do Hali i po imprezie trąbić stojąc w tym korku.
    Ps Ci, którzy wymyślili ten protest to chyba naprawdę nie wiedzą co sobie uczynili tak durnym protestem :) Będą jeszcze prosić o nową szerszą drogę.

    • 15 5

    • Sens protestu rozumieją chyba tylko organizatorzy... (5)

      Protestowali i ogłosili swoje zwycięstwo (nie chodzi tutaj o inwestycje, lecz raczej o to, ze potrafili zmobilizować mieszkańców do działania). Pytania, których nie zadali protestujący organizatorom o alternatywne możliwości dotarcia do hali dla setek czy tysiecy pojazdów odbije się "czkawką" prędzej niż myślą. Mam skromną nadzieję, że mieszkańcy nie myśleli, iż zablokowanie rozbudowy układu drogowego powstrzyma ruch w tej okolicy? Ta sama ilość oraz okazjonalnie dużo więcej pojazdów (w zwiazku z imprezami w hali) będzie się przemieszczać pod ich blokami. Mieszkańcy sami sobie zgotowali taki los, już za rok, jak "ruszy" pełną parą działalność hali zacznie się koszmar. Wówczas pretensje będą mogli kierować tylko do siebie i organizatorów protestu. Osowa również protestowali i blokowała wszystkie inwestycje drogowe, cieszyli się z swoich "zwycięstw", a co obecnie mają za koszmar, to tylko oni to wiedzą. Człowiek myślący powinien zadawać tylko jedno pytanie "Dlaczego, po co?". Czy mieszkańcy zadali sobie takie pytanie przed protestem? Tego niestety nie wiemy, wiemy natomiast jakie będą tego skutki, no coż jak (prawie) zawsze Polak mądry po ...

      • 5 1

      • FSD - to zadaj sobie pytanie (4)

        człowieku myślący - dlaczego postawiono halę w miejscu, w którym nie da się zgodnie z prawem zrobić wymaganej infrastruktury drogowej? Jak sobie odpowiesz to zrozumiesz, że cała reszta (protesty itp) to tylko pokłosie złej decyzji lokalizacyjnej. O czymś ataki, że najpierw powinno się budować drogi a dopiero potem budynki to już w ogóle nie ma co pisać.

        • 0 0

        • Jakie są przeszkody prawne, bo ... (3)

          ... niestety ja nie wiem o czym piszesz.
          Ad. 1
          Mógłbyś zasugerować jakim tokiem myślenia mam podążyć, ponieważ zadaje sobie owe pytanie zadane przez Ciebie i niestety nie znam racjonalnej odpowiedzi. Podpowiedz, czy:
          na drodze do realizacji rozbudowy stoją zapisy prawne, jeśli tak, to jakie;
          prawo zabrania budować dróg tranzytowych (kl. GP) w miastach;
          proces przygotowania inwestycji został obarczony defektami prawnymi, jeżeli tak, to wskaż jakie;
          plan zagospodarowania przestrzennego wyklucza taką możliwość, plany można zmienić - są przewidziane opowiednie procedury;
          inne przeszkody prawne, jeśli tak to które?

          Ad. 2
          Mieszkańcy powinni skierować swoje protesty przed decyzją lokalizacyjną, oczywiście jeżeli mieliby jakiekolwiek zastrzeżenia. Myślę, że już wówczas wystąpiła problematyka zapewnienia transportu publicznego i prywatnego.
          W drodze negocjacji i/lub protestów powinni uzgodnić warunki i specyfikację transportu na organizowane imprezy. Po wybudowaniu hali, czy się komuś podoba, czy też nie, droga powstanie ta lub inna (np. Droga Zielona). Niestety taka jest rzeczywistość, nic już tego nie zmieni. Chyba lepiej żeby uczestnicy szybko i sprawnie dotarli i wyjechali z okolicy hali, niż by mieli się przeciskać w korkach po dziurawych i wąskich osiedlowych uliczkach. Mniej smrodu i chałasu, stanowczo mniejszy czas potrzebny do opanowania ruchu. Protesty były przysłowiową musztardą po obiedzie, a plan remontu chociaż bardzo potrzebny, to niestety nic nie poprawi sytuacji mieszkańcom. W tym kontekście jest to tylko i wyłącznie wina ich samych, sami zgotawali sobie taki los.

          Pozdrawiam

          • 0 0

          • (2)

            ad 1. - przepisy unijne o ochronie przed hałasem i normy oddziaływania inwestycji na środowisko. Poczytaj sobie, które dokumenty Żabianka skutecznie zaskarżyła w sądzie i dlaczego.

            ad 2. - (hałas = dźwięk; chałas = ? (może produkt przemiany materii urzędników - czyli chała?). Hala była budowana metodą faktów dokonanych, niezależnie od protestów, a na wczesnym etapie chyba nikogo nie raczono powiadomić o planowanej inwestycji (Douglas Adams "Autostopem przez Galaktykę" się kłania - pierwszy rozdział). A na marginesie, Gospody jest rozwiązaniem tymczasowym. Główny docelowy dojazd do hali ma biec Drogą Zieloną.

            • 0 1

            • No nie, znowu winna UE !!!! (1)

              ad.1 - Ale ściema z przepisami unijnymi, podaj dokladnie które dyrektywy lub inne przepisy unijne zabraniają, poczytamy i zobaczymy. Do ważniejszych dokumentów i decyzji niezbędnych w inwestycji drogowej zalicza się:

              Dokumenty:
              KP - Koncepcja Programowa
              ROŚ - Raport o Oddziaływaniu na Środowisko
              STEŚ - Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowiskowe
              SW - Studium Wykonalności
              PB - Projekt Budowlany
              PW - Projekt Wykonawczy

              Decyzje:
              Decyzja o Ustaleniu Lokalizacji - DUL
              Decyzja o Pozwoleniu na Budowę – PnB
              Decyzja o Środowiskowych Uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia – DŚU leży w kompetencji RDOŚ - Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz GDOŚ - Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska
              Zezwolenie na Realizację Inwestycji Drogowej - ZnRID

              I co tu ma do tego UE (jako taka), na podstawie polskich norm (PN nie mogą być "gorsze" od "unijnych") opracowywany jest cały katalog dokumentów, w tym m.in. analizy poziomu hałasu i jeżeli jest potrzeba, to również metody ograniczenia do poziomu akceptowanego przez uwarunkowania środowiskowe.

              ad.2 - Ciekawe, nikt nie wiedział o inwestycji (fakty dokonane), mieszkańcy obudzili się pewnego ranka a tu rośnie im pod oknami budowla, toć to nadaje sie prokuratury (nie dopełnienie wymaganych prawem konsultacji społecznych). Budowa docelowej droji tzw. Zielonej była wspomniana, niestety nie wiemy kiedy powstanie (może za parę lat?).

              • 0 0

              • no to podpowiem

                ROŚ

                a w punkcie drugim masz rację, nie dopełniono konsultacji społecznych. Tylko na prokuraturę bym tu nie liczył. Nie u nas...

                • 0 0

    • Jakie imprezy chyba śnisz

      z trzy w roku. A tak ciekawe czy ty byś był szczęśliwy ja by ci taką halę pod oknami postawili. Taki obiekt to powinien być na obrzeżach miasta.

      • 1 0

  • a ileż takich dróg możnaby wyremontować gdyby nie ładowanie olbrzymiej kasy w ECS? (2)

    • 10 1

    • mała obwodnica żabianki (1)

      masz 100% racje. lecz ECS jest potrzebne nie dla mieszkańców trójmiasta ale dla tych ze styropianu. kto tam bedzie chodził !chyba przymusowe wycieczki ze szkół . szkoda na to pieniedzy . drogi niech leżą odłogiem. a swoją drogą mieszkańcy żabianki to sobie protestem strzelili w kolano.
      u nas pokutuje dużo mitów. np. wjazd w ulicę jagiellońską od strony zasp do jelitkowa tyle lat był zamkniety bo chwiały się domy przy tej ulicy. teraz się nie chwieją. a ówczesna radna AWS-u nadal tam chyba mieszka. bo to ona to załatwiła .

      • 4 0

      • możemy to zmienić

        wybory już w przyszłym roku?

        • 0 0

  • Zwykla przepierka i skok na kase

    Drogi nalezy poszerzyc, bo jak otworza te nieszczesna hale to przez Zabianke bedzie sie jezdzilo jak przez Times Square w godzinach szczytu. A tak strzeli sie remoncik, kto ma na tym zarobic to zarobi, a poza tym nic sie nie zmieni. Jak zwykle prywata i chec skoku na publiczna kase bierze gore!

    • 8 0

  • najpierw remont póżniej gruntowna przebudowa (1)

    Bez sensu, najpierw planowany jest remont a za kilka lat i tak trzeba będzie przeprowadzić tamtędy drogę do hali. Jezdnia więc znów będzie rozkuwana, chodniki zdejmowane.
    Nie potrzebnie wydane pieniądze...

    • 7 0

    • nie tamtędy

      droga do hali docelowo będzie fragmentem Drogi Zielonej. Gospody to tylko prowizorka.

      • 0 0

  • Dla rowerzystów powstaną podziemne ścieżki rowerowe

    Od plaży w Jelitkowie do cmentarza w Oliwie!
    Pełno podziemnych korytarzy dla rowerzystów!
    Będą mogli używać do woli!
    Dla zamożniejszych w kaskach, kombinezonach, rękawiczkach, osłonkach na kolana
    powstaną podziemne autostrady!

    • 8 0

  • kto mi powie czy łokietka da się przejechać do sopotu? bo jak znów rozgrzebią jelitkowską...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane