- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (112 opinii)
- 2 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (163 opinie)
- 3 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (68 opinii)
- 4 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (93 opinie)
- 5 Zamkną przystanek SKM na pół roku (125 opinii)
- 6 Za grób w Gdańsku zapłacisz więcej (169 opinii)
Dron szukał jej w wodzie, 8-latka przeszła 4 km
Co roku, jak bumerang, wraca kwestia opieki nad dziećmi na plaży. I jak co roku ratownicy mają pełne ręce roboty, gdy rodzice spuszczą z oka swoje pociechy. Tak było w sobotę w Sopocie. 8-letnia dziewczynka na szczęście znalazła się po 90 minutach poszukiwań, 4 km od miejsca zgłoszenia. Wcześniej jednak ratownicy WOPR uruchomili drona i szukali jej też w wodzie.
Wstępnie ratownicy ustalili, że raczej nie było możliwości, aby dziewczynka weszła do wody, więc zaczęto poszukiwania na plaży. Niemniej specjalistycznego drona do poszukiwań w wodzie również uruchomiono.
- Pomimo braku możliwości wejścia do wody zapadła decyzja, aby sprawdzić 200-metrowy odcinek za pomocą drona wraz z jednostką pływającą - informuje sopocki WOPR.
Po ok. 40 minutach poszukiwań jeden z plażowiczów poinformował o zauważeniu dziewczynki w Gdańsku-Jelitkowie, podążającej w kierunku Brzeźna. Ratownicy na quadzie Q4 natychmiast skierowali się w tamtą stronę.
- Po ok. półtorej godziny poszukiwań nasza jednostka Q4 odnalazła dziewczynkę na wejściu 58 w Gdańsku. Warto zaznaczyć, że zgłoszenie zostało dokonane na wejściu nr 27 w Sopocie. Okazało się, że 8-letnia dziewczynka przeszła samodzielnie dystans ok. 4 km - relacjonują ratownicy.
Korzystając z okazji, ratownicy apelują do rodziców.
- Ten incydent stanowił dla nas wszystkich przestrogę, że chwila nieuwagi może prowadzić do poważnych konsekwencji. Drodzy rodzice, chcielibyśmy przypomnieć wam o pilnowaniu swoich dzieci na każdym kroku! Dodatkowo sugerujemy wyposażyć dzieci w opaski z waszym numerem telefonu, aby ułatwić kontakt w razie potrzeby. Takie opaski można uzyskać za darmo bezpośrednio u naszych ratowników - informuje WOPR.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Mieszkania niedaleko plaży w Sopocie - sprawdź ceny
Opinie wybrane
-
2023-07-10 10:49
Fajnie widzieć w praktyce zastosowanie dronów w ratownictwie. (7)
- 114 2
-
2023-07-10 14:55
Sądząc po zdjęciu... (2)
...obszar, który zlatał ten dron, jest do ogarnięcia zwykłą lornetką.
A zanim taki dron się rozgrzeje, znajdzie satelity, zapdejtuje punkt startowy, to osoba poszukiwana dawno zdąży utonąć.
Gadżeciarstwo, nic więcej.- 0 2
-
2023-07-10 15:36
Lornetka obserwujesz z konta. Tylko powierzchnię obserwujesz (1)
A dron patrzy z góry. Widać co jest glebiej
- 0 2
-
2023-07-10 21:47
Z kąta, jeśli już.
Konto to w banku.
- 1 0
-
2023-07-10 12:37
czyli operator drona się nie popisał. (3)
4 km. gdzie on chciał ją znaleźć. Jeden dron to bajer dla zamydlania oczu i uśpienia czujności.
- 3 11
-
2023-07-10 13:36
poza tym co to znaczy "specjalistyczny dron do poszukiwań w wodzie"? (2)
co ma ten dron czego nie ma taki do poszukiwań na lądzie?
- 1 2
-
2023-07-10 14:07
może mieć termowizję
- 5 0
-
2023-07-10 14:03
Kolor
- 0 0
-
2023-07-10 10:44
Opaska na rękę z numerem telefonu do rodzica. (14)
Tak poradził mi kiedyś jeden ratownik. I od tej pory zawsze na plaży moje dziecko miało taką opaskę na rączce. W tłumie stracić dziecko z oczu jest bardzo łatwo.
- 160 6
-
2023-07-10 14:08
Dzieciaki w wieku 8 lat są w tych czasach jak smartfony
Jak padnie bateria to po nich.
Kompletnie oderwani od rzeczywistosci.- 9 0
-
2023-07-10 13:23
W tłumie to dziecko trzyma się za rękę, bo na opaskę nikt nie zwraca uwagi gdyż często są to opaski hotelowe
- 1 3
-
2023-07-10 13:00
Wystarczy założyć okalizator,
taki jak psu.
- 6 0
-
2023-07-10 11:36
Opaska to pomoc w kontakcie, gdy dziecko jest już bezpieczne, więc w kwestii (1)
zagrożeń dzieci jest najmniej ważnym szczegółem.
Takie opaski w masowym użyciu co najwyżej dawałyby złudzenie bezpieczeństwa co mniej odpowiedzialnym i mniej ostrożnym rodzicom a ratownikom temat do wypowiedzi od rzeczy.- 8 7
-
2023-07-11 12:19
Nie wiem,czy "od rzeczy"
Oczywiście, że opaska nie zwalnia rodzica z opieki i uważności! To chyba jasne dla inteligentnych. Nie zapewni dziecku bezpieczeństwa, ale na pewno ułatwi odnalezienie rodziców. I taki jest jej sens.
- 0 0
-
2023-07-10 10:56
8 letnie dziecko i opaska na rękę? Pampersy też jeszcze trzeba zakładać? (8)
- 25 56
-
2023-07-10 12:17
o czym wy mówicie ! (1)
ja nawet żonie taką opaskę zakładam a co dopiero dziecku 8 letniemu
- 18 3
-
2023-07-10 13:27
Janusz me imię brzmi
A ja słyszałem, że jej chomonto zakładasz i każesz orać pole po brukwi...
W sypialni też z takim gadżetem się nią zabawiasz?- 0 7
-
2023-07-10 11:00
Jak widzisz,przydałaby się w tym przypadku. (5)
Ośmiolatek to wciąż jeszcze dziecko, które nie zawsze wie, jak reagować w trudnych sytuacjach.
- 44 8
-
2023-07-10 11:11
to je kuźwa naucz, a nie znakuj jak zwierzę (4)
- 25 71
-
2023-07-11 01:04
Kuźwa
uwierz, że wmieszać się w kolorowy tłum jest łatwo.Pewnie nie możesz sobie tego wyobrazić, ale tak się może zdarzyć nawet najbardziej uważnym rodzicom. Możesz uczyć dziecko, jak trzeba się zachować, ale w momencie, gdy zorientuje się, że jest samo wśród obcych, wszystkie nauki są na nic. Jest stres i strach i nie każde dziecko umie sobie z tym poradzić, bez względu na to, ile ma lat.
- 2 0
-
2023-07-10 12:34
(2)
Człowieku, że tak powiem, zluzuj majty. To tylko opaska z numerem telefonu a nie jakiś tatuaż...
- 35 2
-
2023-07-10 12:57
nie zluzuję, bo problem jest poważniejszy i gdzie indziej (1)
bo ci "rodzice" traktują taki wentylek bezpieczeństwa jako docelowy środek zaradczy i w du**e mają zwykłą edukację i wychowanie.
- 9 25
-
2023-07-10 13:13
ty internet traktujesz jako wentyl bezpieczeństwa, swoje frustrujące życie poprawiasz krytykowaniem innych w necie, nie wiedząc nic o nich
- 21 3
-
2023-07-10 13:07
Fajne te opaski z numerami telefonu. (4)
Z tym, że jeżeli ktoś jest wystarczająco bystry żeby zapewnić taką opaskę, to zazwyczaj jest również na tyle przytomny, żeby dzieciaka dopilnować.
- 93 7
-
2023-07-10 13:18
Nie jest to chyba kwestia przytomności (2)
Ośmiolatek nie chce już chodzić za rękę. Wystarczy, że dwie, trzy osoby w tłumie wcisną się między rodzica i dziecko i to już wystarczy żeby zgubić dziecko.
- 10 1
-
2023-07-10 13:56
Gdzie ? Na plaży? (1)
Dawno nie byłem , ale teraz to już taki tłok na wejściu ?
- 0 4
-
2023-07-10 14:06
Iwona Wieczorek zagubiła się a tłumów nie było. Toć to dziecko po 40 min to już mogło prawie granicę przekraczać.
- 5 0
-
2023-07-10 13:15
Nie mówi hop. Obyś nie był w takie sytuacji. Nawet najbardziej ostrzonym to się może przydarzyć. Oby nie Tobie.
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.