• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Drożej na autostradzie A1

neo
18 czerwca 2009 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 569 mln zł za pięcioletni remont autostrady A1
Tłoku na A1 na razie nie ma. Po podwyżce będzie jeszcze luźniej. Tłoku na A1 na razie nie ma. Po podwyżce będzie jeszcze luźniej.

Nie 3,50 zł a 4,80 zł za przejazd autostradą z Pruszcza Gdańskiego do Swarożyna i 17,50 zł zamiast 12,50 zł za cały pomorski odcinek A1 zapłacimy od 1 lipca.


Podwyżka cen na A1 spowoduje


Do tej pory obowiązywała stawka 14 groszy za kilometr, od lipca kierowcy samochodów osobowych zapłacą już 19 groszy.

- 30 czerwca po prostu kończy się umowa z ministerstwem infrastruktury o obniżonej stawce na czas remontu drogi krajowej nr 1 - wyjaśnia przedstawicielka koncesariusza autostrady Anna Kordecka z GTC.

Tuż po otwarciu autostrady ceny były jeszcze wyższe, do maja 2008 roku za kilometr trzeba było płacić aż 27 groszy, ale spowodowało to minimalny ruch na autostradzie. Dzis także nie jest on jednak imponujący.

Cena ma ogromne przełożenie na natężenie ruchu na A1. Gdy w poprzednim roku obniżono opłatę o niecałe 50 proc. (z 27 groszy na 14), ruch wzrósł o 57 proc. Zwiększyły się także oczywście przychody.

Niebagatelne znaczenie ma też bezpieczeństwo. Gdy kierowcy zaczęli jeździć autostradą, suma wypadków na niej i drodze krajowej nr 1 była dużo mniejsza niż w czasie gdy autostrady jeszcze nie było i wszyscy podróżowali zatłoczoną "jedynką".
neo

Opinie (271) 4 zablokowane

  • dziwaki

    jak dzieje się źle na świecie to trzeba ludziom jeszcze dowalić, żeby nie mieli zbyt łatwo

    • 4 1

  • bałwany podwyższajcie dalej a zbankrutujecie. (1)

    m

    • 7 0

    • etam

      Mniej samochodów mniej problemów a kasa ta sama z kasy centralnej. Tak to działa.

      • 0 0

  • wszyscy jestescie pacanami

    • 4 1

  • ekonomicznie nieoplacalne

    jesli komus zalezy na czasie i ma tle kasy ze nie musi jej liczyc to ok, ale w kazdym innym przypadku korzystniej jest po prostu wyjsc z domu te przyslowiowe polgodziny wczesniej

    nie jezdze w trasy ale w zeszlym roku musialem jechac do poznania - w 1 strone jechalem kawalek autostrada, zjechalem za wczesnie (okolice tczewa) i pobladzilem troche po drodze i w samym poznaniu - wiec mozna zalozyc ze jechalem cala trase krajowka - od tczewa przez starogard, czluchow, zlotow, chodziez, oborniki, poznan

    czas gd-poznan okolo 5h30 min
    predkosc na trasie - obwodnica przepisowo, autostrada przepisowo, trasa w terenie zabudowanym przepisowo, poza +10-20 km wiecej (drogi byly puste)

    powrot inna trasa + caly odcinek A1 = nie pamietam juz ale chyba w strone poznania trasa byla kilka km dluzsza - wagrowiec, kcynia, szubin, bydgoszcz, swiecie i a1

    czas okolo 4h40min
    predkosc - teren zabudowany przepisowo, poza +10-20 km (maly ruch), od szubina na krajowce masakra, tiry i tempo 70-90 km + roboty drogowe, swiecie obwodnica i A1 - ile fabryka dala - 150-160 km (bylo pusto - wieczor)

    a teraz najciekawsze - spalanie - jechalem lanosem 1,6 benzyna, w miescie pali 10l nie zaleznie od stylu jazdy - na trasie do poznania spalil 7l na trasie do gdanska 10l - koszt 1l podobnie jak teraz 4,4 ale oplata za A1 byla duzo nizsza - latwo sobie policzyc ile kosztowal luksus 1 zaoszczedzonej godziny..... gdybym mial jezdzic takim autem co tydzien to tylko drogami krajowymi - podejrzewam ze 80% kierowcow kalkuluje podobnie

    • 7 0

  • Sonda. Niech Ci co będą dalej korzystać z A1 dadzą ocene na "nie" a Ci co wracają na starą dobrą krajową 1 na "tak"

    ...

    • 24 8

  • Polska (1)

    autostrady płatne , niewiele ich a kasują za nie jak za zboże, ciekawe co będzie z nowymi stadionami ,ile będzie nas kosztowało ich utrzymanie, co nasi decydenci wymyślą , jakiś nowy podatek ? Wstyd przed obcokrajowcami ,którzy widzą
    że w Polsce udała sie jedynie budowa kościołów, czego oni na zachodzie nie chcą,
    co kraj to obyczaj.

    • 4 1

    • Won do Angli jak nie pasuje, jak nic nie robili to źle, jak robią to źle, czego chcesz od życia matołku?

      • 0 3

  • więcej aaaaaaaaaaaa

    niech budują więcej żeby tak można byłojechaćdo samegokrakowa lub zakopanego albo do warszawy a tu h..............

    • 1 0

  • k.... (2)

    co będzie jeszcze drożej? Wszystko droższe, pensje mniejsze, niequmam tego paradoksu!!! to juz jest ku.... przesada!!!

    • 10 2

    • Propozycja (1)

      wal głową w ścianę i zrób miejsce innym na świecie!!!!!Jesli zarabiasz mniej z miesiąca na miesiąc tzn ,że jesteś cienki i niedługo nawet z autstrady nie będziesz miał czym skorzystrać!!!!

      • 0 8

      • w przeciwieństwie do Ciebie...

        ...nie myślę tylko o swojej dupie. Jeżeli Twój poziom inteligencji jest taki jak Twój poziom wypowiedzi to zrób przysługę wszystkim i zajmij się czymś innym niż pisaniem komentarzy, a najlepiej to rzuć się w g....

        • 6 1

  • Jesteście frajerami kierowcy... (2)

    Dajecie sie robić w jajo. Czy wy kierowcy nie macie jaj i nie mozecie sie zmówić na jakims forum czy cos, że koniec z opłatami za samochód. Zawsze znajdą sie tacy co polecą zapłacić z wywalonym ozorem. Albo lepsze drogi, albo nie płacmy do czasu ich wybudowania bo wierzyć sie nie chce, że tyle osób posiada samochody, opłaca je a pieniążkie gdzieś znikaja... Gdyby wszyscy przestali płacić to moze rząd ruszyłby główką i pomyślał "o nie! w końcu to zrobili, przestali płacić za te dziurawe drogi".

    • 11 4

    • frajerem to jesteś ty pieszy baranie

      bo oprócz ubezpieczenia nie opłaca się nic więcej posiadając samochód. Wszystkie opłaty są w paliwie, więc twój pomysł dowodzi, że na temacie znasz się jak świnia na gwiazdach. Co, na stacji benzynowej mam zakwestionować cenę litra paliwa czy gazu, mówiąc, że odmawiam zapłacenia podatku?

      • 0 1

    • hallux

      Hallux- koślawy duży palec stopy..... fajna ksywa ziomuś...

      • 0 0

  • Hahaha

    Przejazd przez 100km drożej niż samo paliwo mnie wyniesie, dziękuje postoje...

    • 14 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane