- 1 Poszukiwania 36-latka na Stogach (48 opinii)
- 2 Tu strach o zawieszenie. Będzie remont (108 opinii)
- 3 Rusza naprawa parkingu. Przeparkuj auto (45 opinii)
- 4 Ubywa mieszkańców i rozwodów (381 opinii)
- 5 Niespokojna noc na gdańskich drogach (178 opinii)
- 6 Od środy ruch wahadłowy na ul. Puckiej (33 opinie)
Duże stado dzików grasuje w Chyloni
16 września 2010 (artykuł sprzed 13 lat)
Liczące blisko dwadzieścia sztuk stado dzików od dwóch tygodni co wieczór wychodzi z lasu w okolicy ul. Swarzewskiej w Gdyni i spaceruje między blokami w poszukiwaniu pożywienia.
Zwierzęta upodobały sobie okolice alejki prowadzącej z ul. Raduńskiej w kierunku ul. Swarzewskiej
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
![zobacz na mapie Gdyni zobacz na mapie Gdyni](/_img/icon_map_16x12.gif)
- Chylonia sąsiaduje z lasem, trudno się więc dziwić, że czasem pojawi się tu jakiś dzik, ale tak dużego stada wychodzącego z lasu codziennie, z regularnością zegarka, nie pamiętam. Jest w nim kilka młodych, w takiej sytuacji dziki mogą być chyba niebezpieczne, tym bardziej, że nie raz widziałam w ostatnich dniach, jak okoliczna młodzież zabawia się goniąc zwierzęta i szczując je psami - mówi pani Anna, mieszkanka jednego z okolicznych bloków.
Co na to leśnicy? - Wiemy o dużej grupie dzików, która włóczy się po okolicy. Prawdopodobnie wabią je leżące na ziemi owoce, szukają także pędraków. Niedługo jednak spodziewamy się wysypu żołędzi. Wtedy też zwierzęta prawdopodobnie przestaną wychodzić z lasu - mówi Witold Ciechanowicz, rzecznik Nadleśnictwa Gdańsk.
W tym roku nadleśnictwo planuje odłowienie w Trójmieście nawet 120 dzików i odstrzelenie kolejnych 50. Odłowione dziki trafią do lasów w okolicy Dretynia.
Mimo podobnych corocznych zabiegów ze strony leśników populacja dzików w trójmiejskich lasach praktycznie nie zmniejsza się. - Zwierzęta żyjące na obrzeżach miasta mają inne zwyczaje niż te, które bytują głęboko w lasach. Okazuje się, że przystosowały się do sytuacji i znacznie szybciej się rozmnażają. Młode mają często zaledwie roczne lochy - mówi Ciechanowicz.
Uwaga na dziki wychodzące na jezdnię
Sporym problemem są dziki wybiegające na trójmiejskie drogi. Najgorzej jest na obwodnicy Trójmiasta. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia doszło tu aż do siedmiu wypadków lub kolizji z udziałem tych zwierząt. Co ciekawe, leśnicy twierdzą, że odpowiedzialne za taki stan rzeczy nie są ani same dziki, ani też kierowcy, a... grzybiarze, którzy notorycznie przecinają i niszczą ostatnio ogrodzenie oddzielające jezdnię od lasu.
Sporym problemem są dziki wybiegające na trójmiejskie drogi. Najgorzej jest na obwodnicy Trójmiasta. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia doszło tu aż do siedmiu wypadków lub kolizji z udziałem tych zwierząt. Co ciekawe, leśnicy twierdzą, że odpowiedzialne za taki stan rzeczy nie są ani same dziki, ani też kierowcy, a... grzybiarze, którzy notorycznie przecinają i niszczą ostatnio ogrodzenie oddzielające jezdnię od lasu.
piw
Opinie (160) ponad 20 zablokowanych
-
2010-09-17 22:34
najgorsze dziki to te ,co chodza na dwoch nogach
- 0 0
-
2010-09-17 22:57
DZIK E KEDZIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2010-09-18 00:13
blad
>>
- 0 0
-
2010-09-18 08:21
Dziczki...
...nie tylko "Polska to dziki kraj", ale jak widać przede wszystkim TRÓJMIASTO jest co roku nawiedzane przez dziki. I niech tak już zostanie. Za darmo przekopią parę zaniedbanych trawniczków jest fajnie i przyjemnie.
- 1 0
-
2010-09-18 13:27
piękne świnki!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.