• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwie osoby postrzelone w Gdańsku

Michał Sielski
27 października 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 18:07 (27 października 2019)

Dwóch nastolatków zostało w nocy z soboty na niedzielę postrzelonych w Gdańsku. Sprawcą jest zawodowy żołnierz.



Aktualizacja, godz. 18:06. Potwierdziliśmy już wiek postrzelonych - jeden z nich ma 19 lat, a drugi 18. Obaj byli pod wpływem alkoholu.

Aktualizacja, godz. 12:30. Z ustalonych przez nas informacji wynika, że mężczyzna, który oddał strzały nie znał dwóch osób, które zostały przez niego trafione. Wciąż nie jest też znana przyczyna zajścia.

Aktualizacja, godz. 11:34. Wiemy więcej o stanie zdrowia poszkodowanych. Pierwszy został trafiony w rękę i w nogę. Drugi ma przestrzeloną na wylot jamę brzuszną. Jest w śpiączce farmakologicznej. Czeka go niebawem druga operacja. Pierwsza miała na celu uratowanie życia, teraz lekarze będą operować uszkodzone organy wewnętrzne.

Aktualizacja, godz. 10:42. Według nadal nieoficjalnych informacji sprawcą jest wojskowy prokurator w stopniu majora.


Do zdarzenia doszło po godz. 3 w nocy z soboty na niedzielę przy ul. Lendziona w Gdańsku.

W nocy nastolatkowie trafili do jednego z gdańskich szpitali, gdzie przeszli operację. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Sprawą zajmuje się Żandarmeria Wojskowa, z którą do tej pory nie udało się nam skontaktować. Gdańscy policjanci twierdzą natomiast, że nie mogą udzielać szczegółowych informacji na ten temat.

Jeden z okolicznych mieszkańców, zapytany na miejscu zdarzenia przez naszego reportera, twierdzi, że chłopcy wcześniej biegli po dachu.

Na razie nie wiadomo, dlaczego mężczyzna otworzył ogień. Z nieoficjalnych informacji wynika, że sprawca i ofiary nie były spokrewnione. Sprawcą jest najprawdopodobniej zawodowy żołnierz, a nastolatkowie zostali postrzeleni z broni kalibru 9 mm.

Na miejscu wciąż pracują technicy, a teren jest ogrodzony.

Więcej informacji wkrótce.

Opinie (914) ponad 100 zablokowanych

  • Wreszcie patologia dostaje po

    du***ie. Ile to razy w stronę świadków usiłowania włamania lub napadu leciały "fauculse" od tych "niewinnych złodziejaszków"..? I tak Polska jest na odległym miejscu w Europie pod względem wydawanych pozwoleń na broń i b.małą liczbę ich legalnych posiadaczy..Ten oficer wojska jest legalnym posiadaczem broni palnej więc wiedział kiedy i w jakiej sytuacji należy i można jej użyć i skutecznie oraz zasadnie jej użył. Brawo za odwagę i dość dobre "oko"., Przecież nie strzelał na ulicy do przypadkowych przechodniów..Ciekawe czy ja jako zwykły zjadacz chleba mogę obronić się posiadanym zabytkowym "sierpem i młotem" przed złodziejską hoło**ą..? Jaka kwalifikacja prawna w tym przypadku zadziała w sytuacji obrony przed oprychami ? Sierp jest "tatowy" a młot po dziadku...Umiejętności i zasady wrodzone za "Bugiem"... .

    • 10 2

  • chłopcy z ferajny

    • 1 2

  • Sprawca

    Sprawcą byli złodzieje a ofiarą była osoba posiadająca legalnie broń - czy osoba która pisze ten art. ma pojęcie o czym pisze ????

    • 9 3

  • mają nauczkę, drugi raz już się te urwy włamywać nie będą...

    • 9 3

  • Medal dla Pana Majora!

    Prawidłowo zachował się w tak trudnej sytuacji. Sam powstrzymał dwóch groźnych przestępców. Skoro zdecydowali się wejść do domu, w którym byli ludzie to znaczy, że byli gotowi zabić

    • 13 3

  • To bandyci!!!! Nie chłopcy!!!!!!!!

    Dwóch Bandytów chyba włamali się do obcego domu w nocy !!!! Na szczęście właściel miał legalną broń i bronił się przed bandytami!!!! Pismaku który piszesz o chłopcach powinieneś doświadczyć widoku dwóch bandytow nad łóżkiem o 5 rano ciekawe co byś zrobił !!!!!! Brawo dla praworządnego obywatela bronił miru domowego z legalnie posiadanej broni. A. Bandyci niech się cieszą że tylko postrzeleni zostali. !!!!!!

    • 19 3

  • Prokuratura powinna wg,mnie

    umorzyć postępowanie w trybie ustawowym i koniec.
    Może i nareszcie/ wreszcie/- nastąpi jakiś przełom, że usiłujący dokonać przestępstwo lub sprawca przestępstwa zostanie szybciej dosięgnięty przez ofiarę lub ew.przyszłego poszkodowanego niż zadziała opieszała i b.nieudolna procedura i działanie wymiaru sprawiedliwości. Swoją drogą szacunek i uznanie dla strzelającego-bo w warunkach ograniczonej widzialności/noc/ i strzelając do dwóch "ruchomych" celów to sukces po I-pierwsze : trafić ,a po drugie też nie zabić...i nie spudłować..
    Złodziejski projekt-sposób- "ninja" poniósł porażkę.
    Swoją drogą napastnicy i ustrzeleni uznani za sprawców/usiłowanie/ wg.stanowego prawa-/USA/-po wyleczeniu/areszt do rozprawy sądowej/ i goście po wyjściu ze szpitala dostali by dość solidne wyroki...Nie ma to lub tamto.

    • 11 2

  • Chlopcy biegli

    a ze z telewizorem to juz nie wazne.
    Jeśli po włamie, to powinni ich na śmietnik wyrzucić a nie z moich pieniedzy leczyć i ratować.
    Stop zlodziejom

    • 8 2

  • Ten oficer słusznie i w konkretnym celu otrzymał

    pozwolenie na broń palną i umiejętnie się nią posłużył.
    Każdy napastnik i przestępca od tej chwili powinien wreszcie/po 30 latach/-jak nie więcej czuć się zagrożony. I tak powinno być już lat 30 wstecz. A nie, że prądu podłączyć za ogrodzeniem nie wolno-bo...porazi ew.złodzieja lub włamywacza. Widły, kosa, sierp,rmg i ine wynalazki ws.samoobrony przed bandytami są i były uznawane - jako niebezpieczne narzędzie do obrony koniecznej,-Przestępcy muszą zacząć się bać potencjalnych przyszłych swoich ofiar i liczyć się z ryzykiem utraty zdrowia lub nawet życia-lub odniesienia kalectwa. Ten wojskowy dokonał historycznego przełomu i chwała mu za to. Chwała bohaterom w walce z bandytyzmem i patologiami !

    • 12 3

  • Jaki sprawca?

    "sprawca i ofiary". Praworządny obywatel broniący się przed włamywaczami to sprawca, a pijani włamywacze to ofiary??? Czy redaktor zastanowił się, co pisze? A może artykuł stara się narzucić odpowiednią narrację?

    • 11 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane