• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dwóch fałszywych wnuczków w rękach policji

piw
28 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Zatrzymanie jednego z "fałszywych wnuczków".


Policjanci z Gdyni zatrzymali na gorącym uczynku 20-letniego mieszkańca Warszawy. Mężczyzna wpadł, bo 66-latek, którego próbował oszukać, poinformował policję o spotkaniu, na którym miał rzekomo przekazać pieniądze dla swojego wnuczka.



Uczulasz starszych członków swojej rodziny na niebezpieczeństwo bycia oszukanym?

- Oszust podszywał się pod krewnego mieszkańca Gdyni i prosił o pilną pożyczkę dużej kwoty pieniędzy. Mężczyzna zaalarmował dyżurnego gdyńskiej komendy, który na miejsce przekazania umówionej kwoty skierował nieumundurowanych funkcjonariuszy - mówi kom. Michał Rusak z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Zatrzymany odpowie za trzy podobne przestępstwa popełnione w Gdyni. Łącznie - metodą "na wnuczka" - ukradł ponad 30 tys. złotych. 20-latek wpadł 26 lutego. Dzień wcześniej okradł 80-letnią kobietę, a w dniu zatrzymania oszukał też 78-letnią mieszkankę Gdyni. Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy.

Tego samego dnia - tyle, że w Warszawie, a nie w Gdyni - został zatrzymany przez policjantów inny 20-latek. Zatrzymano go, gdy zgłosił się do banku po przelew na 25 tysięcy złotych, które to na jego konto przekazał 66-letni mieszkaniec Gdyni.

- Pokrzywdzony był przekonany, że pomaga w ten sposób członkowi rodziny, w trudnej sytuacji finansowej. Gdy okazało się, że jest to nieprawdą, złożył zawiadomienie o oszustwie. Śledczy wyjaśniający tą sprawę ustalili dane oszusta, a w chwili gdy przyszedł do banku po skradzione pieniądze, wpadł w ręce mundurowych ze stolicy. Przetransportowano go do Gdyni, gdzie usłyszał zarzuty - mówi Rusak.

Policjanci ustalają, czy obaj "fałszywi wnuczkowie" nie mają na koncie innych podobnych przestępstw. Jak mówi policja, sprawa jest rozwojowa. Za oszustwo metodą "na wnuczka" grozi kara do ośmiu lat więzienia.
piw

Opinie (87) 5 zablokowanych

  • chcieli...

    naciągnąć dziadka to teraz będą ciągnąć dziadom

    • 8 0

  • A jak ktoś ma 32 lata

    i ma wnuki, to też go można .............. ?

    • 0 0

  • no tak,ich idolami sa

    Aktorzy,ktorzy grali w filmie "o dwoch takich co okradli ksiezy" Zly przyklad od dziecka..

    • 4 2

  • tak trzymaj sowa....

    ..........por Borewicz...

    • 2 0

  • Przeprszam, ale jak tępym trzeba być, by nie poznac WŁASNYCH wnukow ??? (1)

    Moja babcia by mnie poznała nawet gdyby była ślepa i na pół głucha.
    Nie jestem w stanie tego pojąć.

    No chyba, że te babunie mają alchajmera to zwracam honor.

    • 5 5

    • przeciez oni nie umawiaja sie z wnukami tylko z ich znajomymi

      widze ze nie wiesz jak dziala metoda na KOLEGE wnuczka

      • 3 0

  • w Polsce jest wiele patologicznych rodzin, ktore nie utrzymuja kontaktow z dziadkami, wnukami przez lata, wiec ich nawet nie rozpoznaja, to i latwo oszukac taka babke, ktora nie widziala wnuka 20 lat bo mial ja w d*pie.

    ciesze sie, ze mam normalna rodzine, widuje dziadkow po kilka razy w roku (wielkanoc, gwiazdka, dzien babci/dziadka - pomimo tego ze jedna babka w innym miescie mieszka), sa starzy; jedna babka 81, druga 77, a dziadek 79.
    i zadna z moich babc by mnie nie pomylila nawet z moim sobowtorem, ktory by znal moje dokladne dane.

    tak wiec jestem zdania, ze musza to byc emeryci po wylewie lub z inna choroba (bo 78 lat jak na kobiete to nie jest jeszcze az tak stary wiek, by nie wiedziec co sie dzieje dookola).
    albo wlasnie skrajna patologia spoleczna, ktora nie wie jak wlasne wnuki wygladaja, jakie maja glosy itp.
    a nawet gdyby, to po co pomagac wnukowi ktory olewal babcie przez 2 dekady i sobie o niej nagle przypomnial, kiedy kasy potrzebuje?

    • 3 3

  • 66-latek, którego próbował oszukać, poinformował policję o spotkaniu, na którym miał rzekomo przekazać pieniądze dla swojego (3)

    66 latek to jeszcze nie stary dziadek.
    i jak taki ktos mogl dac sie oszukac w taki sposob?

    • 3 0

    • on sie wlasnie nie dal oszukac (2)

      czy naprawde czytanie ze zrozumieniem to taka trudna rzecz...?

      • 1 1

      • (1)

        "Zatrzymano go, gdy zgłosił się do banku po przelew na 25 tysięcy złotych, które to na jego konto przekazał 66-letni mieszkaniec Gdyni."

        ale jednak mu przekazal te pieniadze i dal sie wydymac

        • 1 1

        • Jednak nie...

          w porę się zorientował i zawiadomił rodzinę w Warszawie, a ta = policję. Lepszy spóxniony refleks niz żaden.

          • 2 0

  • Sęk w tym i pies pogrzebany, że na ich miejsce przyjdą następni (2)

    Wysokie bezrobocie może i ma z tym coś wspólnego, ale złodziej to charakter, tak jak ***wa. Tacy to się nigdy w areszcie nie powieszą, a jak trafią na litościwą sędzię, to wyjdą z zawiasami.
    Jak żyć Panie Premierze, jak?

    • 3 0

    • Haczyńskiego spytaj (1)

      milion nowych miejsc pracy ma dać...

      • 0 3

      • To razem z tymi co Tłu(s)k zlikwidował będzie trzy i pół miliona

        • 3 0

  • nie masz cwaniaka

    nad Warszawiaka:P

    • 2 0

  • Wlasnie przed chwila.... (2)

    ...odebralam mail od siostry,ktora jest w Stanach.
    Wczoraj dostali telefon od "swojej mamy",ze maja natychmiest przeslac pieniadze na WESTERN UNION w Anglii,bo "niby mama"robi tam jakis interes!!!!!!
    Mama ma 80 lat!!! Prosil o przeslanie 3tys dolarow!!!
    Siostry nie bylo w domu,odebral szwagier.Na poczatku chyba uwiezyl,ale w trakcie rozmowy "cos"mu sie nie spodobalo i kazal podac nazwisko panienskie
    mamy.Ten ktos zaczal krzyczec,ze nigdy sie nie spodziewal,ze wlasna corka i ziec jej nie pomoga i....wylaczyl sie!!!
    Zastanawiamy sie,skad ten ktos mial numer tel.mamy (Polska) i siostry(Stany)
    Nigdy nikomu nie dawalysmy numeru siostry do Stanow!!!!!

    • 2 0

    • (1)

      sąsiedzi, dalsza rodzina , przyjaciele... ludzie dla kasy zrobią wszystko ;]

      • 1 1

      • Wnuki wyjechały podbic USA

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane