- 1 Jadowite pająki w porcie w Gdańsku (98 opinii)
- 2 Kopał kobietę po głowie, nie trafił do aresztu (151 opinii)
- 3 Zamkną przystanek SKM na pół roku (122 opinie)
- 4 Strzały z wiatrówki na Siedlcach (54 opinie)
- 5 Duże zmiany czekają gdyńską marinę (180 opinii)
- 6 Kiedyś to było... można utonąć (143 opinie)
Dwóch fałszywych wnuczków w rękach policji
Zatrzymanie jednego z "fałszywych wnuczków".
Policjanci z Gdyni zatrzymali na gorącym uczynku 20-letniego mieszkańca Warszawy. Mężczyzna wpadł, bo 66-latek, którego próbował oszukać, poinformował policję o spotkaniu, na którym miał rzekomo przekazać pieniądze dla swojego wnuczka.
Zatrzymany odpowie za trzy podobne przestępstwa popełnione w Gdyni. Łącznie - metodą "na wnuczka" - ukradł ponad 30 tys. złotych. 20-latek wpadł 26 lutego. Dzień wcześniej okradł 80-letnią kobietę, a w dniu zatrzymania oszukał też 78-letnią mieszkankę Gdyni. Policjanci odzyskali część skradzionych pieniędzy.
Tego samego dnia - tyle, że w Warszawie, a nie w Gdyni - został zatrzymany przez policjantów inny 20-latek. Zatrzymano go, gdy zgłosił się do banku po przelew na 25 tysięcy złotych, które to na jego konto przekazał 66-letni mieszkaniec Gdyni.
- Pokrzywdzony był przekonany, że pomaga w ten sposób członkowi rodziny, w trudnej sytuacji finansowej. Gdy okazało się, że jest to nieprawdą, złożył zawiadomienie o oszustwie. Śledczy wyjaśniający tą sprawę ustalili dane oszusta, a w chwili gdy przyszedł do banku po skradzione pieniądze, wpadł w ręce mundurowych ze stolicy. Przetransportowano go do Gdyni, gdzie usłyszał zarzuty - mówi Rusak.
Policjanci ustalają, czy obaj "fałszywi wnuczkowie" nie mają na koncie innych podobnych przestępstw. Jak mówi policja, sprawa jest rozwojowa. Za oszustwo metodą "na wnuczka" grozi kara do ośmiu lat więzienia.
Opinie (87) 5 zablokowanych
-
2013-03-01 10:31
do ciężkiej pracy pod rygorystycznym nadzorem na kilka lat.
- 1 0
-
2013-03-01 10:34
Tusk nie musi sie martwić o następców
Po krótkim przeszkoleniu w więzieniu mogą podjąć się formowania rządu.
- 7 1
-
2013-03-01 11:09
twarze pokazać.
- 2 0
-
2013-03-01 11:51
Rodzinka
toć to rodzina tusków
- 4 1
-
2013-03-01 15:15
wskazane rozwiazanie
a nie mógł tym prowadzącym tak z kilka razy spaść z tych schodów na łysy łeb , aż do skutku....? tyle tlenu by było więcej dla dobrych ludzi i ile podatków więcej zaoszczędzone na utrzymanie imbecyla w pace... eech szkooda .. więcej inwencji ...
- 0 0
-
2013-03-01 17:20
Miasto powinno wysłać ostrzeżenie przed wnukami do każdego emeryta na koszt tych bad vnook'ów ;)
- 0 0
-
2013-03-01 19:27
Za oszustwo metodą "na wnuczka" grozi kara do osmiu lat więzienia.
A za oszustwo metodą "na wnuczkę" - ile grozi ?
- 0 0
-
2013-03-01 19:33
i prawidłowo :)
- 0 0
-
2013-03-01 19:45
66 lat to nie staruszek. Błąd w sztuce złodziejskiej.
Drogo kosztuje.
- 0 0
-
2013-03-01 20:20
Amatorszczyzna...
I nic wiecej w temacie domorosłych oszustów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.