- 1 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (162 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (139 opinii)
- 3 50 lat pracuje w jednym zakładzie (13 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (187 opinii)
- 5 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (75 opinii)
- 6 Mieszkam nad morzem i co mi zrobisz? (364 opinie)
Dworzec PKS w Gdyni bez informacji
Wraz z rozpoczęciem remontu gdyńskiego dworca kolejowego zniknęła funkcjonująca w budynku informacja dla pasażerów PKS. Mimo że minęło kilkanaście miesięcy od jego zakończenia, nie wróciła na swoje miejsce. Powodem jest brak pieniędzy w kasie PKS Wejherowo - zarządcy autobusowego dworca .
- Rozumiem, że więcej jest podróżnych korzystających z PKP i nikomu nie zależy by inwestować w połączenia autobusowe, jednak, gdy remonty na kolei ciągną się w nieskończoność, a podróż zajmuje dwie godziny dłużej niż kiedyś, to autobusy stają się dużo atrakcyjniejsze. Nie mogę pojąć, dlaczego cała informacja PKS w Gdyni opiera się jedynie na rozkładach jazdy - opowiada pani Anika, która miała jechać w czwartek rano do Mławy.
Jak się okazało, autobus miał awarię i w ogóle nie wyruszył w trasę. Pasażerowie dowiedzieli się o tym pół godziny po planowanym odjeździe, dzwoniąc bezpośrednio do przewoźnika. Na szybkie zmiany w planie podróży było już za późno.
Przedstawiciele firmy PKS Wejherowo, która zarządza terenem gdyńskiego dworca autobusowego bezradnie rozkładają ręce, twierdząc, że nie mają środków na utrzymywanie informacji autobusowej.
- Koszt wynajęcia pomieszczeń na dworcu PKP to kilka tysięcy złotych miesięcznie. Potrzebne byłoby miejsce obsługi pasażerów oraz odpoczynku dla kierowców. Przy około dziesięciu autobusach, które poza sezonem odjeżdżają z gdyńskiego dworca i znikomej liczbie pasażerów jest to dla nas nieopłacalne - wyjaśnia Mariusz Józefowicz, zastępca dyrektora zarządzającego PKS Wejherowo.
Na trudności mogą natknąć się także ci, którzy chcą kupić bilety jednorazowe. Można to zrobić tylko u kierowcy. Sytuacja ma się polepszyć w trakcie sezonu letniego, kiedy pasażerom pomagać będzie lotna informacja złożona z kilku osób, które będą na bieżąco obsługiwały w zakresie informacji czekających na autobus.
- Latem liczba połączeń się zwiększa, pasażerowie rzeczywiście będą potrzebowali informacji o odjazdach oraz promocjach i wtedy planujemy ją uruchomić. Będzie działała tak, jak na dworcach PKP - wyjaśnia Józefowicz.
Miejsca
Opinie (95) 9 zablokowanych
-
2013-03-29 21:24
i tak ma byc
Gdynia to miasto nowoczesne i na cos takiego jak rozklady jazdy nie ma miejsca
- 0 0
-
2013-03-29 21:57
polacz.ki niec sie nie stało polacz.ki nic sie niestało ha h ah ah ah aha
- 0 0
-
2013-03-30 07:32
PKS jeszcze istnieje?
Jestem w szoku, ktoś jeszce tym jeździ?
- 0 1
-
2013-03-30 11:18
no i masz nowoczesną gdynię...
automaty biletowe na przystankach, wyświetlacze elektroniczne, no i informacja PKS - to dla Gdyni chyba dopiero XXIIw.
- 1 0
-
2013-03-30 13:11
DEZinformacja (1)
- 0 0
-
2013-03-30 13:13
Ta informacja i tak byla bez sensu. siedzaca tam pani niczego nie wiedziala. Ani jak dlugo jedzie autobus, ani ile kosztuje bilet. Biletow oczywiscie tez nie mozna bylo kupic- tylko u kierowcy. Wiec po co taka informacja?
- 1 0
-
2013-03-30 18:09
Dworzec PKS w Gdyni
Nie rozumiem odpowiedzi KOZIOLKOW-MATOLKOW.....,a czy autobusami,ktos jeszcze jezdzi??????,a dlaczego nie ludzie starsi bez samochodow,inwalidzi,mlodzierz,a i tacy co dbaja o srodowisko naturalne nie mowiac o grupach turystow,szkol czy instytucji.......Znalezli sie "bogacze" jezdzacy w "klepakach" noooo ale przeciez zmobilizowani.......Nawet najbogatsze kraje maja transport autobusowy....
- 1 0
-
2013-03-30 18:22
a przyca można zrobić pkt. informacyjny w szczuroboksie ino kable przeciągnąć i megafony założyć na pl.
- 0 0
-
2013-03-30 18:23
manewrowo-dworcowym .
- 0 0
-
2013-03-30 18:26
albo zrobić niezależny samożądny dworzec pkesu przy tym nowym parku technologicznym! -
tylko koniecznie z tym nowoczesnym taborem kol.józefowicza
- 0 1
-
2013-03-31 17:05
Kwintesencja niudolności Śzczurka i kolesiów z samorządności którzy rządzą Gdynią. Teraz starają się żeby estakadę Kwiatkowskiego przekazać w zarząd GDKIA bo to niby droga krajowa. Nieudolne darmozjady i wszystkow tym temacie. Czym oni się w ogóle zajmują? Bo wygląda na to że ich jedynym zajęciem jest trwanie na stołkach i pobieranie wynagrodzenia z naszych podatków.
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.