- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (434 opinie)
- 2 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (122 opinie)
- 3 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (57 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (167 opinii)
- 5 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (269 opinii)
- 6 Piłeś? Nie włamuj się do auta (57 opinii)
Dworzec w Gdyni zapełniony, ale tylko na papierze
Mimo odważnych zapowiedzi, że do końca roku na gdyńskim dworcu pojawi się większość najemców, lokale wciąż stoją puste. Największych z nich jak McDonald's i Rossmann czekają zmiany projektów. Mniejsi napotykają na problemy techniczne.
Najemcy, którzy negocjują wciąż umowy, niechętnie wypowiadają się o przyczynach opóźnień i konkretnych datach zajęcia lokali.
- Sprawa nie jest łatwa, musieliśmy zmienić pierwotny projekt, który okazał się nie do zaakceptowania przez konserwatora zabytków. Na razie nie ma gotowego nowego. Modyfikujemy koncepcję, by wypełnić wszystkie zalecenia. Otwarcie tego punktu to nie jest nasz priorytet na tę chwilę, ale jest duża szansa, że w tym roku pojawimy się na dworcu w Gdyni - mówi Dominik Szulowski z McDonald's Polska.
Wiadomo już jak będzie wyglądać bar tej popularnej sieci. Klienci będą obsługiwani w dwóch częściach: pierwszej, tzw. kawiarnianej oraz drugiej, schowanej w głębi, gdzie będzie można jeść. Niewkluczone, że zniknie okno, które restauracja chce zaadaptować na osobne wejście.
- Sieć dostosowała się do wymogów konserwatora. Tak duże korporacje nie mają z tym problemów. Z punktu widzenia ochrony zabytków najważniejsze jest, by zachowany został ład przestrzenny i uporządkowanie szyldów, które nie mogą być "krzykliwe" - tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Opóźnień nie chce komentować m.in. firma Rossmann, której przedstawiciele twierdzą, że osią sporu są zapisy w umowie ze spółką PKP.
Na największych najemców trzeba będzie więc wciąż czekać. W przypadku mniejszych problem jest inny. Okazuje się, że ich oczekiwania w stosunku do ofert przedstawionych przez PKP rozmijają się.
- Wiele spraw utrudnia nam "trwałość projektu unijnego", która nie zezwala na ingerencję wymaganą przez firmy. Dobrym przykładem jest salon prasowy, którego właściciele chcą większej mocy w lokalu, niż było to przewidziane w projekcie. Trzeba w związku z tym stworzyć im odpowiednie warunki, a to wymaga czasu - podkreśla Adam Neumann dyrektor spółki PKP Dworce Kolejowe Gdańsk.
Kłopoty mają także sprawiać nieustanne rotacje w strukturze PKP, które nie pozwalają na zachowanie ciągłości projektów.
- Inne osoby były odpowiedzialne za komercjalizację w styczniu i lutym 2012 roku, natomiast inne były za to odpowiedzialne po otwarciu dworca. Najemcy musieli dostosowywać się do nowych wymogów. Wielokrotnie zmuszeni byli zmieniać projekty, renegocjować umowy - zaznacza Neumann, który podkreśla, że mimo tych zawirowań chętnych, by otworzyć swoje punkty na gdyńskim dworcu nie brakuje. W najbliższych dniach należy spodziewać się otwarcia punktu z pierogami, natomiast w kolejnych tygodniach otwarcia czterech kolejnych punktów.
Wciąż jednak brakuje chętnych na powierzchnie biurowe znajdujące się na piętrach, które do momentu remontu dworca zajmowali pracownicy PKP. - To aktualnie nasza największa bolączka. Będziemy szukali chętnych, żeby te lokale nie stały puste - kończy Neumann.
Miejsca
Opinie (130) 2 zablokowane
-
2013-01-22 09:25
Jakie problemy techniczne?
Tam Czynsz Jest Chyba Wyższy Niż W NY Na 5Th AVE. 30 godzin Na Dobę Nie Starczy Aby Na Sam Czynsz Tam Zarobić.
- 3 2
-
2013-01-22 09:55
Hotspot
Mam nadzieje, że na dworcu będzie darmowy hotspot (Wi-Fi)
- 5 4
-
2013-01-22 11:12
no to mamy Muzeum Architerktury Nowoczesnej. Urzędnicy zabral sie do biznesu
no to mamy Muzeum Architektury Nowoczesnej. Urzędnicy zabral się do biznesu. Mocni sa tylko na papierze. Ale kasa z Unii wzięta. PO to prawdziwa elitya.
- 0 3
-
2013-01-22 11:26
Ten
remont to ordynarny skok na kase, wielki skandal, ktory zostanie zamieciony pod dywan. Przeciez, oni nie skonczyli jeszcze 50% calosci.
- 3 3
-
2013-01-22 11:37
"Wielokrotnie zmuszeni byli zmieniać projekty, renegocjować umowy "
Mydlenie oczu społeczeństwu,,jak nie wiadomo o co chodzi?--to chodzi o kasę!--chytry (pkp)-2razy traci,,hehhee--już od 7 miesięcy by leciała ka$ka na konto pkp--a tu....ZERO zł.Tak dalej...hehehee
- 1 0
-
2013-01-22 12:56
Konserwator zabytków w Gdyni - niewiarygodne
- 1 1
-
2013-01-22 15:32
To bardzo proste Panie Neumann
Cyt: "Wciąż jednak brakuje chętnych na powierzchnie biurowe znajdujące się na piętrach, które do momentu remontu dworca zajmowali pracownicy PKP. - To aktualnie nasza największa bolączka. Będziemy szukali chętnych, żeby te lokale nie stały puste - kończy Neumann"
Należy być mniej głodnym na pieniądze za 1m2, a chętni sami przyjdą. W przeciwnym wypadku, te pomieszczenia ponownie zajmą pracownicy PKP- 1 0
-
2013-01-22 15:53
Pamiętając co się działo na Zaspie i Chipodromie
oczywisda, że się zapełni.
Ale czy to nie przerost gdyńskiej megalomanii, żeby zapraszać papierza na dworzec? Może Elżbietę II też? Bo co, bo remont?
Echhh...- 0 1
-
2013-01-22 16:00
BAR MLECZNY (1)
I to zaraz !!
- 10 2
-
2013-01-22 20:07
Masz po drugiej stronie ulicy. I to nawet dwa. A Mc'a nie ma. Trzeba dać ludziom wybor.
- 1 0
-
2013-01-22 17:25
Przy
takich cenach za wynajem to tylko głupi coś otworzzy !!!
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.