EBro
2003-01-28 09:02
gallux
co to "teen challenge"?
2003-01-28 09:07
Bardzo mi brakuje szczególnie Znicza: był tam naprawdę doskonałej jakości dźwięk. Z drugiej strony nie dziwię się,że padł. Repertuar mieli przedpotopowy. Szczególnie w końcówce swej działalnosci
2003-01-28 09:09
Grali w kółko "walke o ogień"?:-)
2003-01-28 09:12
z tą dyskoteką. Znam bardzo dobrze ten zakątek starego Wrzeszcza, stare kamienice, sporo ludzi mieszkających w pobliżu, brak parkingu, ulica dość ruchliwa o rzut kamieniem. Uważam, że to nie jest właściwe miejsce i serdecznie współczuję okolicznym mieszkańcom. Można wymyśleć inny rodzaj działalności w takiej sali, niekoniecznie musi to być hałaśliwa dyskoteka.
2003-01-28 09:13
gdzie znikneła 3 strona???
2003-01-28 09:29
2003-01-28 09:33
Zielonoswiatkowcow przeniesc do bajki, a ze Znicza zrobic dyskoteke. Bajka kiedys byla kaplica, a Znicz lezy w odludniejszym miejscu. Kolo Znicza moze tez zaparkowac wiecej samochodow. Mniej bedzie niezadowolonych.
2003-01-28 09:54
a ja lubie jak sie nowe knajpki otwieraja
we wrzeszcu praktycznie ich nie ma
i niekoniecznie musi to byc jakis syf...
a co do inwestycji na dzielnicy
na rogu buduja manhhatan
z podziemnym parkingiem
po otwarciu
wzrosnie atrakcyjnosc tego miejsca..
2003-01-28 09:55
Z jednej strony rozumiem waszą nostalgię za małymi kinami, takimi "z klimatem". Jednak musicie przysnać, że rzadko są to już teraz przybytki kultury przez duże "K" (nie licząc ambitnej repertuarowo inicjatywy w kinie Bajce, mającej miejsce i czas tuż przed jego "zgaśnięciem" - ale to wyjątek potwierdzający regułę...). Niestety, w naszym mieście nie ma aż tak licznej WYMAGAJĄCEJ widowni, by mogły się u nas utrzymać takie cuda jak np. kino Muranów Gutka w Wawie. Nie łudźmy się, że bądź co bądź skromna garstka tych ludzi nie utrzyma jednocześniekilku jednosalowych "typowych kin", w których jedyną rozrywką będą ambitne seanse. Nie jesteśmy Berlinem czy Paryżem, gdzie tego typu widownie można liczyć w dziesiątkach, jesli nie w setkach tysięcy! Szkoda, ale tak własnie u nas w 3miescie jest. Puki co! ;)A jesli chodzi o samą "DYSKOTEKĘ", to z tego co słyszałem, "szefami zamieszania" są tu właściciele już dwóch istniejących klubów - "Pięknych, młodych i KASIASTYCH" oraz bardziej alternatywnego w formie i treści "PUNKTU". Tak więc może nie powstanie w ex-BAJCE drugi Sfinks czy chociażby muzyczny odpowiednik Żaka, ale nie obawiałbym się powstania na Jaśkowej kolejnego Matrixa/Fortów. Słyszałem nieco o planowanych aranżacjach wnętrz w owym klubie - i powiem szczerze :JEŚLI SIĘ TO UDA, BĘDĘ ZADOWOLONY.Trzymam również kciuki za tym, by nowy Klub w BAJCE był jako tako INTERDYSCYPLINARNY - niech puszczą oprócz muzyki "clubbowo/discotikowej" jakaś projekcję wideo, ombitny film, zorganizują wystawe czy ugoszczą performance - amatorzy tak różnych przedsiewzięć na pewno sie znajdą! Może w końcu szanowni Gdańszczanie zrozumieją, że skoro nasze miasto jest tak mocno rozciągnięte wzdłuż Zatoki, to wypada, by posiadało KILKA solidnych centrów - nie tylko handlowych (tym Wrzeszcz już jest od lat), ale również KULTURALNO-ROZRYWKOWYCH! Pozdrawiam!
2003-01-28 10:24
Nie mozna traktowac ludzi chetnych do zabawy jako narkomanow!
Takie traktowanie z gory jest dla mlodych ludzi bardzo krzywdzace a wrecz
obrazajace. dyskoteki to nie "meliny", w ktorych ludzie zazywaja narkotyki
, tylko miejsce kulturalne, w ktorym mlodzi ludzie spotykaja sie towarzysko
.obawy mieszkancow pobliskich kamienic sa tak naprawde bezpodstawnei
nieuzasadnione.gdyby powstala petycja majaca na celu poprzec ta
inicjatywe, chetnie bymsie pod nia podpisal.
Student19
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
