• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dyskoteka w kinie?

EBro
28 stycznia 2003 (artykuł sprzed 21 lat) 
Kino "Bajka" w Gdańsku Wrzeszczu wkrótce zmieni swój charakter. Właściciel obiektu, czyli Neptun Film, wydzierżawił kino spółce "Puby i restauracje". Wiceprezes Neptun Filmu zapewnił, że jednym z warunków podpisanej umowy jest zachowanie przez dzierżawcę dotychczasowych funkcji. Mieszkańcy pobliskich kamienic dowiedzieli się tymczasem, że w "Bajce" otworzona zostanie dyskoteka i restauracja. Oprotestowali inwestycję.

W budynku przy ul. Jaśkowa Dolina 14 w Gdańsku Wrzeszczu mieściła się kaplica luterańska, w której odbywały się nabożeństwa. Kino "Bajka" otworzono tam po drugiej wojnie światowej. Funkcjonowało przez kilkadziesiąt lat. Neptun Film, właściciel budynku, wydzierżawił obiekt firmie, która uruchomi wewnątrz dyskotekę i restaurację. Przedstawiciel zarządu Neptun Film oznajmił "Głosowi", że dzierżawa była koniecznością, podjętą z uwagi na "niedochodowość placówki oraz odpływ publiczności do pobliskich multipleksów". Niedawno z tego samego powodu Neptun zamknął "Znicz", inne kino we Wrzeszczu.

- Nie stać nas na utrzymanie obiektu, do którego nie przychodzą widzowie - wyjaśnił wczoraj Mirosław Morzyk, wiceprezes Neptun Film sp. z o.o. - W takiej sytuacji najbardziej racjonalnym rozwiązaniem jest wydzierżawienie budynku na cele, dzięki którym obiekt zacznie przynosić korzyści. Mimo że będą się tam odbywały dyskoteki, jakaś forma działalności kinowej zostanie zachowana. Przed laty pracowałem jako kierownik "Bajki". Mam bardzo osobisty stosunek do tego miejsca, ale wiem również, że wszelkie próby modernizacji mijają się z celem. Nie można z tego obiektu zrobić kina wielosalowego.

Neptun Film posiada trzy kina przy ul. Długiej w Gdańsku oraz dwa w centrum Sopotu. Jak stwierdził wiceprezes, firma potrzebuje środków także na utrzymanie się na rynku.
Kiedy w budynku rozpoczęły się prace porządkowe, a mieszkańcy pobliskich kamienic dowiedzieli się o planach dzierżawcy "Bajki", zebrali podpisy przeciwko inwestycji.

- Podobno ma tutaj powstać ogromna dyskoteka. Wszyscy się boją - powiedział Marian Matusik, mieszkaniec kamienicy niedaleko kina "Bajka". - Niedawno zagospodarowaliśmy nasz ogródek, latem zaczęli przesiadywać w nim narkomani ze strzykawkami. Kilku, można ich było przegonić. Kiedy otworzą dyskotekę na pięćset, tysiąc osób, będziemy bali się wyjść z domu.

Pod petycją podpisali się sąsiedzi z ośmiu kamienic znajdujących się najbliżej "Bajki". Wrzeszczanie zamierzają udać się do prezydenta miasta. Już interweniowali w Wydziale Architektury i Urbanistyki oraz u powiatowego inspektora nadzoru Budowlanego. W piątek swoimi wątpliwościami podzielą się na spotkaniu z właścicielami "Bajki" i przedstawicielami dzierżawcy.
Głos WybrzeżaEBro

Opinie (78)

  • punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

    tak na moje oko, to knajpy na 100 osób to tam się raczej nie zrobi, bo nie ma warunków...

    a co do mieszkańców, to jeśli to będzie coś w stylu maxa albo innego maklera, to współczuję drechów, plastików i syfu... ale możnaby tam zrobić też fajną knajpę typu Undergroundu to czemu nie :-) no ale fajnego kina zawsze szkoda... w żądnym multi-cośtam nigdy nie stworzą takiego klimatu...

    • 0 0

  • nie dla disco

    Brak parkingu, bliska odległość od domów mieszkalnych, no i nowi ajenci (bo potwierdzam, ze to ci od mlodych pieknych) znani są z zamiłowania do chemicznych używek .stanowczo NIE dla hucpy i narkomanii

    • 0 0

  • po co kolejny raz jest poruszana sprawa parkingu? jeśli ma być dicho-będzie dicho,jeśli będzie dicho-będzie piwsko,jeśli będzie piwsko,to samochodziku się nie poprowadzi.a niedaleko jest postój taxówek.poza tym wiekszość ma telefony kom,a przystanek jest niedaleko,także 0 problemów jeśli chodzi o dojazd.a-i do tramwaju też pielgrzymki zbyt długiej robić nie trzeba.
    i nie rozpaczajcie tyle-sa inne kina.wczoraj byłam w Kameralnym-film kiepski,ale klimat nieziemski.polecam.
    mówicie,że macie sentyment.a ja bardzo lubiłam swojego misia Franciszka...ale się zepsuł.i mój rower też był fajny...ukradli go.jaki pech.zastanawiam się co wybrać,co jest tu odpowiedniejsze: "marność nad marnościami,marność i wszystko marność" ,czy "wszystko ma swój czas i każda rzecz ma swoje miejsce"... :| czas na zmiany moi drodzy, nie pozwólcie zrosnąć się waszym członkom. jesteście żałosni w waszej rozpaczy. sasasa

    • 0 0

  • Kwadrat zamkneli bo pusty byl od 2 lat

    ludzie przychodzic przestali, nie to co kiedys! Kiedys byl jeszcze mechanik - i Mech - dwie zawsze pelne budy. Gdzie podziali sie ci ludzie? Ale do Bajki tez przychodzic zatem nie beda, no chyba ze bedzie to Cristal nr 2, z tym ze wtedy przyjdzie najwyzej kilka podstarzalych osob.
    W ogole Wrzeszcz - dobrze ze za dnia mozna sie w Metrze piwa napic chociaz...bieda straszliwa. Ostatnio w lecie stwierdzilem ze jest tylko 1 (jedna) buda gdzie mozna sie piwa napic pod chmurka - pod Centrum Handl. No i taras pubu cristal. Znacie jeszcze jakies miejsca?

    • 0 0

  • Aquaman...

    "critto

    Zamieńmy więc CAŁE NASZE MIASTO w jedną wielką DZIELNICĘ-SYPIAJNIĘ! Co jest z Wami??? Owszem, sam nie bywam zdyt często w typowych dyskotekach, lecz uważam, że jeśli są prowadzone przez w miarę uczciwych ludzi, to POWINNY ISTNIEC, BO STANOWIĄ NIEZŁE ŻRÓDŁO DOCHODU DLA MIASTA. Dlaczego np. nasi sąsiedzi, Czesi, rozumieją tę prawidłowość doskonale? Ich Praga przez cały rok tętni życiem - także tym "nocnym". Wiem, może różni nas od Czechów kultura zabawy, często zabawy "po kielichu". Ale w pradze również w Pradze, tuż nad różnego rodzaju dyskotekami, pubami, klubami, mieszkaja zwykli ludzie - nie wzywaja oni jednak policji i straży miejskiej przy każdej nadażającej się okazji. Rozumiem, w przypadku zaobserwowania wandalizmu, OK! - niech stróże prawa działają. Ale w Polsce, a przynajmiej w naszym mieście, sprawa przybiera dziwne rozmiary. Otóż byłem naocznym świadkiem wezwania przez mieszkańców policji, która zjawiłą się natychmiast, skuła oprawców, etc...A co się takiego wydażyło??? Latem, w środku sezonu, na ul. Długiej, póżnym wieczorem bawiła się na świerzym powietrzu grupamłodych Francuzów. Dopiero co wyszli z Jazz Clubu, prawdopodobnie byli trochę "wcięci", podśpiewywali sobie radośnie - BEZ EKSCESÓW!!! A zostali potraktowani jak ostatnie menty... :((( VIVAT GEDANENSIS!!! Na pewno w oczach zagranicznych gości "umocnimy" sobie w ten sposób miano "PERŁY BAŁTYKU"! HA! Prędzej określą nas jako ostatnie zadup.e Europy...TEGO CHCECIE?

    Autor: AquaMan 2003-01-28 17:01 "

    AquaMan, ale sam piszesz, jaka tam (w Czechach) jest kultura zabawy ...

    A w Polsce ?? W jednych dystkotekach bijatyki, w innych - strzelaniny; a bydło ciągnące na "Kazamaty" ściga się z kolei samochodami (tak, takie mafijne odpatki w BMWicach i Mercach, po pijanemu). Tu nie chodzi o to, że ktoś się GŁOŚNO zachowuje (i jest przy tym miły), ale że właśnie miły nie jest, że szuka zaczepki, i że strach wyjść z domu, gdy takie rozwrzeszczane 'bydło' ciągnie ulicą. A tak, niestety, jest wokół wielu dyskotek (ja i tak mieszkam kawałek od Kazamatów ale współczuję ludziom, którzy mieszkają na Wałowej w bezpośrednim sąsiedztwie ... ostatnio jest spokój więc chyba lokal zamknięty ... a swoją drogą: możnaby to bydło jakoś ukrócić np. wydając karty wstępu do takiego lokalu ,tylko dla stałych klientów, za odpowiednią opłatą. ale tego NIKT nie zrobi, albo prawie nikt (kiedyś robiły tak niektóre kluby STUDENCKIE, których tu pod uwagę nie biorę), 'bo mniej osób przyjdzie' i NIKOGO nie obchodzi, CO za osoby przychodzą - bramkarz może wyrzucić chuligana na zewnątrz, a co on dalej będzie robił, to niech się miasto martwi ... na miejscu mieszkańców stanowczo powiedziałbym NIE dyskotece - z jakiejkolwiek firmy - bo powiedziałbym "NIE" obrzyganym i obsikanym klatkom, BYDŁU zachowującemu się głośno, mafijnym odpadkom ludzkości ściągającym tam jak muchy do ekskrementu. Sorry, ale tak u nas wyglądają realia 'miejskich dyskotek' i tego, co dzieje się wokół nich ... A przecież nie można skupić całej policji w jednym miejscu bo kto będzie pilnował reszty ulic ...

    • 0 0

  • no i sami sobie jesteśmy winni...przyznać się bez bicia, tak przed sobą czy nie porzuciło się tych cudownych klimatycznych kin na takie gdzie można dostać popkornem w głowe i słuchać szelestów i chałasów pożeranych batoników? ja się przyznaję- na dziesięć seansów aż pięć spędziłem w nowoczesnych kinach a teraz co ?płakać pozostało...i kto będzie wyświetlał francuskie, hinduskie, węgierskie itp. produkcje no kto???

    • 0 0

  • dyskoteka dobry pomysl...

    niedawno zamkneli kwadratowa.....wiec to dobry pomysl zeby zrobic dyskoteke we wrzeszczu.....co do narkomanow.....to ze bedzie dyskotelka nie znaczy ze bedzie wiecej narkomanow bo narkomani byli,sa i beda a to ze bedzie dyskoteka to nie znaczy ze nagle bedzie ich tam duza ilosc...ja tak mysle...co do protestow to nie dziwie sie ze sie ludzie buntuja.....ale sa to z pewnoscia ludzie starsi wiec nie ma sie co dziwic ze nie palaja optymizmem hehe....no ale gdzies sie mlodziez musi bawic (ja musze!) wiec dyskoteka musi byc we wrzeszczu.......tylko na dobrym poziomie a nie speluna........dziekuje za uwage :P

    • 0 0

  • no zgadzam sie dyskoteka tak ale dla starszych niech wkoncu gdzies sprawdzaja dowody!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • A może hipermarkert?

    W tej częsci Wrzeszcza nie ma przecież żadnego HIPER,SUPER,MEGA markietu.

    • 0 0

  • Niech jest tam kino dla dorosłych

    Gdzie będą leciały bez przerwy pornole- kasa będzie jak ta lala.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane