Fakty i opinie
  • Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
Wiadomości
Dodaj raport
Fakty i Opinie Wiadomości
Facebook E-mail Messenger WhatsApp Kopiuj link Więcej

Dyskusja po manifestacji ONR w Gdańsku

Michał Stąporek
16 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Opinie (1157)
Najnowszy artykuł na ten temat Manifestacje ws. imigrantów nie przyciągnęły tłumów

Manifestacja narodowców w Gdańsku

Nie milkną echa dyskusji po sobotniej manifestacji ONR, w której kilkuset narodowców z flagami przeszło z sali BHP w Stoczni Gdańskiej pod Dwór Artusa. Czy urzędnicy powinni nie dopuścić do tej manifestacji? Czy Solidarność powinna udostępnić swoją salę na takie zgromadzenie? Czy prezydent Gdańska chce wykorzystać zdarzenie w rozpoczynającej się niebawem kampanii wyborczej?



Kto najbardziej stracił na demonstracji ONR w centrum Gdańska?

Przypomnijmy: w sobotę późnym popołudniem, w historycznej sali BHP w Stoczni Gdańskiej, odbyło się spotkanie kilkuset członków i sympatyków Obozu Narodowo-Radykalnego, którzy świętowali rocznicę powstania swojej organizacji. Następnie przeszli oni przez centrum Gdańska, koło dworca głównego PKP, na Główne Miasto, gdzie na Długim Targu, przed dworem Artusa odbył się krótki wiec. ONR-owcy szli jednolicie ubrani w czarne stroje, niektórzy byli zamaskowani, nieśli drzewce z flagami państwowymi i zielonymi flagami swojej organizacji. Podczas przemarszu wznosili takie hasła jak "Znajdzie się kij na lewacki ryj", "Śmierć wrogom ojczyzny", "PiS-PO jedno zło".

Krótką relację z tego zdarzenia opublikowaliśmy jeszcze w sobotę wieczorem.

Sprawa natychmiast zaczęła żyć własnym życiem.

Prezydent Gdańska bardzo szybko wydał oświadczenie, w którym tłumaczył, że nie wiedział, iż manifestację organizuje ONR, ponieważ zgłoszenie wpłynęło od prywatnej osoby i nie wskazano w nim, kto dokładnie będzie manifestował. Wyraził też przekonanie, że "gdańszczanie zostali obrażeni" a "skrajna prawica ma rozpostarty nad sobą parasol ochronny obecnej władzy".

Zgłoszenie sobotniej manifestacji ONR wpłynęło od prywatnej osoby i nie wskazano w nim, jakiej organizacji dotyczy. Zgłoszenie sobotniej manifestacji ONR wpłynęło od prywatnej osoby i nie wskazano w nim, jakiej organizacji dotyczy.

Zgłoszenie sobotniej manifestacji ONR wpłynęło od prywatnej osoby i nie wskazano w nim, jakiej organizacji dotyczy.

fot. UM Gdańsk

W zgłoszeniu napisano jedynie, że zgromadzenie będzie dotyczyć "istoty zachowań narodowych, niepodległościowych oraz przestrzeni publicznej w Polsce". Podano też trasę i przewidywaną liczbę uczestników: 500 osób.

Czy manifestacji można było zakazać oraz czy powinno się to zrobić?



Od razu pojawiły się głosy, że prezydent Gdańska powinien odmówić wydania zgody na organizację zgromadzenia. Choć ustawa prawo o zgromadzeniach publicznych daje samorządowi taką możliwość, jest ona ograniczona do trzech konkretnych sytuacji.

Art. 14. Organ gminy wydaje decyzję o zakazie zgromadzenia nie później niż na 96 godzin przed planowaną datą zgromadzenia, jeżeli:

1) jego cel narusza wolność pokojowego zgromadzania się, jego odbycie narusza art. 4 lub zasady organizowania zgromadzeń albo cel zgromadzenia lub jego odbycie naruszają przepisy karne;

2) jego odbycie może zagrażać życiu lub zdrowiu ludzi albo mieniu w znacznych rozmiarach, w tym gdy zagrożenia tego nie udało się usunąć w przypadkach, o których mowa w art. 12 lub art. 13;

3) zgromadzenie ma się odbyć w miejscu i czasie, w których odbywają się zgromadzenia organizowane cyklicznie, o których mowa w art. 26a.

Z perspektywy dwóch dni wydaje się, że żadna z tych przesłanek nie zaszła. St. aspirant Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku poinformował PAP, że zgromadzenie ONR było legalne.

- W przemarszu mogło uczestniczyć do 400 osób, a w zapewnianiu bezpieczeństwa brało udział ok. 40 funkcjonariuszy - poinformował. Powiedział, że nie doszło do żadnych incydentów związanych z przemarszem.
Aktywiści miejscy mają jednak pretensje do władz miasta, że skoro nie mogły zapobiec marszowi narodowców, to chociaż powinny o nim poinformować, by przeciwnicy idei narodowych mogli zorganizować kontrmanifestacje.

- Gdyby mieszkańcy wcześniej wiedzieli o tym marszu, na pewno zorganizowaliby swoją demonstrację, by pokazać, że ONR nie jest mile widziany w Gdańsku - powiedział Jędrzej Włodarczyk z Lepszego Gdańska w rozmowie z Onetem.

Narodowcy w historycznej Sali BHP. Solidarność nabiera wody w usta



Kolejne kontrowersje wynikają z tego, że narodowcy spotkali się przed wymarszem w historycznej sali BHP (to tu podpisywano Porozumienia Sierpniowe w 1980 r.). Obiektem zarządza Fundacja Promocji Solidarności, prowadzona przez NSZZ "Solidarność". Związkowcy, proszeni przez dziennikarzy o komentarz do sprawy, nie byli stanie zająć żadnego stanowiska. Zainteresowanych odsyłali do kierownictwa FPS, której przewodniczącym jest Bogdan Biś, pierwszy zastępca przewodniczącego Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność". Ten jednak milczy.

W reakcji na niejasną postawę NSZZ Solidarność, trójmiejski artysta Mariusz Waras sparafrazował logo związku wpisując w nie nazwę ONR. W reakcji na niejasną postawę NSZZ Solidarność, trójmiejski artysta Mariusz Waras sparafrazował logo związku wpisując w nie nazwę ONR.

W reakcji na niejasną postawę NSZZ Solidarność, trójmiejski artysta Mariusz Waras sparafrazował logo związku wpisując w nie nazwę ONR.

grafka Mariusz Waras


Uczestnicy konferencji o stoczni muszą ustąpić miejsca ONR w sali BHP



Co ciekawe, w sobotę w sali BHP odbywała się konferencja "Dziedzictwo kulturowe dawnych terenów Stoczni Gdańskiej", o przeszłości i przyszłości tego obszaru. Miała trwać do godz. 17, ale kilka godzin wcześniej uczestników poinformowano, że będą musieli się przenieść.

- Ku naszemu zdziwieniu o godz. 13:30 organizatorzy poinformowali nas, że musimy opuścić ten obiekt. Jak już ogólnie wiadomo, po południu w tejże sali BHP odbyła się impreza ONR-u, organizacji, która moim zdaniem z ideą solidarności ma niewiele wspólnego. Jako bardzo młody człowiek w 1980 roku przesiedziałem pod bramą stoczni całe dwa tygodnie, przysłuchując się m.in. obradom komitetu strajkowego i będąc świadkiem rodzącej się Solidarności. Teraz okazuje się, że nie zrozumiałem niczego z wydarzeń historycznych tamtego pięknego lata. Wydawało mi się, że Solidarność to ruch przeciwko władzy totalitarnej, a tłum ludzi pod polską flagą, ujęty symbolicznie w słynnej solidarycy, nie idzie równym, marszowym krokiem. Zrozumiawszy swój błąd, poddaję pod dyskusję wprowadzenie nowego logo - napisał na jednym z portali społecznościowych Jarosław Paczos.
Symbol ONR jako nowe logo Solidarności? Taką propozycję ma zniesmaczony całą sytuacją Jarosław Paczos. Symbol ONR jako nowe logo Solidarności? Taką propozycję ma zniesmaczony całą sytuacją Jarosław Paczos.

Symbol ONR jako nowe logo Solidarności? Taką propozycję ma zniesmaczony całą sytuacją Jarosław Paczos.

zrzut ekranu



Adamowicz: zrobimy swój wiec



Dyskusję wywołuje także zapowiedź prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który zapowiedział zwołanie "antyONR-owskiego" wiecu na przyszły weekend. Rozpocznie się on w sobotę w południe pod fontanną Neptuna zobacz na mapie Gdańska. Uczestnicy chcą podczas niego pokazać, że Gdańsk jest kolebką wolności.

Także ta deklaracja wywołała lawinę komentarzy. Wśród nich dominują takie, które wskazują, że prezydent Gdańska wykorzysta zamieszanie z demonstracją ONR w swojej kampanii wyborczej.

- Nawet zgrabnie rozegrane. Najpierw prezydent Gdańska zgadza się na marsz ONR w mieście, po czym wyraża oburzenie i zwołuje jeszcze w kwietniu prodemokratyczny i antyfaszystowski wiec sprzeciwiający się marszowi ONR. Będzie to więc przy okazji wiec poparcia dla kandydata na prezydenta miasta, jeszcze przed ogłoszeniem kampanii wyborczej. Bardzo mądrze pomyślane - napisał Jacek Naliwajek z Radia Gdańsk.
- Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zwołuje wiec antyfaszystowski/wiec poparcia swojej osoby na 21 kwietnia. Ta cała zabawa to robienie zbędnej reklamy pewnej zielonej organizacji, niepotrzebne podkręcanie złych emocji. Mleko się rozlało! Trzeba było rozwiązać zgromadzenie głoszące nienawistne hasła, gdy była okazja (przedstawiciel urzędu miał prawo)! Adamowicz pisze o parasolu ochronnym nad nacjonalistami, ja tu widzę parasol ochronny wystraszonych urzędników! - napisał Jędrzej Włodarczyk z Lepszego Gdańska, którego kandydat będzie rywalizował z Pawłem Adamowiczem w jesiennych wyborach samorządowych.

Czym jest Obóz Narodowo-Radykalny?

"Ruchem społecznym skupiającym młodych Polaków, którym bliskie są takie wartości jak Bóg, Honor, Ojczyzna, Rodzina, Tradycja i Przyjaźń" - piszą o sobie członkowie ONR na własnej stronie internetowej. Nie ukrywają jednak, że sprzeciwiają się "lewackiej propagandzie" i "nie chcą stać z boku i narzekać, ale brać sprawy w swoje".

W przestrzeni publicznej znani są jednak głównie z zakłócania marszów organizowanych przez środowiska LGBT, agresywnych zachowań wobec ich uczestników, a także mniej lub bardziej oficjalnego obnoszenia się z symbolami nazistów. Członkowie ONR wielokrotnie oskarżani byli o propagowanie ruchów faszystowskich. Otwarcie sprzeciwiają się demokracji, przyznają się do poglądów rasistowskich. Podczas sobotniego marszu wznosili m.in. hasła: "Polska dla Polaków".

ONR powstał w 1934 roku. Założyli go młodzieżowi działacze organizacji Obóz Wielkiej Polski, ale już po 3 miesiącach działalności sanacyjne władze państwowe rozwiązały go. Nie przeszkodziło to działać jego przedstawicielom dalej. W 1935 roku ONR rozpadło się na RNR "Falangę" i ONR "ABC".

Wydarzenia

Manifestacja przeciw manifestacja ONR Manifestacja przeciw manifestacja ONR

Manifestacja przeciw manifestacja ONR (41 opinii)

(41 opinii)
protest / demonstracja
kwi'18 21
sobota, g. 12:00 - 13:00
Gdańsk, Fontanna Neptuna
Wstęp wolny

Zobacz także

ONR i narodowcy (14)

Opinie (1157) ponad 100 zablokowanych

  • 2018-04-16 13:29

    sala BHP (4)

    Historyczna sala BHP została zbezczeszczona przez ONR -oczywiście pisowska solidarność w pełni ponosi odpowiedzialność za to wynajęcie .Podłość obecnej solidarności jak i całego obozu pisowskiego przekroczyła wszelkie granice.

    zniesmaczony

    6 lat

    • 11 6

    • 2018-04-16 13:40

      (3)

      ONR - HANIEBNA organizacja o HANIEBNEJ przeszłości. To oni urządzali przed wojną getta ławkowe i bili żydowskich studentów oraz otwarcie nawoływali do ich bicia. Dziwne, że w III RP takie coś w ogóle jest legalne, to tak jakby w Niemczech wskrzesić NSDAP albo SA.

      6 lat

      • 2 2

      • 2018-04-16 13:44

        (2)

        a potem ratowali tych Żydów od nazistowskich opresji, walczyli z nazistowskim okupantem, rozumiesz to? nie rozumiesz i nie zrozumiesz bo tak Cię w komunistycznej propagandzie wychowali, ONR nie znaczy nazista, może nie jest to moja myśl polityczna ale wielu z nich podczas IIWŚ odznaczyło się poczuciem obowiązku i honoru Polaka, doczytaj sobie więcej

        6 lat

        • 3 2

        • 2018-04-16 14:04

          (1)

          ja o tym doskonale wiem, i w dodatku wcale nie wszyscy bronili Żydów w czasie wojny, a niektórzy jak np. Jan Mosdorf. To jednak w żaden sposób nie zdejmuje z tej organizacji HAŃBY, którą okryła się przed wojną. Tym bardziej nie ma usprawiedliwienia dla współczesnego nawiązywania do tej organizacji i jej haniebnych tradycji. Jedną rzeczą jest pamięć o nawróceniu niektórych narodowców i innych szlachetnych działaniach w czasie okupacji niemieckiej, a inną - wskrzeszanie organizacji, która wielokrotnie dopuściła się czynów haniebnych i po prostu bandyckich (bo jak inaczej nazwać bicie studentów za ich pochodzenie).

          antifa man

          6 lat

          • 2 1

          • 2018-04-16 15:57

            a o bandyctwie piłsudczykowskiej mafii sanacyjnej ci nie powiedzieli?O Dołędze-Mostowiczu biedaczyno nie słyszałeś prawda?Na fejsbuniu i w TVnie nie powiedzieli?

            6 lat

            • 1 1

  • 2018-04-16 13:37

    I nikt teraz nie powie, że w Polsce nie szerzy się faszyzm (7)

    Neofaszyści i skrajni nacjonaliści demonstrują na ulicach, a jawni neonaziści świętują po krzakach urodziny Adolfa Hitlera. Antysemityzm, rasizm i ksenofobia stały się jednymi z głównych elementów dyskursu politycznego i społecznego. Mnożą się napaści na obcokrajowców w Polsce. Sejm wprowadza ustawę, która zakazuje mówić o zbrodniach niektórych Polaków na Żydach. Wychwalani są "wyklęci", z których część to byli patrioci, a druga część - zwykli bandyci. Tak ma wyglądać Polska na początku XXI wieku? Wszyscy w UE będą teraz mieli używanie. To będzie miało znaczenie także przy wprowadzaniu SANKCJI...

    tego chcieliście, prawacy?

    6 lat

    • 15 9

    • 2018-04-16 13:46

      oczywiście, że tego chcieli, bo to w większości trolle Putina, którym zależy na osłabieniu wizerunku Polski.

      Rus Troll Hunter

      6 lat

      • 2 1

    • 2018-04-16 14:01

      Osiołek

      Powinni Ci chłopie dać sankcje na internet.

      nn

      6 lat

      • 3 4

    • 2018-04-16 14:45

      kiedy i gdzie cie napadlli? (2)

      Po co pisac takie bzdury

      6 lat

      • 3 4

      • 2018-04-16 15:01

        (1)

        Widać przespałeś ostatnie dwa lata, nie korzystasz z portali informacyjnych ani nie czytasz gazet. Ciągle słychać o jakichś napaściach na obcokrajowców.

        antifa

        6 lat

        • 2 3

        • 2018-04-16 16:37

          masz rację, słychać

          tak jak o samochodach na Placu Czerwonym.

          6 lat

          • 2 2

    • 2018-04-16 15:59

      (1)

      wszyscy w UE?Czy to nie w postępowej francji podpala się synagogi?Biedaku nie wiesz nic a się udzielasz i po co?Nie widziałeś ty skrajny matole jak wyglądają marsze nazioli w Niemczech?Albo co się wyprawia na Ukrainie?Jak czczą SS Galizien i jej siepaczy?

      6 lat

      • 3 2

      • 2018-04-16 16:32

        A co mnie obchodzi Ukraina? Nie jest w UE i mam nadzieję, że nie będzie. Niemcy mają swoich neonazistów, to fakt i to powód do wstydu, ale też ich zwalczają znacznie ostrzej, niż w Polsce. Co nie zmienia faktu, że radykalny nacjonalizm, faszyzm i neonazizm powinny być ZAKAZANE W CAŁEJ UE. UE wydała już szereg dyrektyw w sprawie mowy nienawiści, ale na razie są one mało skuteczne, niestety. Istnieje obywatelska inicjatywa "Stop ekstremizmowi" (ang. "Stop Extremism"), która ma doprowadzić do penalizacji szerzenia WSZELKIEGO ekstremizmu (rasizmu, faszyzmu, neonazizmu, fundamentalizmu islamskiego i innego, a także ideologii skrajnej lewicy - maoizmu, bolszewizmu, itd) w całej UE. Podpisałem się pod nią (potrzeba minimum miliona podpisów w - łącznie - co najmniej 7 krajach). Jak to wejdzie, to i polscy nacjonaliści i neofaszyści, i niemieccy neonaziści będą mieli PRZERĄBANE i staną się zwierzyną łowną dla sądów i prokuratur.

        polowanie na nazioli

        6 lat

        • 1 2

  • 2018-04-16 13:40

    Urzędnicy są niedouczeni, nie drążyli jaka to rocznica przypada 14 kwietnia? (1)

    6 lat

    • 1 1

    • 2018-04-16 13:46

      rocznica 7-mieszkania?

      6 lat

      • 2 2

  • 2018-04-16 13:40

    Ktoś wie, co to za babka zrobiła urzędników miejskich w konia, podobno z Gdańska? (1)

    6 lat

    • 4 2

    • 2018-04-16 13:42

      Malgoska podobno

      6 lat

      • 2 0

  • 2018-04-16 13:41

    Uważajcie na 20 kwietnia, urodziny Adolfa, Polacy obudźcie się.

    6 lat

    • 5 6

  • 2018-04-16 13:41

    Czas na delegalizacje onr (3)

    6 lat

    • 9 12

    • 2018-04-16 13:45

      masz wyrazne zasady delegalizacji stowarzyszen (1)

      i jesli tego nie zrobil sąd to znaczy, ze nie mieli ku temu podstaw. a inne podejscie jest zwyczajnie glupie.

      6 lat

      • 2 3

      • 2018-04-16 21:04

        Hasło "znajdzie się kij na lewacki ryj" jest nawoływaniem do przemocy, więc jego wznoszenie nie jest zgodne z prawem. ONR w brzegu został już zdelegalizowany ok. 10 lat temu, za hajlowanie na Górze św. Anny. Parę osób zostało za to hajlowanie skazanych na kary więzienia. Może warto się przyjrzeć temu wyrokowi i zobaczyć, co z zastosowanego tam orzecznictwa dałoby się zastosować w przypadku demonstracji w Gdańsku?

        heh

        6 lat

        • 1 1

    • 2018-04-16 14:59

      Partia Razem promuje socjalizm/komunizm, zakazany konstytucyjnie,

      a też ich nie zdelegalizowali.
      ONR nikomu krzywdy nie robi, programowo również nie jest faszystowska.

      litosci

      6 lat

      • 5 3

  • 2018-04-16 13:42

    Ale glupkowate te loga. autorzy chyba maja kielbie we lbie ;)

    6 lat

    • 3 3

  • 2018-04-16 13:42

    prawie jak w latach 1930tych...

    Brakuje tylko "Gdańsk wita swojego Wodza" i słów Horst Wessel-Lied:
    Sztandary wznieść, szeregi równo zwarte!
    SA to marsz, miarowy równy krok.
    Zamordowani przez komunę i reakcję,
    Są pośród nasz i dumny jest nasz wzrok...

    6 lat

    • 5 4

  • 2018-04-16 13:43

    Jak się ma przyjażń do (3)

    "Znajdzie się kij na lewacki ryj", "Śmierć wrogom ojczyzny"?

    6 lat

    • 4 3

    • 2018-04-16 21:34

      co w tym złego- ja się podpisuję pod hasłem: śmierć wrogom Ojczyzny- jeśli ktoś jest wrogiem Polski (2)

      zdradza interes Polski, donosi na Polskę za granice i żąda dla Polski sankcji to moim zdaniem za zdradę powinien być rozstrzelany. tak się robiło w czasie II wojny światowej ze szmalcownikami współpracującymi z niemcami- i nikt tego nie potępia- dla zdrajców było : śmierć wrogom Ojczyzny- więc skąd teraz to lewackie oburzenie? bo wasi pupile z platformy i nowoczesnej plus elita salonowa i medialna lewacka uczestniczą w tej zdradzie Polski plując na Ojczyznę i żądając dla niej sankcji

      Piotr

      6 lat

      • 4 0

      • 2018-04-17 08:02

        "donosi na Polskę za granice"

        Mówisz o PiSie? :D

        A tak serio to ta Twoja "ojczyzna" to zaledwie jej ułamek. Większość z nas (ogromna większość) nie życzy sobie tego brunatnego szamba na ulicach, ani w przestrzeni publicznej. Możecie sobie co najwyżej wafelki na torcie po lasach po kryjomu układać.

        6 lat

        • 0 1

      • 2018-04-17 08:06

        Doinformuję się nowoczesna i po nie są pupilami lewaków

        6 lat

        • 0 0

  • 2018-04-16 13:43

    Gdanskiem rzadzi pastuch co (1)

    dla kasy wyda kazda zgode I dobrze ze, sie stalo to pokacuje jasny signal ze, te pacany z PO sa tylko dla kasy a to co sie dzieje na ulicy jest niewazne. Dla Polakow wazne I dlatego jest ONR a jutro jego pochodna I skoncza sie te lawackie ryje wiecej pokazywac umoczone w kryminogennych/mafijnych aferach.

    u7

    6 lat

    • 7 3

    • 2018-04-16 13:55

      Co z ortografii pała

      kit

      6 lat

      • 1 2

10
11
12
13
14

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najnowsze

więcej wiadomości (14)

Najczęściej komentowane

Zmieniali się dyrektorzy i naczelni, a on został. Pół wieku w jednym zakładzie

50 lat pracuje w jednym zakładzie

Niepełnosprawny został na lotnisku, samolot odleciał. Linie lotnicze: to jego wina

Niepełnosprawny: zostałem na lotnisku

więcej

Najczęściej czytane