• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Działaczka na rzecz praw kobiet chce zostać prezydentem Sopotu

Piotr Weltrowski
4 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sprawdziliśmy majątki nowo wybranych radnych

Kolejna osoba dołączyła w czwartek do walki o prezydencki fotel w Sopocie. To Małgorzata Tarasiewicz, prezes międzynarodowej organizacji Stowarzyszenie Współpracy Kobiet. Została kandydatką ruchu Mieszkańcy dla Sopotu. W wyborach będzie walczyć z Jackiem Karnowskim, Ryszardem Kajkowskim oraz kandydatami Kocham Sopot i PiS, których nazwisk do tej pory nie ogłoszono.



Jak zakończą się wybory prezydenckie w Sopocie?

Mieszkańcy dla Sopotu to inicjatywa stosunkowo młoda, chociaż kryją się za nią osoby, które już od lat działały społecznie na rzecz miasta - zajmowały się m.in. sprawą ochrony Parku Grodowego czy też działały w stowarzyszeniu In Memoriam, które od kilku lat stara się upamiętniać wielkich mieszkańców Sopotu.

W czwartek inicjatywa oficjalnie ogłosiła swoją kandydatkę na prezydenta miasta - jest nią Małgorzata Tarasiewicz, znana głównie z działalności na rzecz kobiet. Od 2012 roku jest prezesem Stowarzyszenia Współpracy Kobiet. Działa, bądź działała, także w Europejskim Lobby Kobiet i Amnesty International.

Mówi m.in. o potrzebie przywrócenia Sopotu mieszkańcom, ochrony jego dziedzictwa architektonicznego (i naturalnego, czyli zieleni i parków) oraz o zmianie kierunku rozwoju miasta z "imprezowni" w przyjazny mieszkańcom kurort. Podkreśla kwestie związane z bezpieczeństwem, budżetem obywatelskim oraz zadbaniem o seniorów, którzy stanowią coraz większy odsetek wśród sopocian.

Niemal identyczne założenia programowe przedstawili, również w czwartek, przedstawiciele Kocham Sopot. Oni jednak na razie nie chcą zdradzić, kto zostanie kandydatem na prezydenta Sopotu. Zamierzają o tym poinformować dopiero za tydzień.

Póki co, wiadomo, że liderami w poszczególnych okręgach mają zostać aktualni radni ruchu, czyli Wojciech Fułek, Jarosław Kempa, Jerzy Hall oraz (oboje w jednym okręgu) Henryk HryszkiewiczGrażyna Czajkowska.

Co ciekawe, nazwisko tej ostatnie dość niespodziewanie pojawiło się ostatnio na nieoficjalnej sopockiej giełdzie wyborczej. O tym, że to ona (a nie Fułek bądź Kempa) może ostatecznie stać się kandydatką Kocham Sopot usłyszeliśmy od trzech niezależnych od siebie źródeł.

Swoją kandydaturę, od dawna już całkiem oficjalnie, potwierdza z kolei Ryszard Kajkowski, założyciel Republiki Sopot. Co ciekawe, współpracował on wcześniej zarówno z Kocham Sopot (podczas poprzednich wyborów prowadził sztab wyborczy Wojciecha Fułka), jak i z osobami zaangażowanymi dziś w ruch Mieszkańcy dla Sopotu. Co więcej... nie wyklucza on rezygnacji ze startu w wyborach, jeżeli Kocham Sopot wystawi "odpowiedniego kandydata".

- Prowadzę takie rozmowy z Kocham Sopot, nie zaprzeczam - mówi Kajkowski. Kiedy pytamy się go, czy dobrym kandydatem będzie np. Grażyna Czajkowska, odpowiada: - Tak, to świetna kandydatura.

Już wcześniej potwierdzony został start w wyborach obecnego prezydenta - Jacka Karnowskiego. Prawdopodobnie poprze go wspólny komitet Platformy Obywatelskiej oraz Samorządności Sopot. Kandydatów na radnych ma on ogłosić na przełomie tego i przyszłego tygodnia.

Z naszych informacji wynika, że znajdzie się wśród nich większość obecnych radnych. "Czarnym koniem", który ma przyciągnąć wyborców, będzie też prawdopodobnie Marcin Skwierawski, były asystent Jacka Karnowskiego, który przez ostatnie lata był radnym... ale w Gdańsku (czytaj więcej o zmianach na gdańskich listach PO).

Co ciekawe, jego nazwisko - a także Magdaleny Jachim, obecnej rzecznik sopockiego magistratu - pojawia się w kuluarowych rozmowach dotyczących obsady stanowisk wiceprezydentów Sopotu w wypadku wygranej Karnowskiego. Sam Skwierawski nie potwierdza jednak tych informacji. - Myślę, że Sopot ma obecnie świetnych wiceprezydentów, najlepszych od lat - mówi.

Swojego kandydata na prezydenta miasta wciąż nie ogłosiło Prawo i Sprawiedliwość. Nie wiadomo także, kogo partia wystawi na swoje listy w wyborach do Rady Miasta.

Opinie (138) 6 zablokowanych

  • Skandal

    • 6 2

  • Sopot Sopotem, miłość miłością, ale ciekawi mnie ilu nowych mieszkańców zyska Sopot (1)

    dzięki inicjatywie pana Fułka? Ostatnio, o ile mnie pamięć nie myli, było to kilkunastu mieszkańców Kościerzyny:-P

    • 12 4

    • Co za bzdury! Przecież to Karnowski posprowadzał do Sopotu Krzywonos, Rybicką i innych, aby stały się jego tubą wyborczą. I ci wszyscy sprowadzeni, bez żadnego wstydu, że biorą udział w kampanii w mieście, w którym nie mieszkają, nawoływali do głosowania na uczciwego Jacka ( a tak poza tym to bardzo żal mi jego żony i dzieci).

      • 6 5

  • Sopot jest imprezownią od końca XIX wieku

    Generalnie każde liczące się miasto ma swoje centrum, w którym w weekend bawią się ludzie. To nie jest jakiś lokalny ewenement na skalę światową. Rano jest wszystko posprzątane, więc co wam to właściwie przeszkadza, że ludzie chodzą do klubów i pubów?

    • 6 7

  • niech bulwy z tą kliką jadą kopać

    • 4 3

  • informacje o stowarzyszeniu

    czy ktos wie czy w stowarzyszeniu panuje parytet ? jesli w nazwie jest współpraca kobiet to jest także jawna dyskryminacja płciowa - liczę ze ta instytucja wkrótce będzie miała parytet 50/50 oraz zmieni nazwę albo na współpraca kobiet i mężczyzn albo na współpraca płci.
    w przeciwnym razie trzeba będzie napisac stosowną skargę..
    i zobaczymy czy jak kali kraść to dobrze a jak kalemu to źle..

    • 9 2

  • Hryszkiewicz na prezydenta! (1)

    I wszyscy mieszkańcy razem na siłownie co niedzielę, coby mięśnie były wielkie - bo to w życiu najważniejsze.

    • 10 7

    • a SOPEL na VICE!!!!!!!!!!!!!!!

      • 5 0

  • Brak dokonań. Dowidzenia!!!

    • 6 5

  • a czemu nie skoro mądra baba (1)

    jest ,a Sopotowi potrzebni mądrzy ludzie.

    • 12 11

    • A po czym to stwierdziłeś?

      Czytałeś jej dokonania? Sopot stolicą LGBT!

      • 2 3

  • taką torbą zapowietrzoną można straszyć dzieci.....

    • 11 5

  • Świeży powiew

    Do J.Karnowskiego się przyzwyczailiśmy ale jak dla mnie Ktoś nowy może dla naszego miasta też dużo zrobić.To,że nie ma osiągnięć na "polu"rządzenia nie świadczy,że nie da rady albo,że będzie złym prezydentem.J.Karnowski przed wieloma laty też nie miał doświadczenia i osiągnięć.

    • 13 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane