• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzieci będą szczęśliwe

(aria)
28 sierpnia 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Dobiega końca wspólna akcja Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej w Gdańsku, Gdyni i Sopocie pod hasłem "Zeszyt dla ucznia". Przez całe wakacje w wyznaczonych punktach trwała zbiórka przyborów szkolnych dla dzieci z najbardziej potrzebujących rodzin.

W ubiegły piątek wolontariusze gdańskiego i gdyńskiego MOPS-u zbierali przybory dla dzieci w supermarketach Auchan w Gdańsku i Real w Gdyni. Wszystkie zebrane dary zostaną przekazane rodzinom potrzebującym, głównie wielodzietnym a także samotnym rodzicom z najniższymi dochodami.

- Piątkowa zbiórka darów cieszyła się umiarkowanym zainteresowaniem, niemniej gorąco dziękujemy klientom supermarketów za każdy darowany zeszyt i długopis bo dzięki ich pomocy uda się obdarzyć szkolnymi wyprawkami conajmniej 50 rodzin w Gdańsku i Gdyni - mówi Sylwia Ressel, rzecznik prasowy gdańskiego MOPS-u.

W Gdyni akcja zakończyła się bardzo miłym akcentem. W poniedziałek mali podopieczni MOPS -u zostali obsypani szkolnymi akcesoriami. Państwo Aleksandra i Grzegorz Mucha, których ślub odbył się w ubiegła sobotę, przekazali dzieciom ogromny stos przyborów szkolnych. Goście weselni, zgodnie z życzeniem młodej pary, przynieśli na ceremonię zaślubin wyprawki szkolne zamiast kwiatów.

Miłą niespodziankę sprawiła również jedna z pomorskich parlamentarzystek, która wsparła potrzebujące rodziny kilkunastoma plecakami, po brzegi wypełnionymi rzeczami niezbędnymi dzieciom do nauki.

Akcja "Zeszyt dla ucznia potrwa do końca sierpnia. Przybory szkolne dla potrzebujących rodzin przekazywać w następujących punktach:

- w Gdańsku: w filiach MOPS przy ul. Gustkowicza 13, Wojska Polskiego 10, Gospody 19 i Spadzistej 5 oraz w Referacie ds. Osób Bezdomnych MOPS przy ul. Dworskiej 27 (w dni powszednie w godz. 7.30 - 15.30)
- w Gdyni: w Dzielnicowym Ośrodku Pomocy Społecznej Nr 4 przy ul. Abrahama 59, pokój nr 2 (w dni powszednie, z wyłączeniem śród, w godz. 9.00 - 15.00),
- w Sopocie: w MOPS przy ul. Marynarzy 4 , pokój 11 (w dni powszednie w godz. 7.30 - 15.30).

Państwo Mucha są proszeni o kontakt z gdyńskim MOPS-em ponieważ w jednej z toreb z prezentami dla dzieci pozostawili garść drobniaków, którymi weselni goście obsypali ich na szczęście.
(aria)

Opinie (31) 5 zablokowanych

  • miło

    i bardzo fajno, więcej takich akcji (: .pzdr o

    • 0 0

  • Oszuści!!!!!!!!!!

    Tylko czemu nie dostaję tych wyprawek dzieci najbardziej potrzebujące a nie takie, których rodzice sie obijaja i żebrzą po MOPSACH bo im sie należy.Znam takie 2 osoby. Jednej osoby maż pływa i ma nie malą kase a ona lata po wszelkie dofinansowania bo jej się należy.Druga to potrafiła zrobić z dziecka upośledzone aby dostac zasiłki a jest zdrowa i zdolna do pracy( obiecała dziecku mp3 jeżeli będzie się zachowywało tak i tak i lekarze na komisji w to uwierzyli. Więc pytam się dlaczego tacy ludzie mają dostawać wyprawki dla dzieci do szkoły a tacy którym najbardziej potrzeba to nie pójda do MOPSU bo im wstyd!!

    • 0 0

  • Zuzanna

    "Tylko czemu nie dostaję tych wyprawek dzieci najbardziej potrzebujące a nie takie, których rodzice sie obijaja i żebrzą po MOPSACH bo im sie należy"

    Dlatego, że wychowanie dziecka to zajęcie dla ludzi odpowiedzialnych. Dlatego, że państwo pod wpływem facetów pokroju Giertycha nie wspiera efektywnie przyrostu naturalnego tylko rozmnażanie się tych, których na dobrą sprawę powinno się sterylizować (jak koty i psy). Dlatego, że becikowe, oprócz pomocy dla Ludzi potrzebujących i odpowiedzialnych, dostarcza kupie pijaczyn kasy na kolejne jabole (efekty widać praktycznie co dzień na ulicach).
    Podobnie dzieje się z innym socjalem organizowanym przez państwo (KRUS na ten przykład).
    I wreszcie dlatego, że bezrobocie jest fikcją. Co obecnie widać, słychać i czuć (wystarczy wizyta w Urzędzie Pracy).

    • 0 0

  • jaka ładna dziewczyna!!!!

    Po pierwsze : bardzo fajny pomysł!
    Po drugie : Grzegorzu, gartuluję ślicznej żony!

    • 0 0

  • ciekawe

    ciekawe ile naprawdę potrzebujących dzieciaków dostanie wyprawki.zwykle bywa tak,iż najpierw muszą się "nachapać" pracownicy Mops-u i to pewnie ich dzieci jako pierwsze ucieszy hojność państwa Mucha.Wiem,bo znajoma tam pracowała.Resztki zapewne zostaną dla naprawdę biednych dzieci.Norma w tym kraju.

    • 0 0

  • Kaszana

    słusznie prawisz.

    o co do gestu nowożeńców, uważam, że to świetny pomysł!!!
    po co kwiaty, które zwiędną, skoro można za te pieniądze pomóc dzieciakom, których rodzice bardziej interesują się zawartością flaszki niż swoimi pociechami.

    • 0 0

  • KRZ

    Czoła chylę przed młodą parą też

    • 0 0

  • Woow

    Gratuluję pomysłu, BRAWO!
    jak mało trzeba, żeby zrobić wielką rzecz :-)

    • 0 0

  • od dziś

    żadnej muchy nie skrzywdzę, nawet packą ;D

    • 0 0

  • cos o tym wiem

    sama organizuje taka akcje w jednej z organizacji pozarzadowych w gdansku i co sie okazuje w tej chwili tylko dzieki pomocy dobrych ludzi wolontariuszy i darczyncow obdarowalismy okolo 120 dzieciakow...
    a najlepsze jest to ze jak juz nie mialam co dac a wiedzialam o akcji MOPS i skierowalam tam to mi pani powiedziala ze tam juz byla tyl;ko o ni nic nie wiedza o zadnej akcji i nie maja kasy na to i w ogole nie

    wiec jest cos tu nie tak

    ale co siedziwic jak bylby konkurs na najbardziej chora instytuje w trojmiescie wygrałby ja w przedbiegach MOPS gdański oczywiscie

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane