- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (518 opinii)
- 2 Zwężenie w centrum i remont we Wrzeszczu (250 opinii)
- 3 Wstrzymany przetarg na obwodnicę Witomina (155 opinii)
- 4 3,3 mln zł dla Sopotu na zbiorniki (20 opinii)
- 5 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (102 opinie)
- 6 Pył węglowy nad Gdańskiem. Wyniki kontroli (163 opinie)
Dzieci z Aleppo poróżniły rząd i prezydenta Sopotu
Po odrzuceniu przez MSWiA wniosku prezydenta Sopotu o zgodę na przyjęcie w mieście "osieroconych dzieci i rodzin z miasta Aleppo", premier Beata Szydło określiła tę decyzję jako "niefortunną" i zażądała od urzędników wyjaśnień.
Prezydent deklarował w nim:
"Przedstawiciele mieszkańców naszego miasta upoważnili mnie tym samym do zwrócenia się z pilnym wnioskiem do Rządu, Pani Premier o umożliwienie osiedlenia się w Sopocie osieroconym dzieciom i rodzinom z miasta Aleppo" - napisał Jacek Karnowski.
Na wniosek prezydenta odpowiedzieli urzędnicy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Urzędnicy odrzucili wniosek prezydenta i rady Sopotu.
Napisali w nim:
"Z uwagi na obecną sytuację w Aleppo, a także ze względów na bezpieczeństwo, nie ma możliwości prowadzenia ewakuacji z tego miasta znajdującego się już pod kontrolą armii rządowej, ani też bezpośrednio z terenów dotkniętych konfliktem".
W piśmie, pod którym podpisał się Paweł Hut, dyrektor Departamentu Analiz i Polityki Migracyjnej w MSWiA wskazano też, że:
"najwłaściwszą formą pomocy są działania prowadzone na miejscu, w krajach w których schronili się uchodźcy i uciekinierzy".
Ujawnienie korespondencji między urzędami wywołało falę krytycznych komentarzy. Pytano między innymi, jakiego zagrożenia można się spodziewać ze strony syryjskich sierot.
Na korespondencję między Jackiem Karnowskim a MSWiA zareagował rzecznik rządu Rafał Bochenek. W rozmowie z dziennikarzami przyznał, że pismo MSWiA jest sformułowane niefortunnie, a premier poprosi o wyjaśnienia urzędników, którzy je przygotowali.
Tłumacząc rację urzędników, rzecznik rządu zaznaczył, że prośba prezydenta Sopotu została sformułowana zbyt ogólnie.
- Premier zażąda jeszcze dziś pisemnych wyjaśnień od urzędników. Jednocześnie trzeba zauważyć, że prośba pana prezydenta Karnowskiego była na poziomie dużej ogólności. Decyzje w tak ważnych sprawach wymagają większej ilości szczegółów. I dopiero po ich uzyskaniu mogą być podjęte określone kroki - powiedział Bochenek.
Jacek Karnowski nie kryje zaskoczenia tą argumentacją.
- Trudno mi to skomentować. Wygląda na to, że powinienem napisać pismo na cztery strony. Przynajmniej raz w miesiącu jestem w ministerstwie i wydawało się, że raczej nie jestem anonimowy. Można mnie było dopytać o szczegóły - przyznaje prezydent Sopotu i dodaje, że wcześniej poprosił ministerstwo o wskazanie osoby, z którą będzie mógł się kontaktować w tej sprawie.
Jacek Karnowski precyzuje, że chciałby, aby do Sopotu przyjechało 10 dzieci poszkodowanych w działaniach wojennych przyjechało do Sopotu na rehabilitację i wypoczynek. Dzieci miałyby trafić pod opiekę psychologów i specjalistów, którzy mają już doświadczenie w pracy z uchodźcami np. z Donbasu.
- Do przyjęcia dzieci i udzielenia im fachowej pomocy przygotowujemy się od kilku miesięcy. Jesteśmy w kontakcie z fundacjami, które pomagają w tego typu przypadkach, mamy do dyspozycji psychologów i specjalistów, pomoc zaoferowali też mieszkający w Sopocie Syryjczycy oraz sami Sopocianie. Do pomocy chcą się także włączyć władze Gdańska. Dla mnie jest to sprawa apolityczna, nie traktuję tej odmowy jako celowego działania, tylko jako nieporozumienie - dodaje Karnowski.
Eksperci szacują, że koszt sprowadzenia, rehabilitacji i leczenia jednego dziecka z Aleppo do Sopotu wyniesie ok. 20 tys. zł. Prezydent Sopotu deklaruje, że jest przygotowany nawet na kwotę dwukrotnie wyższą.
Opinie (990) ponad 200 zablokowanych
-
2017-02-05 18:39
Karnowski serora platformerski zajmij sie Polakami
- 12 2
-
2017-02-05 18:40
chcialbym przypomniec ze sa polacy w Kazachstanie i na Syberi
- czekają na to aż któraś z gmin przypomni sobie ze są polakami i powinni być sprowadzeni do Polski .
Panie prezydencie K. chce pan pomagać proszę bardzo ale na odległość , zdaje sie nie czyta pan prasy zagranicznej - Szwecja ,ma problem z imigrantami , Niemcy ,maja problem z imigrantami , Francja ma problem z imigrantami ,a pan chce ściągać to do Polski .dziekuje nie mam ochoty patrzec jak po latach bedziemy ponosic konsekwencje decyzji zgrywusa Karnowskiego- 17 2
-
2017-02-05 19:05
Pomoc
Pomagać na miejscu u nich i koniec!!!!!ewentualnie tylko i tylko na leczenie ale nie całe rodziny bo teraz jest pięć osób a za chwile całe rodziny i będzie 40 osób - chyba że ci co się wypowiadają za przyjęciem zabiorą prywatnie do domu to się zgadzam, w Polsce jest dosyć biedy !!! mamy komu pomagać.
- 8 2
-
2017-02-05 19:48
żal i smutek, że do takiego dna moralnego doszliśmy.
Brawo Sopot !!!! W was nadzieja. Wygramy.
- 3 14
-
2017-02-05 19:56
przecież widać, że nie o żadne dzieci chodzi. (1)
Chodzi o politykę.
Rząd ma politykę, by się przeciwstawiać UE i jej polityce i nie przyjmować uchodźców. (nie mówię, że jest zła albo dobra, ale taka jest)
Ten wniosek został wysłany po to by został odrzucony, by potem mówić, że źli i bezwzględni nie pomogą sierotom. On miał być odrzucony.
Zresztą bzdura totalna, bo Syria (przy pomocy Rosjan) zaczyna wygrywać wojnę. My (Polska) również się do tej wojny dokładaliśmy - nasze zaopatrzenie i broń szła do terrorystów. W zeszłym roku była wiadomość, że sprzedaliśmy Jordanii nasze najstarsze t-72 - ciekawe kto będzie nimi jeździł i gdzie, bo armia Jordanii jeździ na amerykańskim i angielskim sprzęcie.- 12 1
-
2017-02-06 02:37
dlaczego 10, weźmy 1000, albo ze 10.000, albo sirota z Aleppo w każdym Polskim domu, w kraju, gdzie 3.5 mln ludzi żyje na granicy ubóstwa...... podłe i obrzydliwe jest to że dramat dzieci wykorzystuje się w walce politycznej
- 6 0
-
2017-02-05 20:15
To ja zaczynam sprowadzac Lwy i Krokodyle z Afryki, przeciez biedne sa, beda mieszkaly sobie w sopocie na Monciaku. Jestem lewackim samarytaninem, pomagam. A jak kogos te zwerzeta pogryza lub zabija, trudno, wyjde ze znajomymi malowac kreda na chodniku i wszystkim nam bedzie lepiej. Z gory zaznaczam, kto mnie skrytykuje ten jest prawicowym prostakiem, rasista, faszysta, ksenofobem, zacofanym katolem i nie szanuje kobiet.
- 13 0
-
2017-02-05 20:41
Dlaczego uchodźcy z Syrii?
Sopot przez ostatnie 16 lat sprowadził chyba z 3 rodziny repatriantów. Na Ukrainie jest wiele polskich rodzin które jeszcze nie tak dawno były zagrożone, a obecnie przez narastanie kultu UPA są w coraz gorszej sytuacji. Ich nie sprowadzimy? Dlaczego UE i PO tak bardzo chcą sprowadzać do kraju muzułmańskie ofiary wojny zamiast chrześcijan? To przecież na nich poluje IS i wszystkie te fanatyczne odłamy. Co do sierot, to może p. Karnowski by był bardziej precyzyjny. Nasi zachodni sąsiedzi już pokazali jaki dzieci-sieroty 30 letnie do nich przyjeżdżają na lewych papierach. Rząd dobrze mówi, że każdego z nich trzeba 100 razy prześwietlić zanim postanowi się o ich sprowadzeniu.
- 15 1
-
2017-02-05 20:50
przepraszam, ale czy te chamy długo jezzce będą z koryta kradły?
wracać do siebie ziemniaki skrobać. z czym do ludzi?
panie kłamczyński, to w jakim języku obcym pan mówi?
w żadnym, oczywiście.- 4 5
-
2017-02-05 20:51
zawieść kogoś be emką pod remizę?
Misiowicz.
- 3 5
-
2017-02-05 21:30
PO maska i Kar nowski chcą adoptować u siebie i na swój koszt sieroty z Alleppo !!!!!!
Czekamy na takie deklaracje , a nie z kasy miejskiej.
Kłamstwo PO maski. Ta kobieta już wpadła w obłęd hipokryzji. Na stronie Trójmiasto jest pismo Karnowskiego do premier Szydło. Jest wyraznie napisane dzieci osierocone i rodziny. Karnowski to potwierdził. Niech nie biją piany , okłamują i nie tworzą precedensu. Karnowski niech zaprosi do siebie do domu i niech utrzymuje z własnych pieniędzy !!!!! Jestem za pomocą , ale tam gdzie mieszkają , a przyjazd indywidualny do Polski na pewien okres np. miesiąca , roku czy do zakończenia działań , ale bez obywatelstwa polskiego i prawa stałego pobytu.- 9 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.