- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (480 opinii)
- 2 Czy opłata za wejście do kościoła ma sens? (314 opinii)
- 3 Gdynia najszczęśliwsza. "Nie płaciliśmy" (195 opinii)
- 4 Koniec sporu o korty i "Górkę". Jest decyzja (32 opinie)
- 5 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (194 opinie)
- 6 Szybko odzyskali skradzionego pheatona (68 opinii)
"Dzięki tej reklamie miałem zarobić 888 zł miesięcznie"
Od kilku miesięcy trójmiejscy kierowcy ze zdziwieniem, czasami pewnie z zazdrością, przyglądali się samochodom, które naklejkami na zderzakach lub na masce dumnie ogłaszały: dzięki tej reklamie zarabiam miesięcznie 888 zł (czasami 688 zł). Wygląda na to, że powód do zazdrości właśnie się skończył.
![W czwartek gdańskie biuro firmy Pier Gio było zamknięte na cztery spusty.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/157/200x0/157146-W-czwartek-gdanskie-biuro-firmy-Pier-Gio-bylo-zamkniete-na-cztery-spusty.webp)
![W czwartek gdańskie biuro firmy Pier Gio było zamknięte na cztery spusty.](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/9/157/200x0/157146-W-czwartek-gdanskie-biuro-firmy-Pier-Gio-bylo-zamkniete-na-cztery-spusty.webp)
![zobacz na mapie Gdańska zobacz na mapie Gdańska](/_img/icon_map_16x12.gif)
Pier-Gio to legalnie zarejestrowana firma, ni to agencja reklamowa, ni to dystrybutor napojów z aloesu. Przez kilka miesięcy promowała się płacąc kierowcom za umieszczanie swoich reklam na samochodach. Zasada jej działania była następująca: kierowca wpłacał kaucję w wysokości 2666 zł, przyklejał na auto reklamę (np. wody mineralnej Aloe Vera), a następnie co miesiąc otrzymywał do ręki 688 zł (choć do końca ubiegłego roku było to 888 zł). Umowa podpisywana była na dwa lata. Po jej wygaśnięciu kaucja miała być zwracana.
W Polsce firma działa od listopada ubiegłego roku, ma 10 placówek, w tym po jednej w Gdańsku i Gdyni. Po Trójmieście jeździło sporo aut z hasłem "Dzięki tej reklamie zarabiam 888 zł (lub 688 zł)". Do tej pory - jak mówią ci, którzy jej zaufali - nie było z nią problemów. Pieniądze były wypłacane na czas. Aż do teraz.
- W maju dostaliśmy informację, że wypłaty będą odbywały się po 16 czerwca przelewem, mimo, że umowa mówi, iż mają oni obowiązek wypłacić pieniądze do 14 dnia każdego miesiąca gotówką - relacjonuje nam jeden z kierowców, pan Łukasz.
Kiedy we wtorek 17 czerwca pieniędzy nie było, zaniepokojeni ludzie postanowili osobiście zasięgnąć informacji w gdańskiej i gdyńskiej siedzibie Pier-Gio. I tu niespodzianka. Zamiast pracownika przywitała ich kartka w drzwiach z napisem: "Po wypłaty zapraszamy 19 czerwca, od godziny 10".
Ponad 30 osób zjawiło się więc w czwartek na Ogarnej punktualnie. I tu kolejna niespodzianka. Biuro nadal zamknięte, ale kartki już nie ma. I tak było przez cały dzień.
Co ciekawe, przez delikatnie uchylone okno dało się zauważyć, że w środku brakuje komputerów i większości wyposażenia. Zadzwoniliśmy również do placówek Pier&Gio w Gdyni, Olsztynie i Bydgoszczy. Zarówno telefony stacjonarne, jak i komórkowe milczały.
Nasz czytelnik nie jest jeszcze w najgorszej sytuacji, bowiem umowę podpisał w grudniu. Ponieważ do maja firma sumiennie płaciła za reklamę, współpraca z Pier&Gio zwróciła mu się z nawiązką.
Nie wszyscy mieli takie szczęście. - Podpisałam umowę i wpłaciłam kaucję w maju. Teraz przyszłam po pierwszą wypłatę - mówi spotkana przez nas na ul. Ogarnej pani Anna.
Jeszcze większa niepewność jest z kolei u pani Emilii z Wrzeszcza, która za pośrednictwem Pier-Gio postanowiła kupić sobie samochód. Od niedawna firma oferowała bowiem pośrednictwo w zakupie auta i spłacanie rat kredytu, pod warunkiem że przez pięć lat będzie woziło się jej reklamy.
- Zamówiłam Toyotę Yaris i wpłaciłam 10 proc. wartości auta, czyli 5,4 tys. - mówi pani Emilia. - Na samochód miałam czekać trzy miesiące. Jak na razie minął miesiąc. Firmy nie ma i auta też nie ma..
Zdesperowani kierowcy postanowili sprawę skierować do prokuratury.
Opinie (1226) ponad 50 zablokowanych
-
2008-06-20 20:06
hm
opinii do tego artykułu jest więcej niż można było tam zarobić.. ciekawe
- 0 0
-
2008-06-20 20:11
Taki przekręt powinien być ścigany w zarodku.Przestępstwa gospodarcze czy inne służby?
- 0 0
-
2008-06-20 20:15
popatrzcie na to (4)
http://elfuego.pl/ cos wyglada znajomo
- 0 0
-
2008-06-20 20:29
śmierdzi taką samą ściemą...
- 0 0
-
2008-06-20 20:32
wystarczy spojrzeć do KRSu http://pdi.cors.gov.pl/KRSSED/Podmiot.aspx?nrkrs=0000289359 widac co za firma (patrz dane prezesa)
- 0 0
-
2008-06-20 21:05
jak to śmierdzi (1)
JAK TO ŚMIERDZI :D przecież to jest identycznie to samo, chociaż może się mylę i teraz naiwniacy powiedzą "to nie ściema" "mi płacą" "ja dostałam 800" szkoda że wtopiłaś 5x więcej :D, no nieważne ;]
- 0 0
-
2008-06-20 21:09
nic nie wtopiłam człowieku, nawet nie mam samochodu. mój facet ma, ale jak się dowiedział na czym to polega, to oboje stwierdziliśmy, że gdzieś jest haczyk... no i wyszło szydło z worka.
- 0 0
-
2008-06-20 20:21
ludzie
mądry nic nie powie a głupi i tak nie zrozumie.dajcie spokoj z tymi komentarzami
- 0 0
-
2008-06-20 20:25
i bardzo dobrze
Wcale mi ich nie żal. TAk to jest jak ktos liczy chcialby cos za nic. Naiwniacy! Noramalnie jak w tym serialu Swiat Wedlug Kiepskich - chcieliby tak zarobic coby sie nie narobić...! Buhehehe! Za nauke sie weźcie nieroby, albo za konkretną pracę.
- 0 0
-
2008-06-20 20:26
Firmie pogratulowac pomyslowosci ,odwagi i klientów. Zapewne teraz sie smieja.
- 0 0
-
2008-06-20 20:29
heh (1)
Ja omijam z daleka wszystkie propozycje gdzie najpierw trzeba wpłacić kaucję :)
- 0 0
-
2008-06-20 20:35
oj, krys, biedny, jak ty piwo kupujesz ;p
- 0 0
-
2008-06-20 20:37
A U MNIE W KIOSKU MOZNA KUPIC NAKLEJKI PO 50 GR.AH PRZEPRASZAM NIE MA TAKICH LADNYCH JAK ZA 2700. HIHIHIHIHIH...
- 0 0
-
2008-06-20 20:40
jedni i drudzy to bęcfały! (3)
-jedni dali sie naciagnac
-drudzy sie ciesza z czyjegos niepowodzenia bo sami mysleli o naklejeniu nalepki
Swiadczy o tym ilosc wpisow.- 0 0
-
2008-06-20 21:00
(1)
SŁUSZNIE- BRAVO!
- 0 0
-
2008-06-20 21:10
popieram
papieram takie stanowisko:)
- 0 0
-
2008-06-20 21:13
Ja nie myślałem o naklejaniu takich nalepek. Po pierwsze nie lubie jak tysiac osób ma taki sam gadzet jak ja, po drugie są wieśniackie, po trzecie żal mi lakieru na samochodzie i jak widze te osoby patrzace z politowaniem na tych kierowców to tez mi ich żal :)
- 0 0
-
2008-06-20 20:41
A ja zarobiłem :D (3)
Nie wiem czy taki ze mnie frajer skoro zarobiłem na tym nawet po odjęciu kaucji 2000 zł :)
- 0 0
-
2008-06-20 21:07
(1)
Zerwij naklejki i zobacz czy lakier nadal jest w dobrym stanie i czy tych 2 tys nie wydasz na lakiernika ;)
- 0 0
-
2008-06-20 23:59
odklejanie
Wszystkich serio zainteresowanych odklejaniem: NA ZIMNO SCHODZI DOBRZE. nie podgrzewajcie. lakier nie jest zniszczony - no problem - można zapomnieć o tej imprezie.
- 0 0
-
2008-06-20 21:16
ale pensje otrzmywałeś z kradzionych pieniędziy - to przykre,że się jeszcze cieszysz z tego
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.