• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzielnice południowe. Nie takie złe, jak je malują?

Marcin/czytelnik trojmiasto.pl
5 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Południe Gdańska: mieszkanie tu ma swoje plusy i minusy. Do plusów należą bliski kontakt z naturą, coraz bardziej kompletna infrastruktura i... niemal nieograniczona liczba darmowych miejsc parkingowych. Południe Gdańska: mieszkanie tu ma swoje plusy i minusy. Do plusów należą bliski kontakt z naturą, coraz bardziej kompletna infrastruktura i... niemal nieograniczona liczba darmowych miejsc parkingowych.

Większość artykułów nadsyłanych przez czytelników ma wymiar negatywny i skupia się na problemach, które należy rozwiązać. Ja postanowiłem napisać coś pozytywnego: o moim osiedlu, które znajduje się na południu Gdańska - pisze pan Marcin, nasz czytelnik.



Mając określoną kwotę pieniędzy wybierzesz:

Wiele już opublikowaliśmy artykułów na temat kiepskiego dojazdu do dzielnic południowych oraz innych problemów związanych z tą częścią Gdańska. Pora więc na łyżkę miodu w tym morzu dziegciu. Tym bardziej warto jej posmakować, gdyż przygotował ją mieszkaniec jednego z osiedli gdańskiego Południa zobacz na mapie Gdańska.

Oto jego opowieść:

Oczywiście, dojazd stąd do centrum, a także do takich dzielnic jak Wrzeszcz, czy Oliwa jest utrudniony, ale żyje się tutaj naprawdę przyjemnie. Daleko od zgiełku miasta, ruch samochodowy na samym osiedlu stosunkowo niewielki, hałas z obwodnicy niemal nieodczuwalny, nawet w nocy, więc wracając w takie miejsce po pracy naprawdę da się odsapnąć i się zrelaksować, chociażby wychodząc na spacer. Tego w centrum raczej się nie uświadczy, chyba że ma się pod nosem jakiś przyjemny park, a tych w Gdańsku wcale wielu nie ma. Co więcej, można spokojnie otwierać okno o każdej porze dnia i nie obawiać się hałasu z ulicy, a jedynie odór z Szadółek (oby wkrótce ostatecznie zniknął) bywa czasem uciążliwy.

Z punktu widzenia rodzica istotne jest też to, że jest tutaj bezpieczniej niż w centrum. Chodniki są naprawdę szerokie, od jezdni oddziela je pas zieleni i naprawdę nie ma stresu, gdy się idzie z dziećmi, czego nie da się powiedzieć o przechadzaniu się z dziećmi w wielu innych dzielnicach. Ze względu na pewną odległość od centrum, mniej też tutaj przypadkowych osób spoza osiedla, a tym samym mniejsza szansa na to, że ktoś komu zrobi krzywdę np. w trakcie nocnego spaceru.

Ponadto ze względu na rzadszą i niższą zabudowę nikt nie czuje się tutaj jak na blokowisku. Gdy spojrzeć na niektóre nowe osiedla na Morenie, to widać, że to nie jest tylko kwestia w miarę nowego budownictwa, tylko raczej specyfika dzielnicy, bowiem żaden z tutejszych deweloperów nie wpycha jednego bloku pod drugi, tak, że ludzie zaglądają sobie do okien z odległości dziesięciu metrów. Może i niektórym coś takiego w ogóle nie przeszkadza, a niektórzy to traktują pewnie już jako normę, ale dla mnie to średnio przyjemna sytuacja. Wolę jednak mieć więcej spokoju i przestrzeni, kosztem trochę gorszego dojazdu do pracy. I w sumie miło mieć jako sąsiadów nie tylko ludzi, ale i sarny czy zające, które regularnie można spotkać w naszych okolicach (i oby nikt w przyszłości nie starał się dobrać do rezerwatu przyrody między Czterema Porami Roku a Kowalami).

Coraz lepiej wygląda też infrastruktura. O ile pięć lat temu było to przysłowiowe wygwizdowo, o tyle teraz jest już prawie wszystko (z wyjątkiem przychodni), co jest na co dzień potrzebne - sklepy, przedszkole (szkoły także są stosunkowo niedaleko) czy apteka, a nawet siłownia czy korty tenisowe. Dzieci mogą się bawić na kilku placach zabaw, a może w przyszłości uda się przygotować w miarę normalne boisko piłkarskie.

Wiele zależy też od podejścia mieszkańców, którzy pokazali już, że potrafią się zmobilizować i wspólnymi siłami rozbudować plac zabaw. Jeśli tylko w przyszłości mieszkańcy wykażą dobrą wolę, to myślę, że wiele pozytywnego w naszej dzielnicy może się wydarzyć.

Mimo szeroko opisywanych problemów komunikacyjnych tej części Gdańska nie żałuję swojego wyboru i staram się doceniać plusy mojej okolicy.

Stąd też zachęcam innych, aby także opisywali pozytywne strony swoich dzielnic czy osiedli. Przeważnie tylko narzekamy, krytykujemy, ale żeby zachować równowagę warto też podkreślić pewne pozytywy, których w Gdańsku mimo wszystko nie brakuje. Starajmy się na łamach tego portalu zbudować prawdziwy obraz naszego miasta, które jak każde ma wiele wad, ale i także sporo zalet.

Zgadzacie się z Marcinem? A może uważacie, że nasz czytelnik robi tylko dobrą minę do złej gry? Jakie są wasze odczucia na temat życia na osiedlach powstających tuż przed lub tuż za obwodnicą?
Marcin/czytelnik trojmiasto.pl

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Opinie (299) 2 zablokowane

  • Wszyscy " zadowoleni " z tamtych dzielnic , patrzą tylko , jakby tu (8)

    ... dać nogę na inną dzielnicę...!

    ale , jak na razie , robią dobrą minę... dobrze, tak należy robić, by złapać Jelenia na np. zamiankę...

    Jak to w życiu, raz na wozie a raz pod wozem...

    Szadułki "łelkam tu"...

    W czynie społecznym sadziłem wkoło Szadułek drzewa 30 lat temu, także bez burczenia proszę :p

    a jak smakowała grochowa z puszek...!

    • 32 24

    • (2)

      Mieszkałem zarówno tuż obok osłąwionej "starówki" jak i w równie zławnym kuroircie Sopot a teraz na Ujeścisku. Nawet nie ma porównania, cisza, spokój, brak "turystycznej" stonki i wszedzie blisko. Gdzie będzie lepiej??

      • 13 7

      • jednym pasuje mama a innym

        córka...

        • 9 1

      • w Sopocie

        rzecz jasna

        • 0 0

    • no to ciekawa teoria (3)

      bo ja się trochę w centrum namieszkałem. właściwie to całe dzieciństwo i młodość. i tak jak mówisz; całe życie myślałem jak dać stamtąd nogę. aż w końcu udało się i tym sposobem mieszkam na południu Gdańska. w ciszy i spokoju. bez wrzeszczącego, tłukącego w nocy butelki buractwa wracającego z meczu lub dyskoteki. bez widoku z okna na obskurną, szarą ścianę budynku naprzeciwko. bez konieczności przechodzenia przez obszczane bramy, okupowane przez podpitych i agresywnych karków. teraz mam widok z okna na łąki, normalnych sąsiadów. zawsze jest miejsce na parkingu i nie ma strachu, że auto ukradną albo zniszczą. obok masa tanich biedronek, carrefourów i innych marketów (tańszych, niż zdzierskie, osiedlowe spożywczaki) i doskonały dojazd do pracy przy obwodnicy. bez stania w korkach albo śmierdzącym tramwaju. czego chcieć więcej?

      • 10 4

      • wszak ja nie mówię, że nie znajdziesz tam plusów... (2)

        inna sprawa, że to są typowe sypialnie, poczekaj a z czasem i tam folklor zakwitnie...

        • 6 2

        • sypialnie? w coraz mniejszym stopniu (1)

          mam pod nosem niemal wszystkie niezbędne mi usługi. może nie ma knajp tylu co w centrum, ale to akurat lepiej. jak chcę takową odwiedzić, to nie problem, mam auto, a jeśli jadę do centrum, to wieczorem, gdy nie ma już korków. natomiast gdyby otworzyli mi kluby pod nosem, to tylko zakłóciłoby spokój osiedla. może kiedyś się tu popsuje, nie wykluczam. wtedy znów się przeprowadzę...

          • 1 3

          • Rano sznur aut w stronę centrum, wieczorem odwrotnie.

            To oznacza , że tam jest sypialnia.

            To jak sobie indywidualnie organizujesz życie , gdzie i kiedy bywasz, nie zmienia ogólnej sytuacji.

            Wielu MUSI jeździć np. do pracy o określonej porze.

            Zresztą, ja nic do ciebie nie mam , nawet mogę pogratulować ci miejsca zamieszkania :-)

            Sam lubię np. wypad do Otomina sobie zrobić :p

            • 6 1

    • najpierw to naucz się gramatyki, potem komentuj!

      • 1 1

  • Marcin/czytelnik chyba napisał artykuł sponsorowany. W Kościerzynie też można (2)

    odetchnąć tyle, że do pracy w Gdańsku trzeba by wyjechać ze 3 godziny wcześniej potem powrót i już czasu na spacery nie wystarcza:).

    • 34 10

    • kto Ci każe pracować w centrum? (1)

      mało to firm przy obwodnicy masz?

      • 3 4

      • analiza codziennego ruchu samochodowego

        się kłania szanownemu panu

        • 2 0

  • Gdańsk południe (4)

    Należało by zwrócić uwagę, że dzielnica ta rozwija się tak dynamicznie dzięki przystępnym ceną mieszkań, czyli tanich działek na których znajdują się bloki. Cena ta jest przystępna dzięki niedorozwiniętej sieci transportowej, ponieważ tam gdzie już istnieje normalna ulica lub tramwaj deweloperzy każą sobie płacić jak za apartament na Manhatanie.
    Czyli szybki rozwój Gdańska południe podbija ceny nieruchomości w centrum, gdzie łatwy dostęp do komunikacji miejskiej oraz szerokiej dwupasmowej ulicy jest traktowany jako luksus.
    Zastanawiam się, dlaczego nie buduje się wzdłuż ulicy Hallera, między Wrzeszczem a Brzeźnem. Widocznie wartość ogródków działkowych jest większa niż mieszkań. A "hołota z kredytem na 30 lat" z przedmieść niech stoi w korkach, aby dojechać codziennie do roboty.

    • 25 29

    • (1)

      hołota , a Ty niby kim jesteś jeżeli w ten sposób nazywasz innych ludzi?rozbawiłeś mnie brakiem zrozumienia słowa hołota.pozdrawiam hołotę

      • 9 6

      • daj mu spokoj , w lokalizacji ktora podal ceny nowych mieszkan beda takie ze cala rodzine stac moze bedzie na kawalerke bez miejsca parkingowego

        • 4 0

    • Mieszkam na południowej dzielnicy gdanska a dojezdzam do pracy w 15 minut, które pokonuje obwodnica 15 km. Wiec nie wszyscy musza pracowac w centrum. A ty pewnie miszkasz w cenrum i stoisz wiecej w korku od innych. Ja nie stoje wcale

      • 2 1

    • nie bój się czasem słowo zakończyć nię -ą ale -om

      naprawdę nie będziesz potraktowany jak ćwok

      • 0 0

  • Mieszkam na chełmie od 30 lat (5)

    Od ponad 30 lat mieszkam na chełmie. Cóż na początku było kiepsko a nawet źle. Jeździł tylko jeden autobus 108 i do mojego bloku musiałem iść dobre 10 minut i to po błocie, później inne autobusy doszły wraz z rozbudową trasy sucharskiego. W tym momencie z chełmu wręczn ie trzeba wyjeżdżać żeby cokolwiek załatwić. Duży hipermarket, całkiem niezłe centrum handlowe, biedra, Lidl , netto i oczywiście śmigające tramwaje. Jedynym minusem jest to że nie ma żadnego sklepu remontowo budowlanego. Dobre jest to osiedle które jest prawie niczym małe miasto.

    • 45 2

    • Duże miasto nawet...

      Zanim zaczeła się twoja historia, przy rondzie 108 , w pijalni piwa o nazwie Koliber, wypito wiele kufli piwa... a na polach za nim, żołnierze , pod wasze bloki , wylali mnóstwo potu...

      • 5 3

    • Nikt nie oczekuje od razu na nowym osiedlu pełnej infrastruktury, ale pewne minimum musi być spełnione. Jeżeli miasto daje pozwolenie na budowę dużych osiedli daleko od centrum, to powinno odpowiednio wcześniej wybudować szeroką drogę do centrum, aby mieszkańcy mieli jak dojeżdżać. Jak dobrze widzę, to na Chełmie do tej pory nie ma połączenia z Małomiejską (kończy się droga koło Tesco), a sama Małomiejska jest wąska jak za czasów Wolnego Miasta Gdańsk. A przecież dookoła powstał Górny Chełm i osiedle na Wilanowskiej.

      • 8 1

    • Mieszkasz na takim chełmie z małej litery. Acha. To nie znam.

      • 0 11

    • Ja także mieszkam na Chełmie

      tyle że dużo krócej bo dopiero od 6 lat i też nie zamienił bym tej dzielnicy na każdą inną. Też tu od 6 lat się sporo zmieniło. Gdy się przyprowadziłem jeździły tu stare zdezelowane ikarusy pamiętające PRL , o tramwaju nawet jeszcze nikt nie marzył.Gdy linia tramwajowa juz powstała to na początku było rozczarowanie bo 1 dojeżdżała tylko do Huciska a nie do dworca pkp. Teraz połączenia tramwajowe są już niemal w każdą część miasta a i jest całoroczne połączenie z plażą a w sezonie 68 na Stogi też można dojechać bez przesiadki. Od maja tramwaj mam już prawie pod domem , gdyż dojście do przystanku Cieszyńskiego zajmuje mi 5 minut , a do pętli zajmowało mi ponad 10.
      Oprócz tego w tej dzielnicy i w pobliżu doczekałem się wreszcie spójnej sieci dróg rowerowych , która wkrótce połączy się za całym miastem dzięki budowanej drodze rowerowej na 3 maja. Brakuje tylko połączenia z Centrum przez Armii Krajowej , bo Cienista jest straszna zwłaszcza pod górę , ale i tak po Chełmie jeździ się super. Tyle na temat pozdrawiam

      • 5 0

    • I tak samo będzie z południem. Teraz jest różnie - czasami lepiej, czasami gorzej. Za kilka, kilkanaście lat Centrum przeniesie się właśnie tam. Chciałbym wtedy zobaczyć komentarze tych, którzy tak wychwalają obecne.

      • 1 0

  • Wszyscy przeoczyliście ważny zapis... Od zapewnienia mieszkań mieszkańcom jest GMINA . (11)

    , ale GMINA czyt. budyniowate , wolą 700 baniek w stadion utopić... itp. kolejne miliony , ale wy nic nie pojmujecie , widzicie tylko fragmenty rzeczywistości...

    " Widzicie tylko fragmenty rzeczywistości " - to jest własnie to, co pozwala wszelkiej maści złoczyńcom wami manipulować - zrozumiałeś? zapamiętasz?

    Wątpię.

    • 8 38

    • (1)

      Dobra lecz się spiskowcu. Masz na bani tak jak wszyscy kolesie z Twojego ugrupowania.

      • 9 2

      • Zapoznasz mnie z nimi ?

        Będę miał swoje ugrupowanie :-))

        • 0 5

    • co ty cpasz?:)))

      • 2 2

    • "Od zapewnienia mieszkań mieszkańcom jest GMINA " (1)

      Daj! Daj! Daj! Należy się!

      • 7 1

      • Dokładnie tak. Oczywiście nie milionerom.

        Większość z was jeszcze nie dorosła do tego typu spraw, wtłoczono wam do głów dużo bredni i nimi żyjecie...

        • 1 6

    • (5)

      Ech PRL-owskie przyzwyczajenia... nic nie rób, czekaj aż Cię wyręczą królu Julianie :)

      • 3 1

      • OK. Miasto daje chatę i liczy sobie jak na wolnym rynku , jeśli masz problemy, social płaci za ciebie. (4)

        Tak jest w cywilizowanym świecie, nikt nie MUSI brać kredytu albo czekać X lat na mieszkanie zgnojone a "dawane" z łaską przez MIASTO - GMINA. O Korupcji już nie będę wspominał ino pozdrowię zainteresowane osoby...! a jest ich mnóstwo.

        Nikt niczego nie dostaje - wynajmuje de facto od miasta. Od ręki. PROSTE ???

        • 1 3

        • A iasto buduje za podatki, przez co decyduje samo o opłatach i obsadach stanowisk w spółdzielni. Nie dziękuję bardzo :) Bomba.

          • 0 1

        • A kto Ci każe brać kredyt?

          • 0 1

        • bredzisz piąte przez dziesiąte (1)

          1. nie byłoby lokali komunalnych, to nie byłoby korupcji przy ich rozdawaniu. Proste? 2. Żeby dla każdego było mieszkanie, to miasto musiałoby inwestować bezpośrednio w mnóstwo nowych. Tu dopiero byłaby korupcja. 3. Z czego miasto by inwestowało w nowe? Na kredyt, którego koszt byłby finansowany podatkami mieszkańców. Jaka byłaby ściągalność czynszów? 4. Jak wszyscy by mieli "od miasta", to co to za rynek? Politycy by manipulowali czynszami do woli. I dawali mieszkania swoim, i swoim by tylko remontowali. 5. Najważniejsze: Twój system już splajtował, komunisto.

          • 4 2

          • Jedź do np . Niemiec i nazwij ich komunistami :-)

            To co napisałem , funkcjonuje właśnie m.in w BRD.

            • 0 0

  • oczywiście, że tak źle nie jest! dziś jechałem tramwajem do nowego portu (1)

    i to co tam widać i po drodze to woła o pomstę do nieba.
    władze miasta skazały na totalną zagładę i degradację kilka starych dzielnic w tym nowy port, brzeźno i starą orunię. szkoda tych kamienic widać, że ratunku dla nich nie już ma żadnego... stary gdańsk umiera a nowy jest daleko za obwodnicą.

    • 37 2

    • niestety ten nowy nie ma wcale klimatu

      takie bloczki stawiają wszędzie w .pl

      • 7 1

  • Gdańsk Południe jest w tej chili najliczniejszą dzielnicą Gdańska (3)

    Gdańsk Południe jest w tej chili najliczniejszą dzielnicą Gdańska więc jest się czego bać Panowie w magistracie, Ratuszu. W dzielnicy tej żyją głównie ludzie młodzi i pracujący. Dzieci mogą bawic się spokojnie na placu zabaw bez łajz i meneli w oku, tak jak to bywa pozostałych dzielnicach.

    • 40 7

    • Daj im narzekać, daj im krytykować, niech siedzą w elytarnym centrum, czy lanserskim Brzeźnie :)
      Poczekajmy na spalarnię, poczekajmy na Nową Jabłoniową i Nową Świętokrzyską - wtedy zacznie się zazdrość i jeszcze większa zawiść. Teraz trzeba malkontentów olać, jutro będziemy się z Nich śmiać :)

      • 4 4

    • Kowale to nie Gdańsk! (1)

      Nie mieszkacie w Gdańsku, tylko w Kowalach!

      • 0 1

      • O widzę że wiele wiesz o topografii Gdańska :)

        O widzę że wiele wiesz o topografii Gdańska :)

        • 0 0

  • Poczekajcie 5 kat

    Jak to zacznie sie walić i tynki odpadac 3500 m2/zł brutto śmiech generalnie tez tania patologia wyrośnie i bedą ekipy jak na zabiance blokowisku i tyle SOPOT orlowie lub redlowo !!!

    • 15 41

  • Uważajcie teraz... Wiecie czemu porobili otwory i tak śmierdzi ponad normę ??? (2)

    Ponieważ zbierał się gaz , który powstaje ze składowanych odpadków, potężne pokłady gazu... co groziło eksplozją w wyniku której powstałoby mini-trzęsienie ziemi, takie mini, ale wystarczające by budyneczki legły jak domki zbudowane z kart do gry...

    Zrobili więc odwierty, by gaz uszedł w powietrze...

    • 13 13

    • Przestań brać co Ci dali albo bierz mniej. 4 lata emu było trzęsienie ziemi o sile 4.5 o ile pamiętam. To nie jest mini trzęsienie - było odczuwalne. Albo byłem rok nieprzytomny i zdążyli usunąć zgliszcza i odbudować zdewastowane trójmiasto, albo czegoś się nawciągałeś. A gaz o którym piszesz był, tyle, że jego zapłon groził eksplozją która rozrzuciła by śmieci(1) i spowodować mogła pożar hałdy, i tego skutkiem mogłoby być przedostanie się do powietrza szkodliwych substancji... no i dodatkowego smrodu. Nie pisz głupot...

      • 2 3

    • Ty człowieczku masz fantazję. Wybuch gazu wywołujący trzęsienie ziemi niszące budynki. Zmień dilera człowieku. Albo przestań czytać komiksy. Może ten "wybuch" potrafi też zmienić bieguny Ziemi albo co gorsza rozsadzić cała Ziemię?

      • 3 1

  • dzielnice nadmorskie (zabianka, przymorze, zaspa) (10)

    ZALETY:
    -bliskość morza (jak się mieszka nad morzem to miło aby można było spacerkiem nad nie pójść)
    -tramwaj, autobus i kolejka. Wszędzie można w miarę relatywnie łatwo dojechać
    -coraz więcej biurowców i nowych miejsc pracy w okolicy. Firmy ściągają na arkońską, oliva park, czy ostatnio wybudowany biurowiec przy multikinie. Bardzo dużo miejsc pracy jest na całej długości kolejki w trójmieście, a moim zdaniem jest to aspekt kluczowy! Prawdopodobieństwo znalezienia pracy pod nosem jest bardzo duże
    -oczywiście bliskość wielu sklepów, jakieś kino, łyżwy, ergo arena, park oliwski, park krajobrazowy (idealny na rower), park przy morzu, kilka kregielni, PG i UG pod nosem, latwy powrot w nocy z pubu itd...
    -w mojej okolicy jeszcze jest w miarę w porządku jeśli chodzi o miejsca parkingowe, a to również ważne (nie tylko dla mieszkańca, ale przede wszystkim gości...)

    • 49 9

    • (1)

      Jelitkowo jest ok, reszta to zwykłe blokowiska. Już bym wolał mieszkać poza miastem. Oliva Park, Park Oliwski, UG i PG nie leżą w wymienionych przez Ciebie dzielnicach.

      • 3 11

      • użyłem sformułowań takich jak "bliskość" oraz "pod nosem" i zgadzam się, że wymienione przez Ciebie obiekty nie leżą w tych dzielnicach. Jednak nadal twierdzę, że są bardzo blisko i można do nich dotrzeć na piechotę, tramwajem, autobusem czy kolejką (o samochodzie nie wspominając) w zależności, gdzie konkretnie się mieszka.

        Może i blokowiska, ale jest coraz więcej bloków o wysokim standardzie i siedząc sobie w fotelu w mieszkaniu nie ma aż takiego wielkiego znaczenia czy w okół jest 5, 50 czy 100 mieszkań w budynku.

        Chyba, że ktoś marzy sobie o domku, to wtedy chcąc mieszkać w nadmorskiej okolicy, należy szukać czegoś np(!). w oliwie lub na granicy przymorza z żabianką. Jednak trzeba liczyć się z wysokimi cenami. Jednak nie biorą się one z niczego...

        • 6 0

    • A jak Zaspa wyglądała 30 lat temu? Jak dzisiejsze dzielnice południowe. (1)

      • 1 1

      • Z tym, że dzisiejsze dzielnice południowe za 30 lat nie będą nadal bliżej morza i zaspa cały czas będzie miały 30 lat przewagi.

        • 9 3

    • Wady: (5)

      Są to bloki. Pomieszanie z poplątaniem wszelkiego rodzaju obywateli na małym obszarze i ściany cienkie jak zaliczka. Na każdym kroku obcy lęka się że usłyszy: "Telefon, albo wpi....l."

      • 2 10

      • (4)

        grubość ścian zależy od konkretnego bloku. To prawda, że w typowym bloku na zaspie słychać w domu windę. Na Przymorzu jest trochę lepiej. Ale trudno dyskutować, bo wszystko zależy od danego budynku. Cienkie ściany to niestety problem całego Gdańska (i Gdyni)...

        Przestępstw nie jest ani dużo, ani mało. Chyba orunia, śródmieście i wrzeszcz wypadają najgorzej. W innych starych dzielnicach jest stosunkowo normalnie (co nie znaczy, że nie może być lepiej) i to gruba przesada jak się mówi o wysokim współczynniku przestępstw.

        Na szybko sprawdzając statystyki w odniesieniu do tego "wpie...l":
        -w ciągu pięciu miesięcy tego roku na przymorzu było 7 bójek/pobić.
        Czy to dużo? Na pewno dwa razy mniej jak w śródmieściu...

        Niech każdy sam oceni...

        Nie chcę grzebać w tysiącach statystyk, ale pisanie że na zaspie, przymorzu czy żabiance jest niebezpiecznie, to nieznajomość realiów. Jest po prostu podobnie jak w większości Trójmaista...

        • 5 1

        • zgadzam się z Tobą (1)

          chociaż zrównywanie centrum i wrzeszcza z orunią to delikatnie mówiąc przesada

          • 2 0

          • Tak, może masz rację. Orunia jest dość ciężka do życia. Natomiast wrzeszcz jest w porządku, tylko dużo małych przestępstw jest ze względu na nocne życie studenckie. Studenci włóczą się nocami i stają się łupem dla dresów, a czasem sami po pijaku coś przeskrobią.

            • 3 0

        • Opinia o blokowiskach nie wzięła się z powietrza. "Cześć Tereska" kłamie? (1)

          Wiem, że nieruchomości na Zaspie są droższe niż na Dolnym Mieście. Dzielnicy, która przed wojną była elitarną. Czy to w porządku?

          • 2 1

          • to nie mieszkania tworzą renomę dzielnicy a mieszkający w niej ludzie
            w wypadku Dolnego Miasta to żyjące w niej menelstwo

            • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane