Gdy pod koniec służby sierżant Emil Marchewka dostał informację o kobiecie, która zażyła dużo tabletek nasennych, ruszył jej na pomoc. Jednak po drodze radiowóz jadący na sygnale miał kolizję. Dzielnicowy zatrzymał więc inne auto i razem z kierowcą pojechał na miejsce, gdzie udzielił pomocy 25-latce.
2018-03-26 18:42
wszyscy jestesmy z niego dumni. cały nasz warzywniak. Niech żyje Marchewka
2018-03-27 04:19
Dobrze ze nie nalal w pory
2018-03-26 18:54
Szacunek
2018-03-26 19:21
J/w
2018-03-26 19:37
2018-03-26 19:45
2018-03-26 20:07
Bo jak ta pani zażywszy leki podała adres, gdzie mieszka, to ani chybi na coś liczyła....
2018-03-26 20:20
a dwa że to powinna być karetka od razu a nie policjant i nie do gadek smętnych tylko od razu płukanie żołądka
2018-03-26 22:46
Ciekawe co ty osiągnąłeś w życiu... A ten facet uratował komuś życie i poswieca swoje życie dla każdego człowieka jak wszyscy policjanci...a ty co zrobiłeś ?
2018-03-26 20:28
Emil za uratowanie zycia marsz do drewutni
2018-03-26 20:34
Troszkę to dziwne aby awansować z kmp w dół do jakiegoś Kp z takiej fajnej posady , no ale nie ja jestem komendantem . Ciutke daje do myślenia rozbicie tego radiowozu samemu na interwencje ??? Zamiast patrolu ?!
2018-03-27 08:39
Najpierw dostał awans że dał się rozjechać radnemu, a potem go zdegradowali bo się okazało że źle to zrobił i sprawa się ciągnie.
2018-03-26 20:46
Od kiedy dobre słowo "leczy". Po ci nam wtedy szpitale, lekarze, ratownicy i pielęgniarki...??? Niech policja jeździ do chorych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
