- 1 50 lat pracuje w jednym zakładzie (74 opinie)
- 2 700 stoisk i 1 mln gości w Gdańsku (168 opinii)
- 3 Twórca Amber Gold pisze list do dziennikarzy (170 opinii)
- 4 Pierwsza maszynistka SKM w XXI wieku (191 opinii)
- 5 Woda w zatoce bezpieczna. Można się kąpać (126 opinii)
- 6 Sześciu poszukiwanych wpadło w dwa dni (77 opinii)
W Przedszkolu nr 73 przy ulicy Czajkowskiego 1 w Gdańsku wesoło było już w czwartek od godziny 9 rano. Jak powiedziała z-ca dyrektora Agnieszka Ewartowska, imprezę rozpoczął wspólny występ dzieci i nauczycielek w przedstawieniu pt: "Bajka noworoczna". Po przedstawieniu były życzenia i słodkie niespodzianki.
Nieco wcześniej, bo w poniedziałek 17 stycznia świętowano w Przedszkolu nr 87 przy ulicy Komandorskiej 77 w Gdańsku - Dzień Babci i Dzień Dziadka połączyliśmy z zabawą karnawałową tak, że było naprawdę wesoło. Oprawę artystyczną zapenili aktorzy z Teatru Rozmaitości - mówi dyrektor Elżbieta Budych.
Także i my dołączamy się do życzeń. Wszystkim Babciom i Dziadkom życzymy jak najwięcej radości.
Opinie (60)
-
2005-01-21 08:01
nie chce sie spierać ale mi moCHer brzmi miękko i bardziej polsko bo moher to nie mahoń tylko włóczka mo-hair-owa materiał z którego rzekomo robione są owe słynne na kraj berety (z tego co ja wiem to część materiału jest ze skarpet)
ja pozostaje przy mocherze- 0 0
-
2005-01-21 08:17
w końcu język jest tworem żywym, zmienia się i rozwija
- 0 0
-
2005-01-21 08:23
najlepiej Babci wiodło sie w czasach Wielkiej Reglamentacji
wtedy babcia była Opoką i Instytucją
na babcie można było w spółdzielni mieszkaniowej dostać dodatkowy metraż albo wbić sie do babci w jej duże komunalne mieszkanie i niecierpliwie czekać na jej rychły zgon
póki co "szoruj babciu do kolejki" wytyczało Babci nowe cele i pola gdzie zasłużyła na dozgonną Pamięć oraz swoje miejsce w Muzeum Martyrologii Narodowej
powszechne przedszkola i żłobki w Czasach Wielkiego Upadku Obyczajów zwolniły babcie z prac opiekuńczo wychowawczych lokując je w szarej strefie "zawodowych staczy" oraz dostarczycieli dodatkowych punktów na marmolade batona i leki gastryczne
Babci renta emerytura i dodatkowe pół etatu na posadzie stróża nocnego też miały wpływ na status materialny całej rodziny i prędzej w nusio zobaczył nowy rowerek jak Babcia buty
Babcia i wtedy jak Nowej Hucie broniła własną piersią Krzyża ale wtedy to było w modzie i babcia była nawet wypychana przed szereg
dziś nie ma już kolejek rente babcia oddaje pierwszemu lepszemu wnuczkowi na ulicy wnuczki wychowuje ulica i media a bronienie Krzyża stało się niemodne nieuropejske
zaczęlismy się babci troche wstydzić
trzeba było Babcie nie wpychać na chama do unii- 0 0
-
2005-01-21 08:33
Dziadkowie - jacy są - każdy widzi...
Moja babcia piecze - wg mnie - najlepsze i najbardziej pyszne ciasta na świecie. Poza tym zawsze stawała ze mną w opozycji, gdy trzeba było wybierać pomiędzy grzebaniem w maszynach, a sprzątaniem. A dziadek... gdy miałam 6 lat to dziadek był pierwszą osobą, która pokazała mi, jak rozbiera się telewizor i jakie w środku są układy. Dzięki niemu mam dzisiaj skłonności techniczne. Zawsze znajdzie się sporo dobrych powodów, dla których dziadkowie są najlepsi na świecie. A że są dziadkowie i "dziadkowie", to już akurat inna sprawa. Każdy wszak wie, do czego jego dziadkowie są / byli zdolni. ;)
- 0 0
-
2005-01-21 08:38
a co młodymi "dziadkami" smutasam zazdrośnikami jak, no ten, no, o mam:) michu??
- 0 0
-
2005-01-21 08:41
wstydzimy się, bo niektóre babcie - wstyd - chodzą do kościoła
niektóre podają panią Nieznatowską czy inną (mam na myśli od genitalii na krzyżu) - o zgrozo!- do sądu
tak więc prześladują artystów siekierkami
z zamieszczonych opinii o sztuce wynika, że sztuka ma poruszać, czasem nawet oburzać
tak więc te babcie są prawdziwymi, zaangażowanymi odbiorcami tej sztuki
o co w końcu przecież chodziło pani N.
wypraszam więc sobie jadowity ton autora artykułu "bigoci..." i innych koneserów sztuki w stosunku do mocherowych babć obecnych na sali sądowej
bo odbiorcę sztuki należy szanować!
być może ten odbiór sztuki w naszym kraju jest wciąż zbyt chłodny, za mało w nim emocjonalnego zaangażowania
z następnymi instalacjami trzeba się wznieść poza granice religii i kraju, w podróży przez kontynenty ozdabiać w podobny sposób wszystkie symbole religijne i narodowościowe, rodzinne
i czekać na naprawdę zaangażowanego odbiorcę!- 0 0
-
2005-01-21 08:43
ja sie w sztuke nie angażuję, ja ją chłonę
- 0 0
-
2005-01-21 08:51
Wnuczko...
Wypraszać sobie możesz, co tam chcesz - w końcu żyjemy w wolnym kraju. O czymś zapomniałaś. ODBIÓR SZTUKI W NASZYM KRAJU JEST DOBROWOLNY!!!! Oznacza to, że nie musimy oglądać (czytaj: odbierać) tego, co nam się nie podoba, więc po licho te babcie "odbierały" sztukę Doroty? Chyba, że to urodzone pieniaczki i od razu miały taki plan działania: pójdę, zobaczę, i hajda - do sądu z siekierką zlinczować niedobrą artystkę... ;)
- 0 0
-
2005-01-21 08:54
teren wystawy jest miejscem publicznym opłacanym z kasy miejskiej
to wystarczy żeby babcia poczuła niepokój, że wnuczek albo nie daj Panie Boże o zgrozo wnuczka! ujrzy TO NA WŁASNE OCZY!
może to cie kyliks przekona??- 0 0
-
2005-01-21 08:59
Gallux...
Niestety, to nie był silny argument. Chyba, że w domyśle chciałeś dodać, że babcia bedzie starała się chronić wnuczkę, a tym samym wpływać na jej niedorozwój osobniczy. Moja babcia widziała wystawę. Nie spodobała jej się w ogóle. Jednakże ani razu nie powiedziala mi, że na TAKIE WYSTAWY nie powinnam chodzić, bo mi zaszkodzą. Hm... ale wiem, babcie są różne, jedne babcie dają się wnukom usamodzielnić i pozwalają na rozwój własnego - indywidualnego - charakteru, drugie babcie myślą za wnuczęta, bo... są przecież mądrzejsze (czytaj: bardziej doświadczone). Poza tym to chyba nie temat na dywagacje przy okazji dzisiejszego artykułu? :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.