22 września obchodzimy Europejski Dzień bez Samochodu.
2008-09-22 11:38
W zeszły czwartek rozbiłem auto, przykra sprawa. Z konieczności jeżdżę skm i czasami autobusami zkm. Nikomu nie życzę takiego szoku "środowiskowego" jakiego doświadczyłem. Kolejki jeżdżą nieregularnie (z powodu różnorakich remontów etc.) są niepunktualne, brudne i zatłoczone (co jest akurat najmniejszym problemem). Do kontrolerów nie mam zastrzeżeń, ale do niektórych pasażerów owszem. (higiena..słownictwo.. wszystko to co składa się na tzw. kulturę osobistą).
Wybrałbym rower, ale 60km dziennego pedałowania po mieście to za dużo dla 46latka z brzuszkiem:) Auto odbieram w pt. i jednak do niego wrócę.
2008-09-22 11:50
A ja zostawiłam dzisiaj mój nowy samochód w garażu i wybrałam się do centrum tramwajem. Może nie było tak wygodnie ale nie miałam problemu z parkingiem.
Pozdrawiam
2008-09-22 12:00
żeby przesiadanie sie miało sens dla przesiadających się, należałoby :
-obnizyc ceny,
-wymienic tabor kolejowo-tramwajowo-autobusuwy,
-wprowadzic wszedzie tramwaje 3 składowe, lub zwiekszyc częstotliwośc ich jeżdzenia,
-generalnie częściej puszczac autobusy na niektórych połaczeniach,
-wprowadzic "uprzywielejowanie"autobusów wobec samochodów-wolny pas, obowiazkowe wpuszczanie autobusów, itp,
-autobusy sprawne:z ogrzewaniem i klimatyzacja,
-powszechny monitoring i połaczenie kierowcy z policja.
-kulturalne zachowanie kontrolerów
-automaty z biletami
na kulture współpasazerów poradzic sie da niewiele, ale pozostałe czynności sa w zasiegu mozliwości zarżadcy czyli ztm i wykonawcy czyli zkm-u.
takie akcje jak ta dzisiaj z darmowymi biletami i biletami do muzeum maja nikłe szanse powodzenia, jesli faktycznie nie poprawi sie funkcjonowania komunikacji publicznej
2008-09-22 12:12
Nie da się obniżyć cen i zrobić tego wszystkiego co napisałeś. Ja jestem w stanie płacić nawet 100% więcej za bilety, jeśli miałbym gwarancje że jakość usług świadczonych przez pkp skm i zkm się poprawi.
2008-09-22 12:17
wieksza dotacja miasta do komunikacji, ot co. zmiejszyc wydawanie pieniedzy na duperele a faktycznie pochylic się nad problemem. Wiecej pasażerów to wiekszy zysk dla miasta, a nie da sie tego osiagnąc nie poprawiąc tejże.Nie sztuka zrobic bilety drożej, sztuka własnie zeby były taniej wtedy przyciągnie ludzi i w ten sposób nakręci sie kase, nie ceną a iloscią.
2008-09-22 13:02
zamiast budować jakieś ECSy i inne pomniki, wystarczy te pieniądze przeznaczyć na dofinansowanie komunikacji zbiorowej tak, aby stała się _wygodnym_ środkiem transportu. Wtedy raptem się okaże, że dziś *bardzo pilące* i *kosztowne* inwestycje w nowe drogi wcale nie są aż tak pilne i można na nie wydać mniej i w dłuższym okresie czasu. Zysk dla wszystkich.
2008-09-22 12:23
I polecam artykuł wyzej miasto lekka reka wydało prawie milion zlotych. I duzo i mało. Ale jak sie ma potrzeby, to pieniedzy szkoda.
"Film dla Gdańska, za ok. 260 tys. zł. przygotował Dom Produkcyjny Papaya Films Sp. z o.o. Za emisję miasto zapłaciło 300 tys. dolarów"
a wiec mniej na głupoty a więcej na faktyczne cele
2008-09-22 12:16
2008-09-22 12:52
Z tego co wiem, to autobus ma pierwszeństwo wyjeżdżając z zatoczki (tak mnie uczono 10 lat temu, potem nie studiowalem przepisów)
Co do reszty się zgadzam
2008-09-22 15:27
to źle wiesz, no ale po co tam znać przepisy. Autobus jest włączającym się do ruchu i musi ustąpić pierwszeństwa wszystkim innym pojazdom. Oprócz tego istnieje przepis, że kierowca powinien umożliwić się włączenie do ruchu autobusowi w terenie zabudowanym, ale to nie to samo co ustąpienie pierwszeństwa, choć kogo to obchodzi
2008-09-22 20:18
wyjezdzająz z zatoczki? a co z wjezdzaniem do zatoczki?autobus wjezdza z pasa srodkowego, na skrajnym prawym pasku wjeżdzaja samochody(tak jest na rondzie Potokowa Słowackiego w kierunku Slowackiego), problem polega na tym ze moze należałoby na takich odcinkach, tak jak jest na zachodzie wielkimi literami napisac BUS BUS BUS, i wtedy wiadomo ze autobus, wiozacy 50, 60 pasazerów ma pierszenstwo wjazdu, a nie musi czekac az pojedyncze samochody, po jednej osobie na auto łaskawie zrobia miejce.
i to tez jest do zalatwienia przez miasto.
2008-09-22 12:11
ja nie mam pieniedzy i musze niestety jeżdzić samochodem na gad.
Ceny 2zł za 15 min to ceny dla bogatych,ja tą trase zrobie za połowe ceny samochodem i korki omine w niektórych miejscach.
Niech podniosą pensje to przesiąde się na ZKM ale najpierw jeszcze kupie nóż jakiś na Renome żeby nie zostać pobitym.
2008-09-22 12:11
W Polsce zawsze jakieś dziwne historie. Wszędzie za granicą wśród miast biorących udział w akcji przejazdy komunikacją miejską w ten dzień są bezpłatne bezwarunkowo.
2008-09-22 12:15
i kolejne 50 tys :) dla renomy :)
Pamiętaj nic nie dzieje się bez przyczyny :)
2008-09-22 12:12
powie niejeden typ z niepełnym uzębieniem i cuchem spod pachy.Poloki są na tym etapie,ze jechanie komunikacją mjejską to wstyd przed całą wsia - powiedzą: bidak na auto ni ma i benzynę.Po latach upokorzeć - trza się pokazać - mam fure, zre tylko chleb i wode, ale się woze jak złoto!
Inna rzecz to jak się ma kilka rzeczy do załatwienia w kilku miescach - bez samochodu nie da rady.
2008-09-22 13:05
tak jak piszesz, jeśli mam w danym dniu zaplanowane załatwienie kilku spraw 'na mieście' to biorę samochód, jeśli jadę tylko do pracy i z powrotem to wybieram tramwaj (jak zimno/pada) albo rower.
2008-09-22 12:13
dlaczego zmusza Pan ludzi do przesiadania się na ZKM
z koro po ostatnich pobiciach ludzie nie chcą już poprostu jezdzić
komunikacją miejską...
Ludzie boją się że jak kupią bilet dostaną kare i zostaną pobici.
"Zmień bus na wóz" zapomienili dodać i weż bejsbol do autobusu w razie kontroli.
2008-09-22 12:25
Zastań pobity ,wyzwany i płać więcej niż za jade samochodem.
aaa i ciesz się że jedziesz autobusem często jeszcze Ikarusem albo 40 letnim tramwajem w którym często wagony się roczepiają i dzwi odpadają :)
Ale zmień " bus na wóz" ot tak dla idei :)
2008-09-22 13:17
od tamtej pory nie jeżdze transportem publicznym
2008-09-22 13:28
w miastach, w których w jakiś sposób (czasowo, finansowo, pod względem wygody) mi się to opłaca. W Gdańsku mimo korków jednak bardziej opłaca się jeździć samochodem, bo komunikacja miejska jeździ rzadko, jest droga (w tej samej cenie lub taniej mi wyjdzie jechać samochodem, a mam benzynowy, jakbym miała na gaz to pewnie byłoby jeszcze taniej), spóźnia się, jest niemiłosiernie zatłoczona, a komfort jazdy to porażka. Jak ktoś jeździ tylko na trasie między centrum Gdańska a centrum Gdyni, albo centrum Gdańska-Przymorze, to może faktycznie lepiej komunikacją, ale gdziekolwiek w bok od tej trasy to już się niestety nie kalkuluje. O narażeniu na kontakt z Renomą nie wspominam...
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
