• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień po pożarze

Michał Stąporek
24 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 18 lat od pożaru kościoła św. Katarzyny
Ok. 10 mln zł może kosztować odbudowa zniszczonego pożarem kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. Zawiązano społeczny komitet odbudowy który przeprowadzi publiczną zbiórkę pieniędzy. - Przywrócenie kościołowi świetności zajmie nam mniej niż trzy lata - zapewnia prezydent Gdańska, nawiązując do remontu po pożarze sprzed stu lat.

Osuszenie wnętrz, zabezpieczenie stropu i wzmocnienie konstrukcji więźby dachowej to najpilniejsze naprawy uszkodzonego poniedziałkowym pożarem kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. Jutro miasto da pierwszy milion zł, wsparcie w odbudowie zadeklarowały już pomorskie firmy. Powstało konto, na które można wpłacać pieniądze na odbudowę najstarszego kościoła parafialnego w Gdańsku.

Dwa zapachy: spalenizna i wilgoć dominują we wnętrzu kościoła św. Katarzyny w Gdańsku. Choć płomienie nie zniszczyły niczego w środku świątyni, wokół budynku leżą spalone elementy konstrukcji dachu. Na posadzce kościoła gdzieniegdzie połyskują kałuże wody i leżą połacie piany gaśniczej. Szyby okienne, które zostały wybite w czasie akcji. W sklepieniu jest co najmniej jedna dziura, ale woda kapie do wnętrza nie tylko z sufitu, ale również ze ścian. W kilku miejscach schodzi z nich łuszczący się tynk. Lada dzień, na wniosek Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego kościół zostanie ogrodzony i zamknięty. Wtedy ruszą prace, które pozwolą oszacować stan świątyni i koszty remontu.



W czasie akcji ratunkowej wyniesiono niemal wszystkie najcenniejsze zabytki. Nie dało rady wynieść ambony oraz empory (rodzaj galerii lub trybuny na podporach, wykorzystywanej np. przez chór lub organistę) - obie zostały zabezpieczone. - Większość zabytków uratowanych zabytków trafi na przechowanie do Muzeum Narodowego i do kościoła pod wezwaniem św. Trójcy - zapowiada Marian Kwapiński, wojewódzki konserwator zabytków w Gdańsku.

Jak będą przebiegać prace remontowe w kościele? Nawet trzy miesiące może potrwać osuszanie wnętrza budynku, dopiero potem będzie można rozpocząć odbudowę spalonego dachu. Jak najszybciej jednak ma powstać konstrukcja zabezpieczająca strop przed deszczem.

Wiadomo już dlaczego strażacy do późnego wieczora lali wodę na kościelną wieżę, choć ostatnie płomienie zniknęły późnym popołudniem. - Paliły się drewniane elementy klatki schodowej wieży oraz konstrukcja hełmu pod miedzianą kopułą - relacjonuje Kazimierz Grubba, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku. Strażacy z wysięgników chłodzili wodą kopułę oraz drewniane elementy konstrukcji. W tym samym czasie ich koledzy wchodzili na wieżę klatką schodową i tam prowadzili akcję, choć temperatura dochodziła do 500 stopni Celsjusza. W wieży pracowało osiemnastu strażaków.

Zdaniem komendanta Grubby drewniany dach, który spłonął w całości był nie do uratowania. - Nawet gdybyśmy w momencie wybuchu pożaru stali z wozami pod kościołem mielibyśmy małe szanse. Komendant tłumaczył się także z tego, że żaden z dostępnych wysięgników i drabin nie sięgał szczytu wieży kościoła św. Katarzyny. Najwyższy wysięgnik, jaki brał udział w akcji mierzył 50 metrów i należy do Rafinerii Gdańskiej. - Taki sprzęt kosztuje miliony. Jeżeli komendant wojewódzki straży chciałby nam kupić taki wysięgnik to tylko kosztem innego sprzętu - tłumaczył komendant Grubba..

Ponieważ zakon Karmelitów, który jest właścicielem kościoła św. Katarzyny jest ubogi i nie ma środków na odbudowę świątyni, inwestorem zastępczym będzie Muzeum Historyczne Miasta Gdańska. Wczoraj podpisano umowę w tej sprawie.

- Nie będę się z nikim licytował ale zapewniam, że ministerstwo przekaże na remont kościoła kilka milionów złotych - zapewnił wczoraj w Gdańsku Kazimierz Michał Ujazdowski, minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Dochód z datków zbieranych "na tace" 4 czerwca we wszystkich kościołach diecezji gdańskiej zostanie przeznaczony na ten sam cel - zadeklarował arcybiskup Tadeusz Gocłowski.

Miasto już jutro da pierwszy milion, dzięki któremu rozpoczną się prace osuszeniowe i powstaną brakujące projekty obudowy świątyni. Czemu brakujące? Ponieważ w ostatnich latach powstało sporo studiów biorących pod uwagę przebudowę niektórych elementów kościoła.
Wczoraj zawiązał się Społeczny Komitet Odbudowy Kościoła św. Katarzyny, na konto którego można wpłacać datki przeznaczone na odbudowę zniszczonego pożarem kościoła.

Numer konta w Millenium Banku:

88 1160 2202 0000 0000 7530 0999


- Jak najszybciej uruchomimy mozliwość wpłat przez szybkie przelewy internetowe - zapewnił internautów Piotr Piotrowski z gdańskiego magistratu.


Została uruchomiona specjalna linia TP SA. Dochód z połączenia zostanie przekazany na rzecz odbudowy kościoła św. Katarzyny. całkowity koszt jednego połącznia to 3,89 zł. brutto. Numer tej linii to: 0 400 307 400.

Miejsca

Opinie (90)

  • ponieważ profity z zabytków mamy wszyscy

    • 0 0

  • Pytajacy,

    zeby tradycji stalo sie zadosc .
    Ojczulkowie zawsze mieli sponsorow .

    • 0 0

  • przeciez to zakonnicy

    i to karmelitanie, obok Franciszkanow najbiedniejszy zakon. Co innego, gdyby byl własnościa kurii, ale karmelitanie odbudowywali by go ze 150 lat

    • 0 0

  • Marek to maruda

    • 0 0

  • Wiem

    Karmelici = Karmelitanie ?
    Dominikanie = Dominikanczycy ?

    • 0 0

  • jagoda = przygoda
    jazda = gazda

    • 0 0

  • hehehe beka z dojazdem

    NAPRAWDE SUPER ZE REMONT WIADUKTU NAD TORAMI KOŁO ZIELENIAKA TRWA TYLE CZASU! AŻ STRACH POMYSLEĆ CO SIĘ STANIE JAK JE***E RAFINERIA BĄDŹ COS GORSZEGO NP
    fosfory albo jakieś inne świnstwo...No IM DŁUŻEJ TYM LEPIEJ!!!!!!!!!!!!! WBITKA W GDAŃSK ! KTO BYŁ W WARSZAWIE TO WIE ŻE PRZY NIEJ GDAŃSK TO ZAP"YZIAŁA WIOSKOWNIA!

    • 0 0

  • Czy nie taniej to zburzyć i postawić biedronke???

    Wszak mamy wolny rynek i prywatny biznesmen powinien mieć kase na funkcjonowanie firmy. Jak nie ma kasy to niech sprzeda firme lub oglosi bankructwo.

    Chyba że klechów to nie obowiązuje

    • 0 0

  • Aldwyn Danu Nightwind.

    Taniej byloby , gdyby Ciebie rodzice zniszczyli i zrobili drugiego Aldwyna bez tych wad , ktore ma prototyp.

    • 0 0

  • Zakony zawsze miały sponsorów. Jestem ateistką ale kocham Gdańsk i uwielbiam stare kościoły, jako zabytki oczywiście. Powiem szczerze, że wnerwia mnie sponsorowanie kościoła (jako instytucji - globalnie np. szkoły katecheci) przez państwo z moich między innymi podatków ale akurat na odbudowę kościoła dam datek.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane