- 1 Będzie 500+ dla małżeństw ze stażem? (427 opinii)
- 2 Wznowili drogi remont po pół roku przerwy (48 opinii)
- 3 Tak wybuchł pożar w Nowym Porcie (258 opinii)
- 4 "Bilet miejski" bez zniżek dla seniorów (161 opinii)
- 5 Piłeś? Nie włamuj się do auta (55 opinii)
- 6 Karne kupony za niewłaściwe parkowanie (71 opinii)
Dzień solidarności z chorymi na schizofrenię
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/23/300x0/23473__kr.webp)
Przygotowane atrakcje jak koncerty czy występy teatralne psuł padający tego dnia deszcz. W spokoju za to można było zwiedzić wystawę prac plastycznych osób chorych w Domu Holenderskim.
- Oni pięknie malują, niech pani spojrzy na ten pejzaż - zachwycała się starsza pani z Gdańska. - Na niejednej wystawie takich pani nie zobaczy.
- Zawsze zajmujemy się patologią: a to narkomani, a to jakieś "świry" - gorączkował się pan, który nie chciał podać swojego nazwiska. - A dla normalnych Polaków pracy nie ma.
Zainteresowani zbierali ulotki placówek zajmujących się pomocą chorym na schizofrenię. Wysłuchali także wykładu prof. Adama Bilikiewicza, regionalnego konsultanta ds. psychiatrii "Postawy społeczne wobec chorych psychicznie".
- Należy robić wszystko, aby zapobiegać stygmatyzacji tych osób - powiedział "Głosowi" prof. Bilikiewicz. - Istnieje ogromny postęp w medycynie jeżeli chodzi o leczenie tych chorych, ale później niezwykle ważny jest też klimat społeczny, akceptacja pacjenta przez środowisko w jego miejscu zamieszkania, w zakładzie pracy. A klimat nie jest zbyt sprzyjający - w badaniach opinii publicznej sprzed kilku lat pojawił się cały katalog pejoratywnych określeń chorych psychicznie. Poziom wiedzy o schizofrenii jest w Polsce niski, ludzie się boją tych osób, bo w społeczeństwie funkcjonują pewne stereotypy, że taki chory jest agresywny, niebezpieczny. Tymczasem to zdrowi ludzie prowadzą wojny. Niestety, również postawy lekarzy wobec chorych psychicznie są bardzo zróżnicowane.
W Gdańsku, według danych MOPS, mieszka aż 314 osób, które mają zdiagnozowane zaburzenia psychiczne. Tylko niewielki procent korzysta ze specjalistycznej pomocy. Za mało jest środowiskowych domów samopomocy, porad ambulatoryjnych. Chory, często tylko z braku innych możliwości wsparcia, ląduje w szpitalu.
Opinie (83)
-
2002-09-16 14:55
Schizo nie jest juz tak mroczna choroba jak przed wiekami
i odpowiednio wyedukowanemu psychiatrze rzadko moze sprawic niespodzianke.Trening aktywny oraz praca grupowa daje zadowalajace efekty. Ci ludzie cierpiacy po odpowiednim przygotowaniu sami sobie zdaja sprawe, ze nadchodzi kryzys i siegsja po srodki farmakologiczne, ratujac siebie i otoczenie przed czasami katastrofalnymi skutkami. U nas natomiast stale egzystuje stary model lecznictwa psychiatrycznego - bez leczenia ambulatoryjnego goscio po paru latach trafia do oz-etu najczesciej po krotkiej gatce z dyzurnym tzn lekarzemordynuje sie strzykawe Fenactilu, ktora zwala z nog nawet slonia , ze o przyslowiowym koniu tylko napomkne. Straszliwy bol miesni niedowlady i zdretwienie zaburzenie widzenia to tylko niektore objawy tej terapii po paro dniach przechodzi sie na kolorowe pigoly ktore sa dobierane kolorystacznie prez tzw lekarza. Ja bedzie delikwwent probowal forsowac swoje zdanie ponowniw Fenactil na pare dni i jest spoko a jak gosciu jest ztemperamentem (nie mylic z atakiem) to Fenactil i pasy.Chcecie wiedziec co to pasy? nikomu nie rzycze chyba ze to faszysci i inni ksenifobi. Po paru latach goscio s****pod siebie i jest wrak . Idzie do przytulku bo rodzina nie ma juz sily .
Co do akcj to powinna byc kontynuowana dla dobra spoleczenstwa i powinna byc traktowana jako Lobby schizofrenikow ktorego jeszcze niema przeciwko niedouczonym tzw psachiatrom klinicznym.Nota bene te drogie niepotrzebne hospitslizacje ida naszym kosztem.Buju Buj...Kiwu kiw...- 0 0
-
2002-09-16 15:06
A...
jeszcze raz pytam: czemu tak na mnie napadasz?
Mam prawo obawiać się czegoś, czego nie znam.
Już pisałam czego się boję przy kontakcie ze schozofrenikiem, czemu wmawiasz mi że jestem nietolerancyjna? Wskaż mi jedno zdanie gdzie skrytykowałam chorego psychicznie, to będziesz miał choć argument przeciwko mnie, skoro tak bardzo chcesz mi dokopać.- 0 0
-
2002-09-16 15:40
Nie ma obowiązku
kochania osoby, która odbiega od wzorca jaki każdy człowiek tworzy na własny użytek. Tolerancja tak, ale trudno wymagać od własnej psychiki, żeby nie wzdragała się na myśl o kontakcie z czymś czego nie znamy, a pewno też atawistycznie boimy się - trudno walczyć z własną podświadomością. Chyba, że Matka Teresa. I nie ma co napadywać.
- 0 0
-
2002-09-16 15:42
Dokladnie tak ciaptak
niestety, jak sie jest chory to nie ma sie ZADYCH praw.
Zwierze ma prawa, czlowiek w OZ nie...
lepiej umrzec niz byc chorym psychicznie.- 0 0
-
2002-09-16 15:48
Wiecej, czlowiek we wiezieniu ma prawa
moze wniesc skarge na straznika itd.
W szpitalu psycho nie ma zadnych praw- 0 0
-
2002-09-16 15:50
ty A.
ty też jakis dziwny jesteś...
sugerujesz jakieś rzeczy ale chyba nie do końca pokrywają sie one z rzeczywistością.
nie czas na pyle???
*pyle - tableteczki- 0 0
-
2002-09-16 15:55
do:(((
nie gadaj bzdur człowieku
są prawa jak wszędzie
masz prawo wiedzieć kto cie leczy na co i w jaki sposób
osoby niezdolne do samodzielnej egzystencji mają swojego prawnego opiekuna i tu może być problem
-bo jeżeli rodzinka widzi w chorym tylko jego rencinę to faktycznie ma on przerabane....
ale są i takie rodziny które z miłością i oddaniem opiekują się swoimi bliskimi chorymi przewlekle i obłoznie
nie sądź wszystkich swoją miarą człowieku bo taką samą tmiarę i tobie wrzucą na wagę przy końcu życia...:(((- 0 0
-
2002-09-16 15:56
Gwol informacji
dodam jedynie, iz np. taki van Goghlub tez Srindberg albo Kawka wraz z naszym Witkscym tez byli schizofrenikami.
- 0 0
-
2002-09-16 15:59
ja chyba tez juz musze do gazu- Strindberg innych bledow nie poprawiam.Mam to w du..ie
- 0 0
-
2002-09-16 16:26
Jasne, prawa sa
tylko wygladaja tak jak opisal ciaptak
Pacjent: "co to za lek?" - "z wariatami nie rozmawiam, Franek, on sie rzuca, dawaj >>uspokajacza- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.