- 1 Pili, zażywali narkotyki i wsiadali za kółko (49 opinii)
- 2 Spór o słowa, które padły w Dworze Artusa (315 opinii)
- 3 Będą trzy pasy na Obwodnicy Trójmiasta? (374 opinie)
- 4 Nurkowie odkryli wrak z szampanem (35 opinii)
- 5 Zalane ulice po burzy nad Trójmiastem (184 opinie)
- 6 W biały dzień kradł rośliny z trawnika (133 opinie)
Dziesięciu kierujących po alkoholu jednego dnia w Gdańsku, pościgi za dwoma innymi w Sopocie
19 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Tylko w czwartek gdańscy policjanci zatrzymali aż dziesięć osób, które - będąc pod wpływem alkoholu - kierowały samochodem, rowerem lub motorowerem. Luty może być pod tym względem rekordowy. W styczniu zatrzymano 61 takich osób.
Podczas tego typu akcji policja sprawdza przeważnie kilka tysięcy aut, a zatrzymuje średnio od 3 do 5 nietrzeźwych kierowców, chociaż - jak podkreślają sami policjanci - zdarzają się i dni, gdy mimo kontroli nie zatrzymuje się ani jednego pijanego za kierownicą.
Alkomat u każdej z zatrzymanych w czwartek osób wykazał tymczasem od ponad 0,2 do prawie 3 promili alkoholu w wydychanym powietrzu. Rekordzistą okazał się 28-latek kierujący motorowerem, którego policjanci drogówki postanowili przebadać, gdy przejeżdżał akurat... obok budynku Wydziału Ruchu Drogowego gdańskiej komendy. Mężczyzna miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu.
Co ciekawe, dokładnie ci sami policjanci zatrzymali też, około godziny 7 rano, pierwszego z czwartkowych nietrzeźwych kierowców - 49-latka, który jechał swoim volkswagenem, mając w wydychanym powietrzu ponad 0,5 promila alkoholu.
Wśród zatrzymanych w czwartek byli też rowerzyści. Aż trzech cyklistów wpadło zresztą w tym samym miejscu - na ul. Siennickiej. Pierwszy z nich miał promil alkoholu w wydychanym powietrzu, kolejny blisko promil, a trzeci aż dwa promile.
Pościgi za pijanymi kierowcami w Sopocie
Także w Sopocie w czwartek zatrzymano - i to po pościgach - dwóch pijanych kierowców - Łotysza i Niemca. Do pierwszego zatrzymania doszło przed czwartą rano. Policjanci, którzy prowadzili kontrole kierowców na al. Niepodległości, chcieli zatrzymać do kontroli kierowcę golfa. Siedzący za kierownicą młody mężczyzna przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli za nim w pościg.
Okazało się, że samochodem kierował pijany 21-letni obywatel Niemiec. Mężczyzna miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Nie miał za to uprawnień do kierowania samochodem. Policjanci zatrzymali go w policyjnej celi, a samochód został odholowany na policyjny parking. Pijany kierowca wiózł samochodem trzech znajomych, którzy również byli pod wpływem alkoholu.
- Do drugiego policyjnego pościgu doszło przed godz. 17. Oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o tym, że po ulicy Polnej jeździ pijany kierowca. Na miejsce natychmiast pojechał policjant ruchu drogowego, który zauważył opisywany przez zgłaszającego samochód. Za kierownicą siedział mężczyzna, który na widok radiowozu przyspieszył i zaczął uciekać. Policjant zatrzymał kierowcę, kiedy ten wjechał na teren jednej z posesji - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Zatrzymany 37-letni obywatel Łotwy był agresywny, stawiał opór, a interweniujący policjant zmuszony był użyć wobec niego siły fizycznej, aby doprowadzić go do radiowozu. Od mężczyzny czuć było silny zapach alkoholu, 37-latek nie chciał zgodzić się na badanie alkomatem, próbował nawet przekupić policjantów, dlatego też została mu pobrana krew do badania.
Śmiertelne potrącenie
Trzeba też wspomnieć o śmiertelnym potrąceniu 93-letniego mężczyzny. Doszło do niego na ul. Chrzanowskiego w Gdańsku. Co prawda nie można tu jednoznacznie stwierdzić, że kierowca, który potrącił staruszka na pasach był pijany, jednak może to sugerować fakt, iż uciekł on z miejsca wypadku. Wciąż jest poszukiwany przez policję.
Policja przypomina, że za jazdę po alkoholu grożą poważne konsekwencje
- Za jazdę samochodem w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do dwóch lat, a także utrata uprawnień do kierowania. Kara aresztu lub grzywny, a także utrata uprawnień do kierowania grozi za jadę samochodem w stanie po użyciu alkoholu. Podobną karą zagrożone jest kierowanie rowerem w stanie po użyciu alkoholu czy też nietrzeźwości - mówi Magdalena Michalewska z Wydziału Ruchu Drogowego gdańskiej komendy.
Opinie (217) 1 zablokowana
-
2016-02-24 13:09
ilu pijanych rowerzystów spowodowało śmeirtelne wypadki?
śmieszy mnie to, ze policja zamiast łapać pijanych kierowców, którzy są potencjalnymi zabójcami, ściga rowerzystów. Proszę o statystyki o liczbie ofiar pijanych rowerzystów. Może następnym krokiem będzie łapanie pijanych pieszych? oni przecież też stanowią zagrożenie na drodze!
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.