- 1 Historia 200-letniej gdańskiej wyspy (60 opinii)
- 2 Okupacyjne losy jednego z symboli Gdyni (43 opinie)
- 3 Kto obawia się tramwaju przez Klonową? (393 opinie)
- 4 Jarmark: zobacz jego pierwszy dzień (122 opinie)
- 5 Trójmiejskie mola, których już nie ma (108 opinii)
- 6 Długie Ogrody: ogłoszono konkurs na zmianę (307 opinii)
Dziewczyny! Potrzebne są czyny!
![](https://s-trojmiasto.pl/zdj/c/n/2/21/300x0/21186__kr.webp)
Korowód przemaszerował spod kina Krewetka do Ratusza Głównego Miasta przy ul. Długiej. "Nie damy sobie zapchać ust kremówką", "Stop przemocy", "Patriarchat, nie dziękuję" - wykrzykiwano. Niesiono transparenty: "Kobieta na papieża", Macierzyństwo tylko świadome", "Moje ciało, mój wybór". Większość pań miała ze sobą gwizdki.
- Przyświeca nam hasło "Dziewczyny! Potrzebne są czyny" - mówi Monika Pomirska z Dyskusyjnej Grupy Genderowej, organizującej manifestację. - Manifestacja ma na celu zwrócenie uwagi na pewne zjawiska naszego życia społecznego, które uważamy za niedobre ograniczające wolność, szczególnie chodzi o cenzurę - głównie w sztuce - dodaje. Według organizatorów, akcja ma być impulsem do dyskusji. - Dyskusji na argumenty, a nie na wyzwiska - przyznawali uczestnicy manifestacji.
- Równouprawnienie to frazes, a kobiety nie mają takich samych praw i przywilejów, jak mężczyźni, panie na tych samych stanowiskach zarabiają mniej niż mężczyźni - podkreśla Monika Pomirska. - Kobiety powinny mieć prawo do spełniania się w życiu zawodowym, ale też w życiu rodzinnym, jeśli to im odpowiada, nikt nie powinien tego oceniać, piętnować - dodała.
W manifestacji wzięli też udział działacze i sympatycy Kampanii Przeciw Homofobii, niosąc tęczowe flagi. - W miejsce tolerancji rodzi się homofobia, dyskryminacja i wykluczenie, przyłączamy się do haseł manifestacji - powiedział Artur Czerwiński z Kampanii Przeciw Homofobii.
Niespokojnie zakończyła się warszawska, niedzielna "Manifa", zorganizowana przez "Porozumienie Kobiet 8 marca". Przebieg pokojowej demonstracji zakłóciła kilkudziesięcioosobowa grupa Młodzieży Wszechpolskiej. "Obóz pracy dla lesbijek", "Eutanazja dla pedałów" - wykrzykiwali. Obrzucili manifestantów kamieniami.
Porozumienie Kobiet 8 Marca zamierza wnieść skargę na policję w sprawie incydentu.
Dyskusyjna Grupa Genderowa kierowana przez dr Ewę Graczyk działa od trzech lat. Uczestniczy w niej ok. 20 osób - zarówno pań, jak i panów. W ramach działalności co trzy tygodnie odbywają się spotkania, podczas których omawiana jest sytuacja kobiet.
Opinie (217)
-
2004-03-09 17:45
Brawo Jaca
Masz rację. Mama i baja to kury domowe.Siedzą przed kompem
całą dobę i kwoczą.Konieczny im kogut.- 0 0
-
2004-03-09 17:52
do mamy
mam propozycje: ZMIEN SLOWNIK!!!!! albo wroc do szkoly. bo w naszym pieknym jezyku slowo "tą" jest bledem. mowi sie w rodzaju zenskim "tę". i to jest niezaprzeczalny i niepodwazalny fakt!!!!
- 0 0
-
2004-03-09 17:54
miodek
w takim razie podyskutuj z moim słownikiem poprawnej polszczyzny - jak go przekonasz to zacznę się do tego stosować :P- 0 0
-
2004-03-09 18:09
Brawissimo Jaca
temat mowi sam za siebie
- 0 0
-
2004-03-09 18:14
Trudno by kobieta była maskulinistką, ale dążenie do równouprawnienia to przecież nie walka o większe prawa. Moim zdaniem, te manifestacje ("manify" - a cóż to za słowo u licha?) wyrządzają feministkom więcej szkody niż pożytku, u obserwatorów budzą rozbawienie i/lub irytację. I jak tu się potem dziwić, że pojęcie "feministka" wywołuje skojarzenia ze sfrustrowanym, nawiedzonym babochłopem. A przecież pole działalności jest tak szerokie, starania o lepszy dostęp do antykoncepcji (brak tego dostępu objawia się hasłami typu "moje ciało, mój wybór"), pomoc samotnym matkom, upowszechnianie urlopu wychowawczego dla młodych ojców (czasami przecież panowie mogliby zostać w domu z dziećmi, jeśli akurat kobieta ma lepszą pracę), działanie przeciw przemocy w rodzinie. Przecież o to wszystko można zabiegać bez manifestacji, które z czynami nie mają właściwie nic wspólnego. A podczepianie się organizacji homoseksualnej wywołuje wrażenie, jakby tak naprawdę chodziło tylko o powtórzenie starej bajki: niech nas zobaczą. Zobaczyli, i jakie to przyniosło korzyści?
- 0 0
-
2004-03-09 18:14
Amigo
Wiem stary druchu, to jest typ niedorżniętej starej raszpli...
- 0 0
-
2004-03-09 18:30
Swiatbez chlopow
Tylko my kobiety mozemy siebie zaspokoic, chlopow wytluc a reszte pozamykac w obozach pracy.
- 0 0
-
2004-03-09 18:31
co Ty się dziwisz Jaca...
a kto by ją chciał?? nie dośc, ze obrzydliwiec, to jeszcze głupi i pyskaty.... Takiej to nawet kijem bym nie tknął...
- 0 0
-
2004-03-09 18:33
Keti,
jesteś w dużym błędzie. Jest tu akurat nijaki Jaca (pusta glaca), ale też Amigo, oni cię na pewno zaspokoją, hahahaha.
Ale towarzystwo, cholercia, jak w wariatkowie.- 0 0
-
2004-03-09 18:40
do Miodka,
to ci daleko, niestety. Mama popełniła błąd, bo w bierniku mówimy i piszemy "tę", ale forma "tą" jest POPRAWNA, tyle że w miejscowniku.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.