• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziewięć drzewek ukradzionych kilka dni po nasadzeniu

Ewelina Oleksy
13 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Mieszkanki powiadomiły o kradzieży Radę Dzielnicy Siedlce i policję. Po tujach zostały tylko dziury w ziemi. Mieszkanki powiadomiły o kradzieży Radę Dzielnicy Siedlce i policję. Po tujach zostały tylko dziury w ziemi.

Zuchwała kradzież tuj na ul. WinnickiejMapka - alarmuje Rada Dzielnicy Siedlce i informuje, że trwają poszukiwania złodzieja. Świadkowie proszeni są o kontakt z policją. A mieszkańcy ubolewają, że drzewka wytrzymały na swoim miejscu zaledwie kilka dni.



Ukradł(a)byś drzewko lub kwiaty z czyjegoś ogródka, gdyby ci się podobały?

Dziewięć dorodnych tuj posadzonych na skwerku przy ul. Winnickiej cieszyło oko okolicznych mieszkańców tylko przez kilka dni.

Drzewka oraz kilkadziesiąt cebulek kwiatów kupiła i posadziła tam firma GPEC - w ramach odtworzenia zieleni usuniętej podczas prac przy wymianie rur ciepłowniczych. W nocy z niedzieli na poniedziałek tuje zniknęły. Pozostały po nich tylko dziury w ziemi.

- O sprawie poinformowała radnych zrozpaczona mieszkanka sąsiedniego bloku, pani Krystyna, której okna wychodzą bezpośrednio na zieleniec, z którego zostały skradzione drzewka. Pani Krystyna widziała je ostatni raz ok. godz. 2 w nocy. O godz. 6:20 zadzwoniła do niej sąsiadka, która idąc do pracy, zauważyła puste dziury w ziemi zamiast iglaków - mówi Mirosław Koźbiał, zastępca przewodniczącego Zarządu Dzielnicy Siedlce.
  • Te tuje posadzone przy ul. Winnickiej zostały skradzione po kilku dniach od ich posadzenia.
  • Po tujach zostały już tylko dziury w ziemi.
  • Po tujach zostały już tylko dziury w ziemi.
Jak podkreśla dzielnicowy radny, tuje miały ok. 1 m wysokości.

Złodziej raczej ich nie wziął pod pachę



- Nie wydaje się więc możliwe, żeby ktoś je zwyczajnie wziął pod pachę i oddalił się pieszo z miejsca kradzieży. Prawdopodobnie przyjechano po nie wózkiem lub samochodem. Może ktoś z okolicznych mieszkańców był świadkiem tej kradzieży lub zauważył dziwne ruchy w okolicy tego chodnika? Prosimy, żeby wszelkie informacje przekazywać dyżurnemu na Komisariat Policji VIII w Gdańsku na ul. Kartuskiej - mówi Koźbiał.

Sprawa zgłoszona na policję



Sprawa została zgłoszona już w poniedziałek telefonicznie dzielnicowemu. Dziś, we wtorek, 13 września, ma zostać złożone oficjalne zawiadomienie na komisariacie.

Ukradł donice i drzewka i wywiózł je na działkę Ukradł donice i drzewka i wywiózł je na działkę

To nie pierwsza kradzież roślin z ogródków na terenie Siedlec.

- Wcześniej się zdarzały, ale raczej drobne, na pewno nie na taką skalę. Jeden z mieszkańców opiekuje się społecznie skwerem przy przystanku CiasnaMapka. Tam zdarzało się, że kradli mu kwiaty i inne rośliny - wskazuje Koźbiał.

Miejsca

Opinie (207) ponad 10 zablokowanych

  • Nie popieram kradzieży ale te nasadzenia były beznadziejne

    Może i lepiej, że ktoś je urkadł kimo, że nie popieram. Tuje to zaraz po topoli największy szkodnik wśród roślin. Tuje mają bardzo duże i mocne korzenie przez co zabiera miejsce innym roślinom, a także potrzebną wodę. Powinien być zakaz sadzenia tui na terenie miasta z wyjątkiem prywatnych ogrodów lub o wysokich walorach typu park. Nie mniej jednak kradzież tui to przesada i nie pochwalam takiego zachowania. Może teraz ktoś pójdzie po rozum do głowy i sadzani normalne krzewy lub żywopłot?

    • 7 1

  • Myślałem, ze ta w kurtce to Basia Kwarc.

    Już widziałem oczami wyobraźni jak mówi: tu były drzewa rozumiesz kur*a, szedł rozumiesz stary Józek z psem, nagle pies s*a a ten wyrywa te drzewa i zabiera do domu, czujesz to?

    • 10 0

  • Ciekawe kto to zrobił ? jasnogrodzin lokalers, czy ciemnogrodzianin z podlasia

    brawo wy, postępowe i obywatelskie

    • 2 1

  • Akurat wyrwanie tuj można uznać za finalnie pozytywne. Kto wpadł na pomysł, żeby coś takiego sadzić?

    • 5 2

  • kraść drzewka warte parę złotych to już jakaś patola musiała być

    • 3 2

  • Moze to jakiś esteta?

    Tyle pięknych drzew a my ciągle te tuje (hu...) sadzimy.

    • 5 2

  • azjatyka dzicz

    • 3 2

  • Ja myślę że to robota naszych drogich gości (2)

    Kradną parasole i wszelką zieleń miejską bardzo chętnie bo często dorabiają przy pielęgnacji albo zakładaniu ogródków ludziom. Takich zuchwałych i głupich zarazem kradzieży nie było od lat 90-tych.

    • 7 5

    • Kradną parasole :)

      a ty mokniesz

      • 0 2

    • Otóż to.

      • 2 2

  • Kwiatek (2)

    Rano idąc przez Długą złapałam starszego pana jak wyrywał z donicy przy ogródkach restauracji kwiatek , była to azalia , wkurzyłam się na dziadka nakrzyczałam czemu tak robi , a on spokojnie sobie poszedł ze zdobyczą nie odzywając się.

    • 3 0

    • Na cmentarz pewnie. Niestety emeryci duzo kradna. I nie z Biedy.

      • 2 1

    • Starsze panie co roku łamią gałęzie kwitnącego bzu ze skwerów i spod prywatnych okien. Gdy się zwraca uwagę, że to dla wspólnej ozdoby, to udają że nie rozumieją, zostają potem kikuty połamanych gałęzi i ani jednego kwiatka. Taka mentalność.

      • 3 0

  • Nie lepiej drzewka owocowe posadzić?

    Jabłonie, śliwy, wiśnie, grusze. A nie bezsensowne, nieprzyjazne środowisku krzaczory, które za 5 lat będą miały 8 metrów.

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane