2006-12-15 22:53
umowa -nawet bankowa -nie moze w razący sposób naruszać interesów drugiej strony.Przekonały się o tym boleśnie "święte krowy socjalizmu" czyli firmy ubezp.
po zlikwidowaniu parasola ochronnego skorumpowanych polityków ubezpieczalnie zostały dotkliwie ukarane za podobne przkrety wynikające z niedomówień,zapisów drobnym druczkiem itp "przewałki.Czy uwazasz,że taka zmiana oprocentowania jest zgodna z duchem prawa w praworządnym społeczeństwie?Ręcze Ci,że zaden bank nie osmieli się juz nigdy na podobny złodziejski zabieg.Chyba,że znów "ludzie rozumni" dojdą do władzy-ale na to się nie zanosi.
2006-12-15 23:00
nie masz jeszcze dosyc? nie wykazałem Ci jeszcze kompletnej ignorancji w sposób nawet dla Ciebie zrozumiały? Naprawdę chcesz, żebym poświęcił nieco czasu na znalezienie statystyk PNB? Przeczołgam Cie po raz kolejny, głupcze, bo nie dociera do Ciebie różnica między poziomem dobrobytu a wartościami takimi, jak PKB, czy PNB. Naprawdę tak bardzo chcesz, żebym Ci to wykazał?
Jeśli pięć razy mniej osób wytwarza produkcję o wartości 20 razy wyższej, to naprawdę średni dochód na osobę w Szwecji jest 100 (5 razy 20) razy wyższy. Mam Ci wykazać, że nie jest? Przestań się błaźnić, bo aż mi Cię szkoda. Chciałem Cię ośmieszyć - przyznaję, ale nie az do tego stopnia.
2006-12-15 23:01
witt ta menda to rozumie tylko chce zebys pisal a on bedzie wszystko podciagal pod kunszt slowny i pusta demagogie
2006-12-15 23:03
prawie każda umowa kredytowa jest zawierana w oparciu o stawki na rynku międzybankowym. Polskie banki z reguły stosują WIBOR, brytyjskie LIBOR, w strefie euro - EURIBOR.
Jeśłi te stawki się zmieniają, to oprocentowanie kredytu automatycznie się zmienia. Zgoda kredytobiorcy jest tu zbędna. Tak jest na całym świecie, dziecinko.
Nie ma o czym dyskutować, to są sprawy oczywiste.
2006-12-15 23:09
zabrakło argumentów, co? Nie przejmujcie się, troszkę się podokształcajcie, może kiedys wyjdzie...
Bez obaw, nie zniżę się do poziomu rynsztoka, by wymieniać obelgi. Bawcie sie dobrze, rzucając kolejnymi bluzgami. Obawiam się, że nie jesteście w stanie mnie dotknąć. Jak twierdził Boziewicz, niektóre osoby są pozbawione zdolności obrażania. Zerknijcie do Kodeksu Boziewicza, zoientujecie się, za kogo Was uważam.
2006-12-15 23:13
To jest oczywiste tylko co to ma wspolnego z rabunkiem obywateli przez banki i oddaniem tych dobr innym obywatelom ktorzy czerpia z informacji bankowych korzysci materialne bo maja kolegow w zarzadzie tych bankow .Zieba kretyn wyjedzie ci ze tego nie udowodnisz.To oczywiste ze nie ale wystarczy poleciec po ilosci tych spraw i kto i w jakich oklicznosciach zrobil w czasach prywatyzacji majtek i sie okaze ze wieksoc majtkow zrobila czerwona zaraz.Co wiecej jezeli ktos bystry i obrotny zrobil fortune to SB, urzad skarobowy i na koncu bank w scislej wspolpracy wykanczali delkiwenta w i mie swietnie pojetego przez ziebie kretyna prawa i przejmowali pelna kontrole nad majtkiem.W paru przypadkach telewizja naswietlila sprawe Klusa Optimus czy malzenstwo ktore tyralo mialo ziemie i zbudowalo fabryke ,podobnie ich wykonczyli jeszcze byly takie same afery z hotelami ziemia ,przykladow bez liku co wies i miasteczko.Ani jedna sprawa w sadzie nie zostala wygrana ,chyba jedynie Kluska odzyskal czesc ze straconych 9 ilionow dolarow! Bez odstek ,za stracone pieniadze ,bez odsetek za strate zdrowia.Niewinnie tez przesiedzial sporo.Zieba to jest To komusze panstwo ktorego przedstawicielem jest Balcerek i ty tak silnie go broniacy.
2006-12-15 23:19
ojca to on nie zna i matki tez bo jego matka byla PZPR a ojcem 1 sekretarz partii:))))))))
2006-12-15 23:21
wyrok zostanie wykonany do konca 2007 roku ,albo sie sam bydlak powiesi albo mu w tym pomozemy
2006-12-15 23:27
Nie piszemy tu o zmianie oprocentowania z powodów,któreś tu przytoczył-bo to byłyby zmiany z 3 na powiedzmy 3,08,ale o zuchwałej kradziezy bankowej,gdzie wspomniany przeze mnie aparatczyk zmienił stawki z 3 na 300%!!!1-i ręcze Panu,że nie brał pod uwage żadnych wskaźników,parametrów z Londynu tylko raczej z Wołomina.
2006-12-16 07:53
Nie wiem dlaczego ludzie fetują człowieka, przez którego błędne decyzje wiele państwowych firm postawiono w stan upadłości (np. Zakłady mięsne w Gdańsku). Jego pomysł na popiwek chyba tylko do tego się przyczynił, że wiele osób straciło pracę. Może się mylę w swoich osądach ... ale jeszcze nie znam powodów dla których miał bym uważać inaczej. Ktoś się zastanawiał nad tym co się stało z majątkiem upadłych zakładów?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
