• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Energa energią dla Stoczni

ms, on
15 marca 2006 (artykuł sprzed 18 lat) 
Koncern Energa, państwowy monopolista produkujący i dostarczający energię elektryczną w północnej i centralnej Polsce chce kupić udziały w Stoczni Gdańskiej. - Spełniamy misję - deklaruje prezes Energi. - To dobry inwestor, ale krótkoterminowy - zaznacza bliski współpracownik premiera.

Zarząd Energi zdecydował o przejęciu większościowego pakietu akcji Stoczni Gdańskiej, obecnie należącego do Stoczni Gdynia. Nie postanowiono jeszcze ile akcji skupi kompania energetyczna, wiadomo natomiast, że minimum 51 proc. Za te udziały - warte według różnych szacunków od 45 do 55 mln zł - Energa tylko w części zapłaci gotówką. Pewna kwota ma zastać zaliczona jako spłata długów za energię elektryczną.

- Mam poczucie spełnienia pewnej misji. Choć oczywiście nasza oferta nie ma charakteru pomocy charytatywnej - zaznacza od razu Waldemar Bartelik, prezes zarządu Energi, który przepracował w przemyśle stoczniowym 15 lat, zaczynając od stanowiska specjalisty budowniczego w Stoczni Remontowej "Radunia" SA, gdzie awansował na dyrektora naczelnego stoczni. Stamtąd przeszedł do Navi-Expo Sp. z o.o., jednej ze spółek Grupy Navimor, która zajmowała się marketingiem dla całego przemysłu remontu statków.

Proces zmiany głównego udziałowca powinien potrwać ok. 2 miesięcy. Decyzję zarządu firmy musi jeszcze zostać zaakceptowana przez Ministra Skarbu, który jest właścicielem koncernu. To wydaje się jednak pewne, ponieważ rozdzielenie Stoczni Gdynia i Stoczni Gdańskiej było jednym z elementów programu wyborczego PiS. O nowym inwestorze ciepło wyrażą się także Paweł Bezicki, pełnomocnik premiera ds. przemysłu stoczniowego.

- Energa jest inwestorem optymalnym, choć nie ukrywam, że krótkoterminowym. Na dłuższą metę Stocznia Gdańska musi znaleźć branżowego inwestora strategicznego. Jednak wejście Energi uważam za dobry krok w tym kierunku - twierdzi Paweł Bezicki.

W ciągu ostatnich tygodni wiele firm wymieniano w kontekście ich potencjalnego wejścia w charakterze inwestora do Stoczni Gdańskiej. Wśród nich pojawiały się m.in. takie przedsiębiorstwa jak handlujący bronią Bumar i Polska Żegluga Morska, oraz norweski koncern stoczniowy Aker. Wartość Stoczni Gdańskiej ocenia się na od 90 do 100 mln zł.
ms, on

Opinie (175) ponad 10 zablokowanych

  • Nie, nie mam.

    • 0 0

  • Od jakiegoś czasu Jarosław Kaczyński popełnia poważny błąd strategiczny. Wdaje się w wojnę podjazdową inspirowaną przez PO, spowalniając tym samym ofensywę przeciwko nieformalnemu czworokątowi władzy. Wojnę podjazdową skazaną na remis, bo PiS nie przeważy tutaj szali na swoją korzyść, a PO od klęsk ratuje wsparcie zasłoniętych nimi SLDków i mediów.

    Tymczasem natarcie skierowane na ostatnie 4 lata i wdeptanie resztek SLD dałoby lepsze efekty. Społeczeństwo zobaczyłoby jakiego piwa nawarzyły radosne gabinety Millera i Belki. Wreszcie postkomuniści zostaliby raz na zawsze wyrzuceni poza scenę polityczną, a z nią rozmaite patologie typu Samoobrona czy demokraci.pl. Przy okazji oczyściłaby się reszta sceny politycznej, bo każdy gardłujący geszfciarz automatycznie ustawiałby się w szeregu kwiatkowskich, kwaśniewskich czy innych czarzastych.

    A tak boćwinkom już wmawia się odpowiedzialność kilkumiesięcznego rządu za "sukcesy" gospodarcze ostatniego 17lecia. Dzięki zasłonie dymnej z PO, krytykowanie antykorupcyjnych posunięć nie uchodzi już za sprzyjanie Millerowi. Więc towarzysze wypełzają w światła kamer, pomału montując SLDbis z olejniczaków, borowskich i, jak im się będzie chciało, z onyszkiewiczów.

    Fakt - trudno przy sanacji państwa nie zawadzić o jakąkolwiek działalność aferałów. Trudno nie dać się sprowokować choćby ostatniej zagrywce Balcerowicza. Trudno nie ulec złudzeniu, że platformiane doły wreszcie wyrwą się z dyscypliny schetynowców. Trudno jest wytrzymać, gdy media bezkarnie dezinfomują i kręcą.
    No ale nikt nie obiecywał, że naprawa państwa z narosłych od kilkunastu lat patologii będzie łatwa i bezbolesna. A z mediami to nawet Reagan nie wygrał (nawet nie próbował).

    • 0 0

  • A,

    czasami sobie tutaj troszeczke zartujemy , ale teraz powaznie.
    ..."Ostatnio spytałam czy wie, że feministki mają prawo do kariery. Zapytało "naprawdę?" i zachichotało"...
    Sensu tego zdania naprawde nie zrozumialem .
    Dziecko zachichotalo , bo one maja to prawo , czy z tego powodu , ze jest wrecz odwrotnie?
    Byc moze cale pytanie uznalo za glupie?
    Naprawde nie wiem.

    • 0 0

  • Romanie,

    bez urazy...dobry, ale naiwny człowieku. Czy Ty nadal wierzysz, że boćwinkom (cóż za trafne określenie) naprawdę chodziło o zrobienie jakichś porządków? Przyznam uczciwie, że też w to wierzyłam do czasu...spotu wyborczego z pustą lodówką. Potem afera dziadkowa ostatecznie mnie przekonała, a dziś jestem pewna, że celem było wyłącznie dorwanie się do koryta i pławienie się w słodkim uczuciu RZĄDZENIA, RZĄDZENIA, RZĄDZENIA najlepiej wszędzie i wszystkimi.
    A PO jest zwalczana wcale nie dlatego, że na to zasługuje, ale dlatego, że stanowi największe zagrożenie w opanowaniu całej władzy w kraju.
    Z wczorajszego wystąpienia Jarusia utkwiło mi w pamięci zdanie (z gębą wykrzywioną grymasem wściekłości):
    - wy nigdy nie zdobędziecie władzy!!!!

    • 0 0

  • Roman - masz całkowitą racje

    nie ma co się poddawać emocjom - przecież obecni wrogowie byli przed wyborami bardzo blisko. Równie blisko były ich elektoraty. Pewnie wielu z nas zastanawiało się na kogo zagłosować ! niestety moim zdaniem zdecydowanie większa część winy za obecny stan polityczny ponosi PiS !!! Przykra sprawa i wcale nie jestem zadowolony z tego powodu ale Pis okazuje się partią populistyczno- socjalną, która zrobi wszystko żeby nie oddać wladzy.
    czas na prawicę !!!!

    • 0 0

  • Waldemar Bartelik

    Waldemar Bartelik, prezes zarządu Energi ex dyrektor Stoczni Remontowej "Radunia" SA,

    ta stocznia padła "wysadzając" w powietrze dostawców , ciekawe czy ten pan był wtedy jeszcze dyrektorem naczelnym ?

    • 0 0

  • Gegroza

    jeżeli PiS z PO do "samorządówki" nie potną się na amen, będzie dobrze. W terenie trzeszczy. Przecież nikt rozumny nie będzie dla Donalda maszerował ramię w ramię z Olejniczakiem. Tyle że miejsce na wyborczej liście ważna rzecz.

    choć patrząc realnie - "pocięcie na amen" chyba już nastąpiło...

    • 0 0

  • gegroza

    gdy moja Matka nie chciała iść na wybory mówiłem jej tylko potem nie narzekaj skoro nie chcesz mieć wpływu na to kto nami rządzi

    mówiła mi politycy na których głosowałam i tak zawsze robili co chcieli - miała rację

    gdyby wygrało PO nie było by lepiej , może - inaczej

    może z większą klasą wciskali by nam kit i robili swoje - uchwalali ustawy dzięki którym wypełniły by się tylko kieszenie ich i zleceniodawców

    obstawiam frekwencję następnych wyborów na 30%

    • 0 0

  • 777- ale robisz podobnie

    narzekasz ze nic się nie zmieni - róznica jest tylko taka że w przeciwieństwie do mamy byłeś na wyborach..

    • 0 0

  • gegroza i inne zabawne romki i (p)różne bajki

    w imię ojca rydzyka i towarzyszy kaczyńskich -wyluzujcie!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane